Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nasze wiersze i teksty piosenek
Idź do strony 1, 2, 3 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:46:38 14-04-07    Temat postu: Nasze wiersze i teksty piosenek

W tym temacie zamieszczamy swoje wiersze i teksty piosenek . Oto moje:

Nieszczęśliwa Miłość

Miłość – to tak piękne słowo
Jak samo uczucie płynące z głębi jego
Lecz wstyd ogarnia mnie przed wymową
Choćby samego imienia twego

Kocham Cię, choć wiem, że nie powinnam
Kocham Cię, lecz i tak nic nie wyjdzie z tego
Sama nie wiem, czemu jestem winna
Nie panuję nad uczuciem serca mego

Marzenie, zachwyt, pragnienie, szczęście
Strach, wstyd, tajemnica, rozpacz
Ogarniają mnie te uczucia wiecznie
Nóż wbity w serce, lecz nie walcz

Jesteś gwiazdką, co świeci na niebie
Więc ważniejsze twe szczęście od mego
Nie jestem warta, choć kropelki ciebie
I tak nic nie będzie z mego życia marnego

Niech szczęście Cię spotka u boku czyjegoś
A ja będę marzyć, że u boku mego
Choć chwila z goryczy smutku uwolniona
I jedyna miłość życia spełniona…

Dlaczego?

Nie możesz zapanować nad sobą
Zaintrygowałaś świat swoją osobą,
Który patrzy na Ciebie z litością lub pogardą
I myślisz: Czy oby na pewno żyć warto?

Siedzisz sama, wystraszona w domu
Nie powiesz o swym problemie nikomu
Lecz nie możesz oszukiwać innych i siebie
Już nie ma osoby, która o tym nie wie

Wszyscy patrzą na Ciebie z lękiem lub pogardą,
I myślisz: Czy oby na pewno żyć warto?
Zadajesz sobie pytanie: Dlaczego?
Czemu mnie to spotkało? Dlaczego?

Dlaczego nie mogę zapanować nad duszą swoją,
Sercem, umysłem lub czystością moją?
Dlaczego akurat mnie to spotkało?
Czy inne troski to nie mało?

Dlaczego me serce właśnie Ciebie pokochało,
Choć o to uczucie się wcale nie starało?
Dlaczego znów w nocy oka nie zmrużyłam,
Tylko najgorsze chwile w życiu przeżyłam?
Czy nie odnajdę nigdy szczęśliwej miłości?
Czy nie spotkam lepszego daru od litości?

Należy jednak pokochać życie takim, jakim jest
Choć boli Cię tak bardzo, każdy zły gest
Choć, wiesz, że nigdy nie będziesz szczęśliwa
Staraj się być jednak dla wrogów życzliwa…


Nie wyszło…

Na marne tyle pracy
Nienawidzą Cię Polacy
Wszyscy są przeciwko tobie
Twej tajemnej, skrytej osobie

A co ty, biedna zawiniłaś?
Komuś krzywdę zrobiłaś?
Nie! Po prostu się taka urodziłaś
A za karę – w rozpaczy zgniłaś…

Życie się wali. Nic się nie udaje.
Czarne wspomnienie w sercu zostaje.
Nienawistna rozpacz i błoto
Niedostępne złoto

Serce dążące ku nieobliczalnej potęgi szczęścia
Tak niewiele, a jednak bliżej do odejścia
Od tego wszystkiego
Tak małego
A jednak wielkiego
Nieszczęścia chcianego

Idąc po ścieżce życia
Słuchając ludzkiego wycia
Czując na sobie błoto
Patrząc na nieosiągalne złoto
Dla Ciebie – zakazane niebo
Dla innych – zwykłe drzewo
Lub potępione odchylenie
Dla takich jest niestety zbawienie…

W końcu stwierdzasz:
Potęgi marzeniem potwierdzasz
Ten świat jest nie dla Ciebie
Nie odnajdziesz miejsca w niebie
Wszyscy są przeciwko tobie
Twej uwięzionej w miłości osobie…


Piękna Chwila

Warto żyć dla chwili,
Gdy wszyscy są mili
A ty….

