Telenowele

słonko · Wysłany: 11:58:15 10-10-09 Temat postu:

Isabel

do Sary
Marlene to śliczne imie.

patrząc z niedowierzeiem na Carmen i Yoyę
Mariana to córka Yoyi! I niania podtruwa pana Ernesta! Yoya! Wytoczę ci o to sprawę w sądzie!

Mu-erte · Wysłany: 12:42:55 10-10-09 Temat postu:

Yoya do Carmen:
- Carmen, czy tobie się zwoje na mózgu wyprostowały? Przecież nie jest tajemnicą, że jedyna osobą, która tak naprawdę kochała Ernesta była i jest Olga. Zawsze starałam się chronić Olgę i jego przed tymi twoimi czarami-marami! Przecież usidliłaś go tylko dlatego, że zaciążyłaś. Inaczej byłby z Olga, ona jest święta, usunęła się w cień i nawet o ciąży nie wspomniała. A mój romans z Ernesto to twój chory wymysł, leczyć się winnaś. Myślisz, że nie wiem, że masz ciągoty seksualne do Ojca Benito!

Alex · Wysłany: 12:58:37 10-10-09 Temat postu:

Carlisle Ott · Wysłany: 17:35:54 10-10-09 Temat postu:

Sara

do Isabel

W takim razie moja córeczka właśnie tak będzie mieć na imię.

Carmen

Nie, nie wyprostowały się. To tobie raczej uschły i skurczyły się do wielkości orzecha włoskiego! Lepiej nie kłam. Wstydzę się tego co zrobiłam, ale to nie było tak jak mówisz. Teraz już się nie wykręcisz!

do wszystkich

Otóż to Yoya zaplanowała całą akcję z ośmieszeniem i skrzywdzeniem Olgi. To ona kochała Ernesta, miała z nim romans i za wszelką cenę chciała zostać jego żoną. Ja znałam jej plan i jako przyjaciółka wspierałam ją w dążeniu do celu, ale wtedy nastąpiło coś niespodziewanego - zakochałam się w Erneście, ale ukrywałam swoje uczucia, bo Yoya była moją przyjaciółką. A ona co? Po tym jak zgnębiłyśmy Olgę, nie wyszła za Ernesta, tylko wyjechała z jakimś Włochem! Wtedy wyznałam Ernestowi prawdę i on powiedział, że też mnie kocha i się pobraliśmy. Co do Olgi, to mam wyrzuty sumienia prawie cały czas...

do Yoyi

Ale ty powinnaś mieć większe!

Renzo · Wysłany: 20:47:46 10-10-09 Temat postu:

Rene

Dzięki za błyszczyk

Mu-erte · Wysłany: 11:52:24 11-10-09 Temat postu:

Yoya

- Jeżu malusieńki! Z tobą jest naprawdę źle, od oglądania tych meksykańskich telenowel wszystko ci się miesza. Nigdy w życiu nie skrzywdziłabym córki mojej siostry. Wiesz co Carmen, powinnaś się leczyć na nogi, bo na głowę już za późno. Ty kochałaś Ernesta, a jakże? Ale ty kochałaś tylko jego finansową stronę. Owszem wylądowałam z nim w łóżku,a le tylko raz i do dzisiaj tego żałuję. Kocham go jak matka i nie pozwolę, żeby taka lampucera jak ty zagrabiła wszystko. Postaram się z Padre Benito, żeby wszystko trafiło do Olgi i Migulela, ty jesteś brakującym ogniwem w teorii Darwina, tym najsłabszym!

Carlisle Ott · Wysłany: 12:15:46 11-10-09 Temat postu:

Carmen

No i właśnie... Wyzwyskami katowałaś mnie przez lata, ale więcej na to nie pozwolę. Nie pozwolę też, żeby ci znowu wszystko uszło płazem! Jeśli pójdę na dno, to pociągnę cię za sobą zakało ludzkości. Spałaś z nim raz? Chyba razy 50 conajmniej. Ja kocham go całego. Niech sobie Olga, do której nic nie mam i ten jej synalek materialista zabiorą choćby wszystko, co by miało należeć do mnie. Lepiej być tym najsłabszym ogniwem w Teorii Darwina niż w ogóle do niej nie należeć!

Mu-erte · Wysłany: 12:48:29 11-10-09 Temat postu:

Yoya
- Boże twoja zawiść niszczy wszystko i wszystkich wokół Ciebie. Wyzwiskami? Mówię tylko prawdę. Miguel nie jest materialista, on kocha własnego ojca. Przyznaj się, że nie dorastasz Oldze nawet do pięt!

Berkano. · Wysłany: 13:51:56 11-10-09 Temat postu:

Carlisle Ott · Wysłany: 15:49:47 11-10-09 Temat postu:

Carmen

Tak, nie dorastam Oldze do pięt... A ty nie dorastasz do pięt mnie! Wszystkich oszukałaś, a ja ci zedrę tą maskę poczciwej staruszki! Poza tym Miguel nie kocha ojca, chce się z nim pogodzić, żeby zgarnąć majątek. To głupie, niewychowane dziecko, które ukrywa przed wszystkimi swoje kryminalne życie. Jest taki jak ty, może to Twoje dziecko, podobnie jak Mariana?!

Altagracia · Wysłany: 16:14:07 11-10-09 Temat postu:

mam pytanie czy rola Rickego jest wolna?

Berkano. · Wysłany: 16:21:00 11-10-09 Temat postu:

raczej tak bo Ricky od dawna sie nie pojawia . minęło ponad 2 tygodnie odkąd Ricky się odzywał . Możesz jego role wziąść

Chino

Dzwoni do Ricky'ego(czyli do ciebie)

Wiesz gdzie jest Analija ?

Carlisle Ott · Wysłany: 16:31:08 11-10-09 Temat postu:

* Z przejmowaniem Ricky'ego zaczekajcie, aż Hombre odpowie... Spytam się go w VCCEA

Altagracia · Wysłany: 16:38:37 11-10-09 Temat postu:

to się spytaj

Altagracia · Wysłany: 16:39:19 11-10-09 Temat postu:

nie wiem gdzie się ona podziała?