Telenowele

kitty08 · Wysłany: 12:05:52 02-07-09 Temat postu:

ale może chodziło o alfabetycznie wg imion, a nie nazwisk

Keisha · Wysłany: 13:33:00 02-07-09 Temat postu:

Ostatnio jak Gaston gazał Jackowi zrobić 500 pompek, to jak ten kończył i przyszła Sabrina. Porozmawiała z Miguelem i poszła.
A Mig po rozmowie z nia poszedł do Jacka (dobrze odmieniam?) i sie go pytał czy juz skończył, no i Jack mu powiedział, ze tak.

A później jak Anita przyniosła telefon Jackowi, bo dzwonili do niego z wieściami o babci, to Miguel znowu sie pytał czy skończył..?

Eee dziwne..Mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi.

kitty08 · Wysłany: 13:48:11 02-07-09 Temat postu:

no mnie też to zdziwiło i zaskoczyło..... ale to jest pierwszy poważny błąd, który zauważyłam.

Chandie · Wysłany: 17:17:06 02-07-09 Temat postu:

też się dziwiłam . jeszcze powtórkę oglądałam , żeby się upewnić i jest bład . < ;

Denisse · Wysłany: 18:55:18 02-07-09 Temat postu:

jak dla mnie BYKIEM bylo wczorajsze zachowanie sie ojca Vico. Klutnie to Rewerte uslyszal ale jak LEDWO co odszedl i ten kopną stolik? (nie zwrocilam uwagi co tam kopal ale napewno nie bylo to delikatne kopnięcie ktore nie narobilo halasu) to jakos juz nic nie slyszal nie cofną sie czy nawet nie pokazali jak z ukrycia widzi calą sytuacje. Dziwne....

Hope · Wysłany: 20:10:41 02-07-09 Temat postu:

trochę głupio zrobili to jak Pilar tak "subtelnie" schowała ten dyktafon, a dziewczyny tego nie zuważyły, jakiś wad wzroku Mia's Club raczej nie ma, więc według mnie jest to błąd

Denisse · Wysłany: 20:28:34 02-07-09 Temat postu:

własnie bo bylo widac ze cos tam chowa a mia slyszala w koncu klikniecie;/ heh i mialam nawet wrazenie jak by te deski byly niestabilne i sie od siebie oddalaly a to w koncu taki ekskluzywny kurort. I kolejny bląd jak dla mnie
bo w 1 tem juz tam byli a pozatym Mia Diego Thomas musieli jeszcze przed 1 pierwsza temp tam bywac bo chodza od dawna do tej szkoly a wczoraj wszyscy zachwycali sie tym miejscem jak by byli tam po raz pierwszy w zyciu jakies te historie o tym miejscu i te medytacje (ok moze to akurat nowowc bo nie wiem tego medrca wczesniej tam moglo nie być) ale to zachwycanie sie tymi tabliczkami magicznymi znakami czy np tym basenem w ktorym juz sie lupe i lujan pluskaly to jakies takie nie bardzo jak dla mnie

Keisha · Wysłany: 20:57:36 02-07-09 Temat postu:

Sucha · Wysłany: 23:21:21 02-07-09 Temat postu:

mi sie rzuciła w oczy scena w której Mia rozmawiała z ojcem przez telefon, gdy ten dzwonił do niej ze szpitala tych sióstr. Jak zadzownił telefon Mii ta powiedziała do Celiny cos w stylu ''dzwoni mój Dadi'', a jak pokazali Franka to rozmawiał on przez telefon szpitalny, mówiać Mii ze nie mogla sie do niego dodzwonic bo miał problem z komórka. Zastanawiałam sie skąd Mia wiedziała ze dzowni jej tata jesli telefon z którego dzownił Franko nie był jego

a dzisiaj zauwazyłam ze po ostrej wymianie zdan Tea z Raqel, w której Teo powiedział jej ze nie ma ochoty na impreze i nikt nie bedzie mówił mu co ma robić jednak na nią poszedl, bo chwile pozniej w scenie gdzie byla pokazana impreza Teo tanczył w najlepsze jakby wczesniejsze słowa o braku ochoty na impreze nie mialy w ogole miejsca

Hope · Wysłany: 9:20:59 03-07-09 Temat postu:

z tym telefonem Mii i Franca to nie zauważyłam

Ewelyna Lupe i Jose niegdy tam jeszcze nie były, więc mogły się tak tym zachwycać

zdziwiło mnie to, że tam gdzie była impreza, Diego, Lola, Bianca itd. mieli stroje kąpielowe, a tam dalej obok, na molo Miguel z Sabriną byli ubrani dosyć ciepło

Keisha · Wysłany: 10:11:06 03-07-09 Temat postu:

esa · Wysłany: 10:27:10 03-07-09 Temat postu:

Hope · Wysłany: 10:36:46 03-07-09 Temat postu:

a to przepraszam za błąd

esa · Wysłany: 11:05:22 03-07-09 Temat postu:

każdy by sie mógł pomylić bo oni się tak zachowują jakby na prawdę tam byli pierwszy raz a to tylko po to żeby zrobić reklame temu ośrodkowi jak dla mnie to to jest strasznie denerwujące, jak tam byli w I temporadzie to sie tak nie zachwycali i nie opowiadali o tym miejscu i nie nazywali go sanktuarium tylko po prostu Vacans Club,
a z tego co mi się wydaje Pedro jest Buddystą lub bardzo lubi tą religie to promuje miejsca z związane z buddyzmem

Denisse · Wysłany: 12:34:45 03-07-09 Temat postu:

nie wiem czy mozna to uznac za bląd

ale Franco raz nazywa Pitera Piterem a raz Pedro

tak jak by mial 2 imiona:D i i jednego i drugiego używał