Telenowele

Narin · Wysłany: 23:35:37 04-01-11 Temat postu:

Decepción! En 'Triunfo del amor', la malvada Jimena se casa con Maximilino¡
4 de Enero del 2011

El director, Alberto Díaz, le dio indicaciones a Maite ('María') para entrar a la boda acompañada de Dorismar ('Linda').

Recordemos que en la trama 'Jimena' (Dominika Paleta) hace creer a 'Maximiliano' (William Levy) que espera un hijo de él, aunque el verdadero padre es 'Guillermo' (Guillermo García Cantú), por lo que ahora se ve obligado a cumplirle.
Durante las grabaciones, los actores se cubrían del intenso frío, y mientras unos se entretenían con el celular, otras se veían muy interesas en la plática, como Maite Perroni y Jessica Coch.

Aneta · Wysłany: 23:51:38 04-01-11 Temat postu:

Dziewczyny czy możecie te notki przetłumaczyć pozdrawiam

Marisela · Wysłany: 0:07:33 05-01-11 Temat postu:

Mniej więcej rozumiem to tak:
Przypomnijmy że w spisek "Jimeny" (Domi Paleta) uwierzy "Maximiliano" (Will Levy), że spodziewa się jego dziecka, chociaż jego prawdziwym ojcem jest "Guillermo" (Guillermo García Cantú), tak teraz jest zobowiązany do wypełnienia go.
Podczas nagrań aktorów ogarnęło straszne zimno, podczas gdy niektórzy romawiali przez komórki, inni byli bardzo zainteresowani rozmową jak Maite Perroni & Jessica Coch.
Coś takiego zrozumiałam ale nie wiem czy się wszystko zgadza.

miki152 · Wysłany: 0:11:26 05-01-11 Temat postu:

Maite jest tu fajnie ubrana

Szczególnie podoba mi się jej bluzka

Wgl uważam, że super ją ubierają w tej telce zresztą ona chyba we wszystkim pięknie wygląda

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

peelagiaaxd · Wysłany: 0:38:05 05-01-11 Temat postu:

ej a jak to było w cristinie tak samo victor manuel byl zazdrosny o cristine i upił się i przespal się z inna ? Czy jak to tam to się działo ?;d

:*

Narin · Wysłany: 1:11:16 05-01-11 Temat postu:

Można tak powiedzieć.W Cristinie było podobnie. Z tym że tam Cristina poszła na kolację z jakimś gościem przyjacielem Luciany. A on z zazdrości się upił. Do pokoju odprowadzała go Tamara. I rano obudził się z nią w łózku. Ale do końca to nie wiadomo było czy coś między nimi zaszło. Bo to był za krótki okres żeby ona zaszła w ciążę. Tam chyba zrobili że między nimi było coś zanim Tamara wyjechała z rodzicami na wycieczkę do Europy.

Anitunia · Wysłany: 1:45:09 05-01-11 Temat postu:

Presentacion TDA Univision
http://www.youtube.com/watch?v=GzR1dSDxhhU

miki152 · Wysłany: 7:35:34 05-01-11 Temat postu:

Odcinek 52

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Hym.. Dobrze mi się wydaje, że Max chciał powiedzieć Mari że tej nocy spał z Jimena?
Odcinek bardzo mi się podobał

Pipino wygrywa wszystko hehe.. Max jakie fanki xD Ciekawe co teraz zrobi Osvaldo i Linda. Mam nadzieje, że wyplączą się z tego tak aby nie wyszło, że Maria ich kryła cały czas.

Ojj robi się coraz ciekawiej. Oby tak dalej

myszqnia · Wysłany: 8:28:15 05-01-11 Temat postu:

a no próbował sie przyznać i to kilka razy ale nic z tego nie wyszło

podobało mi sie jak uderzył Joaquina lubie jak gra takie ostre scenki hehe i w sumie to wspolczuje mu ze bedzie musial sie ożenić z kobieta ktora tak gardzi... wszystkim bedzie pewnie szkoda Marii a mi tam tez szkoda Maxa bo żyć z taka wariatka to masakra totalna;)
mam nadzieje ze Osvaldo wymysli cos w tym stylu, że spotkal Linde "przypadkiem" na lotnisku i postanowił odwieźć ją do domu...

MaI · Wysłany: 11:52:42 05-01-11 Temat postu:

ewelastg · Wysłany: 12:57:56 05-01-11 Temat postu:

Ale odcinek

Nie wiem skąd w Victorii tyle nienawiści do Marii. Na początku też nie było miedzy nimi najlepiej, ale jakos sie dogadywały ,a teraz to są same rozkazy i nakazy Victorii

.
Tyle razy Max próbował sie przyznac Marii,że spał z Jimena a tu cały czas cos mu przeszkadzało. Moze to i dobrze.Podobało mi sie,że Max uderzył Joaquina,chociaż mógł to rozwiązać w inny sposób. A Maria znów miala przez to problemy.
Ale wszyscy mieli miny jak spotkali sie pod domem Marii

Ciekawi mnie jak z tego wybrna Osvaldo i Linda.

anulkaa18 · Wysłany: 13:43:25 05-01-11 Temat postu:

hehe.. no nie powiem.. ciekawy odcinek

)

nareszcie troche wiecej Maxa i Marii

ladnie mu przywalil.. ale to dobrze ze walczy o Marie.. metody moze nieco drastyczne ale..

Joaquine chyba zrozumial

Victoria staje sie juz nieznosna.. tylko rozkazy i rozkazy.. zrob to zrob tamto, tego ci nie wolno.. boze ty moj..

Max faktycznie chcial jej wszystko wyznac ale chyba nie mial na tyle odwagi.. jak Maria sie dowie bedzie placz i lament..

nie wiem czy dobrze zrouzmialam ale matka Jimeny mowila jej przez telefon ze sa zrujnowane? (moj hiszpanski to tyle o ile

)

tez mnie ciekawi co Osvaldo powie na swoja obrone..

p.s moze mi ktos powiedziec co Max powiedzial Marii jak stali w holu a potem napadly go te fanki?

Lotos · Wysłany: 14:33:22 05-01-11 Temat postu:

Widziałam już avance do kolejnego odcinka.

Maria zorientuje się, że jest w ciąży, a Jimena już powie Maxowi, że spodziewa się dziecka.

W sumie to nieco dziwne, chyba, że będzie pokazane, że minęło ileś tam tygodni.

miki152 · Wysłany: 14:45:11 05-01-11 Temat postu:

Marisela · Wysłany: 15:36:54 05-01-11 Temat postu:

No trzeba przyznać, że odcinek był ciekawy

Max w akcji

w sumie to metody trochę drastyczne zastosował ale najwazniejsze, że bronił swojej dziewczyny (tylko trochę po nie w czasie się zorientował co powinien zrobić

).

A Victoria to już przeszła samą siebie

Jak można być taką harpią

Przecież Maria nic złego jej nie zrobila a ta ją tak traktuje. Zarzuciła jej, że nie udało się z jej mężem Osvaldem to wzięła się za jej syna (pasierba oczywiście) Maxa bo zależy jej na fortunie i łatwym życiu a Maxa wcale nie kocha. I jeszcze na koniec stwierdziła, że nie ma wątpliwości, że Maria jest złą kobietą, tym to już całkowiecie przegięła

I same nakazy i zakazy, nie wiem dokładnie o co chodziło z tym paszportem (że jej nie odda czy co...).
Victoria opamiętaj się bo jeszcze gorzko zapłaczesz

Maxiu oczywiście chciał wyznać Marii co nabroił, ale coś lub ktoś mu przeszkadzał i nic z tego wyznania grzechu nie wyszło.
Ciekawe jak Linda z Osvaldem będą się tłumaczyć, mam nadzieję, że nie wpakują Marii w kłopoty

Jakby ich miała mało, a będzie jeszcze więcej