Telenowele

natalia** · Wysłany: 11:29:01 18-06-20 Temat postu:

Pewnie chodzi o ślub Fernandy bo ta uroczystość wlecze się już od paru odc. a Ona faktycznie przez większość odc siedzi w pokoju i narzeka .
Co mało nie nakryła Barbary na igraszkach z przyszłym mężem tylko dziwne , że macocha tak szybko doprowadziła się do ładu i składu , że tak ujmę !

Jedynie na plus pojawienie sie Santiago tylko co On ma na głowie - gniazdo hehe
Aurora od razu Mi się spodobała

A Sam Eduardo serio dziwnie się zachowuje , jeszcze ta sprawa z pierścionkiem wraca po 15 latach z pierścionkiem zaręczynowym i co sądził że klęknie a Fernanda wpadnie Mu w ramiona , gdzie On ma rozum ! W sumie w jednym z odc wspominał , że nie spotykał się z zadną kobietą bo Fer zawładnęła jego sercem , serio !!!
Przecież Oni byli dziećmi a nie nastolatkami wtedy bym jeszcze zrozumiała zachowanie prota
a tak to zachowuje się psychicznie !!

buldozka · Wysłany: 16:35:39 18-06-20 Temat postu:

Tak, chodziło mi o ślub Fernandy. Z tego, co pamiętam, to chyba wtedy dowiedziała się ona o śmierci Soledad i siedziała w tym pokoju i toczyła dialogi przez sto scen. A potem przez to odkładała noc poślubną bo nie była w stanie się pozbierać...

Dokładnie tak jak piszesz natalia** gdyby byli nastolatkami to by to się jakoś broniło. Albo gdyby on po prostu przyjechał z nastawieniem, że chce przypomnieć sobie sentyment z dzieciństwa, a nie od razu z pierścionkiem i wszystko.

Szkoda bo tak jak pisałam widzę chemię między Silvią a Ferdkiem

Może potem będzie lepiej

Julita · Wysłany: 11:48:31 19-06-20 Temat postu:

Mnie nawet teraz tak nie nudzą odcinki

Pojawił się Santi i Aurora i dodali trochę uśmiechu tym wydarzeniom, trochę akcji. Aurora jest przeurocza. Biedna, miała ciężko w życiu, jeszcze ta próba gwałtu

Jej opiekunka wzięła kasę od jakiegoś dziada, aby ten sobie mógł wykorzystać Aurorę. Przykre. Dziwne, ze po tej próbuje gwałtu w ogóle weszła do samochodu Santiego, który zachowywał się jak wariat

Ale akurat w tym przypadku, Aurora dobrze trafiła, bo Santi chciał jej tylko pomóc, do tego później ta akcja jak ona już wysiadła z samochodu, podziękowała mu i chciała się odwdzięczyć, powiedziała mu, że jakby tylko potrzebował pomocy od niej, to niech się ją odnajdzie i się do niej zwróci z prośbą. To było takie niezobowiązujące, bo przecież ich drogi miały się już nigdy nie zejść, Aurora chciała pojechać do miasta szukać matki, Santi jechał na ranczo, gdzie oni mieliby się znaleźć??? Ale co innego miała dziewczyna powiedzieć? tak wypadało

I się rozstali. Każdy poszedł w swoją stronę. [ w międzyczasie była reklama serka marki Lala ...

] Ale Santo zawrócił, zajechał jej drogę i wykrzyczał, że potrzebuje pomocy i ją znalazł. Hehehe To było takie urocze!! I ten piękny uśmiech Aurory ( Ariadne ma piękny uśmiech! ). Zabrał ją do domu, szkoda tylko że musiała kłamać o swoim wykształceniu

No i ta okropna Dominga zapewne nie odpuści i w kiedyś Aurorę znajdzie. Widać też, że Erika też tak krzywo na nia patrzyła, przez zazdrość, ale wydaje mi się, że może Aurorze czasem szkodzić...

Wątek protów jest bardzo niedopracowany. Mogli zrobić, że jako nastolatkowie byli parą, bardzo się kochali. Oczywiście w tajemnicy przed Monse, ale za sprawą Barbary wydałoby się, Eduardo zostałby wyrzucony z hacjendy, wysłany do szkoły w Stanach, Barbara mogłaby też jakoś zamącić, skompromitowałaby Edu w oczach Fer i ten miałby powody się mścić. A tak to wszystko jest takie niedopracowane. Zwłaszcza śmiesznie brzmiał kiedy mówił, że ta rodzina niszczy mu życie, a przecież mógł robić karierę w Stanch, spróbować ściągnąć do siebie matkę.....!

Jakby co to możemy zacząć oglądać w weekendy i w święta po 2 odcinki, to wtedy oglądanie szybciej zleci

natalia** · Wysłany: 17:44:50 19-06-20 Temat postu:

Julita wychodzi , ze tylko My oglądamy telenowelę to możemy zacząć oglądać naszym systemem , że w tygodniu po 1 odc a w weekendy i święta po 2 .
Tylko takim systemem zacznijmy od przyszłego tygodnia

Chyba jedynie co do tej telenoweli ciągnie Mnie postać Aurory i Santiaga
no i Liliany bo ciekawi Mnie czy uda się Jej wydostać z tego ośrodka !

Proci póki co najmniej Mnie interesują , Eduarda zemsta ok , ale dlaczego chce się mścić na Fernandzie to naprawdę nie wiem i czasami zachowuje się jak wariat , szkoda Mi Hacinda bo przez Niego musi kłamać i na domiar złego żonie sie to nie podobało i postanowiła się wyprowadzić !

Naomi16 · Wysłany: 21:44:05 19-06-20 Temat postu:

Też oglądam

Ale ostatnio nie miałam czasu i jestem trochę w tyle

Jeśliby Wam nie przeszkadzało to moglibyśmy zacząć te dwa odcinki dopiero od następnego weekendu? Bo teraz mi się nazbierało trochę zaległości i chciałabym sobie to podgonić

natalia** · Wysłany: 23:24:05 19-06-20 Temat postu:

Naomi16 · Wysłany: 11:26:57 20-06-20 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 16:53:23 20-06-20 Temat postu:

Naomi16 · Wysłany: 22:25:47 20-06-20 Temat postu:

Udało mi się na razie nadrobić do 16 odcinka, ale rzeczywiście cały czas tkwimy w jednym dniu, a większość czasu spędziliśmy w pokoju Fernandy

W sumie ten odcinek to można było trochę skrócić, wyrzucić niektóre scenki czy wstawki z przeszłości, które już dosyć dobrze znamy, bo nie raz były pokazywane

Na szczęście jest para Santiago-Aurora! No w końcu się doczekałam

I już na wejściu mi się spodobali, choć też się dziwię, że Aurora po tym co przeszła zgodziła się wsiąść do samochodu Santiego, choć zachowywał się dosyć dziwnie

Aurora chce znaleźć swoją matkę --> spojler: Trochę sobie zaspojlerowałam, że Aurora jest córką Barbary, chociaż nie wiem czy nie było to już tutaj wspomniane, ale rozśmieszyła mnie scenka, jak Aurora mówi, że chce znaleźć matkę i mamy w następnej scenie wejście Barbary xD Czyżby jakaś podpowiedź dla widzów

Eriki to mi trochę żal przez to jak traktuje ją Camilo, ehh... Żal mi też Jacinto, bo jego małżeństwo cierpi teraz przez Eduarda i ten jego "plan". Oczywiście Eduardo mu pomoże, ale dopiero jak wróci z wesela Fernandy

natalia** · Wysłany: 10:41:56 21-06-20 Temat postu:

Ja jestem na bieżąco czyli na 19 odc i ślub nadal trwa , ciekawe przez ile jeszcze odc można wałkować jedną i tą samą uroczystość .
Telenowela była by ciekawsza gdyby nie te przeciągane na siłe wątki i przegadane
rzecz jasna !

Eduardo naprawdę źle się zachował , że poinformował Fernandę że niania nie żyje i to jeszcze w takim dniu , zepsuł ukochanej wesele a niby wielce Ją kocha .
Było Mi bardzo szkoda Fer gdy pojechała na cmentarz i mocno rozpaczała
Eduardo znowu sę nie popisał , mógł poczekać z ta wiadomością !
Erika napiła się na ślubie i niezłe przedstawienie zrobiła , oby kiedys Camilo dostał za Swoje .

buldozka · Wysłany: 22:59:57 22-06-20 Temat postu:

Julita · Wysłany: 23:23:42 22-06-20 Temat postu:

W ciągu jednej doby może się wiele wydarzyć, pamiętacie serial 24 godziny??

ale tak na serio, to rzeczywiście wleczą się przez ten jeden dzień...

Nie lubię Edu, przez tą całą jego "zemstę" mnie drażni. Zupełnie mu w tym nie kibicuje, a to że krzywdzi Fer i nawet widząc jej reakcje na wieść o Soledad, był zadowolony, przecież ona wpadła w histerię, nie zasłużyła na coś takiego. A on pysznił się tą swoją zemstą, ale za co on się mści w taki sposób. On może mieć żal do Fer o to, że nie odpisywała na jego listy, że zapomniała o nim i ułożyła sobie życie bez niego, ale czy to jest powód do zemsty? Byli dziećmi i ona nie odpisała mu na listy!!! Tylko tyle, więc co by jej zrobił gdyby rzeczywiście go skrzywdziła?!?!?!?

Eduardo to psychopata

Jestem do tyłu, ale jestem też na dobrej drodze do nadrobienia odcinków. I cieszę się, że się dogadałyśmy co do weekendów i świąt, chociaż akurat świąt za wiele nie będzie w tym czasie

natalia** · Wysłany: 12:36:41 23-06-20 Temat postu:

Tak pamiętam ten serial , ale w telenoweli to jakoś nie wypali . Ślub który trwa od parunastu odc. to już lekka przesada . Jestem po 21 odc. a Fernanda dalej pomyka w ślubnej sukni !
To chyba 1 telenowela gdzie dany ślub ciągnął się przez tyle odc !

Dla Mnie Eduardo zachowuje się bardzo idiotycznie i chwilami faktyczne jak psychopata . Rozumiem że chce się mścić na Barbarze , ale co Mu Fernanda zawiniła ! Bo nie odp na Jego listy i tylko o to ma pretensje , zachowanie godne pożałowania !!!
Przecież Oni byli dziećmi , więc nie rozumiem czemu ma pretensje i jeszcze takie świństwo zrobił protce w dniu ślubu ! Widział rozpacz Fernandy i jeszcze się z tego cieszył a na końcu podarł jej welon , serio!!
Jedynie co dobrze zrobił to wyznał Margaricie prawdę , bo gotów była odejść od Hacinta !
Przez Jego zemstę wszyscy muszą kłamać !

Fernanda przerwała uroczystość weselną , więc teraz chyba temat ślubu będzie juz zamknięty

To prawda mało jest świąt , ale z weekendami trochę nadrobimy odc.
bo oglądanie codziennie po dwa odc bym nie dała juz rady .

buldozka · Wysłany: 18:46:18 23-06-20 Temat postu:

Haha tak, to prawda, był taki serial, może faktycznie Diaz chciał zrobić akcje w czasie rzeczywistym, jak w reality show

Ta telka jest specyficzna, trochę mnie zmieszała scena, gdy było to głosowanie, gdzie pochować Soledad. Nie wiem, czy już przy tym jesteście. Najpierw płacz, histeria i odwołanie przyjęcia, a potem śmiechy, hihy i tańce radości przy rodzinnym głosowaniu o pochówku.

Jak oceniacie protkę jak na razie?

Naomi16 · Wysłany: 18:48:51 23-06-20 Temat postu: