Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pasion y Poder- Televisa - 2016 -
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 454, 455, 456 ... 470, 471, 472  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:54:18 22-05-20    Temat postu:

W wersji z Univision w 48 odcinku również powycinano sporo scen.

Wycięte sceny:

1. Dalsza część rozmowy Consuelo z Arturo w której informuje go, że skłamała podczas przesłuchania aby chronić Ericka i zrobiła to, bo jest on ojcem jej dziecka.

2. Krótki, kilkusekundowy początek sceny miłosnej Gaby z Franco. Dziwna ta scena była, króciuteńka, jakby nawet w oryginalnej wersji ją ocenzurowano ze względu na odważne ujęcia.

3. Rozmowa telefoniczna Davida i Reginy
- tęsknili za sobą, rozmawiali o bieżących sprawach rodzinnych, wspierali się.

4. Nina z Danielą przychodzące do aresztu
- Daniela chciała składać zeznania a Nina była oburzona, że policjant jej nie rozpoznał i nie wiedział, że jest z TYCH Montenegro

5. Dalsza część rozmowy Niny z Erickiem w areszcie
- powiedziała mu, że Arturo chce przepisać część udziałów na Miguela, dodała też, że chce się z nią rozwieść.

6. Clara przygadująca Marinti odnośnie jej romansu z Franco

7. Arturo ochrzaniający Danielę
- uwaga odnośnie jej pracy, która pozostawia wiele do życzenia i wytknięcie jej, że popełniła błąd zeznając na policji i zmieniając wersję wydarzeń czym mogła pogorszyć sytuację Ericka, Arturo miał do niej pretensje, że razem z Niną podejmują za jego plecami działania, które szkodzą ich rodzinie. Daniela pokłóciła się z ojcem, strzeliła focha, że chciała tylko pomóc Erickowi swoimi zeznaniami, miała dobre chęci a jej się za to dostało.

8. Gisela przychodząca do biura Eladia - chciała się z nim zobaczyć, ale Marintia ją wyprosiła.

9. Krótka scena rozmowy Arturo z sekretarką o sprawach biznesowych, w tym na temat biznesmena z NY.

10. Gomez Luna opuszczają hotel - pracownica hotelu podarowała Julii na koniec pobytu kuferek z kremami. To musi być lokowanie produktu albo promowanie hotelu.
Eladio przeprosił Julię za to, że z powodu problemów biznesowych muszą w pośpiechu wracać do domu, obiecał że jej to wynagrodzi.
Pracownica hotelu pożegnała Davida i wyraziła chęć współpracy. Jemu już kosmetyków nie dała.

11. Rozmowa Miguela z Reginą - przyszedł do niej po tym jak Erick go uderzył i zniszczył mu okulary, rozmawiali o Consuelo, Ericku, sprawach rodzinnych, planach rozwodowych ojca. Arturo przyłączył się do ich rozmowy. Poprosił Miguela żeby nie wdawał się w konflikty z Erickiem, poinformował go, że przepisze na niego część akcji firmy i to będzie prezent na jego urodziny, Miguelowi przykro się zrobiło na wspomnienie urodzin, bo tego samego dnia obchodzi przecież rocznicę śmierci matki Regina podnosiła ojca na duchu.


12. Clara odwiedziła Justino
- w jego domu panował bałagan, ale uniósł się dumą, nie chciał pomocy i strzelił focha nie wiadomo o co, irytujący się zrobił i to bardzo cały czas czyni jej przytyki o Francisco, jakby go bolało, że znalazła sobie chłopaka, sprawił jej przykrość, Clara się zdenerwowała i chciała wyjść a Justino próbował ją zatrzymać i znaleźli się blisko siebie jakby za chwilę miał ją pocałować, Justino sam nie wie co się z nim dzieje, ewidentnie jest zazdrosny, ale przecież dopiero co pochował żonę!

13. Skrócona scena śniadania u Montenegro - najpierw przy stole byli tylko Arturo z Erickiem, Arturo miał nadzieję, że syn wyciągnął wnioski z lekcji jaką dostał od życia, dołączyła do nich Regina, Arturo wyczuł dystans między córką a Erickiem, oczywiście Erickowi przeszkadza, że siostra spotyka się z Davidem, Regina odeszła od stołu, przyszła za to Nina i od razu zapytała męża czy rozmawiał z Miguelem aby nie wszczynał kłótni z Erickiem, Arturo zwrócił uwagę Ninie aby dała Miguelowi spokój w dzień jego urodzin.

14. Rozmowa Eladia z Julią o Giseli - Julia była dumna z męża, że wspiera finansowo biedną i schorowaną starszą panią pocałowała go i przytuliła, nie ogarniam dlaczego wycięli tę scenę trwała ze 2 minuty maksymalnie a była ważna, bo z głównymi postaciami, wisienka na torcie wizyty Giselii w domu Eladia!

15. Arturo towarzyszył Miguelowi na cmentarzu przy grobie matki, wspierał go i podnosił na duchu, opowiadał o jego matce, wyrażał się o niej w ciepłych słowach, rozmawiali o planach rozwodowych Arturo.

16. Rozmowa Ericka z Arturo o sprawach biznesowych
- Erick powiedział ojcu o problemach Eladia z budową sklepów dla Santiago, zasugerował aby to wykorzystać, ale Arturo nie chciał i wolał skupić się na innych przedsięwzięciach.

17. Regina miała pretensje do Danieli za scenę jaką urządziła w biurze Eladia, nie wierzyła w jej dobre intencje i kazała jej zostawić Davida w spokoju.


Znowu w jednym dłuższym odcinku w wersji Univision zostały zawarte 3 normalne. Odcinek z Univiion trwał około 100 minut a trzy normalne 125 minut, więc znowu wycięto 25 minut scen. Zanosi się na to, że tak już będzie w tych dłuższych odcinkach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:36:01 22-05-20    Temat postu:

Czyli każdy długi to odcinek to będzie ok. 20 wyciętych scen!

Lineczka napisał:

7. Arturo ochrzaniający Danielę [/b]- uwaga odnośnie jej pracy, która pozostawia wiele do życzenia i wytknięcie jej, że popełniła błąd zeznając na policji i zmieniając wersję wydarzeń czym mogła pogorszyć sytuację Ericka, Arturo miał do niej pretensje, że razem z Niną podejmują za jego plecami działania, które szkodzą ich rodzinie. Daniela pokłóciła się z ojcem, strzeliła focha, że chciała tylko pomóc Erickowi swoimi zeznaniami, miała dobre chęci a jej się za to dostało.

Teraz wiadomo, czemu Daniela była obrażona na ojca bodajże przed uroczystą kolacją na cześć Ericka. I chyba potem poszła na imprezę. Ehh przez takie wycinanie scen czuję się zagubiona, bo potem już nie wiem, co kiedy i gdzie było, czy coś przegapiłam, przysnęłam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:51:43 22-05-20    Temat postu:

Oglądając ten 48 odcinek w wersji z Univision przez pierwszą jego połowę odnosiłam wrażenie jakby Regina gdzieś wyjechała tylko o tym nie wspomnieli. Praktycznie w ogóle nie było z nią scen, nawet z rodziną. Jak się później okazało sporo ich wycięli. Po macoszemu potraktowali też Miguela, Clarę.

Wychodzi na to, że każdy taki dłuższy odcinek to wycięcie około 25 minut scen. To bardzo dużo. Będę się starała nadal wstawiać opisy powycinanych/skróconych scen.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 16:53:17 22-05-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:27:04 22-05-20    Temat postu:

Sylwia94 napisał:

Mnie też nie zachwyca wątek Julii i Artura. Co prawda pocałunki same w sobie były ładne + piękne widoki na plaży, ale denerwuje mnie właśnie ten brak zdecydowania u oboja. Mam wrażenie, że jak jedno chce się rozwieść, to drugie próbuje ratować swoje małżeństwo i odwrotnie. W kółko to samo. I cały czas rozmawianie o tym, jak to się kochamy, ale nie możemy być razem. Dorośli ludzie i tak naprawdę mogą robić, co chcą! Więc to kreowanie się na cierpiętników mnie irytuje Postać Artura szczególnie razi, bo moralizuje wszystkich, a robi coś całkiem odwrotnego!


Irytujące jest też to ich powoływanie się na dobro dzieci, jakby miały one po kilka lat a przecież są już dorosłymi ludźmi!


Sylwia94 napisał:
Myślę, że to tylko kwestia czasu i Eladio się dowie. Jak Eladio stał tyłem, a w tym samym czasie Arturo wsiadał do taksówki, trzymałam kciuki, by Eladio się nie skapnął Bo oczywiście za wszystko obserwałoby się Julii!
Też chciałabym zobaczyć prawdziwą przemianę Eladia, ale chyba nic tego na razie nie zapowiada


Też się bałam, że Eladio zorientuje się w sytuacji i zobaczy Arturo. Byłyby dymy. Eladio kolejny raz udaje przemianę, nie jest to szczere, ale wierzę w to, że w końcu naprawdę zechce się zmienić i poczyni ku temu odpowiednie kroki.


Sylwia94 napisał:
Ja w ogóle nie umiem zrozumieć postawy Ericka. Zachował się jakby naprawdę miał coś na sumieniu. Policja chciała z nim tylko porozmawiać. A tą ucieczką ściągnął uwagę i podejrzenia. Erick to chodząca porażka, nic nie umie zrobić dobrze. A Daniela i Nina tylko mu wtórują
Erick chciał być sprytny i zadzwonił z telefonu jednej z dziewczyn i anonimowo oskarżył Eladia. Takie oskarżenie nie powinno być zbyt dużo warte, bo każdy może tak zadzwonić i powiedzieć, na co ma ochotę.


Erick wychodził z założenia, podobnie jak Nina i Daniela, że ze względu na nazwisko i status majątkowy wszystko im wolno, mogą robić co chcą i są bezkarni.
Dokładnie, anonimowe telefoniczne zgłoszenie to żaden niepodważalny dowód.

Sylwia94 napisał:
Erick popełnia głupstwo za głupstwem. Nic by mu się nie stało w celi, gdyby nie prowokował współwięźniów. Te teksty, że jego koszula jest warta więcej niż ich życie... W celi nikogo nie obchodzi jego nazwisko i nikt go nie obroni. Lanie mu się należało.
Wielką tajemnicą pozostają zeznania Consuelo. Erick uznał, że ta go pogrążyła, w co wątpię. Mam nadzieję, że powiedziała prawdę i nie próbowała na siłę oczyścić piekielnego męża, na którym CHYBA się już poznała. Nie wiem, po co poszła go odwiedzić w celi, tylko się poniżała. Ten nie chciał nawet z nią rozmawiać i jak zawsze obrażał.


Tekst o koszuli żałosny, dostał od współwięźniów zasłużenie, bo za wysoko się nosił, wszystkimi pomiatał i miał za nie wiadomo kogo. Cwaniak w gębie a jak przyszło co do czego to zrobił się malutki.
Od początku była pewna, że Consuelo złoży zeznania na korzyść Ericka ze względu na to, że jest ojcem jej dziecka i pewnie też ze względu na Arturo i Reginę.

Sylwia94 napisał:
A jeśli chodzi o Justino to też go nie rozumiem. Dopiero co zmarła Maribel, rozpaczał po jej śmierci. I tak szybko spodobała mu się Clara? To wyszło dość nienaturalnie. Poza tym miał do niej pretensje i odpychał ją, jak się dowiedział, że wiedziała o chorobie Maribel. Niech Justino się zajmie córką i da spokój Clarze!
Fajne sceny w wesołym miasteczku, aczkolwiek Lucicita też nie wygląda na jakąś przygnębioną śmiercią matki.


Zgadzam się. Uczucie Justino do Clary wyszło nienaturalnie. Tak bardzo niby kochał żonę a tak szybko zauroczył się w innej po jej śmierci? Ile na to potrzebował, kilka dniu? Scenariusz w tym wątku się nie klei. Tak samo w przypadku postaci Luisity, jakby scenarzyści zapomnieli, że to dziecko dopiero co straciło matkę. Mała aktorka nie gra najlepiej, ale widać też wyraźnie braki/zaniedbania w scenariuszu.

Sylwia94 napisał:
Eladio nie umie okazywać uczuć, może kiedyś to się zmieni... Z tymi badaniami DNA to się namieszało. Wygląda na to, że próbka Davida nigdy nie została dostarczona. Co w takim razie zbadał Arturo? Wysłał swoją próbkę do porównania ze... swoją próbką?


Chyba, że Julia chce aby Eladio miał 100% pewności i zrobi dwa w jednym - udowodni mu, że Arturo nie jest ojcem Davida a żeby nie wyskoczył z tekstem, że miała innego kochanka to przypieczętuje swoją wersję wynikami badań udowadniającymi, że to on jest jego biologicznym ojcem. Tylko po co aż tyle zachodu i dwa badania DNA skoro wystarczyłoby jedno - porównanie próbek Eladia i Davida. Scenarzyści odlecieli.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 17:27:38 22-05-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:23:28 22-05-20    Temat postu:

Odc. 48

Erick wyszedł z aresztu, bo policja w ciągu 48h nie znalazła obciążających go dowodów. Gdyby nie uciekał, zapewne w ogóle by nie trafił za kratki. Sam jest sobie winien. Nina urządziła strażnikowi scenę w areszcie. Oczywiscie powoływała się, że on i jej syn są Montnegro Ninie też by się przydała krótka odsiadka za obrażanie władz.
Erick po raz kolejny (który to już raz?) obiecuje Consuelo, że się zmieni. Ta niby trzyma go na dystans, nie wierzy mu, ale wciąż z nim mieszka. Chyba lepiej by było, jakby się wyprowadziła, ale z drugiej strony nie ma też gdzie pójść. Może mogłaby zająć apartament, który mają ona i Erick? Takie mieszkanie pod wspólnym dachem, choć im się nie układa, nie ma sensu.
Nina namawia Ericka, by był dobry dla żony, gdyż Arturo chce dać jej i wnukowi część udziałów w firmie. Arturo zaproponował też Consuelo pracę.

Daniela była zła na ojca, że ją zbeształ. Tej sceny nie było, dlatego foch Danieli mi się nie kleił.
Zaskoczyła mnie scena z Danielą, która obudziła się obok jakiegoś obcego faceta w hotelu. Nie pokazano nam wcześniej żadnej imprezy. Chłopak obok Danieli się nie budził. Ta przestraszyła się, że nie żyje. Obok leżały narkotyki. Daniela zadzwoniła po pomoc do Davida (a gdzie się podziali ci jej wszyscy przyjaciele?). Ten był z Reginą i razem pojechali do hotelu. David próbował ocucić chłopaka, ten w końcu zareagował. Regina poprosiła o pomoc Agustina, który zajął się dokończeniem tej sprawy. Natomiast David miał odwieźć Reginę i Danielę. Jednak musiał zabrać je do firmy, bo Eladio pilnie potrzebował dokumentów. Bez sensu Daniela weszła do biura, zwłaszcza ubrana tak jak była i zaczęła tłumaczyć, że miała wypadek i David jej pomógł.
Daniela boi się wyznać ojcu prawdę o imprezie.

Gisela miała tupet przyjść do Julii, byle tylko zdobyć pieniądze. Zgrywała ofiarę. Szofer zawiadomił o całym zajściu Eladia. Ten natychmiast przyjechał. Dał Giseli sporą sumkę pieniędzy, czym zaimponował Julii, jednak na boku kazał wiedźmie więcej nie przychodzić. Dowiedział się też, że Gisela szukała Franco.
Marintia nie znalazła w firmie nic na temat Caridad. Wygląda na to, że Eladio zadbał o to, by wyczyścić archiwa. Franco udał się jednak do odpowiedniej instytucji. Wie, że jego matka nie zmarła. Zapłacił, by dostać więcej informacji. Franco wypytywał też Julię o swoją przeszłosć, ale ta nic nowego mu nie powiedziała.
Eladio był zły na "chrześniaka", że bada swoje pochodzenie. Przyniósł mu kopertę, gdzie miał znaleźć wszystkie informacje, ale Franco udawał, że jej nie chce przeczytać.

Gaby nakryła Franca i Marintię, jak sekretarka masowała mu plecy. Tłumaczyli się, że Franco upadł i bolało go ramię. Gdy Gaby chciała zabrać go do szpitala, odmówił. Gaby wyszła więc obrażona.

Eladio dalej próbuje zbliżyć się do Julii. Dał w prezencie (znowu) komórkę, podarował kwiaty.
Gaby poinformowała Julię o tym, co musi zrobić, by się rozwieść, ale ta postanowiła dać mężowi szansę.

Eladio został wezwany na budowę z powodu złej jakości materiałów. Okazało się, że zostały podmienione. Eladio i David znowu się pokłócili. Poróżniło ich też to, że David i Regina biorą udział w tym samym konkursie, co nie podoba się Eladiowi.

Zobaczyliśmy dwa wspomnienia sprzed śmierci Montserrat:
1. Erick odwiedził kochankę, ta z nim zerwała
2. Eladio wysłał goryla do Montserrat, by ta oddała klucze do auta i mieszkania oraz opuściła kraj
Coraz bardziej pasuje opcja z samobójstwem. Ewentualnie Montserrat spadła, bo przestraszyła się goryla Eladia?

Humberto dowiedział się, że Julia widziała się z Arturem na plaży. Nie powie o tym zięciowi, bo nie jest mu to na rękę. Złożył za to wizytę Ninie, żądając by Arturo nie zbliżał się do jego córki i nie niszczył jej małżeństwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:15:20 23-05-20    Temat postu:

Dopiero dziś obejrzałam odc. 49. Chcesz dziś zostać na 49 czy obejrzeć do 50?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:13:53 23-05-20    Temat postu:

Możemy oglądać do 50.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:45:05 23-05-20    Temat postu:

Odcinek 48

Sylwia94 napisał:

Erick wyszedł z aresztu, bo policja w ciągu 48h nie znalazła obciążających go dowodów. Gdyby nie uciekał, zapewne w ogóle by nie trafił za kratki. Sam jest sobie winien. Nina urządziła strażnikowi scenę w areszcie. Oczywiście powoływała się, że on i jej syn są Montnegro Ninie też by się przydała krótka odsiadka za obrażanie władz.


Zeznania Consuelo pomogły Erickowi. Skłamała, że wrócili razem do domu. W sumie to zapewniła alibi i sobie i jemu. Jednak nie wydaje mi się aby miała coś wspólnego ze śmiercią Montserrat. Chroniła mężulka ze względu na dziecko, którego się spodziewa, jego rodzinę i słabość do niego.
Zdecydowanie za krótko Erick siedział za kratami. Powinien jeszcze trochę tam pobyć, pozbawienie wolności było dla niego dotkliwą karą!
Nina cacka się z synalkiem jakby był dzieckiem. To przez faworyzowanie go i postawę nadmiernie chroniącą i pobłażającą w dużej mierze Erick jest jaki jest.
Nina wywyższa się, ma za lepszą od innych. Szkoda, że nawet grzywny nie dostała za obrażanie władz dla samej zasady, bo finansowo i tak by tego nie odczuła.

Sylwia94 napisał:
Erick po raz kolejny (który to już raz?) obiecuje Consuelo, że się zmieni. Ta niby trzyma go na dystans, nie wierzy mu, ale wciąż z nim mieszka. Chyba lepiej by było, jakby się wyprowadziła, ale z drugiej strony nie ma też gdzie pójść. Może mogłaby zająć apartament, który mają ona i Erick? Takie mieszkanie pod wspólnym dachem, choć im się nie układa, nie ma sensu.
Nina namawia Ericka, by był dobry dla żony, gdyż Arturo chce dać jej i wnukowi część udziałów w firmie. Arturo zaproponował też Consuelo pracę.


Dobry pomysł z tym żeby Consuelo przeprowadziła się do apartamentu. Tak powinna zrobić! Erick jest żałosny z udawaniem przemiany wewnętrznej i odgrywaniem roli skruszonego męża. Oby Consuelo nie dała się na to nabrać. Trzyma go na dystans, jest wobec niego chłodna, nie widzi ich wspólnej przyszłości, ale cały czas mam obawy, że dla dobra dziecka mu ulegnie i da kolejną szansę, co byłoby ogromnym błędem z jej strony. Po tym wszystkim co ją spotkało z jego strony raz na zawsze powinna dać sobie z nim spokój.

Sylwia94 napisał:
Zaskoczyła mnie scena z Danielą, która obudziła się obok jakiegoś obcego faceta w hotelu. Nie pokazano nam wcześniej żadnej imprezy. Chłopak obok Danieli się nie budził. Ta przestraszyła się, że nie żyje. Obok leżały narkotyki. Daniela zadzwoniła po pomoc do Davida (a gdzie się podziali ci jej wszyscy przyjaciele?). Ten był z Reginą i razem pojechali do hotelu. David próbował ocucić chłopaka, ten w końcu zareagował. Regina poprosiła o pomoc Agustina, który zajął się dokończeniem tej sprawy. Natomiast David miał odwieźć Reginę i Danielę. Jednak musiał zabrać je do firmy, bo Eladio pilnie potrzebował dokumentów. Bez sensu Daniela weszła do biura, zwłaszcza ubrana tak jak była i zaczęła tłumaczyć, że miała wypadek i David jej pomógł.


Mogli dać jakieś urywki z imprezy na której Daniela ostro się bawi. Początkowo myślałam, że Univision znowu wycięło jakąś scenę, ale takowej w ogóle nie było. Daniela wpakowała się w niezłe tarapaty. Nie tylko nadużywa alkoholu, ale i zażywa narkotyki i to jeszcze jakieś dopiero co wprowadzone na rynek. Z jednej strony mi jej szkoda, bo jest samotna w swojej rodzinie, pogubiła się w życiu a z drugiej ma tyle możliwości a nic z tym swoim życiem nie robi, tylko imprezy jej w głowie. Gdyby tylko chciała mogłaby uczyć się, pracować, uprawiać jakieś fajne hobby a ona żyje z dnia na dzień nie myśląc o przyszłości i konsekwencjach. Daniela wpadła w panikę na widok stanu swojego współtowarzysza. O dziwo zadzwoniła od razu do Davida. Dlaczego nie do ukochanego braciszka czy mamusi? Dziwne. David to dla niej obcy facet, nie mają dobrych relacji a ta w tak stresującej sytuacji udała się po pomoc do niego. Świadczy to o tym, że jednak coś do niego poczuła i dlatego obdarzyła go zaufaniem. Ta sytuacja mogłaby być dla Danieli przełomem, lekcją życia i otworzyć jej oczy na pewne sprawy, ale skoro David z Reginą i Agustinem za nią "posprzątali" i obyło się bez poważniejszych konsekwencji to przecież można założyć, że nic takiego się nie stało. Gdyby Daniela musiała radzić sobie sama to może więcej wniosków by wyciągnęła na przyszłość.
Rozumiem oburzenie i zdenerwowanie Reginy, ale mogła sobie darować gadki umoralniające względem siostry, która była spanikowana i do tego na gigantycznym kacu/odlocie. Tego typu rozmowy powinno się prowadzić na trzeźwo i gdy emocje trochę opadną.
Zachowanie Danieli w biurze Eladia było żenujące. David i Regina chcieli się zapaść pod ziemię i się im nie dziwię.

Sylwia94 napisał:
Gisela miała tupet przyjść do Julii, byle tylko zdobyć pieniądze. Zgrywała ofiarę. Szofer zawiadomił o całym zajściu Eladia. Ten natychmiast przyjechał. Dał Giseli sporą sumkę pieniędzy, czym zaimponował Julii, jednak na boku kazał wiedźmie więcej nie przychodzić. Dowiedział się też, że Gisela szukała Franco.


Gisela tylko chodzi i sępi od wszystkich kasę. Za jakąś uczciwą pracę by się wzięła a nie wychodzi z założenia, że za nic należą jej się pieniądze. Czekam na moment, gdy Eladio ustawi ją do pionu. Z pewnością nie daruje jej, że miała czelność przyjść do jego domu i rozmawiać o swojej sytuacji z Julią, nie wspominając już o jej determinacji aby spotkać Franca.

