Telenowele

Luimelia · Wysłany: 17:56:52 10-07-17 Temat postu:

jak dla mnie słaby finał mogliby sie bardziej postarać

Stokrotka* · Wysłany: 18:27:07 10-07-17 Temat postu:

Naomi16 · Wysłany: 20:11:18 10-07-17 Temat postu:

A mnie się finał bardzo podobał! Może i działo się dużo, w sensie, że dużo zostawili na finał, ale nie było to jedna scenka i koniec. Troszkę to trwało, co sprawilo, że się nie nudziłam

Proci cudowni

Ale ja się nimi zachwycałam przez całą telkę, więc teraz nie może być inaczej

Ta Monica w lustrze jak z horroru

Rzeczywiście trochę śmiesznie wyszło to jak Monica wpadła przez okno

Ale i tak biedna Elsa prawie potknęła się o suknię Aurory

Zaręczyny też mi się bardzo podobały! Tak jak pisze Stokrotka nie były naciągane i napompowane jak to zazwyczaj bywa. Były proste, ale i nietypowe, niespodziewane

Może przez to miały swój niepowtarzalny klimat

Rafa i Nadia

W sumie z wszystkich dziewczyn oprócz Aurory to właśnie Nadia najbardziej się nadawała dla Rafaela

Dobrze, że to zobaczyli

Będzie mi brakować tej telenoweli

Później, a najpewniej jutro wstawię trochę animacji z tego ostatniego odcinka

Ale już dzisiaj dziękuję za wspólne komentowanie i spotykanie się w tym temacie

Matilda_la · Wysłany: 20:42:44 10-07-17 Temat postu:

Aurora · Wysłany: 20:53:43 10-07-17 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 21:24:04 10-07-17 Temat postu:

Hihihi oj powinien! Mi się jeszcze podobało jak później jej jeszcze zapodał parę ciosów w żebra! Dobrze, że nie cackał się z nią, bo jest kobietą

Zdecydowanie Jagoda! Te oświadczyny przez tą swoją prostotę były takie urzekające

Aurora · Wysłany: 21:33:54 10-07-17 Temat postu:

Nie cackał się z nią!!!

A potem jeszcze oberwało jej się w areszcie!!!

Julita · Wysłany: 0:22:41 11-07-17 Temat postu:

Mi również finał się podobał. Według mnie finał miał wszystko co trzeba. Była akcja, były słodkie sceny protów itp. W ogólnej ocenie uważam, że finał był dobry. Zwłaszcza, że całościowo w teli za wiele się nie działo

Mnie też rozbawiło to wtargnięcie Ninja-Moniki do pokoju, w którym Aurora przygotowywała się do ślubu. I ten kopniak Rodriga

ta akcja wypadał bardzo komicznie, ale to dobrze

Z czegoś można się było pośmiać

I nie mogę nie przyznać Wam racji: oświadczyny były urocze. Bez patosu, bez tandetnych rekwizytów. Aurora i Rodrigo już raz się zaręczyli, to było takie przypomnienie

A Aurora w swoim stylu podeszła do tego z humorem

Dla mnie to połączenie Rafy i Nadii było dość szybkie, bardzo lubiłam Rafaela i chciałabym aby jego wątek był bardziej rozwinięty a nie tak po łebkach

Ale cieszę się, że w sumie ta postać też odnalazła szczęście, bo zasłużył! Bardzo go lubiłam.

Aurora wyglądała pięknie w tej sukni ślubnej

Ogólnie tela była dla mnie średnia, ale lubiłam ją oglądać.
Na minus niestety słabo rozwinięte wątki, villana to porażka. Większość telenoweli snuła się po kątach, robiła dzióbki do prota i jedynie sugerowała co nie co protce, a ta jej naiwnie wierzyła- nie mam pretensji do Aurory bo ta dziewczyna większość życia żyła w zamknięciu, więc nic o życiu nie wiedziała stąd to jej naiwne podejście. Tylko że szkoda, że mając 120 odcinków Monica właściwie nic nie robiła. Do tego gra Laury była fatalna, jedynie w finale mi się podobała

W ogóle nie podobał mi się jej image. W tych włosach nie dość że wyglądała na starszą, to jeszcze na chorą

A przecież fryzurę miała taką od początku a dopiero pod koniec powstała ta intryga z rakiem

Dla mnie największym plusem byli proci

Byli uroczą parką, może nie było między nimi wielkiej namiętności ale ich miłość opierała się na przyjaźni, właściwie od tego się zaczęła więc mi to nie przeszkadzało.