Czujesz tylko oddech Anioła
Zapominasz, że miałaś doła
Niebo masz na ziemi
Nie istnieją niemi

Ani głusi, ślepi, pokrzywdzeni
Żadne inne troski ziemi
Liczy się tylko Ona i Ty
Nad światem zapanujcie właśnie Wy !

Nic nie istnieje
Wiatr miłości i radości wieje
Ten stan ogarnia mnie,
Me serce dotyka Cię

O rozkosz woła pragnienie
Zapominając, co to zbawienie
Czarne siły pragną szczęścia
Białe ratują od odejścia
Do świata potępienia
Dusza nie zazna zbawienia
Chwila minie
A czas płynie

A jednak wobec tej radości
Zapominam o czarnej samotności
Bo…

Czuję się jak w niebie
Widzę tylko Ciebie
Piękna chwilo, nie odchodź
Tylko coraz bliżej podchodź

Tylko dla Ciebie warto żyć
Dla Ciebie warto uczyć się i śnić
Nie interesuje mnie nic innego
Codziennego, szarego i zwykłego

Stan…
Gdzie wszystko jest piękne jak w Niebie
Miłość….
Nie mogę żyć bez Ciebie
Dziękuję za te chwile radości ,
Które i tak nie zastaną namiętności…







***


1. Wszystko jest do kitu
Od zmierzchu do świtu
Nie masz już ochoty żyć
Marzyć, uczyć się i śnić
Mało, co ci się udaje
Ciągły pech nie ustaje
Zrujnowane twe marzenia
Nieosiągalne pragnienia


Ref: Jak długo jeszcze mam to znosić
Nie będę przecież o litość prosić
Czemu pozwalacie na nietolerancję?
Zamiast uwolnić szczęścia gwarancję?

2. Odepchnięta za szczęścia pragnienie
Na tobie utkwiło nienawiści spojrzenie
Czarna rozpacz ogarnia twe serce
Czy długo jeszcze będziesz tkwić w twej męce?

3. Gwarancja szczęścia nie zostanie uwolniona
A twa dusza pozostanie na zawsze zmartwiona
Dopóki będziesz w klatce życia uwięziona
Twa dusza postanie bezowocnie szczęścia spragniona

***

Dawne radości odeszły w zapomnienie
Ujrzenie tamtego świata to marzenie,
Które próbuje się przebić przez ściany świata tego ,
By na nowo wejść do serca mego
- lecz nie wejdą

Nie znajdą miejsca w nowej przestrzeni
Nie rozwiną radości życia korzeni
Teraz wszystko jest mroczne i ciemne
Ma rozpacz ogarnięta przez siły piekielne

Ogarnęły mnie i wtedy – jednak byłam szczęśliwa
Choć ta siła była aż tak mściwa
Teraz nigdy nie odnajdę życia radości
Gdyż zmarła cząsteczka mej miłości

Miłość bez wzajemności

Ref: Ty kochasz go nie mnie,
A ja nad Życie pokochałam Cię
Jesteś całym moim życiem
Płaczem, radością i wyciem

Ty kochasz go nie mnie.
A ja nad życie pokochałam Cię
Me serce tylko dla Ciebie biję
Tylko twą słodkością żyje!

Jestem…


.1. Obezwładniona przez miłość
Uwięziona w twej cudowności
W sercu jednak nie panuje złość!
Nie mogę żyć bez twej słodkości!
Hipnotyzujesz mnie każdym ruchem
Twój uśmiech wprowadza mnie w trans
Niestety nigdy nie zrozumiesz
, że motylki w mym ciele tańczą walc!

.2. Nieszczęśliwie zakochana
Wpatrzona jak w obrazek
Miłość zupełnie nieudana
Nie spotkam Cię tym razem!
Nigdy nawet nie podejrzewałam,
Że można się w kimś, aż tak zakochać
I nawet się nie spodziewałam
, Że przez Ciebie będę aż tak szlochać!

.3. Nie dziwię się, że wolisz go
Bo rzeczą naturalną jest to
Że dziewczyny chłopców wolą
Nie przejmując się mą dolą
Nigdy nawet nie dowiesz się
Jak bardzo kocham Cię!
Na zawsze obojętna pozostaniesz
A ja nie wiem, co się ze mną stanie…



Nie jestem dla Ciebie nikim
Nic nie znaczę
W imię tej miłości
Tylko płaczę

Zbyt mało okazji,
Aby zachwycać się nad tobą
A ja bez Ciebie
Nie mogę być sobą

Żyję tylko po to,
By się nad tobą zachwycać
A los mi nie pozwala nawet
Swe pragnienia podsycać

A jednak z każdą chwilą
Coraz bardziej Cię kocham
I z każdym dniem
Coraz bardziej szlocham …



Słońce wyszło zza białych chmur,
Wstajesz, aby powitać nowy dzień
Do życia przywiązał Cię ciemny sznur,
Marzysz o tym, aby powrócił sen

W wyobraźni całujesz tę cudną twarz
W realu męczysz się ze szczątkami twego ciała
I zastanawiasz się, co ty z życia masz
Czy choć odrobina szczęścia Ci została?

Po co okłamywać się, że jest dobrze
Skoro marzysz o śmierci dniami i nocami
Wątpisz czy szczęście kiedykolwiek dotrze
Do twego życia swymi różowymi ustami….


Klejnot Szczęśćia


1.Moje serce ściska żar, Twoja słowa odbijają się w słuchu moim
Już dawno upłynął dawny czar, nie pozostały w sercu twoim

W moim sercu same kamienie, w twoim same motyle,
Już dawno powinnam pomścić twe cienie, pomścić to i tyle

Już dawno powinnam odnaleźć tą prawdziwą radość życia
A nie płakać w poduszkę, i łzy rozpaczy wylewać za tobą
Już dawno powinnam zmyć ślady dawnego, naszego życia
Już dawno, już dawno powinnam być sobą

Ref: Prawdziwe życie dopiero teraz mnie spotkało, choć inni go nie rozumieją,
Nasze romansowanie tak długo trwało, przez co wiatry rozpaczy na mnie wieją
Prawdziwe życie to inny świat, świat szczęścia, miłości, radości.
Teraz cieszę się każdą chwilą nowej namiętności.


2. Nie warto żyć „normalnym” życiem, choć dla mnie to życie ponuraków
Już nie trzeba się martwić żadnym tyciem, gdy spróbuje się szczęścia smaku


Nigdy nie warto przejmować się tym, co myślą o tym inni,
Warto żyć, cieszyć się całym sercem mym, oni sami są sobie winni

Już dawno powinnam odnaleźć tą prawdziwą radość życia
A nie płakać w poduszkę, i łzy rozpaczy wylewać za tobą
Już dawno powinnam zmyć ślady dawnego, naszego życia
Już dawno, już dawno powinnam być sobą

Ref: Prawdziwe życie dopiero teraz mnie spotkało, choć inni go nie rozumieją,
Nasze romansowanie tak długo trwało, przez co wiatry rozpaczy na mnie wieją
Prawdziwe życie to inny świat, świat szczęścia, miłości, radości.
Teraz cieszę się każdą chwilą nowej namiętności.

D.M Już dawno powinnam z dawnym życiem zerwać
Już dawno zasłonę codziennej, przygnębiającej rozpaczy rozerwać
Nie warto myśleć o twoich dołujących zdradach
Nie warto żyć w ludzkich wadach
Teraz trzeba rozdawać klejnot miłości, radości i szczęścia

Teraz trzeba zmieniać zdanie, tym, którzy myślą, że to klejnot nieszczęścia



Pokryte smutną czernią ciało
zostało ukryte w mrocznej pułapce
bólu i radości przeżyło niemało
zanim zamknięto je w śmierci klatce

Ref: Odchodzą dawne radości, bóle i żale
Jestem pewna – już nic nigdy nie zawalę
Niestety nie naprawię na świecie zła
Gdyż w czarnej klatce uwięziona dusza ma


.2. Serce wypełnione czarną rozpaczą
Zagubiona plan zemsty wciąż snuję
Mam już dość, niech się patrzą
I tak nie zrozumieją, co czuję

.3. Ich ból nie równa się mojemu
Chcę skończyć! Mam dość tego!
Zrobię przysługę sercu memu
Otworzę klatkę kluczem serca
wiernego


No a to na walentynki:

Najmilsza Majuniu!

