Telenowele

Ayesha · Wysłany: 15:03:15 23-01-10 Temat postu:

oceniłam na 6, a powód jest taki sam jak w większości przypadków

głównie ze względu na realistyczną grę głównych bohaterów oraz dlatego, że prot nie jest takim płaczkiem i "sierotą" jak w innych telach, wie czego chce i nie daje sobą pomiatać, podobają mi się również wątki poboczne, które są spójnie złączone z głównym i nie wybiegają nie wiadomo gdzie

Evelina111 · Wysłany: 17:10:10 28-01-10 Temat postu:

Mocne 6

Ambar · Wysłany: 18:17:16 28-01-10 Temat postu:

Znalazłam jeszcze jeden powód dlaczego to tela lepsza od innych i zasługuje na najwyższe noty. Mianowicie chodzi o to że końcówka jest równie ciekawa jak początek. Zazwyczaj pod koniec tela już mi sie nudzi i czekam tylko az proci wkońcu będa razem bo juz mam troche dość takiego zbędnego przedłużania, a tu przeciwnie. Sceny pod koniec są niekiedy nawet ciekawsze niż na początku. Szczególnie gdy Alex musi ponownie walczyć o MJ, oraz pierwsze beso Nicolasa i Sandry

Kto ogladał to wie o czym mowa.

A ukoronowaniem tej cudownej, niezwykłej teli jest ślub. Jak długo ogladam tele i widziałm ich ponad 80 to jeszcze nigdy nie widziałm tak magiczego ślubu, który wzruszył by mnie do lez tak jak tutaj. Przeciwnie ostatni odc. zazwyczaj mnie rozczarowywał, brakowało magii, a w Sortilegio wszystko było piekne, realne, emocjonujace. No i sama końcówka. Very romantic

Evelina111 · Wysłany: 21:14:24 28-01-10 Temat postu:

Ambar ale mi smaka narobilas na ta koncowke

serial`owa · Wysłany: 18:49:34 08-02-10 Temat postu:

co za pytanie ?!? oczywiście że 6 to naj naj telenowela jaką kied kolwiek widziałam!

Alice13 · Wysłany: 21:27:09 08-02-10 Temat postu:

niestety tylko 6, bo więcej sie nie da

a dlatego że jest to jednyna telenowela jaką ogladałam w której akcja tak szybko się toczy, nie ma zadnego wydłuzania i naciągania, poza tym jest bardzo realistyczna i ogladając ją nie ma się ochoty przyłożyć protom za ich głupotę, ślepotę i naiwność, plusem jest również to że vilainom nie wszystko się udaje lub szybko wychodzą na jaw ich intrygi, ku wielkiej mojej uciesze

dori83 · Wysłany: 17:03:09 09-02-10 Temat postu:

D jak dialogi

Dialogi to kolejny bardzo istotny atut Sortilegio

Świetna gra aktorów czy ciekawa fabuła to za mało, jeżeli teksty są oklepane i nic nie wnoszą do akcji. W Sortilegio dialogi są takie jak i cała akcja, wartkie, błyskotliwe i dające do myślenia

Liddy · Wysłany: 14:33:58 10-02-10 Temat postu:

Oceniłam na 4 bo na więcej nie zasługuje. Teraz uzasadnię dlaczego

Otóż pierwsze to denna historia, która w ogóle nie chwyta za serce

Po drugie J. Bracamontes która moim zdaniem w ogóle nie nadaje się na protki. Jest ładna ale sztucznie się uśmiecha i jest wiecznie taka sama w każdej telenoweli no nie oszukujmy się

Ale i tak ją lubię

Brak magii, brak prawdziwego uczucia, które jest zastąpione epatowaniem nagością, erotyzmem itd. Ogólnie za dużo takich scen w całej telenoweli, nie tylko między głównymi bohaterami ale ogólnie

No ale jest też kilka plusów

Mianowicie William który świetnie wciela się w rolę Alexa, jest to zupełnie inna postać od jego poprzednich "wcieleń"

Świetne czarne charaktery zwłaszcza Bruno, którego znakomicie zagrał David Zepeda

Piękne widoki w telenoweli. Do tego jest krótka dlatego nie trzeba się długo nad nią męczyć

jusia1986 · Wysłany: 1:46:42 13-02-10 Temat postu:

6

Najlepsza telenowela jaką w życiu widziałam (drugie miejsce Dona Barbara). Oglądałam sporo telenowel, ale żadna nie wciągła mnie tak bardzo

Idealnie dobrani proci, Will i Jacky, rewelacyjna historia, brak głupich wątków baśniowych, rewelacyjni villiani, odpowiednia ilość odcinków, ciągła akcja (nie ma przestojów) piękne widoki

,porusza bardzo ważne tematy współcześnie (homoseksualizm, różnicę wieku między zakochanymi,alkoholizm, trudne macierzyństwo) rewelacyjny montaż, nie robi się z widza głupka (tak jak to ma miejsce w bajkowej CCEA) serial ma sens logiczny. Postacie drugoplanowe są wspaniale wplecione w całą akcję.
Oglądałam tą telenowelę jak była emisja w Meksyku oglądam teraz. Choć nieraz muszę czekać do 24 aby obejrzeć na y-tubie za nic nie przepuszczę tej telenoweli. Jest warta oglądania ! Uwielbiam tą telenowelę

Emmi. · Wysłany: 11:19:56 13-02-10 Temat postu:

No to trochę krytyki ^
Ocenię na 3. Nie ma w sobie tego czegoś, czego oczekuję od telki. Nie chodzi mi nawet o to, że nie trawie Levy'ego, i Bracamontes, ale o samą fabułę, która mi sie nie podoba. Uwazam też, że jest w niej za dużo scen odważnych, powiedziałabym nawet momentami erotycznych. Zdecydowanie nie nadaje sie na godzinę 18.

ewela003300 · Wysłany: 13:31:03 13-02-10 Temat postu:

Nie oglądam.

jusia1986 · Wysłany: 14:44:44 13-02-10 Temat postu:

libby87 · Wysłany: 22:13:22 13-02-10 Temat postu:

Dla mnie mocne 6.

Plusy:
- proci przez większość telenoweli są razem, co raczej nie zdarza się w telenoweli i nie wdają się w bezsensowne związki z innymi osobami
- cała hisotria jest opowiedziana bardzo klarownie i jasno - nie ma przeciągania na siłe i zbytecznego zaśmiecania wątkami pobocznymi
- postać Bruna jest świetna - jest zły do szpiku kości, ale musi się sporo natrudzić żeby osiągnąć cel, a tak zwykle jego intrygi kończą się niewypałem
- Alex - w końcu inteligentny, odważny, pewny siebie i zdecydowany prot, a kiedy trzeba potrafi być też czuły i troskliwy - a nie wiecznie płaczący i niezaradny "JM z Aniołka"
- Maria Jose - moim zdaniem również nietypowa protka, ponieważ zdarzało się jej trochę popłakać, ale w rezultacie zawsze brała się w garść i pokazywała na co ją stać
- wprowadzenie Sandry i związaną z tym zamianę ( choć przyznam, że początkowo byłam sceptycznie nastawiona do pomysłu bliżniczek ) - podobało mi się, że ta "dobra" zastąpiła tę "złą", a nie jak w większości przypadków - chociaż nazwanie Sandry złą nie jest zbyt trafne
Minusy - malutkie:
- Maura - dopiero z czasem pokazała na co ją stać - na początku dużo gadała, a mało robiła
- jak dla mnie wątek Sandry był zbyt krótki i mogli go inaczej zakończyć ( ale o ile dobrze pamiętam to postać Sandry nie została zbyt entuzjastycznie przyjęta w Meksyku )
- więź, która łączyła Paulę i Roberto mogła zakończyć się prawdziwym związkiem ( ale tu chyba znowu wpływ miała widownia z Meksyku )

Dużo osób uważa, że w Sorti jest zbyt wiele "scen łóżkowych" - a moim zdaniem to ogromny atut tej telenoweli - ponieważ pokazuje również "miłość cielesną" głównych bohaterów, a nie oszukujmy się, że jest ona ważnym elementem każdego związku - a poza tym "te sceny" pokazane są w bardzo piękny sposób i z dużym wyczuciem smaku.

Podoba mi się również, że osoby nie są zaszufladkowane na "dobre" i "złe" - każdy ma coś za uszami - nawet główna para i że nie robi się z nich "idealnie krystalicznych".

Telenowela porusza również inne ciekawe wątki ( niektóte można uznać za kontrowersyjne ) - np. homoseksualizm, alkoholizm i związaną z tym niechęć do własnego dziecka, miłość starszej kobiety i młodszego mężczyzny oraz choroby.

Levymontes · Wysłany: 23:50:54 13-02-10 Temat postu:

Ciągle oponuję przy 6! również uważam, że to raczej nie od 12 lat serial, ale ludzie kochani, właśnie takie seriale nie są dla dzieci tylko dla dorosłych myślących ludzi, którzy zrozumieją przesłania i wątki w nim zawarte a jest ich wiele z których dużo się uczymy, nikogo nie obrażam, ale nie sądzę żeby 12letnie dziecko zrozumiało o co chodzi w takim serialu.
Uważam Sortilegio za istną perełkę, a Levyego i Bracamontes uwielbiam

Emmi. · Wysłany: 15:23:26 14-02-10 Temat postu:

Czasami taki 12 latek jest inteligentniejszy i bardziej rozumny, niż 17 latek ^^