Sylwia94 napisał:
Marintia nie znalazła w firmie nic na temat Caridad. Wygląda na to, że Eladio zadbał o to, by wyczyścić archiwa. Franco udał się jednak do odpowiedniej instytucji. Wie, że jego matka nie zmarła. Zapłacił, by dostać więcej informacji. Franco wypytywał też Julię o swoją przeszłość, ale ta nic nowego mu nie powiedziała.
Eladio był zły na "chrześniaka", że bada swoje pochodzenie. Przyniósł mu kopertę, gdzie miał znaleźć wszystkie informacje, ale Franco udawał, że jej nie chce przeczytać.


Franco jest jaki jest, ale w kwestii rodziców to mi go szkoda. Całe życie oszukiwany, nie mający pojęcia o swoich korzeniach, odrzucony przez biologicznego ojca, który nie dał mu zasłużonego miejsca w rodzinie i babkę, która go sprzedała. Chyba lada moment prawda wyjdzie na jaw, obstawiam że wtedy, gdy Caridad odzyska wolność. Eladio straci w oczach Julii, Davida i samego Franca (chociaż ich relacja ostatnimi czasy i tak nie należała do najlepszych). Ten wątek jest ciekawy i mam nadzieję, że lada moment przysłowiowa bomba wybuchnie.
Świetna była scena z Eladio sprawdzającym Franca. Ciekawe co było w tej kopercie. Franco zdawał sobie sprawę, że jeśli do niej zajrzy to podpadnie tym "chrzestnemu". Korciło go, ale się opanował, kontrolował i odegrał swoją rolę bez zarzutu wykazując się pozorną lojalnością i zaufaniem.

Sylwia94 napisał:
Gaby nakryła Franca i Marintię, jak sekretarka masowała mu plecy. Tłumaczyli się, że Franco upadł i bolało go ramię. Gdy Gaby chciała zabrać go do szpitala, odmówił. Gaby wyszła więc obrażona.


Ten obrazek powinien dać Gaby do myślenia, ale pewnie Franco szybko ją udobrucha i znowu będzie między nimi ok. Franco i Marintia czuli się bardzo pewni siebie i nie zachowywali w firmie pozorów, może teraz będą mieli się na baczności. Eladio już chyba ich przejrzał i podejrzewa co w trawie piszczy.

Sylwia94 napisał:
Eladio dalej próbuje zbliżyć się do Julii. Dał w prezencie (znowu) komórkę, podarował kwiaty.
Gaby poinformowała Julię o tym, co musi zrobić, by się rozwieść, ale ta postanowiła dać mężowi szansę.


Rozbroiła mnie radość Julii z powodu odzyskania telefonu i tekst Gabrieli, że Eladio się zmienił. Tak, zaiste wielka to zmiana, medal mu dać! Odnosi się wrażenie jakby obie panie nie uczyły się na błędach i łykały jak pelikany te same kity.
Eladio zaproponował Julii aby udali się na terapię małżeńską. Liczę na rozbudowanie tego wątku. Eladio już po pierwszej wizycie może się zniechęcić. Jego przemiana nie jest prawdziwa, więc dobry terapeuta szybko zorientuje się w sytuacji i może go zdemaskować.

Sylwia94 napisał:
Eladio został wezwany na budowę z powodu złej jakości materiałów. Okazało się, że zostały podmienione. Eladio i David znowu się pokłócili. Poróżniło ich też to, że David i Regina biorą udział w tym samym konkursie, co nie podoba się Eladiowi.


Eladio ma problemy w firmie, ale już sobie z nimi częściowo poradził. Mieli spory z Davidem, jednak potrafili dojść do porozumienia. Ich relacja się polepszyła. Podobało mi się jak Eladio przygadał Francowi, który wywyższał się przy Davidzie i mu głupio dogadywał.

Sylwia94 napisał:
Zobaczyliśmy dwa wspomnienia sprzed śmierci Montserrat:
1. Erick odwiedził kochankę, ta z nim zerwała
2. Eladio wysłał goryla do Montserrat, by ta oddała klucze do auta i mieszkania oraz opuściła kraj
Coraz bardziej pasuje opcja z samobójstwem. Ewentualnie Montserrat spadła, bo przestraszyła się goryla Eladia?


Te wspomnienia mogą być spreparowane przez ich autorów, taka opcja też wchodzi w grę. Osobiście nadal obstawałabym przy samobójstwie Montserrat albo wypadku.

Sylwia94 napisał:
Humberto dowiedział się, że Julia widziała się z Arturem na plaży. Nie powie o tym zięciowi, bo nie jest mu to na rękę. Złożył za to wizytę Ninie, żądając by Arturo nie zbliżał się do jego córki i nie niszczył jej małżeństwa.


Humberto nie przemyślał dobrze tej sytuacji. Jego wizyta u Niny i sugestie aby pilnowała męża mogą przynieść więcej złego niż dobrego i przyczynić się do problemów w małżeństwie Eladia i Julii, które są mu przecież nie na rękę. Wszystko zależy od tego co z tą wiadomością zrobi Nina i jak się zachowa. Jeśli będzie dążyła do konfrontacji z Julią albo powie o wszystkim Eladio to będzie afera. Jeśli jednak zachowa to dla siebie i będzie działała na chłodno to będzie ciekawie. Nie wykluczam komitywy Niny i Eladia.


Miguel miał urodziny. Podobały mi się jego sceny z Reginą i Davidem a przede wszystkim z Consuelo, która dała mu piękny prezent w postaci albumu ze zdjęciami jego matki. Niech w końcu zacznie się ich wątek! Nina widziała jak się przytulali, jej wzrok wyrażał więcej niż tysiąc słów. Ciekawe czy zrobi im awanturę/powie o wszystkim Erickowi czy przemilczy sprawę i będzie ich obserwowała i działała na chłodno. Postać Niny ma potencjał i w najbliższych odcinkach może sporo namieszać między bohaterami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:11:10 23-05-20    Temat postu:

Odc. 49

Julia i Eladio udali się na terapię małżeńską. Kobieta przyznała przy terapeucie, że w noc poślubną mąż ją zgwałcił. Eladio nie chciał o tym rozmawiać. Zarzucił żonie, że nigdy go nie pokochała. Terapeuta stwierdził, że oboje powinni najpierw rozwiązać swoje własne problemy zanim poddadzą się leczeniu jako para. Eladio powinien pójść na terapię, która pozwoli mu kontrolować swoje gwałtowne zachowanie, a Julia potrzebuje terapii, która wyleczy ją z lęku i strachu. Nie wiem, czy to by było na rękę Eladio. Jeśli Julia poczuje się pewna siebie i przestanie się bać męża, może w końcu od niego odejść, gdy kolejna próba się nie powiedzie.

David poradził ojcu, że powinien rozwieźć się z żoną, jeśli kolejna próba uratowania małżeństwa okaże się niepowodzeniem. Eladio był jednak oburzony i nie chce o tym słyszeć. Nie wyobraża sobie życia bez Julii.

Caridad w końcu wyszła z więzienia! Było to nie lada zaskoczenie, bo kobieta nikogo nie uprzedziła (zresztą ostatnio pokłóciła się z matką) i pojawiła się w mieszkaniu Clary. Wypytywała dziewczynę o swojego syna, ale ta o niczym nie wiedziała, co zdziwiło Caridad. W dodatku zastała matkę w złym stanie. Gisela cały dzień piła w barze i Justino przyprowadził ją do domu.
Gisela w końcu powiedziała córce prawdę, bo stwiedziła, że i tak się dowie. Wyznała jej, że oddała Franca na wychowanie Eladiowi. Caridad miała pretensje do matki i chciała iść do domu Eladia. Gisela wymyśliła jednak, że chłopak od dawna tam nie mieszka.
Franco przyszedł do Giseli i widział Caridad, jednak nie przestawił się jej i ta nawet nie pomyślała, że może być jej synem. Na nim też nie zrobił wrażenia widok Caridad, choć rozpoznał ją na zdjęciu. Wciąż uważa, że Gisela i Caridad chcą jedynie go naciągnać na pieniądze i kłamią. Nie sądzi, że kobieta mogłaby być jego matką.
Gisela powiedziała Eladiowi, że jej córka wyszła z więzienia. Eladio kazał swojego gorylowi nastraszyć wiedźmę. Zaprosił ją do samochodu butelką alkoholu i zabrał do magazynów.
Caridad przyszła do fundacji Julii w ramach programu dla byłych więźniarek. Widać było, że miejsce jej się spodobało, lubi też dzieci, ale gdy dowiedziała się, że Julia jest żoną Eladia - od razu powiedziała, że musi wyjść i nie może pracować w fundacji. Gaby i Julia próbowały ją przekonać, obiecując pomoc, ale Caridad wyszła. Jednak gdy usłyszała całą prawdę od Giseli, wróciła, aby porozmawiać z Julią. Nie zastała kobiety, a Gaby nie mogła jej podać adresu domowego. Caridad obiecała wrócić następnego dnia.

Scena, gdy David i Francisco przyszli do Eladia z pretensjami, że ten drugi niesłusznie stracił pracę, była jak dla mnie wyrwana z kontekstu Nie było żadnej rozmowy przyjaciół. Czyżby wycięli, a może ja coś pominęłam? Podejrzenia padły na Franca i Marintię. Franco od razu się wszystkiego wyparł przed Eladiem. Sekretarka o dziwo przyznała się, że kazała Franciscowi odrzucić korzystną ofertę (niby źle zrozumiała polecenie szefa). Eladio był wściekły. Przeprosił Francisca i zaproponował mu podwrót do pracy, nadzorowanie nowego projektu oraz podwyżkę. Francisco się zgodził. Eladio powinien był wyrzucić Marintię za takie zaniedbanie. Zwolnił poprzednią sekretarkę za jakąś bzdurę. Gomez Luna jednak postanowił dać jej ostatnią szansę. To nie w jego stylu.
Marintia miała pretensje do Franca, że jej nie bronił przed chrzestnym i cała wina spadła na nią.

Daniela jest zazdrosna o Davida. Arturo nie dowiedział się o jej najnowszym wyskoku.
Franco przysiadł się do Danieli, jak piła kawę. Ta traktowała go z góry. Powiedziała mu, że POZWOLIŁA Reginie spotykać się z Davidem, by siostra mogła podreperować swoje kompleksy Daniela niby tak chłodno zwracała się do Franca, a potem sama wysłałą mu wiadomość, by poszli na imprezę. Czyżby szykował się ich romans? Może być ciekawie Franco jednak musi wymigać się od spotkania z Gaby, którą udobruchał po tym, jak ta była zazdrosna o masaż Marintii.

Humberto powiedział Ninie, że Arturo i Julia spotkali się na plaży. Nina wypytywała córkę o wyjazd. Ta rzeczywiście powiedziała o obecności Julii ale również Eladia, który dołączył następnego dnia. Nina postanowiła zbliżyć się do Julii i zaoferowała swoją pomoc w fundacji. Przeprosiła ją też za swoje zachowanie u kosmetyczki. Julia zgodziła się na pomoc, choć nie wyraziła chęci przyjaźni, stwierdzając, że jest typem samotniczki. Gdy Nina pojawiła się w fundacji widać było, że nie robi tego wszystkiego z dobrych chęci (sposób w jaki mówiła o sierotach czy oburzenie, że Julia sama odbiera telefony). Nina wypytywała Julię o wyjazd i przeszłość z Arturem. Ta jednak nie chciała o tym rozmawiać.
Arturo nie jest zadowolony, że Nina pracuje w fundacji.

Nina kazała Erickowi kupić rzeczy dla dziecka, by zaimponować tym Consuelo. Ten to zrobił. Consuelo była pod wrażeniem drobiazgów dla dziecka. Oby dzięki temu nie wybaczyła mężowi.
Consuelo zgodziła się pracować dla Artura. Czy ona nie miała leżeć?

Francisco zaproponował Clarze, by z nim wyjechała do miasta, gdzie ma nadzorować projekt. Dziewczyna się waha. Musiałaby rzucić pracę, ale najbardziej ubolewa nad rozstaniem z Lucesitą. Jak dla mnie powinna postawić wszystko na jedną kartę! Jest młoda, nie ma żadnych zobowiązań, kocha Francisca, a on ją. Rozumiem, że kocha Lucesitę, ale to nie jest jej córka, ona ma ojca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:51:14 24-05-20    Temat postu:

Wycięte sceny z 49 odcinka w wersji z Univision:

1. Skrócona scena rozmowy Danieli z Reginą i Agustinem - zaczęła się od tego jak prosiła ich żeby nie mówili o niczym Arturo, wycięto z niej kilkadziesiąt sekund, gdzie sens i logika?

2. Rozmowa telefoniczna Davida z Reginą na temat tego co zaszło w hotelu - David powiedział Reginie, że to ze względu na nią pomógł Danieli.

3. Krótka scena Niny z Petrą, gdy ta pierwsza wchodziła po schodach, ale nie wiem o co dokładnie w niej chodziło, Nina była wkurzona po rozmowie z Humberto.

4. Rozmowa telefoniczna Arturo z Danielą - był na nią wkurzony, że nie przyszła do pracy, ona strzeliła focha, że ma już dość tego, że ojciec ciągle ją krytykuje, wypoczywała w łóżku po ostatniej eskapadzie, Arturo kazał jej przyjść do firmy.

5. Wycięty początek sceny z Eladio i Davidem informującymi nieuczciwego pracownika, że będzie miał problemy z wymiarem sprawiedliwości przez oszustwo z podmianą materiałów budowlanych na produkty gorszej jakości. Wycięta została też krótka scena ich rozmowy, gdy David odnosił się do nieczystych zagrywek ojca w biznesie przeciwko Arturo i wspominał, że Eladio obiecał, że się zmieni i przestanie szkodzić Montenegro. Eladio to podtrzymał.

6. Rozmowa Consuelo z Arturo na temat jej pracy w firmie
- Erick robił w tej scenie za piąte koło u wozu. Consuelo miała opory przed przyjęciem udziałów, ale Arturo ją przekonał ku niezadowoleniu Ericka, powiedział że to prezent dla niej i dziecka. Wyjaśnił później rozczarowanemu synalkowi swoją decyzję.

7. Clara poprosiła Justino o pomoc w szukaniu Giseli. W poszukiwania zaangażowała się też Luicita, zaprowadziła ojca i Clarę do baru do którego kiedyś musiała ją zabrać Gisela i tam ją odnaleźli pijaną. Justino musiał się z nią użerać, siłą wyciągnął ją z baru, barman kazał jeszcze uregulować mu spory rachunek. Justino zapłacił mu pieniędzmi, które znalazł w kieszeni Giseli, tymi od Eladia. Przyprowadzili ją do domu.

8. Rozmowa Danieli z Erickiem w firmie - przyznała się mu do swojego występku z narkotykami, on o dziwo zmartwił się i ją ochrzanił, ale jak dobry, starszy brat przejmujący się bezpieczeństwem młodszej siostry dziwnie ta scena była zmontowana, bo miałam wrażenie jakby i w oryginale została skrócona/pocięta.

9. Arturo zorganizował w firmie przyjęcie urodzinowe niespodziankę dla Miguela - miły gest, były balony, tort wniesiony przez Consuelo (XXXS ), odśpiewane 100 lat, życzenia (te od Danieli i Ericka nieszczere, widoczny dystans między nimi a Miguelem). Fajne były sceny Consuelo z Miuguelem choć krótkie. Sposób w jaki na siebie patrzą i ze sobą rozmawiają jest wymowny. Erick był zazdrosny, jego ego dało o sobie znać, próbował zwrócić uwagę Consuelo, ale nie zrobił na niej wrażenia i trzymała dystans. Erick powiedział Danieli, że nie da żonie rozwodu, oczywiście chodzi o udziały w firmie, których on nie chce stracić bezpowrotnie. Daniela zapowiedziała bratu, że ona wytoczy wojnę Reginie i odbierze jej Davida.

10. Rozmowa Davida z Francisco - David dowiedział się, że jego przyjaciel został zwolniony z pracy na skutek intrygi Franco i sekretarki, powiedział że tak tego nie zostawi i porozmawia na ten temat z ojcem aby wyjaśnić sytuację i przywrócić Francisco do pracy, David powiedział przyjacielowi, że dobrze układa mu się z Reginą, ale martwi go Daniela i jej intrygi.