Bije od Ciebie blask cudowności
Każdy Twój gest jest pełen słodkości
Jesteś pełna wdzięku, delikatności
Piękna, odwagi i zaradności.

Charakter Twój jest tajemniczy i ciekawy
W Twoim towarzystwie mam pełno zabawy
Twój uśmiech przyprawia mnie o zawrót głowy
Wszystko dla Ciebie jestem zrobić gotowy

Twa cera rumiana niczym płatek róży
Twoje ciało ozdobie świata służy
Aura słodkości, którą roztaczasz za sobą
Powoduje, iż szaleję za Tobą

Serduszka zrobione w Naszych klimatach,
Bo nie dla nas podróż po roopschoffych światach
A Ty, Majuniu jesteś mroczna i słodka
Niczym urocza, czarna kotka


Najdroższa Majeczko!

Tak piękna niczym anioł
Jesteś snów moich panią,
Twój uśmiech króluje nad moimi myślami
A umysł zachwyca się nad Twymi kształtami

Jesteś bardziej urocza niż kwiat najpiękniejszej róży
Niech moje serce tylko Twej słodkości służy
Bo żadna inna nie dorówna Tobie,
Więc strumyk serc płynie ku twej osobie

Ma miłość jest tak wielka jak nieszczęśliwa,
Uwierz mi, bo naprawdę jest prawdziwa
Nie szukaj jej, bo jest zakazana
Gałązka mego szczęścia na wieki złamana

Tajemniczy wielbiciel


Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 22:57:12 14-04-07, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta:))
Generał
Generał


Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 8204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nie z tej ziemii
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:54:37 14-04-07    Temat postu:

nie no prosze cie ty to napisalas???? ze ci sie chcialo i to jeszcze na komp przepisywac...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:04:39 14-04-07    Temat postu:

Nie, no coś Ty nie przepisywałam tego:D Tylko skopiowalam;P To są wiersze, które napisałam w ciągu ostatnich 3 lat. Niestety to nie są wszystkie, gdyz są również takie , któe napisałam na kartce i nie przepisałam na kompa. Niestety przepadły
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sara_17
Detonator
Detonator


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: 10:34:53 15-04-07    Temat postu:

Fajne wiersze Bloody Ja też kiedyś pisałam...jak znajde to może coś umieszcze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olcia
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 2364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Kielce

PostWysłany: 10:39:55 15-04-07    Temat postu:

Ja pisałam piosenki, ale już powyrzucałam je
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia1906
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 12331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska>>Krk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:08:26 15-04-07    Temat postu:

ja nie pisałam wierszy i nie pisze, nawet wypracowania nie umiem napisac bo z polskiego jestem kiepska
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta:))
Generał
Generał


Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 8204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nie z tej ziemii
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:30:55 15-04-07    Temat postu:

ja tez nie umiem nawet wypracowania napisac a co dopiero wieszy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevisse
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 10719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tormenta ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:38:36 16-04-07    Temat postu:

"Tydzień Uczucia" - by me
PONIEDZIAŁEK - powoli, bardzo powoli przypływa
WTOREK - powoli przypływa
ŚRODA - jest coraz bliżej
CZWARTEK - gdy już jest tak blisko... odpływa
PIĄTEK - odpływa powoli
SOBOTA - jest coraz dalej
NIEDZIELA - już jej nie widać
......................MIŁOŚĆ...................

Wiem, że nie jest to zbyt piękne, ale napisałam to jak byłam w 4 klasie - PARE LAT TEMU
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:49:37 12-05-07    Temat postu:

Pare moich wierszyków

Krople Deszczu

Krople deszczu,
Delikatnie stukają,
O spragnioną ziemie,
Wyczuwając to ślimaki,
Wychodzą z ukrycia,
Ich domki pokryte wodą,
Błyszczą w świetle dnia.

Słońce przykryte płaszczem,
Stworzonym z potoków deszczu,
Przebija sie,
Dając nam nadzieje,
Na lepsze dni.

A ja siedze przed oknem,
Patrząc na te magiczne chwile,
Widząc piękno,
Cieszących się roślin,
Które zostały,
Uraczone wodą z nieba,
Na kartce próbuje,
Krople deszczu,
Namalować piórem.

