Telenowele

madiz86polonia · Wysłany: 0:01:46 17-05-11 Temat postu:

a kto tu jeszcze kusi

Juli Blueberry · Wysłany: 0:51:19 17-05-11 Temat postu:

Dziewczynki, chyba jestem ostatnia. Wpadłam, aby się z Wami pożegnać, bo ostatnio nie miałam czasu.
Spokojnych snów

aqua · Wysłany: 7:14:06 17-05-11 Temat postu:

witam siostrzyczki

juz po odc.,główna scena:MD&Viki end JP&Berni
MD&Viki - nie bede opisywać bo nie ma co,lament,płacz Viki,i ostra Maria

.... Viki oczywiscie dostała kopa na koniec

Berni przechodzi sama siebie,nawet JP nie moze juz z nia wytrzymac .... Berni to sam diabeł

no i była trzy epizody:
1.JP i ten drugi ksiadz (nie pamietam jak on sie nazywa) - no coz tu powiedziec
2.Naty&JunJo - i ta noc poslubna w hotelu,która fundneli im MD&M .... oj nie ma co tam ogladac ..... chyba JunaJo sie nie spisała

.... Naty sie podobało

3.Max&Ossi - krótka rozmowa o bidnej Viki (zobaczymy jaka ona bidna

) .....Max pojechał do Marii,ciekawe czy spotka mamuskie nr 2

....

oczywiscie bez Oggi Jeans

zmykam do pracy

miłego dzionka chicas

Marisela · Wysłany: 8:21:49 17-05-11 Temat postu:

Witajcie siostrzyczki kochane

Tak jak napisała Ania były 3 epizody choć główny dotyczył Marii i Viki. Maria niesamowicie podobała mi się w tych scenach z Viki

. Była po prostu świetna

Pięknie dowaliła Viki za całe zło, które jej wyrządziła. Nawet rozmowa zeszła na Linde i Berni.
Maria jest ŚWIETNA

Wyrzekła się bycia córką Viki, powiedziała, że jedynka jej córką jest Fer a ona umarła dla niej

Berni to kompletna wariatka, tak wytrzaskała po twarzy biednego JP, że normalnie byłam w szoku

Teraz szykuje plan aby rozdzielić na zawsze MD i Viki

Ciekawe co wymłodzi

No i zobaczymy czy Max zdąży i zastanie Viki u MD

Jutro będzie się działo

Już się nie mogę doczekać

Znów bez Avance Oggi Jeans

ewelastg · Wysłany: 9:58:10 17-05-11 Temat postu:

Hola hermanitas

Prawie cały odcinek był poświęcony Marii i Viki,ale to zrozumiałe.
Berni już knuje jak tu rozdzielić Viki i Marie na zawsze...
BRAVO BRAVO BRAVISSIMO MARIA

Taką Marie chcemy widzieć.Nieugiętą i broniącą swoich racji

Dała do słuchu Viki

Bardzo dobrze zrobiła mówiąc że tak samo jak Berni jest winna bólu Viki, tak Viki jest winna jej bólu

Wyrzekła się bycia jej córką.
Maria przypomniała jej wszystkie krzywdy jakie jej wyrzadziła. Przypomniała jak mówiła że jest nikim,że jej nie kocha(lubi),że przez nią nie mogła znależć pracy i przez nią nie mogła być szczęśliwa z Maxem.
Jeszcze raz bravo Maria.Należało się jej

Nie ma Oggie

Już nie moge doczekać się jutra.Czy Max zdąży i zastanie jeszcze Viki u Marii

Marisela · Wysłany: 10:37:14 17-05-11 Temat postu:

Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś ewela

Maria pięknie jej do słuchu powiedziała i była przy tym niesamowicie wiarygodna

Zwłaszcza jak powiedziała Viki, że przeszła przez gehennę bo ją do tego zmusiła, nie miała z jej winy pracy, była rozdzielona z Maxem, nie miała nad nią żadnej litości

Na każdym kroku utrudniała jej życie i gdyby miłość jej i Maxa nie była wystarczająco silna udałoby jej się ich rozdzielić

Maria świetnie jej wygarnęła mówiąc, że ma od tak zapomnieć o każdym ciosie, obeldze, poniżeniu - NIGDY

Takich rzeczy się nie zapomina

Do zobaczenia później

agatab · Wysłany: 10:43:39 17-05-11 Temat postu:

Witajcie dziewczynki.

Ja juz po odcinku.

Troche mnie wkurzylo ze caly odcinek opieral sie tylko glownie na scenie miedzy Viki a MD.Niby to zrozumiale bo w koncu to wyszla na jaw najwieksza tajemnica w tej telce ale mogli by pokazac cos jeszcze a tu dla odmiany tylko Juanjo w scenie lozkowej ble.

.Jeszcze zanim Naty przeszla metamorfoze to jakos do siebie w miare pasowali,ale teraz to Juanjo pasuje do Naty jak do swini siodlo.

A co do Marii to tez sie ciesze ze odpowiednio potraktowala Viki ale przyznam szczerze ze w koncu zrobilo mi sie jej zal (to znaczy Viki) i chcialam zeby jej MD wybaczyla sama nie wiem dlaczego bo przeciez tak podle ja traktowala.

No i na koniec scenka miedzy JP i Berni bardzo mi sie podobala.Chociaz Berni to stara nawiedzona wariatka to ja lubie te sceny z nia kiedy tak szaleje.Szkoda mi JP bo mocno oberwal od ukochanej mamusi.Jak dostal pierwszy raz po twarzy to nawet chyba sie zachwial.Ma sile kobieta.No i tez czekam co wymysli zeby czasem MD nie wybaczyla matce.

Teraz czekam na avance.

Zycze Wam dziewczynki milego dnia

Marisela · Wysłany: 10:57:01 17-05-11 Temat postu:

agatab a mnie o dziwo wcale nie było żal Viki

Bardziej wzruszyły mnie łzy Marii niż jej

Zwykle rozkleiam się

oglądając takie scenki ale tym razem o dziwo nawet łza mi nie poleciała

Maria była nieugięta i właśnie tego od niej oczekiwałam

Po tym co przeszła przez Viki nawet trudno by mi było sobie wyobrazić a co dopiero zobaczyć na własne oczy jak jej od razu wybacza. To by było wielkie nieporozumienie jednak na szczęście potoczyło się po mojej (i waszej chyba też

) myśli

Dobra tym razem zmykam już na serio

bo mam kupę rzeczy do zrobienia i jeszcze dentysta brrrrr

anulkaa18 · Wysłany: 11:00:52 17-05-11 Temat postu:

Berni widac juz odwalilo na MAXA

predzej czy pozniej ona sama sobie cos zrobi

Maria i Viki - lament lamentem - ale bylo cos w tej ich rozmowie, zalu.. ujelo mnie to dzisiaj

oby Maksiu jeszcze zdazyl zobaczyc sie z mamuska u Marii i wszyscy juz by wiedzieli o wszystkim

ale... o czym ja marze

kit trzeba dalej wciskac ludziom

no i znowu bez Oggie...

agatab · Wysłany: 11:07:29 17-05-11 Temat postu:

Dziewczynki ja sama siebie nie rozumiem bo bylam jak najbardziej za zeby Maria pogonila Viki i cieesze sie ze sie tak zachowala a zdrugiej zal mi bylo Viki ale fakt faktem ze po raz pierwszy nie przewijalam scen lamentujacej Viktorii.Ale scene miedzy Naty a Juanjo szybko przelecialam.

miki152 · Wysłany: 11:08:58 17-05-11 Temat postu:

I cały odcinek płacz Viki. I dobrze jej tak teraz.. Gdyby Viktoria dalej nie wiedziała ze MD jej jej córką to pewnie dalej by ja tak traktowała wiec niech teraz pocierpi!

aqua · Wysłany: 11:31:41 17-05-11 Temat postu:

a mi nawet nie było żal Viki .... Marii płacz taki jakiś sztuczny, łzy jakos jej zbytnio nie leciały

..... to pewnie ze złości w zwiazku z informacja,która usłyszała od Viki

..... nie ma co MD odpowiednio potraktowała Viki

..... po tych wszystkich poniżeniach i słowach krytyki,które usłyszała Maria od Viki,to innej reakcji nie mogło być ..... dobrze,ze jej wszystko

..... Maria tak trzymać ..... zawzieta jak mamusia i babunia

cały odc. poświecony lamentowi Viki,przesada ..... mam nadzieję,ze jutro bedzie juz troche bardziej urozmaicony .... no i Max pocieszający MD

Anulka Berni to trzeba zamknąć razem z Jimena

Kasiu sprawdz pocztę

MaI · Wysłany: 12:24:51 17-05-11 Temat postu:

Podobał mi się dzisiejszy odcinek...nie przeszkadzało mi nawet to,ze odcinek kręcił się wokół Marii i Victorii super odegrana scenka...Nie żal mi wogółe Victorii,więcej Marii dowiedzieć się,ze ma sie taką matkę...Podobała mi się cała ta przemowa Marii,za to Vicktorii płacz nie robił na mnie wrażenia i te teksty Vicktorii odkąd sie dowiedziałam,ze jestes moją córką chcę,zebyś była szczęśliwa...hehe dobrze,ze Maria pamiętliwa i uparta jak matka i babka wszystko jej wypomniała a najlepsze było to : Senora usted tiene sola una hija y se ilama Fernanda

Su pequenia Maria murio

to było genialne

Chcę zobaczyć reakcję Osvalda i Maxa na wieść kim jest Maria bo Fer napewno się ucieszy-siostrzyczki moje kochane

czekam na avance

miki152 · Wysłany: 13:44:05 17-05-11 Temat postu:

ewelastg filmik który dodałaś do wideogaleri jest świetny.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

MaI · Wysłany: 13:50:02 17-05-11 Temat postu:

dziewczyny prośba miałąm ściągnac muzykę calą z TDA ktoś wstawiał tutaj ale zapomniałam a teraz nie moge znależć

wstawiłby ktoś jeszcze raz?? prosze

EDIT

znalazłam już w wideogalerii

gracias