11. Prawie czterominutowa scena rozmowy Danieli z Arturo - bardzo ważna scena! Jak oni mogli ją wyciąć? Daniela otworzyła się przed ojcem, była szczera, opowiedziała mu o swoich uczuciach, o tym że zawsze jej go brakowało, że kiedy go potrzebowała to go przy niej nie było, wspomniała też, że jest zazdrosna o jego świetną relację z Reginą, Arturo stwierdził, że Daniela i Erick są ulubieńcami Niny, ale że on kocha wszystkie dzieci tak samo mimo ich różnic, obiecał też zmienić swoje zachowanie, poświęcać jej więcej czasu i się nią interesować.

12. Skrócona scena rozmowy Niny z przyjaciółką - ta cała Fani czy jak jej tam radziła Ninie aby wynajęła dobrego adwokata, zażądała rozwodu od Arturo i odebrała mu cały majątek. Nina stwierdziła, że kocha męża i nie podejmie narazie tak stanowczych kroków, chce żeby wszystko się ułożyło i było jak dawniej.

13. Scena Ericka z Consuelo w łóżku - zdziwił mnie ten widok, sądziłam że śpią osobno, nie rozumiem dlaczego Consuelo śpi z tym typem w jednym łóżku, mówi o rozwodzie, odkryła jego romans i kłamstwa, powinna zażądać aby wyniósł się z sypialni do pokoju gościnnego albo sama się tam przenieść. Erick próbował odgrywać rolę idealnego męża i ojca, mówił o dziecku, które jest owocem ich miłości, zaczął całować Consuelo, ale ona odrzuciła jego zaloty i bardzo dobrze! niech ww tym wytrwa, ale mogłaby go w końcu pogonić z sypialni!

14. Scena Julii z Gabrielą podczas śniadania - rozmawiały o Francu, Humberto wtrącił im się do rozmowy i wygłaszał swoje mądrości, córka i wnuczka straciły do niego cierpliwość nagadały mu, postawiły się i odeszły od stołu, mina dziada bezcenna! Humberto jest irytujący, ale mnie on tam bardziej śmieszy, spora w tym zasługa gry aktora sama postać też odrealniona i specyficzna, Julia i Gabriela rozmawiały też w gabinecie o Humberto, przerwała im telefonująca Nina.

15. Erick rozmawiający z Arturo o interesach - ich rozmowę słyszała Daniela i wydaje mi się, że to ona będzie przekazywała informacje Franco np. na złość Reginie aby zniszczyć jej projekt i pracę

Wycięli około 25 minut scen, tak jak wcześniej. Staje się to normą. W oryginale byłybyśmy już po 55 odcinku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:46:55 24-05-20    Temat postu:

Lineczka napisał:
9. Arturo zorganizował w firmie przyjęcie urodzinowe niespodziankę dla Miguela - miły gest, były balony, tort wniesiony przez Consuelo (XXXS ), odśpiewane 100 lat, życzenia (te od Danieli i Ericka nieszczere, widoczny dystans między nimi a Miguelem). Fajne były sceny Consuelo z Miuguelem choć krótkie. Sposób w jaki na siebie patrzą i ze sobą rozmawiają jest wymowny. Erick był zazdrosny, jego ego dało o sobie znać, próbował zwrócić uwagę Consuelo, ale nie zrobił na niej wrażenia i trzymała dystans. Erick powiedział Danieli, że nie da żonie rozwodu, oczywiście chodzi o udziały w firmie, których on nie chce stracić bezpowrotnie. Daniela zapowiedziała bratu, że ona wytoczy wojnę Reginie i odbierze jej Davida.

Przez brak tej sceny można uznać, że Arturo olał urodziny syna. Takie wycinanie scen może zmienić odbiór postaci.

Lineczka napisał:
10. Rozmowa Davida z Francisco - David dowiedział się, że jego przyjaciel został zwolniony z pracy na skutek intrygi Franco i sekretarki, powiedział że tak tego nie zostawi i porozmawia na ten temat z ojcem aby wyjaśnić sytuację i przywrócić Francisco do pracy, David powiedział przyjacielowi, że dobrze układa mu się z Reginą, ale martwi go Daniela i jej intrygi.

No właśnie tej sceny mi brakowało! Nie było jej, a potem ni z gruchy ni z pietruchy David zrobił scenę w obecności Franca, Marinti, Eladia i Francisca.

Strasznie mnie wkurza to wycinanie scen, a sensu to nie ma ŻADNEGO!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:04:14 24-05-20    Temat postu:

Odc. 50

Regina i David się rozstali! Nawet dość długo byli razem, ale powód ich zerwania po prostu ŻAŁOSNY. Jestem rozczarowana postawą Reginy Uległa Danieli, która nagle wyskoczyła z tym, że przespała się wcześniej z Davidem, prowokowała mówiąc mu, by stwierdził, która siostra jest lepsza. Typowa Daniela. Ale czemu Regina zostawiła Davida? Przecież dobrze wiedziała, że ten wcześniej się spotykał z jej siostrą. Skąd więc to zaskoczenie, że ten z nią spał? Kiedy jej to wyznał na samym początku to wg mnie samo przez się rozumie, że z nią spędził noc. A tu nagle Regina nie umie sobie z tym poradzić, wyobraża sobie siostrę i ukochanego w objęciach i odrzuca Davida Sama stwiedziła, że to przeszłość, że każdy jakąś ma, ale mimo to nie umie sobie z tym poradzić
Poza tym nie rozumiem angażowania do wszystkiego Arturo. Powiedziała mu o tym, że David spotykał się z Danielą. Ten nie dał mu dojść do słowa, David wyszedł na tego złego, choć przecież to było zanim związał się z Reginą. I chyba największą winę ponosi tu Daniela, która zawsze interesuje się facetami siostry, by jej dopiec!

Franco dowiedział się od podpitej Danieli, ile Arturo zapłacił za firmę i przekazał wieści Eladiowi. Chrzestny był zadowolony i kazał Francowi dalej wyciągać informacje od Danieli. Obiecał go kryć przed Gaby, poza tym popiera jego ślubne plany, mimo fochód Humberta. Franco udaje, że poświęceniem dla niego jest romansowanie z Danielą, ale nie wydaje mi się. Myślałam, że po wspólnym piciu i całowaniu się w barze, wylądują w łóżku, ale o dziwo nie
Gaby wybaczyła Francowi masaż sekretarki i to że olał ją, by niby załatwiać ważne sprawy w firmie. Chciałabym, by w końcu go nakryła na zdradzie.

Nastąpił przełom w wątku Franca, którego się nie spodziewałam. Caridad wyznała mu, że jest jego matką, a Eladio jego ojcem Nie wyjaśniła mu powodów, dlaczego była w więzieniu (wiemy tylko, że zabiła w obronie syna). Powiedziała jednak Francowi, że Gisela go sprzedała Eladiowi. Jestem w szoku, że Caridad wszystko powiedziała. Eladio ją szantażował, że Franco wszystko straci i ją znienawidzi.
Myślałam, że Franco będzie udawał przed Eladiem, a on wyłożył kawę na ławę. Powiedział, że wie, iż jest jego synem. Miał pretensje, że go nie uznał. Eladio tłumaczył się, że nie mógł tego zrobić, ale traktował go lepiej niż Davida.

Goryl Eladia miał nastraszyć Giselę, ale ta umarła Kolejne zaskoczenie! Kobieta chyba miała atak serca. Goryl wyrzucił jej ciało do kanału Nie lepiej by było zostawić ją gdzieś w pobliżu baru? Skoro miała atak serca, nikt nie uzna to za morderstwo. Poza tym była pijana.

Caridad i Julia się polubiły, rozmawiały na temat swoich synów. Caridad próbowała dowiedzieć się czegoś więcej o Franco. Wie, że Julia kocha chrześniaka.

Eladio poszedł na indywidualną terapię. Opowiadał o trudnym dzieciństwie z ojcem, który źle go traktował i bił Szkoda mi się go zrobiło
Julia też poddała się swojej terapii. Mówiła o swoim związku z Arturem i ślubem z Eladiem z żalu i zemsty.
Eladio nie chciał spać z Julią. Powiedział, że poczeka aż ta będzie tego chciała. O dziwo Julia zachowywała się jakby chciała, by mąż został

Okazało się, że to Arturo kupił rzeczy dla wnuka, nie Erick

Consuelo i Miguel razem pracowali w biurze, byli blisko siebie, ale Consuelo go unika
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:11:53 24-05-20    Temat postu:

Dziwne, że Arturo zorganizował urodziny Miguela w firmie a nie w domu czy jakimś lokalu.

Niestety przez to wycinanie scen widz sporo traci z przekazu historii, pewne wątki wydają się niespójne dlatego po seansie odcinka oglądam w oryginale powycinane sceny aby mieć pełny obraz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:21:26 24-05-20    Temat postu:

Odcinek 49

Terapia na którą udali się Julia i Eladio będzie miała sens i przyniesie efekty tylko wtedy, gdy oboje postawią na szczerość i faktycznie zechcą coś zmienić w swoim zachowaniu. W innym razie nie ma co liczyć na poprawę. O ile Julia w pełni się zaangażowała o tyle Eladio podchodzi do terapii sceptycznie i na odczepnego. Poza tym nadal kombinuje i zamierza podejmować działania przeciwko Montenegro chociaż obiecywał coś innego, nie jest szczery. Musi dojść do jakiegoś przełomu żeby się ogarnął. Może jakby Julia od niego odeszła i David nie chciał mieć z nim nic wspólnego to coś by w nim pękło i pragnął zmienić się na lepsze. Ogromnie ciekawi mnie przeszłość Eladia. Wspominał kiedyś Davidowi, że miał surowego ojca. Może sam był ofiarą przemocy i to nie tylko psychicznej, ale i fizycznej? Jego tatuaż też musi mieć jakieś znaczenie skoro jest dla niego aż tak ważny i nie pozwala go dotykać. Może ma pod nim blizny? Mam nadzieję, że wątek indywidualnej terapii Eladia i Julii zostanie rozbudowany.

Regina i David mieli ładne sceny w tych odcinkach. Trochę jednak przeszkadzało mi to ich śmiałe obściskiwanie się w salonie w domu Montenegro. Młodość rządzi się swoimi prawami, rozumiem że są na siebie napaleni, w ich związku jest ogień, ale mogli udać się do hotelu i tam dać upust swym żądzom. Nad ich związkiem zbierają się czarne chmury w postaci Danieli, która prowokuje Reginę i narzuca się Davidowi. Słabe są jej zagrywki, ale obawiam się, że może dopiąć swego. Mina Reginy była wymowna pod koniec odcinka a przecież wiedziała o tym co zaszło między Danielą i Davidem, sam jej o tym wspomniał, niczego nie ukrył. Skoro nie przeszkadzało jej to na początku ich związku i w miarę szybko przeszła nad tym do porządku dziennego to tym bardziej teraz nie powinna tego roztrząsać. To już przeszłość, David dokonał wyboru, kocha ją a Daniela była tylko przygodą na co zresztą sama się zgodziła.

Francisco wrócił do pracy, dostał podwyżkę, awans i nawet Eladio go przeprosił. Wina za nieporozumienie dotyczące realizacji kontraktu spadłą na Marintię. Zastanawia mnie dlaczego Eladio dał jej drugą szansę i pozwolił aby nadal z nim pracowała? Dla innych pracowników nie był tak wyrozumiały. Bez zawahania zwolnił poprzednią sekretarkę, Franca, Francisca. Dziwne. Wiemy, że nie ma z nią romansu, nie jest też nią raczej zainteresowany, bo wystarczyłoby jedno jego słowo a ona zrobiłaby co tylko by sobie zażyczył. O co tu chodzi? Podejrzana sprawa.
Francisco zaproponował Clarze wspólny wyjazd. Na ten moment to on wydaje się bardziej zaangażowaną stroną w tym związku a przecież to ona pierwsza się w nim zakochała i patrzyła na niego maślanym wzrokiem. Normalne, że Clara początkowo była zaskoczona propozycją Francisca i musiała ją przemyśleć, ale nie wydaje się chętna do wyjazdu a co ją trzyma tu gdzie jest teraz? Praca? Nie jest to praca jej marzeń, w innym miejscu może znaleźć podobną albo i lepszą. Lekcje informatyki Miguel mógłby jej dawać na odległość, przez Internet, mogłaby też się zapisać na kurs. Jeśli jest zakochana we Francisco to powinna z nim wyjechać, spróbować czegoś nowego, nie ma przecież nic do stracenia. Co do Luicity to nie jest przecież jej matką ani nawet rodziną, młoda ma ojca a poza tym nie wyjechałaby na zawsze tylko na kilka miesięcy a przez ten czas mogłyby do siebie dzwonić, rozmawiać ze sobą przez Internet.

Caridad wyszła z więzienia i dowiedziała się od matki, że Franco wychowywał się u boku Eladia. Była wstrząśnięta tą wiadomością, wygarnęła matce kilka słów gorzkiej prawdy. Jednak nie miała racji, że jej synowi byłoby lepiej gdyby wychowywała go we więzieniu. To nie jest miejsce dla dzieci. Franco wcale tak złego życia przy biologicznym ojcu nie miał, ale jest zachłanny, egoistyczny i dąży do celu po trupach. Jest w tym wina Eladia, ale przy Giseli miałby jeszcze gorzej i nie zaznał babcinego uczucia. Wychowanie, grupa rówieśnicza, rodzina i rodzice wpływają na nas, w pewnym stopniu nas kształtują, ale każdy jest kowalem własnego losu i np. to że ktoś miał ojca alkoholika nie oznacza wcale, że musi powielić tę drogę. Franco mógł wyjść na ludzi, ale zgubiła go zachłanność.
Caridad nie ma pojęcia, że już spotkała się twarzą w twarz z własnym synem, który nie zrobił na niej dobrego wrażenia. Czekam na ich w pełni świadome spotkanie. Prawda powinna wyjść na światło dzienne lada moment a wtedy sądzę, że dojdzie do przełomu o którym wspominałam powyżej i Julia z Davidem nie wybaczą Eladio, że przez tyle lat ich okłamywał w kwestii pokrewieństwa z Franco. Sam Franco pewnie będzie wściekły z tego powodu, iż ojciec go nie uznał i nie dał prawowitego miejsca w rodzinie. Obstawiam, że zechce się na nim zemścić i dobrać się do jego majątku, który w jego mniemaniu w pełni mu się należy.
Eladio zlecił swojemu ochroniarzowi aby nastraszył Giselę. Do czegoś gorszego typu wyeliminowanie jej raczej by się nie posunął, chociaż jakieś tam małe wątpliwości co do tego mimo wszystko mam.

Franco zakręcił się koło Danieli. Coś mi się wydaje, że będą mieli romans i zaczną razem spiskować. On pomoże jej rozdzielić Reginę z Davidem a ona dostarczy mu poufne informacje z firmy ojca na których tak mu zależy. Handel wymienny, obie strony zadowolone. W tym wszystkim najbardziej jest mi szkoda Gabrieli zakochanej w niewiernym narzeczonym. Powiedziała mu ostatnio, że nie wybaczyłaby mu zdrady, że nie jest Julią. Czeka ją ogromne rozczarowanie. We Franco nie ma wyższych uczuć. Nie kocha Gabrieli, jest dla niego przepustką do rodziny Gomez Luna, majątku i pozycji, do tego jest atrakcyjna, więc ten związek przynosi mu same korzyści. Oby został przez nią szybko zdemaskowany!

Tak jak przeczuwałam Nina działa na chłodno. Nie zrobiła Arturo awantury za to czego się dowiedziała o jego relacji z Julią, wobec niej obrała taktykę pod tytułem przyjaciół miej blisko a wrogów jeszcze bliżej. Postanowiła udawać jej przyjaciółkę i pomagać jej we fundacji. Tak naprawdę chce mieć na nią oko i ją pogrążyć. Uderzy tam gdzie ją najmocniej zaboli - albo w Davida albo w fundację. Nie wykluczam też, że Nina będzie chciała połączyć siły z Eladio aby nie dopuścić do związku Julii z Arturo.