Myśli które oplatają........
Myśli oplatają cię jak puszysta kołdra,
Słyszysz delikatny szept zegarka
Który przypomina ci o czasie
Co zabrał Ci wszystko co miałaś
Twoje serce nadal bije dla niego,
Chodź on jest z inną
Przytula ją,
Mówi słodkie słówka
Które niedawno mówił tobie,
Teraz jesteś sama,
Próbujesz zasnąć i zapomnieć,
Jednak to nie jest takie łatwe,
Każde zamknięcie oczu przypomina o nim,
Jego obraz pojafia się natrętnie,
Nie potrafisz go zwalczyć
Jesteś bardzo bezradny
Ale nikt nie przebędzi tej miłości
Uporczywie będzie o sobie przypominać
A twoje łzy nadal będą płyneły
Po zaczerwienionych po płaczu policzkach.

Miłość
Miłość to delikatne uczucie,
Które trzeba pięlegnować,
Dobrze kochać i być kochanym,
Ale gdy ty kochasz a druga osoba nie,
Miłość zrani cie najbardziej
Nie będziesz chciał być szczęśliwy,
Opsesja cicho zapuka do twych drzwi
A ty nie świadomy niczego otworzysz
Nie zapomnisz o osobie która złamała ci serce
Jednak nie poczujesz nienawiści
Lecz większą miłość.
Nikt nie wie dlaczego tak jest
I nikt tego nie zmieni
Miłość potrafi ranić
Pozostawiając szramy,
Nigdy nie poczujesz tego co za pierwszym Razem.

***

Smutek i żal,
Zaczaił się cicho pod twoją poduszką,
Wykrada się i opanowuje cały twój świat
Nie możesz tego zatrzymać
Możesz jedynie się poddać
Walka nie ma sensu
Ponieważ te uczucia wygrają
Twoje serce zamieni się w kamień
Chyba że masz przy sobie przyjaciela
Który go przegoni,
I w twoim świecie
Znowu zapali się mała lapka nadziei


Wiem że są kiepskie, jakoś czasem jak mnie nachodziło to pisałam i zapisywałam
co o nich myślicie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olcia
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 2364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Kielce

PostWysłany: 20:37:02 14-05-07    Temat postu:

Piszecie świetne teksty
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edytQa
King kong
King kong


Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 2714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:51:07 14-05-07    Temat postu:

a oto moje wiersze :

wolność
posłusznie spuściłam głowę
w geście oddania
zamknęłam się na klucz
pragnąć ci pokazać
ogrom mojej miłości

nigdy bym nie przypuszczała
że wykorzystasz to
i zostawisz mnie tak szybko
oddałam ci moją wolność
a ty ją zdeptałeś

zabawa w Boga
Tchnieniem ust Bóg świat stworzył
A Ty jednym słowem mój niszczysz
Ileś w plecy wbił mi noży
Nie powiem Ci bo się wstydzę

Na skinienie palca boża wola się stała
A Ty chcesz wszystko odwrócić
Chcesz żebym się ciągle bała
Tego że mogę spokój Twój zakłócić

***
Nie mogę jeszcze uwierzyć
W to że jesteś tu obok

Mojej radości dzisiejszej
Żaden matematyk świata
Nie zmierzy

Chowam się w cieniu wspomnień
Zatapiam się do końca

Wierzę że nasza miłość
Będzie jeszcze
Jak kiedyś gorąca

Nie każda chwila jest ulotna
Bo jeśli się kocha
To można się zatrzymać

Chwycić chwilę
I zatopić ją w rymach

Pocałować i przytulić
Po głowie pogłaskać

Wziąć w objęcia
I pomyśleć
Jaka to jest boża łaska

***
Tulę w dłoni kroplę deszczu
Łapię chciwie twoje słowa
Wszystko to co kiedyś miałeś
Łapię i skrywam od nowa.

Chcę pamiętać to co było
Życiem zachłysnąć się czasem
Pić z ust świata słodki nektar
Gorzką z bólem przyjąć trasę

Kroczyć dumnie pełną piersią
Po wąskich ścieżkach bez celu
I pamiętać wciąż że zwykle
Oni za jednego a jeden za wielu

cichy płacz w oddali
Cicho szlochasz gdzieś w oddali
Słyszę spadła łza srebrzysta
W mych ramionach bym schowała
Twoje ciało pełne bólu

