Telenowele

Consuelo · Wysłany: 23:41:02 04-03-11 Temat postu:

Ja to już nie mogę spamiętać tych wszystkich trupów i kto na kogo ma haka i tylko ten pies mnie trzyma przy życiu bo to taki watek jednowatkowy dla blondynek hehe (bez obrazy) a jak on sie już nie pojawi w telce? (ten pies) A jak Guiermo pójdzie do więzienia to kto adoptuje psa?

aqua · Wysłany: 23:42:50 04-03-11 Temat postu:

Consuelo ja ci go przywioze i ty go adoptujesz

peelagiaaxd · Wysłany: 23:44:48 04-03-11 Temat postu:

ej to nie moze byc synek hehe

to ma byc coreczka
zawsze w telkach jest ze rodzi sie synek ..;/
nawet w synopisie bylo podane ze coreczke urodzi.. hihi

Consuelo · Wysłany: 23:49:51 04-03-11 Temat postu:

aqua o Chińczykach to słyszałam a Indianie mają tak samo? Nie mógł tego zrobić bo podejrzewam, że to była jedyna istota, która go kochała miłością psią , głupią, wierną i ślepą! Bo Jimena to jakaś dziwna była przy tym Guiermo, jak jakaś Świtezianka albo inne Medium!

aqua · Wysłany: 23:52:38 04-03-11 Temat postu:

Consuelo on ja hipnotyzował tymi swoimi oczkami...nie zauważyłaś,ze jak tylko spojrzała mu w oczy to odrazu robiła sie potulna jak baranek i tak skomlała jak suczka (zreszta nia jest )

Consuelo · Wysłany: 23:55:49 04-03-11 Temat postu:

aqua brałam tę adopcję pod uwagę ale ten pies słuchał tylko muzyki klasycznej a u mnie albo Il Divo albo Elvis albo Hendrix albo Joplinka ten pies by tego nie przeżył! No ostatecznie mogłabym mu głośno czytać jak Guiermo ale tylko przez 20 minut bo uwielbiam czytanie po cich i samej sobie no i co najgorsze jak już wspomnialam nienawidzę dobermanów zarówno w sensie psim jak i człowieczym chacha

Juli Blueberry · Wysłany: 23:56:49 04-03-11 Temat postu:

Ja też chcę, żeby była dziewczynka. Prawdę mówiąc myśląc o dzidziusiu MD i M zawsze miałam na myśl córeczkę. Ja też podobne jak Katharina10919 ja też pomyślałam o JP, a potem o Naty, ale trochę bezsensu 2 takie same imiona w telce. Tylko w Polsce jest to możliwe.
Na szczęście Maria niedługo urodzi i wszystko się wyjaśni

Super, że Guillermo się wygadał. Może tą prawdą chce sobie zaskarbić jakieś względy u Osvaldo, aby zdobyć jego zaufanie, chociaż wg mnie to niemożliwe, i znowu go w coś wrobi. Ciekawe, co Jimena odpowie?

Ja na początku to nie mogłam patrzeć na Jimene. Dla mnie była bezbarwna, miała taką ... niewidzialną twarz. Porównując do Marii... To lepiej jej nie porównam. Tylko ostatnio trochę lepszy ma makijaż, ale ja bym jeszcze trochę dała jej kolorów i więcej tuszu.

Co do bójki to sama nie wiem i napewno nigdy prawdy się nie dowiem. Chociaż w każdej plotce jest ziarenko prawdy, ale to zależy od interpretacji. Prawdą może być fakt, że Will się spóźnił i tyle.

Marisela · Wysłany: 23:57:17 04-03-11 Temat postu:

Ale Was wzięło z tym psiakiem

Do jutro dziewczynki, szkoda, że odcineczek dopiero koło 14 oglądnę ale trudno...jakoś dam radę

aqua · Wysłany: 23:57:55 04-03-11 Temat postu:

faktycznie,zapomniałam,ze nie lubisz dobermanów...w takim razie nie wazne jaka muzyke słuchasz,nie adoptujesz go

aqua · Wysłany: 23:59:51 04-03-11 Temat postu:

moze i była bójka,ale na planie,i bedzie za jakis czas w telce....

jak fajnie poogladac sobie scenki heppy miedzy MD & M...

,te ich spojrzenia,słodkie słowka, ach.......

anulkaa18 · Wysłany: 0:05:06 05-03-11 Temat postu:

Consuelo · Wysłany: 0:10:59 05-03-11 Temat postu:

Ale przynajmniej rozważylam wszystkie "za" i "przeciw" adopcji i nie możecie powiedzieć, ze jestem Bezduszna albo nie daj Boże BezSerca!
Ale niech temu dziecku co to je Maria urodzi (byle jak najszybciej) niczego nie zakladają na głowę! Litości! Żadnych czapek, kapeluszy (chyba, ze po wujku Cruzie kowbojski) i niech wezmą pod uwaę ,że wełniane ubranka mogą uczulać

więc to od Nati niech zostanie na pamiątkę a dziecinę w normalne śpiochy niech zapakują!