Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Akamaru Cool

Dołączył: 28 Lip 2006 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DF
|
Wysłany: 15:21:35 22-11-07 Temat postu: |
|
|
sica napisał: | wydaje mi sie że robi to specjalnie  |
Vico zawsze zachowuje sie tak jakby za Celina nie przepadala  |
|
Powrót do góry |
|
 |
robertatoja Dyskutant

Dołączył: 10 Lis 2007 Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:06:51 22-11-07 Temat postu: |
|
|
słyszałam że serial juz rekordy popularności bije w oglądaniu i ściaganiu serialu ;] i tak dalej ma byc niech dadza wszystkie ich dcinki;] |
|
Powrót do góry |
|
 |
michelle84 Aktywista

Dołączył: 20 Lis 2007 Posty: 302 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:17:41 22-11-07 Temat postu: |
|
|
Czytałam gdzieś, ze to czy tv 4 wyemituje Rebelde w całości zależy od liczby widzów. Jak sie wszyscy zbierzemy i będziemy oglądać to jest szansa ze może wyemitują całość. Nie wyobrażam sobie, żeby mieli ja przerwać w trakcie emisji  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lidia z Ludzi Lodu King kong

Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2880 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z ramion Tomasa ^^
|
Wysłany: 18:29:45 22-11-07 Temat postu: |
|
|
Wielka szkoda by była gdyby nie wyemitowali wszystkich odcinków.
Żal mi Tomasa... Diego nie chciał go pobić i nie zrobiłby tego gdyby ojciec na niego nie narzekał. Głupi jest ojciec Diego.
Tomas głupio się czuje a teraz Diego i Giovanni się śmieją.
Akcja Roberty i to opowiadanie o Teo było przezabawne, ale nie podoba mi się, że Roberta tak ostro wyzywa Celinę.
Dziwna ta sprawa z ojcem Nico.
Diego najprawdopodobniej planuje zemstę na Vico i to za inicjatywą Giovanniego. Powinni się wstydzić, ale też Tomas powinien od razu powiedzieć Diego prawdę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
smerfetk_a Cool

Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 18:30:47 22-11-07 Temat postu: |
|
|
Co sie stało z ojcem Nicko, nie żyje? Bo akurat wyszłam na chwile i jak wróciłam to już sie obejmowali z Miquelem.
A ten układzik pod koniec kiepściutki, ledwo co sie dziewczyny ruszały
Ojciec Diega to chory człowiek... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mili Mistrz

Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 10852 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: 18:30:58 22-11-07 Temat postu: |
|
|
Fajny odcinek. Najbardziej mi sie podobało jak Mia wyobrażała sobie Miguela  |
|
Powrót do góry |
|
 |
inia Prokonsul

Dołączył: 19 Lis 2006 Posty: 3986 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico;)
|
Wysłany: 18:34:39 22-11-07 Temat postu: |
|
|
Mnie tez sie to podobalo  |
|
Powrót do góry |
|
 |
K@sicQ Mocno wstawiony

Dołączył: 17 Lut 2007 Posty: 5835 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:35:29 22-11-07 Temat postu: |
|
|
smerfetk_a napisał: | Co sie stało z ojcem Nicko, nie żyje? Bo akurat wyszłam na chwile i jak wróciłam to już sie obejmowali z Miquelem.
A ten układzik pod koniec kiepściutki, ledwo co sie dziewczyny ruszały
Ojciec Diega to chory człowiek... |
wydaje mi się że ta niby śmierć ojca Nica to wymysł Loży bo teraz na niego "polują" |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lizzie Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:41:27 22-11-07 Temat postu: |
|
|
Super był dziś odcinek
najlepsze było jak Roberta wymyśliła, że spotkała się z Teo
A ojciec Diega jest okropny, żal mi trochę Diego bo on na pewno nie chciał zbić Tomasa
smutna była ta scenka jak Roberta rozmawiała z Marcelinem i jeszcze to jak Nico dowiedział się o ojcu |
|
Powrót do góry |
|
 |
KaRi Komandos

Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 603 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 18:47:40 22-11-07 Temat postu: |
|
|
Dla mnie też jest coś nie tak z tym zawałem ojca Nica... tak jakoś dziwnie. Jej jakie śliczne było wyobrażenie Mii:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Madziuś Mocno wstawiony

Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 6010 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Elite Way School xD
|
Wysłany: 18:47:40 22-11-07 Temat postu: |
|
|
No ojciec Dirga okropny Do czego on go zmusił
Rob nieźle wymyśliła z tym spotkaniem z Teo  |
|
Powrót do góry |
|
 |
maskotka666 Motywator

Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka... ;p
|
Wysłany: 18:58:10 22-11-07 Temat postu: |
|
|
Fajny odcinek a wyobrazenie Mii sliczne  |
|
Powrót do góry |
|
 |
bierdonka Mistrz

Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 14944 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z najstarszego miasta w Polsce
|
Wysłany: 19:01:39 22-11-07 Temat postu: |
|
|
wreszcie dzis obejrzalam 1 odcinek w tym tygodniu
ten uklad Mii byl slaby jak na moje oko one sie praktycznie nie ruszaly i na bank je stac na cos lepszego
Roberta jak zwykle byla swietna i jeszcze te jej teksty
wzruszajaca scena z Rob i Marcelino
wkurzyl mnie Diego dzis czemu pobil Tomasa skoro robil to wbrew sobie bo przeciez nie chcial tego a to ze mu ojciec kazal to akurat to mnie nie przekonuje mogl z nim pogadac a nie go bic |
|
Powrót do góry |
|
 |
ola94 Motywator

Dołączył: 02 Lis 2007 Posty: 287 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Otwocka
|
Wysłany: 19:30:17 22-11-07 Temat postu: |
|
|
dzisiejszy odcinek był smutny....żal mi było diego jak rozmawiał z ojcem i zaczął płakać bo ojciec nie jest z niego zadowolony....ten cały leon to chyba nie zdaje sobie sprawy jak rani syna....on myśli tylko sławie i dobrym zdaniem na jego temat.nie liczy się z tym że jego syn jest wrażliwy i wcale nie jest kozłem ofiarnym.jest fajny chodź zachowania ma niektóre idiotyczne....zmieni go tylko roberta i muzyka....jestem pewna że jak ojciec zobaczy diega jak śpiewa to mu się to nie spodoba....zniszczy jego kariere!!!!nie nawidze Leona....
troszkę pogmatwałam ale mam nadzieje że zrozumiecie.....
a co do tego układu to był naprawdę słaby.....ruszały się jakby chciały a nie mogły.roberta im jeszcze pokaże i wygra....
fajna scena roberty i marcelina....
ogólnie odcinek poruszający ...
Ostatnio zmieniony przez ola94 dnia 19:33:14 22-11-07, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
green_tea Wstawiony

Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:31:43 22-11-07 Temat postu: |
|
|
Cholera mi dzis dzwiek kompletetnie nie dzialal Bede musiala sciagnac.. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|