Duszę szeptem wyrażoną
Twarz zmęczoną ciągłym smutkiem
Ręce które mnie szukały
Całą noc i wieczór chłodny

Skryję cię przed światem
Jeśli tak cię kaleczy
Nie pozwolę spać nikomu
Kto ci wyrządził krzywdę najmniejszą

Wiem że boli cię już wszystko
Oprócz dotyku moich warg
Opętanych miłością
I mych rąk chcących cię obronić

Delikatnie cię przytulę
Gdy cię gdzieś znajdę jeszcze dziś
Bo na razie mogę tylko słyszeć
Twój cichy płacz gdzieś daleko stąd

*** (wszystko się zmieniło)
Wszystko się zmieniło...
Nawet Twój śmiech
Nie jest tak czysty jak był,
Gdy go usłyszałam po raz pierwszy...

Nie zapomniałam jego brzmienia,
Jak nie zapomina się chwil
Pięknych i podnoszących
Nas na duchu...

A Twe łzy są już
Tak nieszczere...
Sprawiają, że za każdym razem
Gdy na nie patrzę eksploduję!

Słodycz chwil jest goryczą,
Taką, że mnie mdli
Jeśli chcesz być wciąż ze mną
Nie rób tego mi

los
słońce w oczy
wiatr po twarzy
raz zabiera
raz obdarzy

kłodę pod nogi
kulę u stóp
losu nie zmienisz
nie będziesz mógł

już nie odwrócę
ale przypomnę
ci kiedyś ten czas
bo nie zapomnę

a los różne
figle mi płata
i choć zły czasem
jest częścią świata

wszystko co mam
dla mnie jesteś
wszystkim
co mam

bo nie mam nawet
złamanego
grosza

jesteś dla mnie
sercem
i tlenem

tobą oddycham
i żyję

i mam siłę
by cię
kochać

tamta jesień
Gdy wspominam tamtą jesień
To do oczu płyną łzy
"Wiem, że ty tego nie zniesiesz
Dla mnie jednak nie jesteśmy my

A ty w sercu też nie mieszkasz
Więc ci mówię, by nie zranić
We mnie jeszcze twoja resztka
Oddam jak będziemy sami"

Nie będziemy już sami wcale
Ja nie muszę mieć tej cząstki
W innym znajdę mój kawałek
W innym znajdę trochę troski

Jesień tamta smutną była
Łez wylałam całe morze
Bo z ust twoich kłamstwa piłam
Ale dzisiaj widzę zorzę

Widzę światło w zła tunelu
Widzę Kogoś, Kto mnie widzi
Jestem ważniejsza od innych wielu
Będę kimś dla Kogoś, już nie będę się wstydzić

wiosna (?)
delikatnie muskam palcem
płatki żółtego tulipana
to że wyrósł z zimnej ziemi
znak że wiosna ukochana
nadchodzi

śmieję się do słońca
płaczę gdy deszcz leje
słońce się nie odwzajemni
ale do mnie się śmieje
chmura deszczowa

a gdy śnieg topnieje
siedzę sama w domu
o czym teraz myślę
nie powiem nikomu
nawet bliskiemu

ciągle pada
spoglądam za okno
i leje okrutnie
to chyba przez te nasze
codzienne kłótnie

to chyba przez to
że się nie zgadzamy
że przed Boga obliczem
wciąż się wykłócamy

chmury płaczą gorzko
widząc jaka na świecie
panuje niezgoda
łzy na ziemi wy płoniecie

ciągle pada deszcz
siąpi krople niczym łzy
może to anioły płaczą
bo ten świat jest taki zły

powracam
Jak wiosna co roku- powracam,
Jak kelner, a w ręku błyszczy mu taca.
Wracam jak bocian do swego gniazda,
Nie wraca tylko spadająca gwiazda.

Czy moja nieobecność długą była?
Zapytałam, a głos trząsł mi się gdy to mówiłam.
"Może i długa ale tęskiłem
O twoim powrocie zawsze marzyłem"

A ja wcale nie chciałam już wracać!
To tak jakby kelnerowi z rąk wypadła taca,
Jakby część mnie została w podróży.
Czuję się teraz jak kolec bez róży...

dla ciebie
góry przenoszę dla ciebie
gdzie jesteś nie wiem
będę szukać dalej

męczę delikatne ręce
dla ciebie wielce
tak poświęcam siebie

raz czekam raz szukam
ale do twego serducha
dotrę kiedyś

smak
spijam szybko słodycz twą
jutro może być goryczą
usta ust już dotykają
tylko chwilę ale krzyczą

jak miód pitny płyną słowa
napawają mnie błogością
bo całujesz tak rozkosznie
żar przeplata się z miłością

pieścisz muskasz delikatnie
dotykając wargi wargą
i konturów malowanych
ślad radości z nich spijając

mogę cieszyć się bliskością
także smakiem przewspaniałym
ile razy już mówiłam
jaki jesteś doskonały...

szukam ciebie
szukam ciebie w ziarnku piasku
szukam ciebie w kropli wody
szukam ciebie w szumie wiatru
szukam cię w dniu niepogody

szukam ciebie w polu złotym
szukam ciebie w chmur widoku
szukam ciebie w ptasim piórze
szukam cię też w kocim oku

szukam ciebie w róży płatku
szukam ciebie w płatku śniegu
szukam ciebie w snach cudownych
szukam ciągle w życia biegu...

może znajdę ciebie kiedyś
patrzącego tak przed siebie
wtedy przyjdę obojętnie
i usiądę obok ciebie

miłość
jak wirująca dziura
czarna, która wciąga w swoje
czeluści

kiedy wpadniesz do niej
już cię
nie wypuści

jak ona jesteś ty
wszystko wiesz
jak ptaki, które przeleciały
dookoła świata

jak ta jaskółka co od chmury do chmury lata

ale jedna wiosny nie uczyni
więc nie czekajmy na nią
tak mocno

bo więcej ich przyleci z wiosną

taka jesteś MIŁOŚCI
jak jaskółka szybująca

i jak czarna dziura
mocno wciągająca

taką Cię znalazłam...

mała poetka
mała poetka nad papieru kartami
siedziała
i żywiła się pustymi słowami
których sens nie do końca zrozumiała.
czy bowiem jej słowa na czas przeniesione
dadzą podobne rezultaty
jak gdyby dziecko niesione
na silnych ramionach swego taty?

bo gdyby poetka pomogła tym słowom
być tak wysoko
jak dziecko swą głową
sięgające pod boże oko,
które z nieba spogląda
na lśniące szorstkości świata
i dogląda
by dziecka nie opuścił na ziemię już tata,

to wtedy poetce niebiosa
bram by uchyliły
a ona całkiem bosa
(bo buty jej się śniły)
nie śmiała by tam wejść- tylko słowa
swoje by tam zostawiła
a jej szata kolorowa
wśród gwiazd by zalśniła.

wehikuł czasu
delikatnie niesieni czasem brutalnym,
płaczemy i łez naszych krople
zamieniają się w fontanny.

brutalnie szarpani ręką delikatną
czekamy, aż jej palce
ślady czasu w nas natną.

śmiesznie traktowani przez świat ponury
stwierdzimy kiedyś, że potrafimy
już przenosić góry.

źle okłamani przez ludzi wspaniałych
zamykamy się w swoim domu
dla innych zbyt małym
by żyć

struny harfy
struny harfy na wietrze drgają,
płaczą za tobą, bo cię kochają.
dla nich twe palce są najpiękniejsze,
gdy strun dotykasz stają się weselsze.
radość rozpiera ich cienkie ciała-
ta wasza muzyka to dla nich chwała.

gdy razem gracie, nie chcę was dzielić
mogę siedzieć, słuchać aż do niedzieli
od poniedziałku. cudna muzyka,
a ja wciąż się z nią stykam.

na każdym kroku słyszę te dźwięki
śpiewają dla ciebie miłosne piosenki.
przyjdź harf- mistrzu i ukój bólowi
zagraj na harfie dobrze jej to zrobi.
struny uspokoją twe magiczne palce
bo są delikatne jak koronka na halce.

są delikatne jak mleko matczyne,
a dla twych strun są one jedyne.

