Przepiękna historia..fenomenalnie wplecione wątki w strukture filmu, ale mimo to myśle ze nie przebije to cudownego opisu Tolkiena..który jest przecudnie napisany..zawsze czytając tę historie strasznie się wzruszam..
w filmie ten wątek jest bardziej rozbudowany niz w książce.
no dokładnie...w książce to w zasadzie nie ma prawie nic na ten temat, możemy się tylko domyślać...chwała za to scenarzystom, że tak rozbudowali ten wątek w ekranizacji oczywiście gdy oglądałam "Dwie wieże" to się poryczałam..
Tzn. w książce jest cąły rozdział na temat historii ich miłosci natomiast nie ma wplecionych wątków w akcje. A te wątki w filmie są nie dokonca stworzone od zera..Jest pare watkow z ksiązki...Tyle że w ksiązece nie ma tego motywu ze ona "umiera" i traci dar Eldarów..ona go traci dopiero wychodząc za Aragorna..ale fajnie ze jest cos takiego w filmie, fajnie go koloryzuje:) szkoda tylko ze Aragorn potrzaskał Gwiazde Wieczorną..
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach