Telenowele

OTHforever · Wysłany: 22:54:33 25-09-09 Temat postu:

tak w ogóle to zauważyłam, że Roberta jakoś inaczej wyglądała, nie tylko przez to ze sobie odrosty pofarbowała ale jakby użyła jaśniejszego podkładu

jakos mi się to nie podobało i nie wiem jak to się stało ale dopiero dzisiaj zwróciłam uwagę na prześliczne oczy Javiera jak dali to zbliżenie

ogólnie Javier jest przystojny to mu trzeba przyznać

estrella00 · Wysłany: 23:39:41 25-09-09 Temat postu:

Mnie się nie podoba.........

Gumisiowa · Wysłany: 9:03:40 26-09-09 Temat postu:

Oj tak Javier jest baaardzo przystojny. Pomimo ze gra taka a nie inna role,to jest cudowny

Poniekąd nie dziwie sie Rob,ze ufa jemu,bo jakby Mi koleś robił takie maslane oczka i sie tak usmiechal,to tez bym uwierzyla

Saugaro · Wysłany: 10:31:57 26-09-09 Temat postu:

Candy26 · Wysłany: 11:53:26 26-09-09 Temat postu:

Mam nadzieje,że niedługo wyjaśni się,że Diego wcale się nie założył i naprawde ją kocha. Martin powiedział Robercie o tym ale sama nie wiem czy ona mu uwierzyła. Celina przesadza, cały czas powtarza,że Max jest biedny, jeśli go kocha powinna się tym nie przejmowac, a tak cały czas o tym gada. Mia chce znaleźć sobie chłopaka ale nie ma nikogo na oku. Diego ma przechlapane, nie wrócił do szkoły tylko siedzi w domu a ta jego cała sekretareczka zapisuje każde jego zdanie. To jest chyba gorsze niż podsłuch. Odcinek bardzo fajny.

nykee · Wysłany: 17:02:38 26-09-09 Temat postu:

Emmi. · Wysłany: 18:02:02 26-09-09 Temat postu:

Agag · Wysłany: 21:49:26 26-09-09 Temat postu:

Ale Giovanni zrobił się ostatnio beznadziejny. Tak rozpaczał za prezentami, które musi zwrócić Agustinie.
Leon chce żeby Diego z nim pracował i brał z niego przykład. Z Bustamante seniora to tylko brać przykład.

Ale Roberta walnęła w plecy Martina. Podobała mi się ich rozmowa o tym szczególnym blasku w oczach zakochanych i że Diego ten blask ma

. Ale Martin był dumny,że Roberta przyszła po ojcowską radę.

I na koniec jak ją wziął na ręce

.
Dobrze że się pojawiła w Rebelde taka postać jak Milagrosa, bo przynajmniej udziela co niektórym dobre rady i powstrzymuje ich od robienia i mówienia czegoś, czego by później żałowali.

400. odcinek - coraz bliżej końca.

Vondynizer · Wysłany: 0:56:56 27-09-09 Temat postu:

Keisha · Wysłany: 9:53:49 27-09-09 Temat postu:

Ja ostatnio nie oglądałam, bo nie mogłam ale juz wszytskie odcinki nadrobione

Jak pomyslę o fakcie, ze zaraz koniec to strasznie mi szkoda.
Na pewno nigdy nie zapomnie RBD ani Zbuntowanych.

Cieszę się, że Roberta ma już dobre stosunki z ojcem, ale szkoda mi Almy, przeciez zawsze tak sie troszczyła o Roberte, dbała o nią.
Miguel to głupek, ze nabiera sie na gierki Sabriny, czy on nie widzi ze tym jeszcze bardziej rani Mię?
Celina, Boże jaka ona głupia, to co ze Max nie ma pieniędzy? Ale ją kocha, powinna sie cieszyc, ze chociaz on zwrócił na nią uwagę.
Jose ostatnio świetnie zagrała to ze płacze z powodu śmierci opiekuna, Lupe i Roberta jakie wsparcie ;p
Rob i Diego, ale ta Roberta jest oj.. ale co sie dziwić skoro Javer tak miesza jej w głowie, może i on jest przystojny, ale głupi jak but.
Niech sobie idzie do szkoły dla wariatów.
Ja czekam cholernie czekam na L&S no ile można, na kilometr widać, że sie kochaja.
Tak samo jak V&R.

Cortiza. · Wysłany: 12:33:51 27-09-09 Temat postu:

zastina · Wysłany: 18:23:15 27-09-09 Temat postu:

siostra mi dzis kupiła album do nalepek z Rebelde ;P ani niewiedziałam że takie coś wydali

Fairytalee · Wysłany: 19:26:05 27-09-09 Temat postu:

Denisse · Wysłany: 20:05:30 27-09-09 Temat postu:

własnie!! gdzie??
bo ja nigdzie czegoś takiego nie widziałam

zastina · Wysłany: 17:16:01 28-09-09 Temat postu:

W Empiku to kupiła i kilka paczek z nalepkami ;P w jednej paczce jest ich chyba z 5 czy 6