jeśli
jeśli będziesz mnie kochał,
tak jak ją kochałeś,
jeśli moje ciało dotkniesz,
jak ją dotykałeś,
jeśli moje oczy twoje poznają
to nasze serca się pokochają.

jeśli poezją twych ust będą pocałunki
jeśli bedziesz mi dawał od serca podarunki
to miłość przetrwa choćby wszystko inne
miało się zawalić i popaść w ruinę.

jeśli nasze ciała złączy pożądanie,
jeśli będziesz szeptem mówił do mnie "kochanie",
jeśli choć trochę się mną zainteresujesz
to nigdy tego nie pożałujesz


Jutro może dam resztę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:42:09 24-05-07    Temat postu:

fajne wiersze czekam na kolejne
a to moje

Słowa

Słyszę cicho wyszeptane słowa,
Niby nic nie znaczące,
Jednak, gdy się je usłyszałam serce zaczeła trzepotać,
Jakby chciało wydostać się na zewnątrz.

Wszystkie potoki łez,
Wysychają tworząc pustynie,
Nie pamiętasz smutku,
Zapominasz,
Dzięki słowom,
„Kocham Cię”
----------------------------------------
Zamknięte oczy,
Jednak ciągle widzę blask twoich oczu,
W każdym moim wspomnieniu kryjesz się ty,
Zaczynam zanurzać się w słodkich snach,
Lecz wciąż czaisz się w każdym zakamarku mojego umysłu,
Wciąż mam nadzieje, że złamane serce przestanie boleć,
A może nie ustąpi on nigdy,
W moich myślach odbijają się twoje słowa jak echo,
Jesteś tylko pięknym wspomnieniem,
Które nigdy nie powróci.

-------------------
Krople deszczu,
Spływają potokiem,
Po jasnej twarzy dziewczyny,
Na jej twarzy nigdy już nie zawita uśmiech.

Strugi deszczu,
Oplatają jej kruche cało,
Krople deszczu mieszają się z łzami,
Od bólu i żalu.

Potoki deszczu,
Jeszcze jeden krok,
Jedyny krok,
I stanie się koniec.

Stało się
Wielka rozpacz dziewczyny,
Skończyła się z ostatnim oddechem,
Już nikt nie będzie mógł jej zranić.
------------------------------------
Łzy delikatnie spływające po policzkach,
Jak krople deszczu,
Uderzające o ziemie,
Nadzieja zniknęła,
O poranku,
Kiedy słońce pojawiło się,
Deszcz zniknął tak szybko jak się pojawił,
Ale łzy pozostały,
Samotnie,
Gdy różne myśli przychodzą,
Nigdy nie chce przyjść nadzieja,
Jednak nie chce nadziei,
Pragnę jedynie,
Kropel deszczu,
Za oknem,
Które będą stukać o ziemie,
W swoim tempie
-------------------------
Każdy oddech,
Przynosi jej ból,
Serce zostało pęknięte
Cały świat zniknął,
Jedyne, co było realne,
To ciemna noc i deszcz
Który zmywając grzechy świata,
Stukał smutno o ziemię,
Przypomniał o słonych łzach,
Może to anioły płaczące nad losem dziewczyny,
Delikatne bicie serca współgrało z deszczem,
Zamknęła oczy ostatni raz,
Wsłuchała się w płacz nieba,
Wzięła sztylet w kruche dłonie,
I wtopiła prosto w serce,
Stróżki krwi popłynęły,
Jak strugi deszczu spływają,
Opadła bezwładnie na ziemie,
Zasypiając na wieki.
------------------------------
Zgubiłam się,
W świecie zabaw,
Zatraciła swój spokój,
Zatraciłam siebie,
Został smutek,
Ukryty pod sztucznym uśmiechem,
Nikt w świecie pozorów,
W sieci intryg i spisków,
Nie chce lub nie potrafi,
Być szczery,
Świat oszukuje nas,
A my oszukujemy świat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubi :)
Idol
Idol


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:35:18 25-05-07    Temat postu:

Spoko Sama to wymyslasz??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:56:30 25-05-07    Temat postu:

ja piszę sama
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OLuS
Idol
Idol


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 14:58:16 25-05-07    Temat postu:

no to gratulacje, są bardzo fajne^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 1 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin