Telenowele

minomalistka · Wysłany: 19:31:50 16-01-10 Temat postu:

Tak więc, najazd nr 2

No to znowu sięzabawimy, a wenę mam dziś twórczą.
Nie lubię w Levyrroni tych marnych pocałonków. Jak dla mnie to są one iście marniste. Jakby musieli ale nie chcieli, to przecież widac na kilometr. Wszystko ustawiane, nic od siebie. Nie to co Levymontes, które ostanią scenę na płaży nagrało w 15 minut bez poprawek. Naturalne bez ustawiania.
Levyrroni widać że odgrywa wszystko, nawet jak się kłócą nie jest to naturalne, wręcz wyuczone. Jakby wiecznie w kartki patrzyli, no ale cóz to przeciez tylko gra aktorska. Nigdy nie zobaczymy tego co naturalne jesli tego nie ma w rzeczywistości. W Levymontes widac tą naturalnosć ach jacy oni są naturalni uwielbiam ich! Te ich pocałunki, beso w gabinecie u Alexa, widziałyście takie beso u levyrroni?? Nie! Nie było takiego beso nigdzie, tylko Levymontes pokazało nam to cudo

I ta plaża co teraz wstawiła Tenog! Levyroni schowaj się za drzewo, Levymontes zawsze najlepsze!
Co mnie jeszcze w CCEA denerwuje te ta "babcia niewidka", co się pojawia non stop kolor i zabijanie fabułę zbędnikami. Levyrroni nie umiało nam pokazać naturalności, więc łatali te dziury "babcią niewidką"
Hahaha!
Levymontes jest the best!

Levymontes jest the best

Tenog · Wysłany: 20:23:31 16-01-10 Temat postu:

Minomalistka to Twoje cudne dzieło

, które moge słuchać i oglądać na okrągło, a tytuł mówi sam za siebie

Nunca te olvidare

http://www.youtube.com/watch?v=bIZUq_rf3C0

Anitunia · Wysłany: 21:06:02 16-01-10 Temat postu:

No kto tu kogo obraza wiec tak nie wspomne juz nie bede porownywac scenek z filmu CCEA y Sorti bo wiadoko jaka parka jest najlepsza...

MIAŁAM TU NIE WCHODZIC DO TEGO TEMATU O LUDZIE ALE JAK ZOBACZYŁAM NIEKTORE KOMENTARZE W TERMACIE maite I levyrroni TO NIE WYTRZYMAŁAM CO ZA KŁÓTNIE MAM DOSC ZE lEVYMONTES UWAZAJA SIE ZA NIE WIADOKMO KOGO.... Mam dosc mowie BASTA jak tak mozna co my takiego powiedzielismy....

ja tylko powiedzialam ze jestem zbulwersowana zachowaniem nioektory Levymontes z UNI i dzieki niem mam uraz na wieki wiekow do LEVYMONTES i tak mi pozostanie szczegolnie do fanow ich... jak tak mozna...pozwole sie zacytować !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jak sie dowiedziałam o wybryku co sie stało hna Uni to napisałam tak:

Rosemary · Wysłany: 22:53:37 16-01-10 Temat postu:

Rosemary · Wysłany: 23:08:04 16-01-10 Temat postu:

estrella00 · Wysłany: 23:29:35 16-01-10 Temat postu:

Apel do normalnych osób na tym forum

Dajcie sobie spokój bo pewne osoby nie myslą i nie ma po co psuc sobie nerwów

A tak w ogóle to uwielbiam ludzi,którzy zachowują się jak chorągiewka na wietrze

Raz tak,zaraz inaczej.No masakra......

Kami · Wysłany: 12:17:45 17-01-10 Temat postu:

Hey

Wiecie poczytałam sobie trochę całą tą waszą wymianę zdań . Słuchajcie każdy ma swoją traume <3 i jej broni logiczne . Tylko po co tyle ostrych słów i komentarzy. Ja zawsze byłam Levyrroni , bo oni byli pierwsi można tak powiedzieć

Jacky uważam za dobrą aktorkę i piękną kobietę , ale na początku też nie mogłam się do niej przekonać . Mimo to dalej oglądałam i co zmieniłam zdanie uważam , że Levymontes są świetni i nie chodzi mi tu tylko o grę aktorską , ale o całokształt są naprawdę rewelacyjni urzekła mnie ta trauma tak samo jak Levyrroni <3 Po za tym w tych traumach jest jeden łącznik LEVY ! To jak można ich nie lubić ? Strasznie mnie irytuję , jak ktoś mówi , że przez Levymontes , czy też Levyrroni zbrzydł im William , to się trochę nie trzyma całości ... Jesteś fanem , a piszesz takie coś to chyba nie jesteś fanem .. Bo ja to osobiście wielkie dzięki za takiego fana , co by chciał a nie mógł .. przepraszam , ale takie mam odczucie . On przecież wpływu nie ma z kim gra .. Nawet jakby grał choćby i z Beatą Tyszkiewicz

to co z tego to nie zmienia tego kim jest , jakim aktorem , że ma talent prawda ? Tylko wręcz przeciwnie utwierdza w tym iż jest naprawdę utalentowany . To tylko film

Słuchajcie skończmy te kłótnie , jeśli mogę o to prosić

Przecież są osoby , które lubią i Levyrroni & Levymontes i tak trochę nie zręcznie się robi .. Przecież wiem wszyscy , że obie historie i z Sorti & CCEA są ładne , a przed wszystkim mega różne !

CCEA jest bajkowe , bardziej klasyczne i wszystko jest raczej takie niewinne . A Sorti , to wulkan

, w którym też jest ukazana piękna historia , tylko , że z większą iskrą

W dwóch produkcjach stworzyła się piękna para i dla mnie obie te parki były naturalne

i jest chemia w obu traumach , tylko zwróćcie uwagę one są inne jak woda i ogień w moim odczuci , jeśli mogę tak stwierdzić , to Sori : ogień CCEA : niebo

Skończmy , też bałagan w tym temaciku , bo szkoda taki nie ład robić . Piszecie nie raz co niektórzy , że mieliście już tu wchodzić .. To po co się dusić , po co wchodzicie i wprowadza się kolejny zamęt lepiej nie raz wyluzować

A skoro chcecie tu wejść ze względu na Williamo <3, to kierujcie swoje wypowiedzi pod jego kątem a , nie schodząc znów na Levyrroni

A jakby co , niech Levyrroni pisze u siebie . Levymontes tu . Koniec porównywania i tak każdy wie , że trudno dojść do ładu , bo każdy ma swoje racje i tyle .Zamiast tych kłótni wstawiajmy lepiej foty i newsy

Levyrroni & Levymontes <3

! Ps . Sorki , że tak się rozpisałam .. ;P

Tenog · Wysłany: 12:18:31 17-01-10 Temat postu:

dori83 · Wysłany: 13:29:11 17-01-10 Temat postu:

i po co to wszystko i tak nikt nikogo nie przekona

Z początku nawet zaczełam czytać to co pisałyście, ale później to nie miało już sensu, bo i tak było jasne, co będzie dalej. Wkurza mnie to, że obrażają Jacky podczas, gdy można napisać nie lubię jej czy też nie podoba mi się, ale niektórych dzieicnnych zachowań

nie da się wyeliminować, więc po prostu nie zaglądam tam, gdzie mogę się z czymś takim spotkać. Rzeczywistości i tak nie zmienię.

Proszę więc przede wszystkim Ciebie minomalistka, z całym szacunekiem jako wierna fanka Levymontes, żebyś nie przytaczała tu takich małostkowych wypowiedzi, bo lepiej się czułam, gdy o tym nie wiedziałam, a tak wkurzam się, choć wiem że i tak nic nie poradzę na to jak niektórzy się zachowują. Teraz zaczeła się tu jakaś głupia wojna, przez co pojawił się tu posty osób, które tylko wyprowadzają człowieka z równowagi

Anitunia · Wysłany: 14:12:24 17-01-10 Temat postu:

radze zobaczcie kto to wszystko zacząl i9 tyle... macie racje ja tez nie rzumiem tych wszystkich kłotni Levymontes z levyrroni to jest bezsensu i tyle powiem...
kto to zaczął... ja tyl;ko napisałam cos w poprzednim poscie i to nie byl zaden atak tylk0o informacje co sie stało na UNI... nie wiesz przeczytaj moj poprzedni post powyzej z wczoraj...
powiem wam bezsensu... a i kto zaczal najpierw wchodzic na nas temat...
ale mi nie chodzilo o Leymontes tylko o niektorych icha fanow bo zrobili cos i powatała kolejna trauma LEVYIGNORAS... a niewazne
juz wszystko wyjasnione jest... tylko nie wiem po co znowu dziws sie wraca do tego bo myslałam ze wczoraj w nocy wszystko sie skonczyło... to co sie stało na uni te klotnie nie was dotycza ale chyba od tegop wszystko sie zaczelo...
a napisałam tu cos tylko dlatego ze ktos z Levymontes dwie osoby pisały bzdury w naszym pokojowym temacie i wtedy sie wkurzałam za te bzdury i musiałam powiedziec ze niektorzy fani Levymontes są... ja tez nie miałam ochoty czytac dziwnych rzeczy w temacie levyrroni ale tak sie stało...
ale prosze nie mowcie znowu ze levyrroni wszystko zaczelo bo padne kto kogo ignoruje? to jest ignorancja od dzis jestem Levyignoras chyba <zart>

mam nadzieje ze teraz juz zignorujecie te posty my tak zrobilismy wczoraj u levyrroni i juz nie wracamy.... ale po prostu az mnie wzielo po tym co sie stało na UNi a JACKY przenigdy nie obraziłam!

FIN. Pozdrawiam wszystkich i cieszcie sie swoja trauma fotki capsy zdjecia bez bezsensownych rzeczy... Mam nadzieje ze to nadobre juz koniec. trzymajcie sie! Kocham was fani Williama.... lubie was i wysyłam mostwo buziakow!
Mam nadzieje ze to juz naprawde koniec.... nigdy nie zroumime tych kłotni ja mam czyste sumienie

POZDRAWIAM KOCHANE

Rosemary · Wysłany: 14:38:32 17-01-10 Temat postu:

Szyszka · Wysłany: 20:01:59 17-01-10 Temat postu:

A nie lepiej jest po prostu ignorować się nawzajem?

Ajjjj sama słodycz<333 I jak tu ich nie kochać

Sto razy bardziej wolę Levmontes...

Widze między nimi to "cos" czego u Levyroni nie było
(Oczywiście to moje zdanie....ale proszę bardzo jak ktoś chce pojeździć po nim to życzę miłej przejażdżki a ja się pośmieję)