Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zbuntowani
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1326, 1327, 1328 ... 1355, 1356, 1357  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Zbuntowani
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:07:16 11-04-19    Temat postu:

Ja to samo jak również tym jak płakała w koncie żeby nikt tego nie zauważył

Jakbym miała ustawić takie top parek na ten moment to umieściłabym tak :
1. Miguel&Mia (ja mam słabość gdy para ma wiele scenek romantycznych słodkich i zabawnych a jednocześnie magicznych) Teo&Jose
2. Rocco&Vico
3. Franco&Alma
I w sumie lubiłam też Tomasa&Pilar

https://www.youtube.com/watch?v=sX6Rzg2wsA0 uwielbiam tą scenkę .


Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 23:09:02 11-04-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karola86
Idol
Idol


Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:54:36 12-04-19    Temat postu:

Moje top:
1. Mia i Miguel
2. Tomas i Pilar
3. Lupita i Santos
Na początku lubiłam Teo i Lujan ale po tym jak Teo zerwał z Jose i ją potem traktował to nie wybaczyłam mu do końca telki..
Roberta i Diego mieli kilka fajnych scenek ale w ogólnym rozrachunku telki byli zbyt dziecinni i irytujący a Roberta wkurzyła mnie na koniec tym zerwaniem i to zaważyło na całym odbiorze tej pary.. a racje Diega dla mnie były zrozumiałe w końcu chodziło o jego matkę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:03:41 12-04-19    Temat postu:

Tomas i Pilar też byli fajną parą nawet na początku telki mieli scenkę i kto by pomyślał że potem będą taka fajną parą

Ja miałam do JyT od początku słabość i potem Teo odkupił swoje winy u mnie , gdy zrozumiał co stracił , chociaż wiem że paskudnie się zachował . Ale on po prostu musiał dojrzeć to zawsze Jose walczyła w tym związku , Teo w końcowych odcinkach pokazał jak bardzo ją kocha , i lubiłam też ich scenki jak pomagał jej odkryć kto jest jej opiekunem
Zoriada i Eddy w ogóle są przyjaciółmi nadal się bardzo przyjażnią chyba największa przyjażn

Ja rozumiałam że Diego chciał odzyskać matkę , ale uważam że mógł poprosić Madariagę od pomoc , przecież w 410 gdzieś odcinku to Madariaga załatwił mu pozwolenie zagrania na koncercie przez kontakt z Mabel. A Bustamante wiadomo jaki jest. Ale wkurzyło mnie że i Bustamante i Roberta traktowali w tym odcinku Diega jak marionetkę


Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 9:04:27 12-04-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karola86
Idol
Idol


Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:12:13 12-04-19    Temat postu:

Raquel Becker napisał:
Tomas i Pilar też byli fajną parą nawet na początku telki mieli scenkę i kto by pomyślał że potem będą taka fajną parą

Ja miałam do JyT od początku słabość i potem Teo odkupił swoje winy u mnie , gdy zrozumiał co stracił , chociaż wiem że paskudnie się zachował . Ale on po prostu musiał dojrzeć to zawsze Jose walczyła w tym związku , Teo w końcowych odcinkach pokazał jak bardzo ją kocha , i lubiłam też ich scenki jak pomagał jej odkryć kto jest jej opiekunem
Zoriada i Eddy w ogóle są przyjaciółmi nadal się bardzo przyjażnią chyba największa przyjażn

Ja rozumiałam że Diego chciał odzyskać matkę , ale uważam że mógł poprosić Madariagę od pomoc , przecież w 410 gdzieś odcinku to Madariaga załatwił mu pozwolenie zagrania na koncercie przez kontakt z Mabel. A Bustamante wiadomo jaki jest. Ale wkurzyło mnie że i Bustamante i Roberta traktowali w tym odcinku Diega jak marionetkę
U mnie nie odkupił. W scenie kiedy Jose całowała się z Javierem cieszyłam się ze Teo ich widzi i myślałam sobie "a masz".
Tomas i Pilar zawsze mnie bawili chyba najbardziej przez to ze Tomas był przy niej taki malutki pamiętam scenę jak Pilar była na Tomasa o cos wsciekła i tak podkasywała rękawy jak by chciała mu przyłożyć albo jak Tomas w jakiejś dziurze siadał a Pilar że ona się tam nie zmieści albo jak Tomas rozmawiał z Pilar przez telefon a w ręce trzymał jej zdjęcie uroczy był... w ogóle zawsze żałowałam że ich wątek tak późno się rozkręcił bo byli taką uroczą para...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:17:10 12-04-19    Temat postu:

Ja ogólnie lubiłam Javiera bo grał go Mike a ja do Mike mam wielką słabość ale jak zaczął się u JyT mieszać to mnie to wkurzał xD
A najlepsza to akcja była gdy Pilar chciała się zemścić na Tomasie za akcje z zakonnicami
Tez żałowałam że tak pózno ich połączyli mieli na prawdę urocze scenki
Za to nieporozumienie było że Agustina została z Iniakim w finale
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karola86
Idol
Idol


Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:22:53 12-04-19    Temat postu:

Raquel Becker napisał:
Ja ogólnie lubiłam Javiera bo grał go Mike a ja do Mike mam wielką słabość ale jak zaczął się u JyT mieszać to mnie to wkurzał xD
A najlepsza to akcja była gdy Pilar chciała się zemścić na Tomasie za akcje z zakonnicami
Tez żałowałam że tak pózno ich połączyli mieli na prawdę urocze scenki
Za to nieporozumienie było że Agustina została z Iniakim w finale
a o tym ze Agustina z Inakim to zapomniałam przypomniało mi się jak Tomas myślał ze Pilar jest w ciązy a Giovani mu dokuczał i nazywał tatusiem przypomniało mi się jeszcze jak pijany Tomas wpadł na choinkę a potem na drzwi moja ulubiona scenka z Pilar i Tomasem to chyba ta co Pilar płakała bo jej rodzice się kłócili a Tomas ją pocieszał i potem jak na lekcji nauczycielka na nich wrzasnęła kiedy się całowali a Tomas na to "to miłość"

Ostatnio zmieniony przez karola86 dnia 9:25:28 12-04-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:30:02 12-04-19    Temat postu:

Wtedy Giovanni przychodzi do Agustiny że jej wybacza a ona z Iniakim Albo dobra była też akcja jak Tomas nazwał Pascuala tatuśkiem gdy zgodził się na jego związek z Pilar Albo jak Pilar kupowała test ciążowy dla Celiny z Vico a tam przyszedł Pascu
Oni byli cudowną parą a tak mało można się było nimi nacieszyć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karola86
Idol
Idol


Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:32:57 12-04-19    Temat postu:

Raquel Becker napisał:
Wtedy Giovanni przychodzi do Agustiny że jej wybacza a ona z Iniakim Albo dobra była też akcja jak Tomas nazwał Pascuala tatuśkiem gdy zgodził się na jego związek z Pilar Albo jak Pilar kupowała test ciążowy dla Celiny z Vico a tam przyszedł Pascu
Oni byli cudowną parą a tak mało można się było nimi nacieszyć
byli poboczną parą ale mogli ich wcześniej połączyć... zamiast męczyć nas Celiną i jej miłościami... szkoda ze na necie nie ma filmików z Pilar i Tomasem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:14:03 12-04-19    Temat postu:

O zapomniałam o nich. Też ich bardzo lubiłam. Thomas w końcu z Pilar dostał w miarę jakiś wątek

Ja zawsze byłam za M&M jako że uważam że mieli najpiękniejszą historię
Ale jak mówię np. Vico i Rocco też byli świetni, chodź nie mieli zbyt dużo scenek, Pilar i Thomasa też lubiłam, Jose i Teo. A Alma i Franco jakie mieli akcję? :p haha. Mnie jedynie irytowali DyR, Lupe i Nico i wszystko z Celina. Mimo że Max był w porządku to już miałam dość jej postaci xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karola86
Idol
Idol


Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:04:55 12-04-19    Temat postu:

hayleyss napisał:
O zapomniałam o nich. Też ich bardzo lubiłam. Thomas w końcu z Pilar dostał w miarę jakiś wątek

Ja zawsze byłam za M&M jako że uważam że mieli najpiękniejszą historię
Ale jak mówię np. Vico i Rocco też byli świetni, chodź nie mieli zbyt dużo scenek, Pilar i Thomasa też lubiłam, Jose i Teo. A Alma i Franco jakie mieli akcję? :p haha. Mnie jedynie irytowali DyR, Lupe i Nico i wszystko z Celina. Mimo że Max był w porządku to już miałam dość jej postaci xD
Zgadzam się M&M mieli najlepszą historię do tego Anahi i Poncho bardzo dobrze grali czego nie mogę powiedzieć o D&R którzy nie raz bardzo sztucznie grali.. a Celina była tak irytującą i złośliwą postacią ze po prostu nie dało się jej lubic..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:57:54 12-04-19    Temat postu:

Pamiętam jak Tomas podczas życzeń poprosił o to by dostał dziewczynę która na prawdę go pokocha tak to tylko w filmach

U Franca&Almy najlepsze to było jak ona go nazywała gipsowa twarz byli mega zabawni!

Popieram Rocco&Vico też fajna para może nie mieli dużo scenek ale była magia
Też lubiłam Maxa ale Celina była beznadziejna i jak stracił pieniądze to pamiętam jaka z niej wyszła materalistka .


Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 12:58:44 12-04-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karola86
Idol
Idol


Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:37:44 12-04-19    Temat postu:

Alma i Franco mimo że byli dorośli to sami czasem się zachowywali jak dzieci
Nie pamiętam tego jak Tomas prosił o dziewczynę
Celina niby przez otyłość miała gorzej ale to raczej przez jej charakter była nie lubiana...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:57:18 12-04-19    Temat postu:

Anhii i Poncho do teraz wspominam z ogromnym sentyment. Jak byłam gowniarzem to marzył mi się taki związek jak oni mieli. Te wszystkie słodkie sceny. mimo że Miguel trochę mnie rozczarował w 3 temporadzie to i tak ich uwielbiam.

Racja że Francji i Alma byli dziecinni. Ale DyR... Przecież gdyby Roberta z Nim pormzawiala czasem to wszystkie ich problemy by znikły

Celina była po prostu okropna. Ani Z Niej dobra koleżanka ani nic. Czasem wręcz się zdziwiłam że Mia np. Od tak wybaczyla jej to wszystko co o Niej mówiła bo była zła że Miguel ja rzucił.


Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 15:57:48 12-04-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karola86
Idol
Idol


Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:17:17 12-04-19    Temat postu:

hayleyss napisał:
Anhii i Poncho do teraz wspominam z ogromnym sentyment. Jak byłam gowniarzem to marzył mi się taki związek jak oni mieli. Te wszystkie słodkie sceny. mimo że Miguel trochę mnie rozczarował w 3 temporadzie to i tak ich uwielbiam.

Racja że Francji i Alma byli dziecinni. Ale DyR... Przecież gdyby Roberta z Nim pormzawiala czasem to wszystkie ich problemy by znikły

Celina była po prostu okropna. Ani Z Niej dobra koleżanka ani nic. Czasem wręcz się zdziwiłam że Mia np. Od tak wybaczyla jej to wszystko co o Niej mówiła bo była zła że Miguel ja rzucił.
Też dziś pomyślałam ze nie wiem dlaczego Mia się z nią przyjaźniła Roberta i Diego ciągle tylko przed sobą udawali zamiast pogadać. Mimo ze Miguel nie raz się zle zachował wobec Mii to ja zwalałam na to ze w końcu jest napalonym nastolatkiem więc nie może być aż tak idealny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karola86
Idol
Idol


Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:17:17 12-04-19    Temat postu:

hayleyss napisał:
Anhii i Poncho do teraz wspominam z ogromnym sentyment. Jak byłam gowniarzem to marzył mi się taki związek jak oni mieli. Te wszystkie słodkie sceny. mimo że Miguel trochę mnie rozczarował w 3 temporadzie to i tak ich uwielbiam.

Racja że Francji i Alma byli dziecinni. Ale DyR... Przecież gdyby Roberta z Nim pormzawiala czasem to wszystkie ich problemy by znikły

Celina była po prostu okropna. Ani Z Niej dobra koleżanka ani nic. Czasem wręcz się zdziwiłam że Mia np. Od tak wybaczyla jej to wszystko co o Niej mówiła bo była zła że Miguel ja rzucił.
Też dziś pomyślałam ze nie wiem dlaczego Mia się z nią przyjaźniła Roberta i Diego ciągle tylko przed sobą udawali zamiast pogadać. Mimo ze Miguel nie raz się zle zachował wobec Mii to ja zwalałam na to ze w końcu jest napalonym nastolatkiem więc nie może być aż tak idealny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Zbuntowani Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1326, 1327, 1328 ... 1355, 1356, 1357  Następny
Strona 1327 z 1357

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin