Telenowele

monisia99 · Wysłany: 21:39:54 15-04-10 Temat postu:

Ach Roberto, cudowny Roberto gdzieś ty facecie się chowałeś na tym wrednym świecie

No ja nie mogę, myślałam że dziś wyląduje na podłodze ze śmiechu. Pamiętajcie jak zostaniecie porwani,
1. po pierwsze wybrzydzajcie z jedzeniem
2. po drugie wyślijcie porywaczy po zdrową żywność
3. po trzecie przygotujcie kolację dla szefa porywaczy
4. po czwarte bądźcie przy tym uwodzicielscy, prawcie komplementy i prawie rzućcie się na porywaczy
5. po piąte uwiedźcie porywaczy
Jak nie wiem co strategia nieźle opracowana. Doktorek to ma łeb

Iwi. · Wysłany: 21:49:27 15-04-10 Temat postu:

haha Roberto wymiata xD
Ajjjć, winko i kolacja <33 Chaniqua ślicznie wyglądała w tej sukience <3
Szkoda, że nie moge zagrać w Analii, zagrałabym tajemniczą postać, która wkrada się do domu Armanda i z zimną krwią zabija Daniela

A jak się w sądzie kłócili to myślałam, że zejde

Renzo · Wysłany: 22:45:46 15-04-10 Temat postu:

Kto by pomyślał: mąż [Daniel] i jego żony [Mariana i Sara] tuż obok siebie

Greg20 · Wysłany: 22:59:33 15-04-10 Temat postu:

A wszyscy wedle prawa nie żyją!

Ambar · Wysłany: 22:59:46 15-04-10 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 23:05:50 15-04-10 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 0:22:49 16-04-10 Temat postu:

Roberto wymiata niezły jest
i jego maniery hehe uwielbiam sceny z Nim i Chanigua

Pauline* · Wysłany: 12:31:04 16-04-10 Temat postu:

a Ricky jaką miał minkę jak zobaczył Chińczyka, Analiję i Cristobala hehhe cała trójka go zdradziła ....

i jeszcze ten jego obrońca - następny Grubas heh

Ambar · Wysłany: 14:41:53 16-04-10 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 15:09:43 16-04-10 Temat postu:

Liana · Wysłany: 16:55:09 16-04-10 Temat postu:

tak więc wniosek z tego taki, że nawet swoim najbliższym współpracownikom nie można zbytnio ufać. Dzisiaj znowu rozwalała mnie Carmenz Grubym.

Super były też scenki Roberto&Chaniqua. Kto by pomyślał. Roberto - takie niewinne chłopcze. A tu proszę.

Oczywiście możemy się już spodziewać całkowitego powrotu Daniela.

Ambar · Wysłany: 17:38:45 16-04-10 Temat postu:

Zawsze sie ciesze gdy Ricky wychodzi na swoim tak jak dzisiaj

Szpieg i to w centrum opercji, skoro ma dostęp do programu ochrony świadków. Genialne posunięcie, tylko szkoda ze tak późno, gdyby wcześniej zdobył takiego pomocnika nie było by problemu z Cristobalem i Analiją. Ona ostatnio mnie zawodzi, więcej sie spodziewałam po takiej osobie, ale widze ze jedyne co potrafi to "lać po mordzie" za przeproszeniem. Zero opanowania, kogoś takiego jak Montana można podejść tylko za pomocą sprytu i inteligencji, a nie gróźb i wydzierania na sali sądowej. Toż to było do przewidzenia że ją usuną

. Nowy prawnik to przyjaciel drogiego Gordo. Kto by pomyślał

Żal mi Isabel, która planuje ślub w takich czasach. Wogóle nie rozumiem po co sie oni tak śpieszą. Toż nie jest w ciąży

. O wiel przyjemniej było by sie pobrać, gdy wszystko sie wyjaśnie i wpełni cieszyć weseliskiem.

Moja ulubiona para obecnie i chyba najbardziej niespodziewana ze wszystkich

Chaniqua i Roberto. Cicha woda z niego. Najpierw spił dziewczyne a później jaki to on dobry, biedny i niedoświadczony (a takie stare chywyty stosuje, musi mieć je we krwii jak wszystkie samce

). Czekam na dalszy rozwój wydarzeń

Daniel...Śpiąca królewna sie obudziła...

Nprawde nie maiał bym nic przeciwko gdyby finał był nietypowy, prot by zginął a Mariana uciekła z Rickim. haha. Okaało by sie e gdy udawała Analije on ją przekonał do siebie i teraz tylko gra by wszystkich zwiść i być blisko wszelkich info policyjnych. Jaka szkoda że tak sie nie stranie

Diablo · Wysłany: 18:30:35 16-04-10 Temat postu:

mania · Wysłany: 20:44:16 16-04-10 Temat postu:

Jeszcze nie widziałam telenoweli (jakiejkolwiek wytwórni), w której policja działałaby inteligentnie