Telenowele

Juli Blueberry · Wysłany: 10:45:54 02-03-11 Temat postu:

Ah, cóż za cudowny odcinek

Chociaż to niby całe pogodzenie się MD i Maxa było dziwne. Ja tego nie rozumiem

Najpierw go wygania, a potem już wszystko dobrze i się z nim całuje w najlepsze. W takim razie powinna mu powiedzieć o ciąży, a nie tak ją ukrywać. Jest niekonsekwentna. A potem znowu będzie chciała, żeby już jej nie odwiedzał. Mam nadzieję, że jakoś dobrze to rozwiążą.

MD ślicznie wyglądała w tym studiu u Alonsa

A JP jest cudowny.... I zrobił sobie zdjęcie z MD

Cruz, biedaczek spadł

Mam nadzieję, ze nic mu się nie stało.

I nie ma avance. Muszę czekać. Jeszcze końcówka. Może nadchodzi ten czas, gdy Max dowie się o córce Victorii?

A i jeszcze chciałam dodać ,że Roxana od paru dniu wygląda jak prawdziwa bruja z tymi rozwianymi włosami

ASIAKASIA · Wysłany: 10:58:31 02-03-11 Temat postu:

W nic się nie wkopał z ego co zrozumiałam to Jimena mowi że jej nie kocha i dlatego ona bierze te tabletki i pije alkohol. Ale jak on się nią zajmie to mu obiecała że przestanie pić i brać te tabletki i pójdą do restauracji- i tak się podjarała. Chciałabym bardzo żeby Maria i Alonsu się wybrali do restauracji ale by był cyrk i możę wreszcie Max by dojrzał że Maria jest w ciąży . To moje pobożne życzenia. POZDRAWIAM.

wiolka179 · Wysłany: 11:07:51 02-03-11 Temat postu:

Masz racje było by super, ale max by zgrzytał ząbkami na ich widok...

wiolka179 · Wysłany: 11:09:04 02-03-11 Temat postu:

Zwróciłyście uwagę jaki książulek JP był dumny z córeczki podczas zdjęć u Alonso.

tessia · Wysłany: 11:22:24 02-03-11 Temat postu:

Pewnie będzie taka scena w restauracji, bo w Cristinie tez była, tylko ciekawe jak tutaj brzuch Maria ukryje.

cookie86 · Wysłany: 11:38:46 02-03-11 Temat postu:

Nie nie nie!

(w Monterrey prezenterka nie wytrzymała i powiedziała Willowi - muszę ci coś powiedzieć,bo nie wytrzymam- MD jest w ciąży

) Wsiadam w samolot i lecę...
Wyobraźnia M za bardzo działa...

Maria zdenerwowana itp jego widokiem...ach...

Kurcze nie mam czasu zbytnio pisać teraz...

Oj Naty - uważaj na tego S!!!

Pogawędka M i A - Max powiedział jak sprawy wyglądają;A trochę był zaskoczony kto jest żoną M

J też wymyśliła...-zabije się...- a krzyż na drogę! kto ci broni! (tylko to bobo

) współczuje mu mieć taką matkę... Szantażystka jedna

Fer Cruz Fabian - aj!

Berni jad sączy

Zauważyła,że Max jest zazdrosny o Alonso - dobra kobieta będzie chciała wspomóc A

a Maxia będzie szlag trafiał

A uwielbia M,ale wie,że ona kocha tylko Maxia

JP jakoś się wykręcił;ale duma go rozpierała z córeczki

Max też wyskoczył z ta restauracja...

Maria powinna powiedzieć Maxowi,że J bierze tabletki uspok. przecież tak troszczy się o to dziecko,to dla jego dobra powinna powiedzieć Maxowi co ta jego żońcia wyprawia..

Juli Blueberry · Wysłany: 12:59:30 02-03-11 Temat postu:

Tak, Nati musi bardzo uważać na Alacrana tzn. Skorpiona, bo chyba ma na nią chrapkę. Biedna Nati.

Marisela · Wysłany: 13:00:35 02-03-11 Temat postu:

Wow

odcinek był maravilloso

Maria & Max...piękna scenka z nimi, wyznania Maxa

i te łapki na brzuchu Marii...ale Marii kolejny raz udało się oszukać Maxia....nie zrozumiałam co mu za kicior zapodała ale coś związanego z poduszką i zdenerwowaniem

a on znów uwierzył.....standard

Jimena...do tej kobiety to już brak słów....łyka tyle prochów, że nie dziwota jak to dziecko wogóle przezyje...i jeszcze ma czelność szantażować Marię....bezczelna baba...nic tylko

Maxio zazdrosny o Alonsa

....podobała mi się ta ich rozmowa....Alonso był otwarty, szczery i sam przyznał, iż wie, że Maria kocha jego (Maxa) choć nie mogą być razem....rozdzieliło ich przeznaczenie (a raczej głupota Maxa ale mniejsza z tym).

Berni już myślała, że dopięła swego a tu masz babo placek

...Maria podziekowała ci za pomoc, wsparcie ale nie zamierza wracać do domu mody aby pracować i narażać się na taki stresior jak widywanie Jim no i oczywiście Maxa, który może odkryć ciąże.
Ciekawe co teraz zamierza Berni zrobić

...jaki będzie jej następny krok skoro Maria odrzuciła jednak pracę w domu mody

Naty, Naty, Naty....uważaj na tego obmierzłego typka

Skorpiona....on ma niecne zamiary

Fer, Cruz, Fabian

....cieszy mnie niezmiernie zmiana nastawienia Fer

...przeprosiła Fabiana a biedny Cruz z różyczką w zębach....aj ten upadek musiał być bolesny

Scenka w studiu Alonsa normalnie mnie zachwyciła....musiałam zbierać szczękę z podłogi

....to wszystko było takie magiczne, bajkowe....Alonso jest takim aniołem stróżem Marii....a ta sesja była przecudna....fotki wprost nieziemskie

Jak więcej będzie takich scenek pomiędzy Marią & Alonsem to wybaczcie mi dziewczynki ale nawet brak wspólnych scenek między MD & M nie będzie mi doskwierać

Na końcu odcinka Maxiu dowiedział się bodajże czegoś na temat córki Viki....że nie została adoptowana przez nikogo i, że przebywała w sierocincu u zakonnic czyli to co my wiemy

....jakby jeszcze tej pani detektyw udało się wygrzebać jakieś aktualne zdjęcie Marii to jesteśmy w domu

w przeciwnym wypadku dalej tkwimy w czarnej d****

iva · Wysłany: 13:03:06 02-03-11 Temat postu:

Anitunia · Wysłany: 13:18:35 02-03-11 Temat postu:

ewelastg · Wysłany: 13:18:56 02-03-11 Temat postu:

Odcinek bombowy

Oczywiście Jimena ma wszystko w d... (przepraszam),że tak sie wyraże. I do tego jeszcze śmie szantażowac Marie

Alonso powinien powiedziec Maxowi prawde o Jim.Wiem,że za bardzo sie nie lubia,ale...

Maravillosa scenka M&M

BESO ah...
To bylo do przewidzenia,że Maria wymyśli jakąs bajeczke,żeby ukryć ciąże. A nasz kochany niewidomy Maxiu nawet nie drążył tematu . No nie..
Zazdrosny o Alonsa to on jest i to bardzo

Berni już miała pomysl jak dopieć Maxowi a tu Maria mówi jej,że rezygnuje

Juan Pablo wypalił z tym "dla mojego wnuczka " hehe. A Maria nic nie podejrzewając zgodzila sie aby JP został dzidkiem jej dziecka

A zauważyłyście jak Alonso sie hamował przy JP na sesji

słodziak

Sesja była wspaniała

Podobaly mi sie ciuchy,które MD miala na sobie

No i w koncu kilka rzeczowych informacji na temat córki Viki. Może wątek sie troche rozwinie i niedlugo zagadka sie wyjaśni

Kurcze nie dali Avance więc trzeba czekac na HOY...

wdzko · Wysłany: 13:29:07 02-03-11 Temat postu:

Dziewczyny bardzo Was proszę jeśli możecie to wrzucajcie odcinki do ściągnięcia, bo mam problemy z netem i musze poprosić kolegę żeby mi je ściągał

albo powiedzcie jak sama mogę je znaleźć

z góry dzięki

Dziś udało mi się pooglądać, odcinek ciekawy ale nie podoba mi się ta sytuacja MD-M... tak jak pisałyście najpierw prosi by dał jej spokój i jej nie odwiedzał a później nie może się mu oprzeć i pozwala się pocałować ...

no i oczywiscie Max ją przytula i nie czuje ze to twardy prawdziwy brzuch a nie poduszka

a przy przytulaniu Maria już się nie boi że Max coś poczuje... ehh no ale co zrobić

wypadek Jimeny... no to Max znowu będzie miał ból do głowy

ale skoro Maria ma już taki duży brzuch to ciekawe jak akcja się potoczy... powinni się chyba pospieszyc

sesja Marii super! uwielbiam jej sceny z Alonsem

no i dziewczyny jak ciężko się przekopać przez tyle stron

ale oczywiście daję radę i to z przyjemnością

Marisela · Wysłany: 13:29:59 02-03-11 Temat postu:

Pani detektyw znalazła kilka rzeczowych informacji o córce Viki - zwłaszcza to, iż przez nikogo nie została adoptowana i po drugie wychowała się w domu dziecka prowadzonym przez zakonnice jednak to troszkę za mało

...choć niekoniecznie bo Mejia może mieć niekonwencjonalne pomysły co udowodnił z atrapą ciąży i kopiącą poduszką

.....jednak najważniejszą rolę odegrałaby tutaj najbardziej aktualna fotografia Marii....tylko skąd ją wytrzasnąć

Anitunia · Wysłany: 13:40:21 02-03-11 Temat postu:

ewelastg · Wysłany: 14:15:15 02-03-11 Temat postu: