Telenowele

Adam · Wysłany: 22:16:43 04-02-18 Temat postu:

Szkoda,że nie zostały przyjaciółkami jeszcze

Sabinka zawsze ma fajną rolę u Nesmy,a Mayrin i Juan Soler naprawdę się postarali😊😊😊😊😊

Raquel Becker · Wysłany: 22:22:21 04-02-18 Temat postu:

To byłoby takie naturalne

Nie sądziłam że tak polubię w tych rolach Maryin i Juana

.

Adam · Wysłany: 22:28:54 04-02-18 Temat postu:

Ale Katia chciała potrącić samochodem Natę,więc nici z przyjaźni 😎😎😎😎

Ja byłem w szoku,że Alba nie była ani razu spoliczkowana,jestem za to wdzięczny Nesmie 😏😏😏😏

Raquel Becker · Wysłany: 22:37:13 04-02-18 Temat postu:

Katia to też miała coś z głową nie tak!
Alba to świetna była protka

Agnes_33 · Wysłany: 14:28:04 11-02-18 Temat postu:

Nadrobiłam ostatnie odcinki. I w sumie dobrze się stało, że przyspieszyli finał, choć tak szybkiej akcji jeszcze nie widziałam w telenoweli. Trochę groteskowo wyszło, nagle tyle wydarzeń w finale, niektóre sceny ni z gruszki ni z pietruszki wyskakiwały, ale rozumiem, że musieli posklejać coś co było rozpisane na więcej odcinków. Jedno mnie zaszokowała i już nie wiem czy dobrze zrozumiałam, że Javier był ojcem dziecka Ingrid? Szkoda, że tak mało czasu poświęcili Paolo i Natalii, w normalnych warunkach byśmy pewnie widzieli dłuższą drogę do ich pogodzenia. Jednak wcześniejsze wątki były wg mnie zbytnio rozwlekane i tela robiła się nudnawa pomimo świetnego początku. Odwykłam już o takich dramatów i villianów w stylu Roberty, Tiziana i Juliana. Wolę "normalne" wątki w stylu MMTF. Tela nie trafia do zajmujących szczególne miejsce w sercu, ale z braku laku można ją obejrzeć.

Raquel Becker · Wysłany: 14:50:02 11-02-18 Temat postu:

U mnie ta telka też nie trafia do ulubionych

nie była zła

ale też nie zrobiła wrażenia takiego jak np DQTQTQ czy PDG

oglądałam ją ze względu na JD

Adam · Wysłany: 16:32:47 11-02-18 Temat postu:

A Ja mam tak,że telenowela nie była dla mnie jakaś wybitna aczkolwiek wyróżniała się fajną starszą protką,w którą się wcieliła Mayrin

I według mnie tela miała lepszą fabułę niż CET czy PAATM

Raquel Becker · Wysłany: 16:36:10 11-02-18 Temat postu:

Mayrin to oczywiście jeden z najmocniejszych punktów telki ! jej Alba zauroczyła mnie

Adam · Wysłany: 16:42:42 11-02-18 Temat postu:

I przez duet z Juanem Solerem pokazała,że umie grać jeszcze protki

Fabuła co prawda była troszeczkę skomplikowana,ale dało się oglądać,no może z trudnościami ale mimo wszystko zaliczam produkcję do udanych

Raquel Becker · Wysłany: 16:51:07 11-02-18 Temat postu:

Ich duet był taki chemiczny

Ja też miło wspominam tą produkcje

Tęsknie za Paolo , Ingrid , Alba , Franco

.

buldozka · Wysłany: 17:11:25 11-02-18 Temat postu:

O widzę, że temat jeszcze nie umarł całkiem

Ja też nie zaliczam do ulubionych, ale mimo wszystko miło wspominam:) Przede wszystkim ze względu na Albę, Ingrid, ciekawy wątek Julieta i Gabriel... Chociaż cały czas boleję, że przy innej młodszej protce i lepszym rozegraniu ostatnich odcinków (bez skracania telki) mógłby to być mój hit..

Adam · Wysłany: 17:13:48 11-02-18 Temat postu:

No nie umarł i może tak szybko nie umrze

Ja zaliczam telę do hitów,próbowałem obejrzeć CET,ale tam jest tyle minusów,że zrezygnowałem,zabrałem się za MDC i jestem zadowolony

Raquel Becker · Wysłany: 17:14:16 11-02-18 Temat postu:

Ja zawsze będę miała sentyment do tego wątku

No niestety Irina to najwiekszy minus tej telki , a na początku nawet grała spoko , niestety potem jej gra się pogarszała

w tej roli widziałabym Livie ona świetnie zagrałaby wszelkie emocje

Raquel Becker · Wysłany: 17:15:03 11-02-18 Temat postu:

Adam · Wysłany: 17:19:48 11-02-18 Temat postu:

Dla mnie CET jest 'za ciężkie' i zbyt nudnawe,aby na dłużej się na tej produkcji skupić...

Jeśli chodzi o MDC,to nieprzerwanie będę miał sentyment do genialnego trio - Alba, Franco i Ingrid