Adam · Wysłany: 23:54:20 11-07-17 Temat postu:

Rating finałowego odcinka: 16.7

Naomi16 · Wysłany: 23:20:50 12-07-17 Temat postu:

Jednak dobrze dojrzałam Rafaela na zdjęciach z kościoła

Cieszę się, ze nie uśmiercili tej postaci

Animacje z finału

Za jakiś powinnam dorzucić kilka większych w kolorze

Ale na razie te

[link widoczny dla zalogowanych]

Ta pierwsza animka z ostatniego wersu to chyba jedno z moich ulubionych ujęc protów w tym odcinku

Mieli dużo fajnych, ale to jest takie urocze

LuzPablo85 · Wysłany: 17:59:34 31-12-18 Temat postu:

https://www.youtube.com/watch?v=_XLpRBT4Myc - w tym filmiku jest pokazana scena z Mi Adorable Maldicion zaczyna się ona od 1 min 30 sekund może osoby które oglądały tą telenowelę pamiętają w którym odcinku była ta super scena w której Renata Notni bohaterowi granemu przez Aleajndro Avilę (jesli nie pomyliłem tego aktora dała 4 krotnie w twarz?

Jak myślicie czy ta telenowela ma szansę pojawić się w 2019r w Tv4 jako że jest to klasyczna telenowela i czy to może być mógłby lepszy wybór niż emitowane teraz STM? Czy bohaterka Renaty Notni miała tutaj "pazur" w tej telenoweli czy bardziej wykazała się w Amor De Barrio bo AB mam zamiar po LA obejrzeć.

Raquel Becker · Wysłany: 10:27:32 21-02-19 Temat postu:

Oglądam tą telkę w ciągu 4 dni obejrzałam 17 odcinków

wkurza mnie w niej parę rzeczy wątek Aurory na cmentarzu i potem jak ją przetrzymywał ten szaleniec

Największy plus tej telki to proci są cudowni

według mnie jest między nimi chemia

Mają niesamowitą magię

a Rodrigo póki co idealny szukał Aurory i to on ją odnalazł

Pablo jest świetny w tej roli

proszę niech tylko nie zepsują postać Rodriga

Julita · Wysłany: 17:17:07 24-02-19 Temat postu:

Mi również Pablo się tu podobał

W ogóle on i Renia tworzyli fajny duet. Może i nie był to namiętny duet, ale własnie taki delikatny, uroczy. Para przyjaciół, która troszczyła się o siebie i szczerze kochała

Biła od nich taka młodzieńczość

Pablo mimo że po 30 to nadal ma w sobie urok takiego dzieciaka

W ogóle ta tela jest dość wyjątkowa. Bo według mnie to ich uczucie było nietypowo pokazane. Widać, że te traumatyczne przeżycia Aurory mocno odbiły się na tym jak sam Rodrigo podchodził do niej. On miał taką silną potrzebę ochraniania Aurory przed Światem. I trudno było mu zaakceptować, że Aurora tego świata jest ciekawa. Mam sentyment do tej telenoweli, zwłaszcza do protów ( i Rafaela

). Aurora jest świetną protagonistką, a Rodrigo lubiłam, mimo że zrobił parę typowych dla protów głupotek.

Tela miała też przyjemny klimat, zdjęcia. Według mnie udany klasyk od Nacho. Mi on sie bardziej podobał niż ostatnia tela Sady, czyli STM.

Raquel Becker · Wysłany: 17:47:31 24-02-19 Temat postu:

Z Pablo mam tak że z kolejną jego rolą lubię go coraz bardziej

Właśnie to mi się w nich spodobało że ich związek nie opierał się na namiętności tylko bardziej jest taki delikatny uroczy

W Visie brakuje teraz takich duetów , skupiają się głównie teraz na seksie u par i namiętności

brakuje właśnie takiej prawdziwej magicznej pary

Pablo i Renia mają dla mnie świetną chemię i oglądam ich z uśmiechem

Chociaż podoba mi się to jak Rodrigo chce chronić Aurorę przed całym światem i mimo tego co mówią inni on póki co wierzy w Aurorę

Ja najbardziej z postaci póki co uwielbiam Rodriga a na drugim miejscu Aurorę

Else też darzę sympatią na razie Else
Za to irytuje mnie najbardziej Monica , jej matka i ta służąca co pracuje w domu Elsy
A co Rodrigo nawywija ?

oby tylko nie przespał się z Monicą albo Pilar

Z tego co widziałam na filmikach to proci będą sporo razem i mnie to cieszy

to taki słodki duet

Mi też MAM bardziej się podoba od #STM , niestety STM mnie bardzo nudziło i jedynie ciągnęłam dla Paulessy a MAM mimo że klasyk super mi się ogląda

Pablo tutaj według mnie lepiej jeszcze wygląda niż w CQM , a Renia chociaż słyszałam rózne opinie, ale według mnie gra świetnie Aurorę

, ale ją uwielbiam od QA i w żadnej roli mnie nie zawiodła <3
Teraz muszę ściągać odcinki z chomika bo na stronach są zablokowane

Julita · Wysłany: 18:24:57 24-02-19 Temat postu:

Jeśli chodzi o mnie to ja mam do Pabla słabość. Właściwie to od nie wiem nawet kiedy, bo pierwszy raz widziałam go jak gra w Sombrze ( chyba

) ale słabość do niego miałam już wcześniej, może przez to że przejawiał się w plotkach

Nawet nie wiem jak to się u mnie z nim zaczęło. Ale słabość mam do dzisiaj

Tylko, że to nie przysłania mi kompletnie oczu i wiem, że w Sombrze zagrał nierówno ( chociaż jego Cristobal to najlepsze co było w tym serialu ), ale z każdą rolą gra lepiej. CQM był rewelacyjny, nawet nie wierzyłam że jego duet z Thelmą aż tak dobrze wyjdzie, bo w Sombrze nie mieli chemii

W MAM zagrał za to zupełnie inaczej, bo i rola inna, ale też według mnie spisał się świetnie. Mu pasują takie role. W ogóle uważam, że Pablo ma w sobie sporo takiego uroku, co pasuje własnie do protagonistów. Śmiem nawet twierdzić, że gdyby on grał tego nieszczęsnego Alberta w STM to lepiej by wybronił tą postać. Osvaldo był strasznie sztywny, oficjalny. U Pabla jest ten błysk w oku, umie się bawić rolą.

Nie wiem właśnie co można zarzucić Renacie jeśli chodzi o jej grę czy nawet do samej postaci Aurory????? Dawno nie było takiej dzielnej, ambitnej protki, która pomimo nieszczęść co ją spotkały zachowała swój optymizm i niczego się nie bała. Nie dąsała się po kątach jak niektóre. Do tego bardzo mądrze i wyważono zagrana rola przez Renię.

Nie, aż tak nie narozrabiał. Ale bywał zazdrosny, przez to też popełniał błędy. Z resztą na przeszkodzie też stało to, że Aurora była bardzo ambitna, a Rodriga to w pewnym momencie przerosło, tak jakby ta zaradność Aurory wytrąciła go z równowagi. On jednak przywykł do innych typów dziewczyn. No ale to właśnie mi się podobało, że ten ich związek polegał na tym, że oni do siebie dojrzewali. Rodrigowi na początku musiało się wydawać to takie proste: odnalazł swoją przyjaciółkę z dzieciństwa. Dbał o nią, troszczył się, bo wiele przeszła, kochał ją szczerze. Ale Aurora miała też swoje plany. Chciała się rozwijać- na przekór temu wszystkiemu co ją spotkało.
W pewnym momencie oni mieli po prostu inne potrzeby i trzeba było dojrzeć aby to wszystko między nimi połączyć.