Consuelo trzyma Ericka na dystans, ale nie ogarniam dlaczego nadal śpi z nim w jednej sypialni w jednym łóżku. Powinna go wykopać do pokoju gościnnego albo sama się tam przenieść. Obawiam się, że Erick zmiękczył jej serce niespodzianką w postaci wyprawki dla ich dziecka. Consuelo była wzruszona, oby nie dała się mu podejść. Po tym wszystkim co jej zrobił niech da sobie z nim spokój. Łączy ich dziecko i na tym ich relacja powinna się zakończyć. Consuelo przeszło przez myśl, że mężulek udaje przemianę, bo nie chce stracić udziałów, które dostała od Arturo. oby trzymała go na dystans i nie nabrała się kolejny raz na jego gierki. Czekam z niecierpliwością na moment, gdy zacznie się jej wątek z Miguelem.

Nie podoba mi się, że Regina z Agustinem ukryli przed Arturo występek Danieli. Bardzo niepedagogiczne zachowanie. Nie dość, że jej pomogli wyjść z opresji to jeszcze i nie dostała zasłużonej reprymendy od ojca. To tylko utwierdza Danielę w przekonaniu, że jest bezkarna, nie ponosi konsekwencji za swoje czyny i że zawsze ktoś jej pomoże i ją uratuje nawet jeśli zrobi jakąś głupotę. Regina z Agustinem popełnili ogromny błąd zatajając prawdę przed Arturo. Dziwię się zwłaszcza Agustinowi - głos rozsądku, najlepszy przyjaciel Arturo a tu wychodzi na to, że wykazał się większą lojalnością wobec Danieli a nie przyjaciela.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:31:40 26-05-20    Temat postu:

Wycięte sceny z 50 odcinka w wersji z Univision:


1. Scena rozmowy Consuelo z Clarą - Consuelo wspierała przyjaciółkę, doradzała jej w kwestii wyjazdu i sugerowała jej aby nie poddawała się presji i kierowała się tym co będzie dla niej najlepsze.

2. Nina zachwycająca się prezentami dla wnuka - była pewna, że Erick jej posłuchał i kupił wyprawkę dla dziecka, wychwalała go przed Consuelo a tu się okazało, że to Arturo podarował prezenty synowej w wyborze pomogła mu Regina, Consuelo podziękował teściowi za prezent, potraktowała chłodno Ericka, który stracił w jej oczach i wyszedł na kłamcę przypisującego sobie czyny ojca, Nina była wkurzona na synalka, że nie wywiązał się z powierzonego mu zadania, Erick tłumaczył się, że nie miał czasu, Nina kazała mu za wszelką cenę wrócić do Consuelo byle tylko nie stracił udziałów w firmie.

3. Rozmowa Reginy z Miguelem na temat tego co zaszło między Davidem i Danielą - Miguel doradzał jej aby się tym nie przejmowała, ale Regina zadręcza się myślą, że jej siostra i jej chłopak spali ze sobą.

4. Scena z Clarą spędzającą czas z Luisitą - zajmowała się nią w swoim mieszkaniu, dołączyła do nich Caridad i pytała Clarę o Giselę, zastanawiały się gdzie starsza pani się podziewa, Caridad poprosiła Clarę o udostępnienie Internetu, bo chciała poszukać pracy a tak naprawdę Caridad wyszukała w Internecie adres firmy Eladia, raczej powinna mieć problemy z ogarnięciem technologi skoro ponad 20 lat siedziała we więzieniu, chyba że miała tam lekcje informatyki

5. Scena Clary z Francisco - postanowiła nie wyjeżdżać, głównie ze względu na Luisitę, Francisco zaakceptował jej decyzję, był wyrozumiały, nie naciskał, Clara obiecała, że będzie na niego czekać, Francisco wyznał jej miłość, liczył na to, że będzie go odwiedzała w Tabasco, pocałowali się i przytulili Francisco to wspaniały facet.

6. Rozmowa Davida z Gabrielą o gierkach Danieli i nieporozumieniu jakie wywołała między nim i Reginą

7. Justino przyszedł do Clary i widząc jak zamartwiają się z Caridad o Giselę postanowił pójść do baru poszukać starszej pani, w pewnym momencie Justino zwrócił się do Clary zdrobnieniem, którym nazywał swoją żonę, zmieszał się i szybko poprawił, Clara poczuła się niezręcznie.

8. Rozmowa Davida i Francisco na temat Clary i Reginy, przyjaciele życzyli sobie powodzenia i pożegnali się przed wyjazdem Francisco.

9. Skrócona scena z Arturo pocieszającym i wspierającym Reginę po tym jak dowiedział się o związku Davida z Danielą.

10. Skrócona scena rozmowy Niny z przyjaciółką na temat jej problemów małżeńskich z Arturo - Nina odgrażała się przy Fani, że jeśli mąż będzie nalegał na rozwód to odbierze mu całą/znaczną część fortuny.

11. Wycięta scena z Eladio mówiącym sekretarce, że ma mu nikt nie przeszkadzać podczas rozmowy z Caridad.

12. Skrócona scena rozmowy Arturo z Reginą, gdy dał jej buziaka, przytulił i pocieszył, że wszystko będzie dobrze - trwało to z kilka sekund więcej, jaki sens w skracaniu tej sceny?

13. Scena Julii, Davida i Gabrieli w restauracji - rozmawiali o bieżących sprawach, ale David nie przyznał im się do swoich problemów w związku z Reginą.

14. Rozmowa Ericka z Consuelo w firmie - przymilał się, zgrywał zatroskanego męża, ale Consuelo trzyma go na dystans, Miguel przyszedł po Consuelo aby jej pokazać program na komputerze, Erick musiał oczywiście dogryźć bratu i okazywać swoją zazdrość, Consuelo ustawiła mężulka do pionu

15. Rozmowa Arturo z Agustinem na temat śledztwa w sprawie śmierci Montserrat - Erick ma zakaz opuszczania kraju, Arturo jakby przez moment zwątpił w przyjaciela i jego działania jako obrońcy jego synalka, ale szybko się zreflektował

16. Wycięty początek sceny ze spotkania Davida i Reginy w biurze w którym mieli oddać swoje projekty - ważna scena, bo David wygarnął Reginie kilka słów prawdy, słusznie zauważył, że on dla ich związku był gotowy na wszystko a to ona z nich rezygnuje nie mogąc się pogodzić z jego przeszłością i błędem jaki popełnił, że to jej kompleksy/niepewność na tle Danieli kładą się cieniem na ich związku, który w takiej sytuacji nie ma przyszłości, więc lepie go zakończyć, brawo! David miał 100% racji, w pełni go popieram, Regina ma tendencję do unieszczęśliwiania się przez siostrę.

17. Rozmowa Agustina z Arturo - poinformował go, że Eladio złożył korzystniejszą ofertę finansową w biznesie samochodowym, którym byli zainteresowani, nie dość, że Agustina jest w telce jak na lekarstwo to wycinają z nim jeszcze sceny. do rozmowy Agustina i Arturo dołączył Erick, cieszył się, że ojciec zamierza rywalizować z Eladio i zrobić co w jego mocy aby pokonać rywala.

18. Skrócona scena rozmowy Reginy i Consuelo o Davidzie i Miguelu - że nie mogą z nimi być. Consuelo podjęła decyzję, że wyprowadzi się z domu dla dobra Miguela, swojego i dziecka, chce zachować dystans z Erickiem.

19. Scena rozmowy Ericka z matką - Nina chciała żeby synalek pomógł jej pogodzić się i dogadać z Arturo.

20. Justino przyszedł z Luisitą do Clary wieczorem, dał jej kwiaty i zaprosił do swojego domu żeby spędziła z nimi czas i żeby jej się humor poprawił.

21. Rozmowa Ericka z Arturo - radził się go w sprawie kryzysu w małżeństwie z Consuelo a przede wszystkim realizował plan Niny rozmawiając z ojcem o jego ewentualnym rozwodzie i próbując odwieść go od tego pomysłu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 454, 455, 456 ... 470, 471, 472  Następny
Strona 455 z 472

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin