Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Za głosem serca-Televisa 2014-TV PULS
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 620, 621, 622 ... 696, 697, 698  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Za głosem serca
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:11:56 10-02-18    Temat postu:

Marzenka20 napisał:
Chyba w 31 odcinku, jak był wściekły bo myślał że uciekła do niego do chaty na randkę i tam pojechał przekonany o jej winie i tą chatę spalił. Potem w domu nie dał jej dojść do słowa, nazwał prostytutką, a potem rzucił na łóżko no i wiadomo co...


A to nie byl 1 raz jak ja zgwalcil ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:27:39 10-02-18    Temat postu:

edka napisał:
Marzenka20 napisał:
Chyba w 31 odcinku, jak był wściekły bo myślał że uciekła do niego do chaty na randkę i tam pojechał przekonany o jej winie i tą chatę spalił. Potem w domu nie dał jej dojść do słowa, nazwał prostytutką, a potem rzucił na łóżko no i wiadomo co...


A to nie byl 1 raz jak ja zgwalcil ?


Nie Pierwszy był na hacjendzie, jakoś zaraz po przyjeździe. Była ubrana w czarną sukienkę. Chyba w 15 odcinku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:08:44 11-02-18    Temat postu:

Dla powspominania kilka fotek z telki










Ostatnio zmieniony przez Marzenka20 dnia 11:11:45 11-02-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:25:18 11-02-18    Temat postu:

Marzenka20 napisał:
Rebeldes napisał:
Dla mnie Alejandro wcale nie był gorszy, od JL. Miał mnóstwo wad, ale nie nazwałabym Go złym człowiekiem. I na pewno najlepiej pasował do Montserrat.

Tak wgl, zawsze mnie śmieszyło, że ocenia się Alexa, a Monse nie, ono obydwoje popełnili mnóstwo błędów.

i jak edka? wrażenia?


Trudno ją oceniać bo:
1) prawa wieku - wychodząc za Ale miała dopiero 19 lat...on 30
2)mimo wszystko nigdy nie zdradziła Alejandra
Nie wiem za co miałabym ją oceniać.
Za to Alejandro czasem jechał po bandzie np kiedy żądał by Monse usunęła ciążę! Albo utrudniał kontakty JL z dzieckiem! Bywał podły




Tak jak napisała Lineczka, on też nigdy jej nie zdradził.


To, że Monse była młoda nie zmienia faktu, że zachowała się wobec Niego nie fair. Alex nie wiedział, że ona kogoś ma, że jest w kimś zakochana, bo wszyscy powtarzali mu, że jest Nim zainteresowana. Akurat jestem na świeżo i doskonale pamiętam odcinki, w których rozmawiał z Gracielą. Powtarzał, że nie chcę Monse do niczego zmuszać i że jak ona Nie będzie Nim zainteresowana, Jego pomoc materialna będzie pożyczką. A tymczasem, ona wiedziała, żę Go nie kocha, i że oszukuje samą siebie wychodząc za Niego- poza tym zrobiła to dla pieniędzy. I co najlepsze- na hacjendzie chciała od Niego uciec, nie jeden raz, powtarzała, że Go nienawidzi, oskarżała Go dosłownie o wszystko, o zabójstwo Gamboi, o wynajęcie Esmeraldy. I cały czas Go okłamywała. A wytłumaczenie, że bała, się, że coś się stanie, gdy pozna prawdę- beznadziejne. Jak mogło to się nie wydać, skoro na hacjendzie co raz więcej, osób, widziało JL


Każdy z kim rozmawiała, jak wyrzucił ją z domu, mówił, że rozumie jej męża. Alex był nie ufny, ciężko mu było zaufać komukolwiek, zaufał dopiero Rosario. Nie tłumaczę Jego zachowania, ale kwestia tego by uwierzyć, we wszystko żonie nie było takie oczywiste.


Ja lubię oboje protów- pod każdym względem mi do Siebie pasowali. Ale oboje popełnili mnóstwo błędów.


Wy naprawdę uważacie, że Alex 2 razy ją zgwałcił?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:44:57 11-02-18    Temat postu:

Rebeldes napisał:
Marzenka20 napisał:
Rebeldes napisał:
Dla mnie Alejandro wcale nie był gorszy, od JL. Miał mnóstwo wad, ale nie nazwałabym Go złym człowiekiem. I na pewno najlepiej pasował do Montserrat.

Tak wgl, zawsze mnie śmieszyło, że ocenia się Alexa, a Monse nie, ono obydwoje popełnili mnóstwo błędów.

i jak edka? wrażenia?


Trudno ją oceniać bo:
1) prawa wieku - wychodząc za Ale miała dopiero 19 lat...on 30
2)mimo wszystko nigdy nie zdradziła Alejandra
Nie wiem za co miałabym ją oceniać.
Za to Alejandro czasem jechał po bandzie np kiedy żądał by Monse usunęła ciążę! Albo utrudniał kontakty JL z dzieckiem! Bywał podły




Tak jak napisała Lineczka, on też nigdy jej nie zdradził.


To, że Monse była młoda nie zmienia faktu, że zachowała się wobec Niego nie fair. Alex nie wiedział, że ona kogoś ma, że jest w kimś zakochana, bo wszyscy powtarzali mu, że jest Nim zainteresowana. Akurat jestem na świeżo i doskonale pamiętam odcinki, w których rozmawiał z Gracielą. Powtarzał, że nie chcę Monse do niczego zmuszać i że jak ona Nie będzie Nim zainteresowana, Jego pomoc materialna będzie pożyczką. A tymczasem, ona wiedziała, żę Go nie kocha, i że oszukuje samą siebie wychodząc za Niego- poza tym zrobiła to dla pieniędzy. I co najlepsze- na hacjendzie chciała od Niego uciec, nie jeden raz, powtarzała, że Go nienawidzi, oskarżała Go dosłownie o wszystko, o zabójstwo Gamboi, o wynajęcie Esmeraldy. I cały czas Go okłamywała. A wytłumaczenie, że bała, się, że coś się stanie, gdy pozna prawdę- beznadziejne. Jak mogło to się nie wydać, skoro na hacjendzie co raz więcej, osób, widziało JL


Każdy z kim rozmawiała, jak wyrzucił ją z domu, mówił, że rozumie jej męża. Alex był nie ufny, ciężko mu było zaufać komukolwiek, zaufał dopiero Rosario. Nie tłumaczę Jego zachowania, ale kwestia tego by uwierzyć, we wszystko żonie nie było takie oczywiste.


Ja lubię oboje protów- pod każdym względem mi do Siebie pasowali. Ale oboje popełnili mnóstwo błędów.


Wy naprawdę uważacie, że Alex 2 razy ją zgwałcił?



A nie???

Przecież jak kobieta nie chce to nie można jej zmuszać, nawet jeśli jest żoną, a on 2 razy ją zmusił...no chyba, że ty masz odmienne zdanie co do tego czym jest gwałt. Jestem bardzo ciekawa twojej opinii. Możesz rozwinąć swoją myśl?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:22:43 11-02-18    Temat postu:

Dzięki Marzenka20 za odświeżenie pamięci, widziałam te obie sceny tylo zapomniałam o tej akcji w czarnej sukience.
Ja też uważam, ze Alex totalnie przegiął i wziął ją siłą. Ona mu wyraźnie mówiła, że nic do niego nie czuję, a on jej odpowiedział, że jak ją kupił to ona nie będzie tylko ozdobą, ale że ma mu dać dzieci. Za drugim razem Montse też nie chciała się z nim kochać. Alejandro sam przyznał, jak JL dowiedział się, że Alex zyję, że boi się, że JL zrobi to samo Montse co on zrobił jak się na nią wściekł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:59:19 11-02-18    Temat postu:

Nie ma za co Z chęcią po-komentuję. Nie oglądałam tej telki równo z emisją. Dopiero jakieś 2 lata temu ją nadrobiłam za jednym zamachem choć nie spodziewałam się, że tak mnie porwie. Bardzo intensywnie ją wtedy komentowałam z Ustronianką. Było mnóstwo emocji i do dziś wiele pamiętam choć oczywiście nie wszystko. Monse też mnie bardzo wkurzała na początku i równo po niej jeździłam, ale to było zanim obejrzałam całość. Potem zmieniłam bardzo spojrzenie na całą sytuację.
Jedyne czego do dziś nie mogę odżałować to to że nie dali Angie dwóch młodych przystojniaków z którymi miałaby chemię. JL był dla niej ewidentnie za stary i w ogóle nie mieli chemii. Do dziś mam traumę kiedy przypominam sobie ich pierwszy raz. Z Alejandro lepiej, ale brakowało mi godnego rywala. Gdyby zamiast nich grali np Poncho i Pablo Lyle na pewno bardziej bym się miotała z sympatią dla każdego z nich i więcej wybaczała, a tak JL od razu był dla mnie skreślony. Mimo wszystko jedna z lepszych telek ever!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:31:11 11-02-18    Temat postu:

Ja zaczelam ta telke ogladac jak leciala w tv i bylam nia zafascynowana. Mi rowniez JL od poczatku nie przypadl di gustu. Masz racje fajnie by bylo zobaczyc np. Poncho
Jezeli chodzi o Alejandra, to Sebastiana ogladalam w Teresie i juz wtedy sie zakochalam w parze Angie i Sebek
Tak wyszlo ze nie dokonczylam tej telki bo nie mialam juz czasu ogladac jej w tv. Jakis czas temu do niej wrocilam i porwala mnie na nowo tak ze porzucilam inne seriale.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:21:16 12-02-18    Temat postu:

U mnie było podobnie. Oglądałam ich trochę w Teresie i pomyślałam: mają chemię. No ale Teresa się skończyła i była nowa telka znowu z nimi. Ja nie lubię odgrzewanych kotletów więc byłam nastawiona sceptycznie. Poza tym Angie jest taka młoda i piękna w pierwszych odcinkach, że nie mogłam odżałować że nie dali jej rówieśników. Telka mnie porwała, ale nie ze względu na wątki miłosne tylko poboczne no i liczne zawirowania między głównym trio. Historia sama w sobie jest mega ciekawa i porywająca. Wszystko byłoby perfect gdyby nie źle dobrani JL i Alejandro, zwłaszcza ten pierwszy. LQLVMR to jedyna telka Visy, którą obejrzałam w całości bez przewijania
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:07:52 12-02-18    Temat postu:

Tak gwałt, jest zmuszeniem do seksu, ale czy Monse kiedykolwiek potraktowała to jak gwałt? Czy ona by się w Nim zakochała do szaleństwa, ? czy powiedziała, by JL że kochała się z mężem, bo jest Jego żoną? Czy ona wracała do tego myślami? czy komuś się wyżaliła? czy cierpiała? czy to przeżywała? czy miała jakiekolwiek pretensje do Alexa? Nigdy. Alejandro zachował się w stosunku do Niej okropnie, racja. Wymusił na Niej zgodę, ale ofiara gwałtu reaguje zupełnie inaczej. To na zawsze pozostawia ślad, w psychice kobiety, tutaj czegoś takiego nie było. To bardzo kontrowersyjna sytuacja. A w tym 31 odc. to był odcinki, w których Monse, zaczynała coś tam do męża czuć, i ona jak dobrze pamiętam, sama na tym łóżku, zaczęła mu oddawać pocałunki, ale zaraz zobaczę, bo nie pamiętam. Widziałam na tym forum, wiele dyskusji odnośnie tej sytuacji między protami, i na pewno nie będę już jej kontynuować. Ja tylko zwracam uwagę na zachowanie Monse, jako tej zgwałconej kobiety.

Ta telka ma mnóstwo wielowymiarowych postaci i dlatego jest taka dobra

Ja uwielbiam Dimitria, Jego przemiana była świetna. A poprowadzenie postaci Adolfa- genialne.


Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 13:08:55 12-02-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:18:32 12-02-18    Temat postu:

Rebeldes napisał:
Tak gwałt, jest zmuszeniem do seksu, ale czy Monse kiedykolwiek potraktowała to jak gwałt? Czy ona by się w Nim zakochała do szaleństwa, ? czy powiedziała, by JL że kochała się z mężem, bo jest Jego żoną? Czy ona wracała do tego myślami? czy komuś się wyżaliła? czy cierpiała? czy to przeżywała? czy miała jakiekolwiek pretensje do Alexa? Nigdy. Alejandro zachował się w stosunku do Niej okropnie, racja. Wymusił na Niej zgodę, ale ofiara gwałtu reaguje zupełnie inaczej. To na zawsze pozostawia ślad, w psychice kobiety, tutaj czegoś takiego nie było. To bardzo kontrowersyjna sytuacja. A w tym 31 odc. to był odcinki, w których Monse, zaczynała coś tam do męża czuć, i ona jak dobrze pamiętam, sama na tym łóżku, zaczęła mu oddawać pocałunki, ale zaraz zobaczę, bo nie pamiętam. Widziałam na tym forum, wiele dyskusji odnośnie tej sytuacji między protami, i na pewno nie będę już jej kontynuować. Ja tylko zwracam uwagę na zachowanie Monse, jako tej zgwałconej kobiety.


Ta telka ma mnóstwo wielowymiarowych postaci i dlatego jest taka dobra

Ja uwielbiam Dimitria, Jego przemiana była świetna. A poprowadzenie postaci Adolfa- genialne.


Ale ja nie rozprawiam nad tym czy ona to uważała za gwałt czy nie tylko nazywam po imieniu sam fakt. Dla mnie to były gwałty bo on ją zmusił a czy tam była potem w trakcie zgoda czy nie .... nie wnikam. Trudno to komentować bo właśnie ona nigdy nic o tym nie wspomniała. O ile po drugim razie była zadowolona to po pierwszym płakała. A to że nie walczyła to mogła mieć tysiące powodów: np nie chciała żeby zrobił jej krzywdę. Poza tym jak na 19-latkę to nie była zbyt doświadczona i mogła myśleć po staremu...czyli że jak jest żoną to musi spełniać obowiązki żony czyli współżyć z mężem. Dlatego nie traktowała tego jako gwałtu tylko przykry obowiązek.
Dla mnie Alejandro był gwałcicielem. Z resztą JL też bo pamiętam jak chciał ją zgwałcić, ale Dimitrio ją uratował. Nic nie tłumaczy zmuszania kobiety, nawet jeśli to żona.

Co do postaci Dimitria i Adolfa to jak najbardziej się zgadzam. Przemiana obu była genialna, choć Dimitria piękniejsza bo się nawrócił na dobrą drogę...a Adolfo. No cóż. Okoliczności mu nie sprzyjały, ale tez był niesamowity. Brawa dla obu aktorów bo zagrali to po mistrzowsku.


Ostatnio zmieniony przez Marzenka20 dnia 13:19:19 12-02-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116106
Przeczytał: 230 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:55:37 12-02-18    Temat postu:

Ja szczerze nie rozumiem do tej pory jak Monte mogła się zakochać w Alejandro bo wiele razy Ją skrzywdził do tego nie wiem czy jakaś kobieta wybaczyła by mężczyźnie który zaproponował jej aborcję , Miała prawo ułożyć Sobie życie na nowo bo Alex był uważany za zmarłego i czekała na Niego a potem ułożyła Sobie życie z innym . Potem te gwałty może i nie walczyła z Alejadnrem za pierwszym razem ale była wtedy bardzo młoda i niedoświadczona do tego wyraźnie mówiła Alexowi że nie chce a potem płakała , następnie by wyrzucił Ją z hacjendy jak zaszła w ciąże i można dalej wymieniać/

Telenowela jest świetna , ale jak dla Mnie protka powinna być Sama bo Ani Alex ani Jl nie zasługiwali na Nią , każdy popełniał ogromne błędy .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:11:02 12-02-18    Temat postu:

Ja jednak wolę Dimitria. To chyba moja ulubiona postać z telenoweli

Aczkolwiek i Alejandro, wzbudzał skrajne emocje, i JL, którego zniszczyła miłość, i Adolfito o którym wspomniałam. Bardzo dobrze wykreowane postacie. Ta telka jest świetna- jedyna, która tak mnie porwała. Ciekawa, skomplikowana historia protów/ czy trójkąta nawet, świetne wątki poboczne, postacie, muzyka, pary. Uwielbiałam Dimitria i Finitę.


natalia- Monse koniec końców, nie zasłużyła na to, by zostać sama z dziećmi i pochować dwoje ludzi, których kochała.

I kolejna sprawa, Monse sama ich obu potrafiła okłamywać, więc nie była taka niewinna.
Ten temat już zakończę, bo akurat w tym momencie na tym wątku, sa osoby, które mają bardzo odmienne zdanie, na ten temat, nie będę się powtarzać, bo po co Można podyskutować, o czym innym. Dla mnie Montse i Alejandro- byli idealną parą, oboje bywali egoistami, ( ale czy ludzie, nimi nie są? ) oboje mieli silne charaktery, popełniali mnóstwo błędów, ( chodź przyznam, że im dalej, tym Alejandro, bardziej mnie irytował) ale kochali sie do szaleństwo, w ich uczucie można było uwierzyć ( i ta ogromna chemia!) zasłużyli na to, by być razem.


Właśnie oglądam 77 odcinek. Żal mi Angelici. JL, żeniąc się z Nią, powinien dać sobie spokój z Montse. Ale nie, dalej nie wierzy, że ona już zdecydowała, że nie chce z Nim być, i tłumaczy to sobie na wszystkie możliwe sposoby. A Angelica to wszystko widzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:03:15 12-02-18    Temat postu:

Rebeldes napisał:
Ja jednak wolę Dimitria. To chyba moja ulubiona postać z telenoweli

Aczkolwiek i Alejandro, wzbudzał skrajne emocje, i JL, którego zniszczyła miłość, i Adolfito o którym wspomniałam. Bardzo dobrze wykreowane postacie. Ta telka jest świetna- jedyna, która tak mnie porwała. Ciekawa, skomplikowana historia protów/ czy trójkąta nawet, świetne wątki poboczne, postacie, muzyka, pary. Uwielbiałam Dimitria i Finitę.


natalia- Monse koniec końców, nie zasłużyła na to, by zostać sama z dziećmi i pochować dwoje ludzi, których kochała.

I kolejna sprawa, Monse sama ich obu potrafiła okłamywać, więc nie była taka niewinna.
Ten temat już zakończę, bo akurat w tym momencie na tym wątku, sa osoby, które mają bardzo odmienne zdanie, na ten temat, nie będę się powtarzać, bo po co Można podyskutować, o czym innym. Dla mnie Montse i Alejandro- byli idealną parą, oboje bywali egoistami, ( ale czy ludzie, nimi nie są? ) oboje mieli silne charaktery, popełniali mnóstwo błędów, ( chodź przyznam, że im dalej, tym Alejandro, bardziej mnie irytował) ale kochali sie do szaleństwo, w ich uczucie można było uwierzyć ( i ta ogromna chemia!) zasłużyli na to, by być razem.


Właśnie oglądam 77 odcinek. Żal mi Angelici. JL, żeniąc się z Nią, powinien dać sobie spokój z Montse. Ale nie, dalej nie wierzy, że ona już zdecydowała, że nie chce z Nim być, i tłumaczy to sobie na wszystkie możliwe sposoby. A Angelica to wszystko widzi.



Jesteś na 77 odcinku...myślałam, że trochę dalej. Nie chciałam spoilerować także wybacz. Tą telkę najlepiej ogląda się kiedy nie wiadomo co dalej bo wtedy dostarcza emocji co nie miara. Kiedy ja oglądałam komentowałam z jedną koleżanką z tego forum i nigdy nic nie ujawniała choć sama już oglądała. I ogromnie jej za to dziękuję bo wiele bym straciła gdybym wcześniej poczytała o tym co będzie.
Zdradzę ci tylko że ja podobnie myślałam jak ty na początku kiedy oglądałam ale z biegiem telenoweli moje zdanie zmieniało się i dziś inaczej patrzę na bohaterów niż przed obejrzeniem całości. Na początku np strasznie krytykowałam Monse...
Ja ulubionej postaci nie mam bo jest ich sporo, prawie cała obsada za tą wymiarowość jak napisałaś itp nawet Gracielę lubiłam mimo jej podłości.

natalia
Też nie mam pojęcia co w nim zobaczyła, że się zakochała. Zwłaszcza, że zmuszał ją do współżycia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:08:16 12-02-18    Temat postu:

Ja juz oglądałam tą telkę, tylko dawno i nie wszystko dobrze pamiętam, bo niektóre odcinki, by być na bieżąco, zostały przeze mnie pominięte i czytałam tylko streszczenia. Ale znam całą historię.

Gdybym miała wybierać między protami, też powiedziałabym, że wolę Montse. Ale uważam, że oboje byli siebie warci.

Tylko Angi w tej roli, mnie urzekła. Te piękne kreacje, fryzury, była prześliczna.


Graciela i jej wytykanie, wszystkim wszystkiego. Niezła była, przyznaję. Ale zasłużyła, na wszystko co ja spotkało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Za głosem serca Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 620, 621, 622 ... 696, 697, 698  Następny
Strona 621 z 698

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin