Telenowele

olka1414 · Wysłany: 11:26:33 12-06-09 Temat postu:

Moje cudowne kochane MyMki !!

Sto lat ! Sto Lat !
Feliz Cumpelanios
MyM ! MyM ! MyM ! MyM ! MyM ! MyM ! MyM!

Jantar · Wysłany: 11:54:20 12-06-09 Temat postu:

Jasne dzisiaj nasze święto, jakby boska Aneczka mieszkała w Polsce, to by dziś imieniny obchodziła. Wszystkiego Najlepszego z okazji Światowego Dnia MyMków i Aneczko Najlepszego, Najpiękniejszego w Dniu Twoich polskich Imienin

.

Scenka MyMkowa ostatnia cudna, zostaliśmy wynagrodzeni za Polski Dzień MyMków. Musimy to dziś uczcić, bo za rok święta MyMkowe będą bez Rebelde

Jeśli o mnie chodzi to tak jak wy uwielbiam absolutnie wszystkie scenki z MyMkami. Ale jeśli już miałabym wybierać te naj to:

1, Pogodzenie się MyMNków po chorobie Miguela, ten tekst Mii, że nie wybaczy Miguelowi historii z Rominą, tak jak on jej nie zapomni, że w niego zwątpiła, to siedzi w ich głowach, ale głowa nie słucha serca

. W ogóle potem całą choroba, rosołek, czytanie bajki itp.
1. Ex aequo pierwsze miejsce. Mia w szpitalu śpiewa Miguelowi Solo Quedate En Silcencio by pomóc mu odzyskać pamięć. Ten żar w ich spojrzeniach, ten wzrok pełen uwielbienia, fascynacji ale i pytań Miguela, kim jesteś, kim ty jesteś że nie mogę przestać patrzyć na ciebie, Mia próbująca ukryć uczucie, zraniona i pełna nadziei, cudo scenka.

2.Scenka z I tempordady jak zawierają pakt wspólnie by pomóc Celinie, jak Mia przychodzi prosić go o pomoc w jej sprawie, wtedy jak Celina spiknęła się z Pilar by usunąć ze szkoły Lupitę. Ta rozmowa cudowna MyMków, jak opowiada Mia o zachowaniu Celi i jak prosi Miguela by pomógł jej przekonać ją. Kocham scenki jak na siebie patrzą, jest tyle chemii między nimi i ten pocałunek Mii w policzek, a potem ta ich reakcja

2. Ex aequo scenka huśtawkowa

3, Powrót Mii z Paryża, Sabrina nastoletnia czarownica.
Rozmowa MyMków z III temporady i zerwanie, tekst Mii do Miguela, "że Cancun to była bajka z której się obudziła", albo "że ich miłość byłą magiczna, ale teraz magii już nie ma, prysła"

3. I temporada, Miguel dziękuje Mii że zadzwoniła po jego matkę. Zabiłabym, bo w europejskiej wersji tą scenkę wycięto. Dociera do niego, że Mia go kocha i ta miłość spowodowała, że wybaczyła mu zemstę. Fajnie podchodzi do niej i się jej pyta czemu nie poinformowała innych w szkole że jest dla zemsty. Mia odpowiada, że to ich sprawa i nic jej nie zrobił. Potem się pyta czemu ukradła mu portfel, Mia wymijająco, że nie chciała by wyjechał, bo maja koncert. I na końcu czemu zadzwoniła po jego matkę, tu już nie wie co powiedzieć, więc Mia mówi, e nie chciała by jego smutek na koncert wpłynął. ACHA Miguela i jego cudowna mina- prawie ci wierzę mówi wszystko i potem tak cudownie obejmują się.

3. Przedostatni odcinek i pogodzenie się MyMków, jak Miguel się pakuje. Mia prosi go by nie wyjeżdżał bo nie umie bez niego żyć.

4. Pierwsze spotkanie, uwielbiam, świetnie to zagrali, to zauroczenie wzajemne, ten ich wzrok pełen fascynacji.

4. 114 odcinek, Miguel szuka Mii, która uciekła ze szkoły, znajduje ją załamaną u Almy. Płacząca Mia przytula się do niego i ten jego tekst "bij mnie, obrażaj, tylko nie płacz, nie zniósł bym tego"

4, ex aequo III temporada, Miguel prosi Mie by do siebie wrócili, ale Mia zraniona tym, że jej nie pamięta a przypomniał sobie o Sabrinie odmawia, mówi mu ze wyjeżdża z matką do Paryża

4. Salvame w Los Angeles i odzyskanie pamięci

4. Mia przychodzi z kremem na rany do Miguela po jego bójce z Gastonem, I temporada i prosi by dali sobie szansę, Miguel odmawia bo ja za bardzo skrzywdził

5. Cancun

5. Pogodzenie MyMków w 215 odcinku

5. scena z zeszłego odcinka, czyli MyMki w czytelni

5. Serenada i rozmowa po niej, jak Miguel udaje pijanego a Mia pyta się go czy jest równie mocno pijany jak w noc gdy ją zdradzał.

5. I temporada, Mia podsłuchuje jak Miguel mówi Juliecie, że Mia nie jest dziewczyną w której mógłby zakochać się, jest załamana. Musi potem na próbie RBD śpiewać za Celi, śpiewa Solo Quedate i nie wytrzymuje, płacze i ucieka. Biegnie za nią Miguel, mówi jej że wydaje się być taka kruchą delikatną. Pyta czemu płacze, czy przez chłopaka. Ona odpowiada mu ze tak, że uważa ten chłopak ją za głupią. Miguel do niej, że widocznie na nią nie zasługuje skoro tak myśli

(w pełni się z nim zgadzałam w tej kwestii

)

5. Kłótnie z pierwszej temporady, jak udawali parę, obiad z Franco, Valerią i jej siostrą. Ponadto kłótnia w pokoju Mii jak jej wypuścić nie chciał, jak dowiedziała się Mia o Franco i Valerii, wściekła Mia policzkuje Miguela, ten ją łapie, całuje i mówi że wolał ją pocałować niż uderzyć. Pocałunek przy ucieczce przed lożą.

6. ROzmowa MyMków z III temporady, jak Miguel prosi by nie uważała go za ideał. Mia odpowiada że nie uważa, tylko że jest czuły, wrażliwy, delikatny, mądry, WIERNY :

ze nie jest ideałem, ale ideałem dla niej. Dobrze tak Migowi, że nie wie co z sobą zrobić.

Na razie tyle zdecydowanie uwielbiam z nimi wszystkie scenki

Emmi. · Wysłany: 15:38:57 12-06-09 Temat postu:

Jantar, ale się rozpisałaś

To ja też wymienie kilka woich ulubionych scenek z MyMkami ;D Nie będą one wg. kolejności, bo wszystkie lubię tak samo ;P

1. Romantyczne chwilę w Cancun jako pierwsze, i boski dialog miedzy MyMkami M: 'Czy po powrocie będzie jeszcze dla mnie miejsce w Twoim życiu? ' Mia: 'To Ty jesteś moim życiem"

2. Scenka z pierwszej temporady, gdy Miguel wyjawił Mii z jakim zamiarem przybył z Monterrey. Smutna scenka, wzruszająca, ale śliczna. Była to chyba pierwsza scena, na której się połakałam

3. Co prawda nie było tego jeszcze w Polsce, ale dodam scene o której wspominała już Jantar, gdy Mia mówi do Miguela po zdradzie: "Wybaczam Ci, ale nasza miłość byłą magiczna, teraz magii już nie ma"

4. Oczywiście scena, gdy Miguel leży w szpitalu, gdy lekarze wykryli u niego krwiaka mózgu. I cudowne urodziny Miguela w szpitalu:( Strasznie smutne momenty, ale takie chwile MyMków udowodniły, że zrobią dla siebie wszystko i będę ze soba bez wzgędu na to co będzie.

5. Pogodzenie się MyMków po tym, jak Miguel zdradził Mie z Rominą. Śliczne teksty, po raz kolejny udowodnili, że miłość wybaczy wszystko.

6. No i końcowa scenka z 3 temporady. Gdy na scene, gdy Mia śpiewa Salvame wchodzi Miguel i odzyskuje pamięć

Najbardziej wyczekiwana przeze mnie scena w 3 temporadzie :

EDIT:

Dodam jeszcze kilka, bo mi się przypomniały ;d

7. Scena w samolocie, w trzeciej temporadzie. Miguel obejmuję Mie, chociaż miał jej zakaz

Śliczna scenka xD

8. Moment, gdy Mia y Miguel rozmawiają po śluubie Lupity i Nico. Gdy ustalają, że między nimi może być tylko przyjaźń, a nie ma mowy o miłości. I ten śliczny całus w policzek

Narazie więcej sobie nie przypominam

Izunia:) · Wysłany: 19:40:24 12-06-09 Temat postu:

Ojej Ale się dziewczyny rozpisałyście

Scenki które wymieniłyście też uwielbiam

Poza tym lubie jeszcze ten sylwester w I temp. co Mia się spiła a Mig się nią zajął

Takie swięta powinny być wolne od pracy

Vogue. · Wysłany: 22:24:16 12-06-09 Temat postu:

U mnie na pierwszym miejscu jest niezaprzeczalnie scena z 1 temporady,

1. Kiedy Mia dowiaduje się dlaczego Miguel przyjechał do EWS. To najsmutniejsza, a zarazem najpiękniejsza scenka w historii Rebelde. Przy tym największy 'wyciskasz łez', że tak to nazwę.

2. Jak Miguel dziękuje Mii, że zadzwoniła do jej matki (dlaczego nie było nam dane to zobaczyć w Polsce?

)
oraz
jak Mia rzuca się na Miga, a później oboje zaprzeczają, że się kochają
oraz
sytuacje z Celiną, jak Miguel przeprasza Mię i później rozmowa, gdzie znów zaprzeczają, że się kochają
oraz
jak Mig odrzuca Mię w pokoju (po tym jak pobił się z Gastonem).

3. Koniec III temporady, jak Mia rzuca się na niego i mówi, żeby nie wyjeżdżał
oraz
Miguel znajduje Mię u Almy, ten pocałunek, te słowa Miguela, widać jak bardzo ją kocha.

4. Jak Mig odzyskuje pamięć na koncercie w LA
oraz
Miguel w szpitalu w III temporadzie...

5. Cancun
oraz
pogodzenie się MyMków po chorobie Miguela.

Nie za bardzo wiem gdzie dać dwie sceny - kiedy Mia jest w domu i mówi Franco, że Mig ją zdradził, a on to podsłuchuje, oboje tak bardzo cierpią, płaczą. I później jak Mia wraca do szkoły i ta ich rozmowa, widać, ze bardzo się kochają, ale Mia nie może mu wybaczyć... To są moje dwie w zasadzie ulubione sceny z MyMkami, na których ryczę jak bóbr! Okropne to jest, nie mogę wytrzymać na tych scenkach, naprawdę.

muneca · Wysłany: 23:22:16 12-06-09 Temat postu:

tez lubie te scenki,które wymieniłyscie i jeszcze jak Miguel całuej Mie,widzi to Gaston i krzyczy , pocałunek w Cozumel w 1 temporadzie,kiedy bodajze Mia chciała isc pływac..napewno jeszcze jakies by sie znalazły

gosia.123 · Wysłany: 16:44:35 14-06-09 Temat postu:

Mi się jeszcze podoba scenka jak Miguel podsłuchuje jak Mia rozmawia z franco o zdradzie i prosi by ją zabrał ze szkoły. Piękna scenka

Patrycja_Pati · Wysłany: 21:06:39 01-07-09 Temat postu:

Kurde, Miguel już naprawdę przesadza z tą Sabriną, a Mia jeszcze nie wie o wszystkim. Ach...
Żeby tylko Miguel jak najszybciej oprzytomniał.

marta:* · Wysłany: 12:18:34 02-07-09 Temat postu:

niestety tak szybko jak bysmy chcieli nie oprzytomnieje:(
on mysli ze jst tak wspaniala

muneca · Wysłany: 12:52:45 02-07-09 Temat postu:

wydaje byc sie fajna,ale tylko pozornie bo tak naprawde to wredna czarownica

Patrycja_Pati · Wysłany: 22:25:45 02-07-09 Temat postu:

Kurde no, jak można być tak zaślepionym? Przecież to widać po niej, jak nic.

anasetia · Wysłany: 23:07:12 13-07-09 Temat postu:

Oni są najlepsi !
Ja kocham jak oni się kłócą a potem godzą ohh
a ich beso !!! po prostu CUD !!! :p

Rebeldusia · Wysłany: 15:34:32 14-07-09 Temat postu:

Kocham ich

Livia18 · Wysłany: 23:53:07 14-07-09 Temat postu:

sa CUDOWNI:*:*:*:*:* <3 MIaaa tak słodka:)

ahhh i koncowka dziesiejszego odc

jej słodka minka:)

jassie220705 · Wysłany: 16:38:26 17-07-09 Temat postu:

Mia jest po prostu słodka, strasznie podoba mi się jej rola w serialu . No i wygląda przepięknie u boku Migela!! Zaraz po Robercie i Diego tp moja druga ulubiona para w serialu!