Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:27:05 24-03-18 Temat postu: |
|
|
Też mi było Dimitra wtedy szkoda on myślał że ułoży sobie z nią życie a tu wszystko w jednej minucie zostało zrujnowane szkoda mi Monicy , nie należała do moich ulubionych postaci , ale nic do niej nie miałam , życzyłam jej dobrze
Zgadzam się że Osvaldo świetnie to zagrał genialny aktor
Sebek muszę przyznać ze bardziej podoba mi się w looku takim jak w LQLVMR niz np AV przyzwyczajona jestem do jego długich włosów |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:45:51 24-03-18 Temat postu: |
|
|
Mi też podoba się w dłuższych Ale za to Osvaldo i Ferdinand zdecydowanie w krótszych
Ja nic nie miałam do Monici, oprócz tej sceny kiedy chciała się przespać z Refugiem. wgl. Esmeralda i Refugio byli taką fajną parą, a potem jakoś ich wątek przestał mnie interesować. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:51:39 24-03-18 Temat postu: |
|
|
Osvi w długich to nie bardzo mi się podobał a w krótkich to aż nie mogłam od niego oderwać wzroku
O pamiętam że Refugio też podobała się Monica , szkoda że Refugia uśmiercili wolałam Esme z nim niż z Alexem
Esmeralda i Refugio to byli pierwszą moją ulubiona parą w LQLVMR potem fazza mi minęła ale ich lubiłam . |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27481 Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:21:46 24-03-18 Temat postu: |
|
|
Mnie się nie podobało w jaki sposób został poprowadzony wątek Refugio i Esmeraldy w drugim etapie telki. Kochali się a przez brak szczerej rozmowy było między nimi tyle nieporozumień. Ona w ciąży miewała humorki, czepiała się o wszystko a on zamiast spędzać czas z ciężarną żoną to wodził maślanym wzrokiem za Monicą. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 115460 Przeczytał: 257 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:13:38 24-03-18 Temat postu: |
|
|
Ja lubiłam wątek Esmeraldy widać jak stopniowo zaczęła sie zmieniać , ale to dzięki miłości Refugia a potem faktycznie przestali rozmawiać szczerze i pojawiły sie kłótnie do tego Refugio wodził wzrokiem za inną , lubiłam ich zwłaszcza w I etapie telenoweli |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:16:00 26-03-18 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Zresztą ten wątek jak wiele w tej telce- też był dosyć realny. Nie zawsze jest cukierkowo, ich związek od początku nie był łatwy, kochali się, fakt, ale Esmeralda była gotowa poświęcić dla Niego wszystko. Dlatego tak strasznie irytował mnie Refugio, gdy ta była w ciąży, powinien ją wesprzeć.
Tak samo wątek Nadii. To, że nie odzyskała wzroku ( mimo, że mi jej szkoda) to akurat dobre posunięcie patrząc z perspektywy scenariusza. Nie wszystko w życiu da się odkręcić i naprawić.
Dlatego tak bardzo zdenerwowało mnie, jak Alex po 7 latach w śpiączce wstał i zaczął biegać. :p
Etap telenoweli, w którym Monse jest żoną JL i już, wie, że Alex żyje jest bardzo męczący. On zachowuję się tak idiotycznie, że aż szkoda słów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:47:43 26-03-18 Temat postu: |
|
|
Ja bardzo lubiłam Refugia i jeszcze gra go Carlosa którego uwielbiam jako aktora ale wkurzało mnie że czepiał się pracy Esmeraldy , przecież powinien to zaakceptować i zrozumieć że Esme kocha tą pracę
Ja żałowałam że Nadia nie odzyskała wzroku ale fakt wątek był realny
O największy absurd tej produkcji to Alex po śpiączce wstał i biegał jedyny taki minus to był |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:34:37 26-03-18 Temat postu: |
|
|
Z jednej strony Go rozumiałam, że jest zazdrosny itd. ale z drugiej, mogli spróbować iść na jakiś kompromis. Esme, Go ukrywała, zaufała mu, pomogła Jemu i JL, zawsze była po Jego stronie. A kiedy zaszła w ciąże, przestała mu sie podobać. Nie podobało mi sie, w jakim kierunku idzie ich wątek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:53:53 26-03-18 Temat postu: |
|
|
Zachowanie Refugia przypominało typowego faceta który patrzy na wygląd , Esme zaszła w ciąże to zwrócił uwagę od razu na Monice! |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:34:53 26-03-18 Temat postu: |
|
|
W sumie, szkoda mi Carloty, że Ezequiel tak ją oszukiwał |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:43:19 26-03-18 Temat postu: |
|
|
Carlota niestety jest zbyt naiwna i daje często sobą manipulować |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:49:40 28-03-18 Temat postu: |
|
|
Dokładnie.
Ale urocze sceny Alex miał z Monse i Lauritem w 173 |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 115460 Przeczytał: 257 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:40:54 28-03-18 Temat postu: |
|
|
Chyba jesteś na etapie z telką gdzie Alex poznaje syna |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:42:02 29-03-18 Temat postu: |
|
|
Tak. chodź teraz, jestem już po tym przeskoku czasowym, o rok
Podoba mi sie w jakim kierunku poszedł związek protów. Oprócz pierwszej głupiej reakcji Alexa na ciążę Monse, w końcu stał się troskliwym partnerem/ mężem. Wspierał Monse podczas ciąży, nie robił jej scen zazdrości. A Monse? co zrobiła, gdy zobaczyła Alexa w lożku z Marią? od razu powiedziała, zresztą słusznie, że na pewno można to wyjaśnić, bo mu ufa, i on ją kocha. Z czasem ich relacja stała się poważnym, dojrzałym, głębokim uczuciem. Dlatego na przestrzeni telenoweli, dalej ich bardzo lubię.
A jeszcze Esmeralda. Zawsze uważałam, że jest bardzo ładna. podobała mi się jej uroda i naturalność. z synkiem wygląda cudownie
Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 10:44:18 29-03-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 115460 Przeczytał: 257 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:15:24 29-03-18 Temat postu: |
|
|
No tak Alex nie popisał się znowu podkreślę ! jego głupia reakcja gdy dowiaduje sie o ciązy Monte kazał jej usunąć a jak wiemy dziecko niczemu nie jest winne nie wiem jak Monte mogła Mu to wybaczyć widocznie bardzo go kochała ! Potem był faktycznie troskliwy ale potem zachowanie protow mocno Mnie irytowało bo robili wielkie ale do Jl gdy chciał odwiedzić córkę !
Esmeralda jest faktycznie bardzo ładna a jej scenki z synkiem urocze |
|
Powrót do góry |
|
|
|