Telenowele

natalka0125 · Wysłany: 14:56:25 22-12-11 Temat postu:

powiem ci że zachowanie Viki na oświatczny Cruza mnie szkowały że nie miała nic przeciwko bo Mari nie może zakceptować a Cruza od razu . dla niej ta choroba powinna byc lekcja ktora powinna zapamietac że życie jest krotkie moze to zmieni jej zachowanie

Życze wszystkim wesołych Świąt i udanego Sylwestra

Rosalie_;* · Wysłany: 16:17:43 22-12-11 Temat postu:

[quote="natalka0125"]powiem ci że zachowanie Viki na oświatczny Cruza mnie szkowały że nie miała nic przeciwko bo Mari nie może zakceptować a Cruza od razu . dla niej ta choroba powinna byc lekcja ktora powinna zapamietac że życie jest krotkie moze to zmieni jej zachowanie

Życze wszystkim wesołych Świąt i udanego Sylwestra

[/quote

Zgadzam się

Brando · Wysłany: 18:26:03 22-12-11 Temat postu:

Ja też myślałem,że Vicky będzie miała jazdy i nie pozwoli,żeby Fer wzięła ślub z Cruzem,ale na szczęście nie ma nic przeciwko.

Aż mnie to zdziwilo bo wiadomo jaka jest Vicky.

natalka0125 · Wysłany: 18:29:56 22-12-11 Temat postu:

dzięki bogu nie miała bo tego nikt by nie wytrzymał .. i jeszcze ten jej płacz robi sie juz nie doniesienia

natalka0125 · Wysłany: 22:39:45 22-12-11 Temat postu:

odcinek dzisieszy bardzo ciekawy Cruz zagrał Jezusa świetnie wgrał sie te role . Cruz i Fer nareszcie razme jimena chce wroci na wybieg i byc głownom modelkom Maria była u Alosna do niego nic nie dociera naprawde mnie on już wnerwia powoli swoim zachowaniem . Herberto przypomina w sowim życiu bolesne wspomienie az mi sie go szkoda zrobiło napierw jego żona a potem dzieci mi też sie podoba jak rozwineli jego wątek oby bardziej to zrobili bo to ciekawa postać ... Victoria dowiedziała sie od lekarz że musi sie jak najszybcie podać operacji .... jeśli chce żyć . Max zatkował Gierma razem z Osvladem należało mu się i jeszcze sie dowiedzieli że to Osvaldo jest właścielem teatru

Brando · Wysłany: 12:24:21 23-12-11 Temat postu:

Wczorajszy odcinek... wtf???? Nie widziałem czegoś takiego w żadnej telenoweli,mogli sobie darować tej drogi krzyżowej.

ale nie mieli czym zapchać teli. Nic się kompletnie nie dzialo. Najgorszy odcinek wg mnie .

Szkoda mi tylko Alonso,biedaczek.

Ciekawe co mu jest...

kasiar19 · Wysłany: 16:59:20 23-12-11 Temat postu:

natalka0125 · Wysłany: 18:08:05 23-12-11 Temat postu:

ja oglądałam orignialom wresiem to wiem co chodzi

Juli Blueberry · Wysłany: 21:47:01 23-12-11 Temat postu:

iva · Wysłany: 11:54:36 24-12-11 Temat postu:

natalka0125 · Wysłany: 13:31:45 24-12-11 Temat postu:

teraz tylko czekać do wtorku na następny odcinek

Brillantez · Wysłany: 16:15:20 26-12-11 Temat postu:

maria desamparada · Wysłany: 19:53:45 26-12-11 Temat postu:

Alonso coraj czesciej mdleje,moglby biedaczek udac sie do lekarza bo na dluzsza mete nie pociagnie,nawet Maria sie o niego zamartwia

Pamietam ze w "Cristinie" pokazywali watki religijne ta pielgrzymke,ale niepotrzebne to bylo ,bo zamiast tego mogli puscic fajne scenki z Maria i Maxem,albo z Fer i Cruzem

natalka0125 · Wysłany: 22:39:21 27-12-11 Temat postu:

Odcinek dzisieszy Victori grozi śmierc powinna powiedziec rodzinnie o chorobie i znow jej płacz i dalej sobie nie moze przypomiec imienia córki. Leonela gada od lustra ... Maria powiedziała
Antoncie że jej mama miała przyjaciółke ktora ja traktowała jak córke miała ta nie złom mine no teraz juz fakty mowią same za siebie...wiec Antonieta powinna sie juz domyślec kto jest córkom Victori . Osvaldo juz sie domyśla że Victoria coś ukrywa. Nareszcie Juna Pablo nie wierzy skruch matki nawet ojciec Giermo jak sie nia patrzył ... Alonso wyjedza jak miło bo juz mnie powoli denerwuje . Fer powiedziała rodzicom że poda sie operacji oby sie ona udała . No padilia i skorpion włamli sie do domu Berni i ja walneli a by sie uciszyła

Brillantez · Wysłany: 23:54:22 27-12-11 Temat postu:

Nie oglądałam jeszcze dzisiejszego odcinka, nie mam jak oglądać, czekam na niego w internecie.