Telenowele

Dulce Maria · Wysłany: 14:09:20 07-07-09 Temat postu:

Może, ale mimo wszystko masz więcej siły ode mnie..; ]
Dlatego jakbym ja kogoś z liścia uderzyła to by się roześmiał..xD
Wolę pięśćmi zrobić swoje..xD

Lizzie · Wysłany: 14:15:04 07-07-09 Temat postu:

Jej, to ja nigdy taka agresywna nie byłam, żeby z pięściami na kogoś...

No nie licząc rajdu w podstawówce - jeden z tych momentów, gdy wszystkie złe emocje kumulują się i nagle człowiek wybucha ;P Pół szkoły mnie potem obgadywało

Dulce Maria · Wysłany: 14:17:16 07-07-09 Temat postu:

Jejq jak mnie w podstawówce jeden gościu wkurzył, bo chciał zabrać ławkę na której siedziałam z koleżankami, to normalnie zaczęłam go tak lać.. nie tylko pięści, ale i nogi prcowały..;o ale wszyscy też gadali potem.. o ja..

Carlisle Ott · Wysłany: 14:32:59 07-07-09 Temat postu:

Dulce: No i dobrze, że mu nakopałaś - więcej nie podskoczy

Lizzie: Ja też miałem taką sytuację, ale obiektem wyżycia się była wychowawczyni

Złe emocje zbierały się we mnie od I klasy gim, no i pod koniec drugiej coś we mnie pękło, jak w pobliżu była tylko wycha

Nie wiem, jak kontrolowałem słowa, bo ani jedno z nich nie było takie, za które by mi mogła uwagę wstawić, ale na pewno były nieprzyjemne (bo prawdziwe

), potem jak mnie przez 3 dni w szkole nie było, to mnie przy klasie obgadywała

Ale tutaj nie chodzi czasami o agresję... Jak widziałem film o Oświęcimiu i neonazista do mnie podchodzi mówiąc "Hay Hitler", to dłoń sama leci w kierunku jego twarzy...

Dulce Maria · Wysłany: 14:38:04 07-07-09 Temat postu:

A czaje z tym 'Hay Hitler' a wrrr...
Taki cwaniaczek był, że masakra, ale właśnie więcej nie podskoczył..; ]
Na nauczycielkę..? Wow..;o tak jeszcze nigdy nie miałam, znaczy się nie raz na nią najeżdżałam, ale nie przy niej..xD

Carlisle Ott · Wysłany: 14:45:04 07-07-09 Temat postu:

A ja wybuchłem i najechałem

Ale większych konsekwencji nie było

Dulce Maria · Wysłany: 14:46:55 07-07-09 Temat postu:

To chociaż tyle, że obyło się bez większych konsekwencji..; ] Bo chyba mogło się to źle skończyć, u mnie już w byłej szkole na pewno by tak było..

Ja jestem bardzo wybuchowa, mam to do siebie, czasem to naprawdę źle..

Carlisle Ott · Wysłany: 14:51:28 07-07-09 Temat postu:

Hmmm, tylko ciekawe co wycha powiedziałaby dyrektorce:

"Uczeń zarzucił mi nieobiektywność"

Gabriella · Wysłany: 9:50:46 14-07-09 Temat postu:

Uczucie osamotnienia w ramionach ukochanej osoby.

Elle · Wysłany: 12:38:09 14-07-09 Temat postu:

Gabriella masz 100 % racji

to uczucie chyba boli najmocniej

Gabriella · Wysłany: 22:42:38 14-07-09 Temat postu:

Boli bardzo, boli...

Dulce Maria · Wysłany: 0:53:56 15-07-09 Temat postu:

ale nie jest najgorsze.. każde negatywne uczucie boli.. i zawsze uważamy ze ona strasznie boli, ale gdy je odczuwamy.. wtedy wydaje się to być najgorsze co może być..

Gabriella · Wysłany: 15:47:48 17-07-09 Temat postu:

Możliwe...

Elle · Wysłany: 17:18:34 17-07-09 Temat postu:

a jakie uczucie moze byc gorsze ?

Gabriella · Wysłany: 7:34:37 18-07-09 Temat postu:

Nie wiem... To trudne uczucie, tak samo jak uczucie zawiedzenia ukochanej osoby nami.