Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Beznadziejne nastroje i doły
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 103, 104, 105 ... 149, 150, 151  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:13:08 12-11-09    Temat postu:

Może i niszczy, ale myślę, że osoba która popełnia samobójstwo ma takie problemy z rodziną, że może i by chciała im zniszczyć o zycia.. Ja tak myślałam.. Jednak strach był silniejszy i jestem tu, piszę. I cieszy mnie to ; ] Życie jest jakie jest, trzeba je przyjąc i urozmaicać, a nie narzekać. Narzekanie nic nie da, może tylko zdołować, a urozmaicanie zycia daje wiele radości. Sprawia uśmiech na naszych twarzach, szczery uśmiech ;D
Muzyka - gdy mam podły nastrój to uwielbiam słuchac dołujące kawałki, a czasem własnie gdy mam ni to dobry, ni badziewny nastrój to pogłębiam się w tym gorszym poprzez muzykę ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:25:15 12-11-09    Temat postu:

ja przez nich chciałam zniszczyć swoje życie. chciałam skończyć z wszytskim raz na zawsze. i wiecie co? to najgorsze, co zrobiłam. nie można rezygnować z wszystkiego przez osoby, które chcą nas zniszczyć. ludzie, którzy ans nienawidzą tylko czekają na nasz błąd! z życiem trzeba albo się pogodzić, albo z nim walczyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriella
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 5502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:38:04 13-11-09    Temat postu:

Ja nauczyłam się, że ludzie ważni dla mnie powodują, że moje życie jest jakie jest a również ja jestem taka jaka jestem dzięki nim. To ich zdanie się dla mnie liczy innymi się nie przejmuję. Wiem jaka jestem i nie obchodzą mnie ludzie, którzy są przeciw mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortiza.
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 5089
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:00:11 14-11-09    Temat postu:

Dulce Maria napisał:
Życie jest jakie jest, trzeba je przyjąc i urozmaicać, a nie narzekać. Narzekanie nic nie da, może tylko zdołować, a urozmaicanie zycia daje wiele radości. Sprawia uśmiech na naszych twarzach, szczery uśmiech ;D


Dulce, super:) Cieszę się, że mimo przeciwności losu i problemów chociażby z rodzicami tak mówisz;) Bardzo dobrze Zyj chwilą, bo te chwile jak sama piszesz daja nam wiele radości:) Wszystko:) Słońce w listopadzie, ogladanie zdjęc z dawnych czasow:) Sluchanie ukochanej muzyk8i:) Dobra ocea, mile slowo:) Ja nauczylam się z tego korzystac:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorsha
Idol
Idol


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:15:45 14-11-09    Temat postu:

ja te momenty typu słońce w listopadzie zapamiętuję dobrze i potem okazuje się , że są przydatne , np. kiedy wydaje mi się , że już nie ma ratunku . jak mam doła to to naprawdę pomaga . Tylko mają jedną wadę : trwają krótko , bardzo szybko przemijają ...
Ostatnio bardzo rzadko zdarza mi się cieszyć z czegokolwiek . Zwłaszcza , że mnie nie chcą przenieść do innej szkoły . Ja się w tej tylko męczę , tracę przy tym siły . ten jeden błąd , ten wybór , tyle mnie kosztował .... pogrążył mnie totalnie .... ciągle mnie w budzie nie ma , bo jej nie znoszę . Za pierwszym razem jak mnie nie było to przyniosłam nauczycielce usprawiedliwienie , z powodu grypy . A ona mnie wyśmiała , względem czego usprawiedliwienia więcej razy nie przyniosłam .
Jeszcze 2 godziny nieusprawiedliwione i podobno mnie wywalą
a tego nie chcę , ja chcę tylko się przenieść ! Moja rodzina nie rozumie , że dla mnie nie liczy się to , czy jestem z czegoś zagrożona , czy nie . Ja chcę natychmiast gdzie indziej !!! jeśli mnie nie przeniosą , chyba się zabiję ;/


Ostatnio zmieniony przez Sorsha dnia 22:16:40 14-11-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzie
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 25634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:21:58 14-11-09    Temat postu:

