Telenowele

Barbarita Montesinos · Wysłany: 15:57:55 30-04-14 Temat postu:

Przyznam że rzeczywiście wróciłam do LT, bo nie mogłam wytrzymać bez Esthercity

Oglądam teraz te odcinki jak znalazł ją ten dzikus ze swoją babą co handlują żywym towarem i trafiła do burdelu

Biedaczka, nie dość że nic nie pamięta to jeszcze w takim miejscu

Paro · Wysłany: 22:54:54 30-04-14 Temat postu:

Ja potem to te odcinki już przewijałam. Kurcze, a to mogła być taka dobra tela, ech. Mogli dać np. akcję typu:
- Kapitan i Marina gubią się podczas sztormu i trafiają na bezludną wyspę i tam się ze sobą ścierają
- Kapitan wchodzi Marinie pod prysznic
- dać akcję jak ta ze snu Mariny, czyli że półnagi Kapitan zastaje Marinę w jaskini i jest beso
Nie mówiąc już o tym, że mogli dać z tysiąc scen, w których Kapitan przypiera Marinę do ściany, a nie dali tak naprawdę nic

Stokrotka* · Wysłany: 22:57:38 30-04-14 Temat postu:

No ja to już wielokrotnie powtarzałam, że zupełnie inaczej wyobrażałam sobie postać Kapitana

a zostałam nie mile zaskoczona

Generalnie podziwiam, że ktoś wraca do tej telki

bo ja to szczerze to 20 odcinka nie wytrwałam

Barbarita Montesinos · Wysłany: 16:39:13 07-05-14 Temat postu:

Barbarita Montesinos · Wysłany: 15:01:08 20-05-14 Temat postu:

Obejrzałam wczoraj 36 odcinek i strasznie podoba mi się, że rozwija się wątek Magdaleny

Biała1735 · Wysłany: 22:17:13 21-05-14 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 22:23:13 21-05-14 Temat postu:

No ja też najmilej z całej telki wspominam nasze scenariusze o pobożne życzenia co byśmy chcieli zobaczyć

Jakby ktoś nas posłuchał to dopiero by była tela!!!!

Sunshine · Wysłany: 19:05:08 09-06-14 Temat postu:

Ja też wolałam nasze snucie planów wobec protów niż rzeczywiste sceny

Zrobiłam parę animek, żeby nam nie było przykro

Sunshine · Wysłany: 7:44:50 11-06-14 Temat postu:

Julita · Wysłany: 15:00:10 11-06-14 Temat postu:

Wbrew temu co wiele osób tu piszę o Xime, nie była taką złą aktorką

A ta scena z tego zdjęcia na plaży, z Madzą i Damianem to moja ulubiona w całej telenoweli- jeśli chodzi o sceny Willa i Xime

Sunshine · Wysłany: 18:04:27 11-06-14 Temat postu:

Zdecydowanie wolę Xime w roli Magdaleny. Grała bardziej energiczną i wyrazistą postać, a przede wszystkim miała co grać, bo Marina była tak mdła, że nie wiem kto musiałby się w nią wcielać, żeby podnieść ta postać z kolan.

Shelle · Wysłany: 21:10:04 11-06-14 Temat postu:

Ja też zdecydowanie bardziej wolałam Xime w roli Madzi!! Chciałabym ją kiedyś zobaczyć w roli takiej fajnej charakternej protki. Miałam nadzieję, że taka właśnie będzie Marina, ale niestety była jedną z największych płaczek jakie widziałam.

Julita · Wysłany: 14:19:10 12-06-14 Temat postu:

Trudne zadanie postawili przed Ximeną.
Pierwsza rola, od razu podwójna- akurat z tym sobie poradziła, bo nie każdy potrafi zagrać dwie postacie tak aby je od siebie rozróżnić- nie grać tego samego, zwłaszcza jeśli to nie jest jeden pozytywny i drugi negatywny bohater

Jej to się udało.

A do tego te długaśne kwestię, była mowa że Ximena sobie nie radziła z tekstem- niektóre teksty Mariny były tak dupne, długaśne i nudne, nic dziwnego ze początkująca aktorka w takich momentach miała problemy z ograniem tego. Miałam wrażenie, ze scenarzystka przez złośliwość jej pisała takie teksty. Poza tym masz rację Sunshine- wątpię aby w Visie była aktorka która by uratowała taką postać jak Marina

Ta postać już na papierze była beznadziejna, szkoda tylko ze takie coś spadło akurat na debiutantkę

Marina nie dość że płaczka- chociaż Amayę z QA pod względem wylanych łez nie pobije

To to smęcenie jej, ze nie może być z ukochanym - właściwie bez powodu

Brando · Wysłany: 16:59:01 12-08-14 Temat postu:

La tempestad, polski tytuł 'Burza'' premiera w Polsce we wrześniu..... to straszne

Annabella · Wysłany: 17:02:49 12-08-14 Temat postu:

Czyli jednak marzenia się spełniają