Telenowele

hayleyss · Wysłany: 20:12:11 08-08-18 Temat postu:

Zdecydowanie. Syneczek mamusi

I jeszcze ten okropny Juventino jak pamiętam tam się pojawia

Raquel Becker · Wysłany: 20:39:49 08-08-18 Temat postu:

i jak na początku oszukuje biedną Josefine

Też go nie lubiłam

tak samo irytujący jak i Maria xD

hayleyss · Wysłany: 21:05:41 09-08-18 Temat postu:

Pamiętam, że ja już w 1 odcinku lubiłam Alejandra, a nie lubilam Marii, bo się obok Niego kręciła

Raquel Becker · Wysłany: 21:25:21 09-08-18 Temat postu:

ja też nie lubiłam od 1 odcinka Marii

była mecząca tym lataniem za Alexem

największy plus tej telki że miała dwie chemiczne pary Josefine i Dimitra oraz Monse i Alexa

na początku lubiłam też Nadie i Victora ale zaczęło mnie wkurzać że ich związek opierał się tylko na namiętności bo mieli jedynie sceny łózkowe

Adam · Wysłany: 12:21:42 10-08-18 Temat postu:

Dla mnie Maryśka to chyba obok Virginii z LI i Magdaleny z EVDLV - najgorsza i najbardziej żenująca villana na świecie!!!

hayleyss · Wysłany: 21:56:06 14-08-18 Temat postu:

Maria nie dorastała Monse do pięt, a się do Niej chciała porównywać

Uwielbiałam te odcinki, jak zaczynało się dziać między Alexem i żoną a ona kipiałam z zazdrości

Raquel Becker · Wysłany: 23:23:45 15-08-18 Temat postu:

Maria była okropna

ale Katia z #MDC ją dla mnie przebiła ta to dopiero żmija

Mi też podobało się jak Alex ustawił Maryśkę do porządku

hayleyss · Wysłany: 20:19:14 16-08-18 Temat postu:

No to było niezłe

Wgl Alejandro miał świetne sceny z Monse na hacjendzie

Jak Ci idzie oglądanie?

Raquel Becker · Wysłany: 23:37:33 16-08-18 Temat postu:

Dla mnie zawsze niezapomniana scena u protów to ta jak biorą razem prysznic

Na razie jestem na 3

oglądam jeszcze ETS ale tam dużo przewijam bo nie znoszę głównej pary

i CQM

Mogliby by powtórzyć LQLVMR w Polsce!

.

hayleyss · Wysłany: 11:34:56 18-08-18 Temat postu:

W telewizji to bym chętnie obejrzała, robiąc wiele innych rzeczy, tak to czasu nie mam niestety

Raquel Becker · Wysłany: 11:42:56 18-08-18 Temat postu:

Ja też mam mało czasu

LQLVMR oglądam raz na tydzień

bo mam też dwie inne produkcje
W sumie ostatnio tak myślałam która postać najbardziej tutaj nie znosiłam i typuje Pedra nienawidzę damskich bokserów którzy znęcają się nad swoimi kobietami i nawet są w stanie je uderzyć

Graciela ja ją tam uwielbiałam świetnie wykreowana postać kobieta która dla pieniędzy zrobi wszystko nawet sprzeda dzieci , ale aż taka do szpiku kości nie była zła , na swój sposób kochała dzieci

hayleyss · Wysłany: 14:49:11 23-08-18 Temat postu:

Ja chyba najbardziej nie znosiłam Pedra i Marii. Pedro był po prostu do szpiku kości złym facetem, fajnie wykreowanym przez aktora na potwora. Nawet wygląd miał taki dopasowany do tego charakteru xd a Maria wiadomo, bo mieszała u protów, a wtedy to naprawdę nie mogłam na Nią patrzeć

Raquel Becker · Wysłany: 15:16:31 23-08-18 Temat postu:

Aktor świetnie wcielił się w postać Pedra

ta postać czasem wzbudzała strach w widzach.
Victor wiele u mnie stracił jak okazało się że był jego wspólnikiem

hayleyss · Wysłany: 17:10:35 23-08-18 Temat postu:

Ja nie rozumiem, jak on mógł mu zaufać..

Raquel Becker · Wysłany: 17:16:03 23-08-18 Temat postu:

Ja też tego nie rozumiem , przecież wiedział jaki jest Pedro ze w każdej chwili może skrzywdzić Nadię i ich córeczko. Powinien powiedzieć o wszystkim Alexowi

Ja wolałam Victora w początkowych odcinkach