Isabel napisał:
jeśli mnie nie przeniosą , chyba się zabiję ;/

Co Ty mówisz Czy naprawdę z powodu problemów w szkole warto rezygnować z tego największego daru jakim jest życie?
Z kontekstu wnioskuję, że powiedziałaś to trochę pół żartem i nie byłabyś do tego zdolna ;P
Towarzystwo jest nie takie, dlatego chcesz sie przenieść? Nie powiedziałaś jasno powodu, ale jeśli zagrożenia odpadają to chyba to. Jeśli tak to wiem o czym mówisz, ale szkoła to tylko jeden etap w życiu, pomyśl ile jeszcze potem może Cię spotkać rzeczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorsha
Idol
Idol


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:36:49 14-11-09    Temat postu:

Towarzystwo to kicha , są potworni ;/ i jeszcze największą klapą jest to ,że nie trafiłam w zawód nie pasuje mi być kiedyś technikiem organizacji reklamy , nie powinno mnie być w tym technikum i na tym zawodzie w dodatku
nie zabiję się , sama któregoś dnia padnę
ech masakra


Ostatnio zmieniony przez Sorsha dnia 23:38:02 14-11-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzie
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 25634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:44:15 14-11-09    Temat postu:

Wiesz, myślę, że jeszcze nie raz zmienisz zdanie co do przyszłego zawodu, może akurat przyda Ci się to czego się teraz uczysz
Ja jestem zdania, że kieruje nami przeznaczenie, nie w całości, ale ma jakiś wkład. Tez obrałam sobie zły kierunek w szkole, ale dzięki niemu poznałam fajną (i jedyną ) koleżankę i mówię sobie, że tak miało być
A w jakiej szkole chciałabyś być, na jakim kierunku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorsha
Idol
Idol


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:52:48 14-11-09    Temat postu:

nie wiem , powinnam być chyba teraz w jakimś liceum , ale teraz już chyba szansy na to nie mam
poszłam z przyjaciółką , no i to chyba był naj , naj , największy błąd , łatwo się domyślić i nie mam żadnej kumpeli , nikt mnie nie lubi , ale mam ich gdzieś i wolę się z nimi nie zadawać , są pomyleni
nie umiem się z nimi dogadać , uważają się za bogatszych , mądrzejszych i lepszych , co dają mi ciągle do zrozumienia . Oni są wszyscy prawie z miasta , a to chyba nie moja wina , że pochodzę z wiochy ( ) - to na przykład ciągle mi wytykają xD


Ostatnio zmieniony przez Sorsha dnia 23:53:20 14-11-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzie
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 25634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:01:54 15-11-09    Temat postu:

Wytykają Ci, że jesteś z wioski? Wszyscy tacy są? Nie uwierzę.
U mnie dużo jest osób dojeżdżających, mało kto mieszka w mieście ;P
Ale jak to nie masz żadnej kumpeli, jeśli mówisz, że poszłaś tam z przyjaciółką?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorsha
Idol
Idol


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:17:01 15-11-09    Temat postu:

tak ,poszłam z " przyjaciółką " która okazała się ...... nom nie będę klnąć , nie wiesz , z nią to jest tak ,że ona lubi dominować nad innymi , co ja zauważyłam hmmm ... oj za późno z pozoru wydaje się być ok i sypampatyczna , za to ja ją znam parę lat i głupia jestem , dopiero jak poszłyśmy do jednej szkoły to się przekonałam , że kiedyś miałam rację ( w gimnazjum nie byłyśmy przyjaciółkami , tylko pod koniec )
U niej jest tak . Nie słuchasz takiej samej muzy jak ona , to się złości ( to akurat olewam ,ale chyba przesadą jest dzwonienie do mnie po to , żeby się pochwalić, jaką to ona super piosenkę znalazła ) - heh wkurza mnie ostatnio bo coś ma wąty do MJ
dobra , to jeszcze idzie jakoś przeżyć .
Mówi zazwyczaj coś takiego : " Boże , jak ty okropnie śpiewasz . " albo " nie umiesz rysować ." - potem pokazuje mi swój rysunek albo coś .
Kwestia nauki - mówi mi " nie uczysz się " a przepraszam , to nie ja nie wiedziałam , że nasza galaktyka nazywa się droga mleczna a Sydney leży w Australii ( )
Jak mnie w budzie nie ma to robi mi wojnę , i jest " co ty robisz " a jak ja wytykam jej jakieś jej głupie zachowanie to jest ( cyt. z gg ) - "Moje zachowanie jest moje i nic nikomu do niego "
itp . itd. itp . itp itd . ech , a dużo by jeszcze wymieniać


Ostatnio zmieniony przez Sorsha dnia 0:18:16 15-11-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzie
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 25634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:41:14 15-11-09    Temat postu:

Niczego niewarta jest taka przyjaźń, kiedy nie możesz z nią normalnie porozmawiać, mieć inne poglądy. Najpiękniejsze jest to kiedy wiesz, że możesz mówić z przyjaciółką o wszystkim wiedząc, że ona nie strzeli focha o jakieś głupstwo. A niestety większości moich rozmów w szkole towarzyszy to okropne uczucie czy nie mówię czegoś źle, czy ona nie odbierze tego źle - nienawidzę takiego uczucia.

Czemu wypomina Ci to wszystko jeśli sama jest gorsza i głupsza(Australia i te rzeczy )?
Właściwie to mi by się z kimś takim nie chciało rozmawiać, jeśli ucina wszystko tekstem, że jej zachowanie to jej sprawa, bo do takich osób trudno dotrzeć Ale w przyszłości mam zamiar rozpracować takie przypadki

Możesz ciągnąć tą znajomość jeśli nie masz poza nią nikogo, ignoruj głupie odzywki, niech czerpie z nich przyjemność, jeśli na nic lepszego ją nie stać.
A jakies zalety chyba tez musi mieć, skoro nadal jest Twoja koleżanką
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorsha
Idol
Idol


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:49:39 15-11-09    Temat postu:

hmm ... . zalety to ona miała przed wrześniem nie mam nikogo poza nią , ech
ja też nienawidzę tego uczucia . Raz przeszła samą siebie jechałyśmy autobusem i chciało mi się kichnąć . ona stała najbliżej . Nie kichnęłam , a ona coś takiego ; " Tylko byś spróbowała psiknąć , chyba bym ci wyje*ała w ryj " - nie wiedziałam przez dłuższą chwilę , o co chodzi , a jak jej się zapytałam , co jest , to ona na to : nie lubię jak ludzie kichają w moim pobliżu
w budzie to ja muszę chodzić wyprostowana i nie gapić się , a w autobusach to muszę wszystko cicho gadać , bo ją wkurza jak głośno mówię
nienawidzę tego . Kiedy ktoś wytyka mi moje nawet najmniejsze wady , ech , ;/
aż mnie dziwi , że takie przypadki jak ona się zdarzają !


Ostatnio zmieniony przez Sorsha dnia 0:51:38 15-11-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzie
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 25634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:59:28 15-11-09    Temat postu:

Każdy ma coś takiego co go denerwuje, a nieznacznego dla innych, ja dostaję szału gdy ktoś przy mnie czyści sobie jamę ustną za pomocą palców, nitek czy czegokolwiek ;P
Ale jej ciągle coś nie pasuje...Gdybyście były dobrymi przyjaciółkami mogłabyś kichnąć i obie śmiałybyście się z tego mimo srogich spojrzeń innych pasażerów.
Spróbowałaś kiedyś Ty robić to co ona, wszystkiego się czepiać w taki niemiły sposób ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorsha
Idol
Idol


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:06:34 15-11-09    Temat postu:

nie ale ona jakbym jej coś takiego zrobiła , obraziłaby się śmiertelnie i koniec
jak mnie zaczyna wkurzać to prostuję nogi i jestem od niej o łeb i szyję wyższa a jak mam wtedy wąty to mówię " co ? ja tylko stoję "
w życiu nie myślałam , że mnie takie coś spotka , no i nie myślałam , że tacy ludzie istnieją , jak w jakimś filmie już sama nie wiem , czy się śmiać , czy płakać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 103, 104, 105 ... 149, 150, 151  Następny
Strona 104 z 151

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin