Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 14:04:53 10-12-17 Temat postu:

Dzięki Sushine teraz to sie uspokoiłam

a wiesz co stało się w oryginale z odpowiednikami Juliana i Katii ?

Sunshine · Wysłany: 14:08:59 10-12-17 Temat postu:

Adam · Wysłany: 19:23:31 10-12-17 Temat postu:

Jeśli chodzi o obsadę,to Nesma ma talent,ale oczywiście nie byłaby sobą,gdy sobie nie 'zgarnęła' aktorów z poprzednich produkcji ale najwidoczniej ma do nich sentyment

Raquel Becker · Wysłany: 19:29:32 10-12-17 Temat postu:

Ale tutaj i tak ma mało aktorów ze swojej telki

Bo w LQLVMR i TVA to prawie tych samych

Adam · Wysłany: 19:32:06 10-12-17 Temat postu:

Ale z większością swojej obsady Nesma już ogólnie współpracowała

A tutaj ma swój debiut m.in z Irinką i Juanem Diego

Raquel Becker · Wysłany: 19:33:10 10-12-17 Temat postu:

Np Pedro Alejandra czy Dani

I że dała szansę Irince i JD to był według mnie jej najlepszym pomysłem

oboje są świetni !

.

Dodo · Wysłany: 19:34:18 10-12-17 Temat postu:

Może wymieni Angie na Irinę, w sumie podobne do siebie.

Jeszcze nie nadrobiłam pt. odc, ale zaraz go dorwę.

Adam · Wysłany: 19:35:49 10-12-17 Temat postu:

No Nesma niech teraz bierze do siebie Irinkę i z niej wydobędzie to,co najlepsze

Raquel Becker · Wysłany: 19:37:40 10-12-17 Temat postu:

Ja też muszę 25 obejrzeć

I pewnie JD też będzie chciała u siebie zatrzymać

Dodo · Wysłany: 21:15:23 10-12-17 Temat postu:

Juan Diego to niech lepiej się nie zatrzymuje i nie karze nam tak długo czekać jak po La Vecina. Może się na chwile zatrzymać i zagrać z Angie. Potem rusza dalej, do Gisele, tego u którego grał Yago w AB i innych. Szerokim łukiem omijać Mejię, u jego żony mógłby w jakiejś rosa zagrać. Wracając do odcinków. (Ja już mu całą karierę zaplanowałam z kim gdzie ma zagrać i nawet niejedną tele napisałam :p)

Trzeba po komentować, bo jest co.

Wracając do odcinka to ja nie wiem kto w tym El Despacho pracuje. Chyba tylko ta sekretarka, Mauro lata za młodszą, Julian to głupek, Gael lata za Julianem, Franco bierze same sprawy pro bono i lata za Albą. Nie wiem skąd ich stać na te chaty, fury, kobiety. No, normalnie... telenowela.

U Alby zresztą też nie lepiej, pracownikiem miesiąca to ona nie jest. Dzielnie te kawy do Franco nosi.
Odcinek z czwartku, chyba 24.
Raj, cud, miód i brak światła dla głównych par. Lubię obie, ale wolę Paolo i Nat, bo mają Juliana, a on spokojniejszy (teoretycznie/póki co), Franco i Alba maja Rob, co lata z nożem. Będzie ich zabijać przez całą tele, a jej się nigdy nie uda.
Franco i Alba- chyba się komuś tele pomyliły, to nie Amar despues de amar, ani Caer en tentacion. Miała być protka płaczka, a ta tu się godzi na romans z żonatym, ale wiadomo. Jakby się Franco rozwiódł, to nie było by teli/ Rob by ich wszystkich pozabijała, a potem siebie- mieli już przedsmak raz. Fajne były ich scenki, najpierw on daje jej prezent, potem ona oddaje mu z tego obraz. Są całusy słodko. Tylko nie podoba mi się te malowidło na ścianie. Lepsze było, jak było niedokończone i bez Gabriela, ale wiadomo mamuśka tęskni. To wszystko przeplatane z młodymi. W ogóle fajna była scena, jak Franco się wymyka, za nim po cichu Nat, jeszcze brakowało Roberty do Tiziano, ale jako jedyna chyba w tym domu mieszka. Franco pomieszkuje, a Nat się przeprowadza.
Przejdźmy do młodych. Sobie poszaleli, szybcy są i dobrze dla nas. Tylko dobili tym wyobrażeniem Paolo, ale nawet to było niezłe. światło się zapaliło, kazał zgasić, nieźle. Tylko oczywiście musiał zadzwonić Julian i się wnerwił. Nie spodziewał się chyba, że z nim nie chciała, a z tym już tak szybko. To dowalił, że potraciła go kobieta. Koniec.
W ogóle po zabraniu wózka, Julian go oddał, a Paolo cieszył się jak debil, gdyby wiedział że to sprawka Juliana, to chyba od razu bez rehabilitacji by wstał i mu przywalił porządniej niż ostatnio. Jeszcze gadał do wózka i go chce nazwać.

Julian to czasem mistrz manipulacji.
Przez raj u dwóch głównych par, reszta odcinka mnie nie obchodziła.
Odcinek 25 chyba
No Nat, Paolo seksu nie będzie, musimy czekać na namioty.

Przynajmniej została na noc. I zrobiła śniadanie, ale to jakie pyszne.

Dobre to było, jak zeskrobywała ten węgiel z tostów. Nawet kawę za mocną zrobiła, 4 łyżki cukru, no kto tyle słodzi? (pytam się, bo kawy nie pije) Jeszcze Paolo z Dante miał trudności w pozbyciu się tego. Nat zdecydowanie MasterChefem nie będzie. Boję się co to będzie, jak zacznie smażyć, np. jajecznicę, bo Nat z tego co widać to u Paolo na śniadania, zostaje, po kolacji.

Chałupę mu spali. Już widzę, jak oni ten pożar gaszą.
Franco nie lepszy, obraz od Alby/kochanki sobie w biurze powiesił. Dopiero wtedy się skapnęłam że podpisany i dlatego w sypialni go nie powiesił. (a Mauro kolejny, jak zgadywał kto go malował, ciekawe czy to był sarkazm, oczywiście teścia F z błędu wyprowadził i z jaką dumą że to Alba Castilo, wcale się z tym nie kryją). Alba jest niezła, i chyba ma skłonności samobójcze, ostatnia akcja Rob jej nie wystarczyła. Jakby tego było mało napisała ten list, a ten debil (przepraszam/ i tak go lubię) go nie spalił. Rob go przeczytała i jaką minę przy tym miała. Jakie tam straszne rzeczy były powypisywane. Franco musi iść na korepetycje, niech się zgłosi do Damiana Beckera, ten mu doradzi.

Ciekawe czy smsa usunął, nie wiedziałam że Franco będzie wiedział co to emotikonka, o korepetycje w tej sprawie niech idzie do Paolo.
Kolacja u Rob, nudno nie będzie, nigdy nie jest szczególnie że sobie walnęła z 10 kielichów.
Przejdźmy jednak do baru. Mariano/Dante to sobie może śpiewać, ale niech już nas nie męczą za często z tą piosenką JD Te quiero, jest za prosta i już przereklamowana- a to dopiero 25 odc. Oczywiście w barze Katia i Julian, oboje chleją. W ogóle Katia jak przyszła z nowiną o seksie, to ciuchów zapomniała, a potem oczywiście jej się przypomniało (nie wiem jak oni ze sobą 4 lata wytrzymali, biorąc pod uwagę, że jak Paolo był w pełni sprawny mógł być lekko dupkowaty, jak teraz z niego taki ogier), Nat zostawiła bransoletkę, ciekawe czy nie specjalnie. Oczywiście po barze, Julian znalazł sobie trzecią, a z Robertą ma już cztery niezły jest. Katia zbyt mądra nie jest, ale 2+2 doda, zresztą taka nowina to pewnie ją od razu obudziła/wytrzeźwiała. Koniec odcinka, wracamy do casa Rob, bo gdzieś mi Paolo zaginął w akcji.
Paolo w akcji, lizu lizu z Nat. Franco nie lepszy, jak wyskoczył że czas poprosić o rękę, to aż Paolo zgasił, a to nie lada wyzwanie. Biedak, zatkało go.

Rob jak na gospodarza przystało dowaliła, to jednemu z mamuśką i drugiemu (Gabriel chociaż mógł coś zjeść, bo niech on już nie je, nie pije nic co mu ciotka daje, bo biedak skończy jak ojciec).panowie oczywiście Robercie się odpłacili pięknie, a Franco sobie zupkę zjadł. Juan był chyba głodny, bo przy tych kolacjach to oni rzadko co jedzą.
Jeszcze nie podobała mi się fryzura Tiziano, jak u bobasa włoski z przodu zaczesali. Czy tylko ja nie lubię Ramiro?
Podoba mi się ta tela i nie wiem jak ja ją oglądam, że większość rozumiem, jak się hiszpańskiego nie uczyłam. Lata oglądania tel i El barco zrobiło swoje.
Koniec, w przyszłym tyg nie komentuję bo mam druga zmianę, będzie ze mną spokój.

Raquel Becker · Wysłany: 21:27:51 10-12-17 Temat postu:

Ja np nie widziałabym JD z Angie

do niej pasują tacy dojrzalsi aktorzy

ja mam już 3 aktorki z którymi mógłby zagrać Michelle Renaud

, Ela Velden

i Ariadne Diaz

zwłaszcza z tą pierwszą widziałam kiedyś ich wspólną fotkę i robią razem wrażenie
Z klasycznych to u Pedra Damiana mógłby zagrać

ale racja od Nathalie i Mejia niech ucieka

za dobrym aktorem jest xd

Ja lubię obie główne pary ale NyP to mój numer jeden w telce

Ale scenki namiotu będą chyba już w następnym tygodniu to jeszcze trochę czekania warto czekać na te odcinki

JD chyba z żadną aktorką nie miał takich ognistych scenek

Z Livią Brito to wiadomo ich postacie były takie delikatne słodkie więc nie pasowałoby takie sceny jak u NyP

Nat po prostu biedna zawsze miała podawane jedzenie bo ma od tego służące

kucharką nie będzie

ale wiadomo dziewczyna się stara

a Paolo jak udawał że mu smakuje

Ja bardzo lubię np Ramira w TVA już mi się spodobało jako Wujcio

Będziemy tęsknić za twoimi komentarzami bo fajnie opisujesz odcinki

.

Dodo · Wysłany: 21:42:47 10-12-17 Temat postu:

Raquel Becker · Wysłany: 21:54:55 10-12-17 Temat postu:

Na razie cieżko mi wyobrazić sobie JD z Angie

ale z Irina też byłam początku na nie

a okazali się świetnym duetem

O z Ximeną też chętnie bym zobaczyła JD

Coś mi mówi że JD kiedyś zagra z Ari Diaz mam takie przeczucie

Mi Michi strasznie pasuje do JD

a poza tym oboje bardzo uwielbiam więc razem by dali radę

Nesme na pewno będzie chciała JD do kolejnej produkcji , Zepeda i Rulli grali u niej po 2 razy

i jeszcze mógłby znów zagrać z Livia Brito u Nesme np

Jak JD nie dostanie nagrody za role Paola to się wkurzę bo zasługuje na to

w sumie Irina też zasługuje bo dziewczyna się stara

.

Dodo · Wysłany: 22:01:32 10-12-17 Temat postu:

Adam · Wysłany: 22:05:57 10-12-17 Temat postu:

Dzięki Dodo za recenzję odcinka

Też widzę jesteś zawiedziona,że nie było seksu Naty z Paolo...