Telenowele

ewelastg · Wysłany: 20:04:51 28-09-11 Temat postu:

Uwielbiam tą scene zazdrości Maxa

Prawie przywalił JP

Dobrze,że zdążył wytłumaczyć o jaka miłość do Marii mu chodzi

natalka0125 · Wysłany: 20:24:41 28-09-11 Temat postu:

Odcinek jak zawsze świety szkoda mi Fer że nie będzie mogła chodzić ale dostała szału jak się dowiedziała że ferderico nie żyje . Berni znów neka viki ale miała ta mine jak się dowiedziała że juan pablo porzucił kapłaństwo . Ta znów obraża marie ta je dobrze powiedziała że w głepi serca czuje że będzię ją błagać na kolanach za to jej powiedziała teraz o wybaczenie najlepsze było jak max się dowiedział że juan pablo nie jest księdzem i jak zobaczył jak ją obejmuje dobrze że go nie uderzył ale miał mine jak się dowiedział że maria jest jego córka krwi i kości

taran1123 · Wysłany: 20:31:36 28-09-11 Temat postu:

Juan Pablo nie chcia powiedzieć zrozpaczonej matce, kto jest jej córką, a wygadał się Maxowi by nie dostał w pysk?

Również żal mi biednej Fer... Nie zasłużyła sobie na taki los, mimo złośliwości.

Tylko gdzie jest Osvaldo? Powinien być przy córce! Nie można się tak zaszywać nie wiadomo gdzie...

Ximena i jej ciąże... Co za wredna su*ka! Jak można usunąć dziecko? Ech... Nigdy chyba tego nie zrozumiem.

Santiago · Wysłany: 20:34:08 28-09-11 Temat postu:

Odcinek był dość nudny...
Jednak ostatnia akcja zaje*****!!!
Jaka zazdrość

Miałem nadzieję, że mu przywali, jednak i tak było wspaniale...

iva · Wysłany: 20:52:53 28-09-11 Temat postu: Triunfo del Amor

Już myślałam że Viki cały odcinek tak będzie ryczała.
Fer dowiedziała się że Fede nieżyje. Padila jest bezduszny.
Giermo jak zawsze wykorzystuje sytuację tu poderwie koleżankę Viki tam zagadza z Padilą.
Oskar powinien szybciej działać bo mu ktoś Antonietę sprzątnie sprzed nosa.
Maxio jak dobrze poinformowany

. Wie gdzie ksiądz mieszka i rzucił sutannę. Szkoda że tylko ciąży Marii jakoś nie widzi.
Ostatnia akcja JP kontra Max super. W końcu Max wie że Maria ma kogoś kto się nią zaopiekuje.

maria desamparada · Wysłany: 21:21:23 28-09-11 Temat postu:

O wczorajszym odcinku powiem tyle ze byl ekscytujacy : Maria dowiedziala sie o wypadku Fer. Wspiera ukochanego w chwili gdy nie ma przy nim Jimeny

Cruz przezywal bardzo wypadek Fer

Padilla odwiedzil syna w kostnicy

Victoria z Maxem dowiaduja sie ze Fer nie bedzie chodzic

A dzisiejszy tez niezly

Victoria i Max sa zrozpaczeni diagnoza lekarza ze Fer bedzie jezdzic na wozku

Fer ciagle wzywa ojca

Jmena zaluje slubu z Maxem

Wyznaje matce ze w przeszlosci miala dziecko z innym mezczyzna ,ale usunęla ciąze

Berni nachodzi Victorie,a ta wyrzuca ja z domu

Maria zjawia sie z Maxem w pokoju Fer. Gdy Victoria sie pojawia żada by Maria wyszla

Max bronil ukochanej

Fer jest zalamana ze nie ma czucia w nogach

Padilla grozi Victori ze pomsci smierc Federica

Viki przekazuje Maxowi ze Juan Pablo nie jest juz ksiedzem

Juan Pablo przynosi Marii kwiaty. Max zada wyjasnien od niego .Pod przymusem JP wyznaje Maxowi ze jest ojcem Marii

majka623 · Wysłany: 21:33:14 28-09-11 Temat postu:

Widziałam dzisiaj tylko końcówkę, ale widzę, że to był najciekawszy fragment odcinka

Jutro muszę obejrzeć powtórkę.

maria desamparada · Wysłany: 21:38:24 28-09-11 Temat postu:

Warto obejrzec caly odcinek. JP o malo nie dostal po gebie,bo Max myslal ze JP interesuje sie Maria,ale tylko doszlo do malych rekoczynow ze strony Maxa

JP wyznal Maxowi ze jest ojcem Marii,ciekawa koncowka, bylam podekscytowana

majka623 · Wysłany: 21:42:42 28-09-11 Temat postu:

Napewno obejrzę

Juli Blueberry · Wysłany: 21:52:10 28-09-11 Temat postu:

Dzisiaj specjalnie czekałam na odcinek, bo scenka na końcu jest jedną z moich ulubionych.
JP tyle mówi Victorii o cudzie, którego nie dostrzega, a ona wciąż ślepa. I JP wreszcie powiedział trochę do słuchu mamuśce. Guillermo to parszywy obrzydliwiec. Jimena jest bezduszna...
Pipino dzisiaj znowu mnie rozśmieszył. Uwielbiam go

maria desamparada · Wysłany: 22:03:56 28-09-11 Temat postu:

O rety,jak ja widzialam jak Guillermo umizgiwal sie do Antoniety to myslalam ze padne

Pipino byl boski,widac ze bardzo kocha Fer, bylby wzorowym ojcem

Ostatnia scenka niezapomniana

Brando · Wysłany: 23:22:34 28-09-11 Temat postu:

Gdzie jest sens w tym,że Juan Pablo powiedział Maxowi,że Maria jest jego córką a nie matce która poszukuje córki przez tyle lat,bez sens ale dobra..choć tyle

Max mnie wkurzył w ogóle tym swoim zachowaniem w stosunku do Juana Pablo ale skąd miał wiedzieć.

Juli Blueberry · Wysłany: 23:27:34 28-09-11 Temat postu:

iva · Wysłany: 10:15:39 29-09-11 Temat postu:

Brando · Wysłany: 10:49:57 29-09-11 Temat postu:

No Vicky jakby beczała pod oknem Juana Pablo to napewno wyznałby jej prawdę od razu

a tak to czekać pewnie będzie trzeba nie wiadomo ile

Bo znając TDA,za nim Vicky się dowie to już wszyscy będą wiedzieć dawno.