Telenowele

monisia99 · Wysłany: 21:54:32 18-01-08 Temat postu:

no naprawdę uważam jak wy podobnie swietny odcinek ale muszę zwrócić uwagę na zachowanie Pascuala nei jest taki zły zadziwil mnie pozytywnie. Naprawdę brawo dla niego że usłyszał jak esteban się zachowuje i przyciął mu skrzydła to było boskie. Jednak ma facet serce

Lizzie · Wysłany: 22:01:58 18-01-08 Temat postu:

Ale Roberta miała super Wigilię!

Ja też taką chce!

Za to Diego miał taką średnią, niby dostał fajny prezent, ale strasznie sztywna ta kolacja była

Ashley. · Wysłany: 22:02:38 18-01-08 Temat postu:

Wiedziałam że to będzie za****sty odcinek

Rozpływam się jak oglądam scenki z DyR

Dzisiaj jak śpiewali Una Cancion i to ich pożegnanie...

Cudne to było po prostu

Jak ja ich uwielbiam

MyM -> mało jakoś ciekawych scenek z nimi

Ale DyR wszystko nadrabiają

Dziś bardzo podobało mi się zachowanie Mii jak poparła Roberte na tym apelu

Urocze to było że mimo że sie nie kolegują to jednak sobie pomagają

A no i oczywiście tekst Diega do Giovianniego na apelu że to jest poważna sprawa z Roberta i profesor Hildą

Impreza świąteczna u Almy suuper

Ale nic nie pobija imprezy u Giovanniego i jego szalonych rodziców

Wpadają do salonu z jakąś kurą i indykiem

Zajefajna akcja

Szkoda mi Nico..ale szczerze dzisiaj naprawde było mi żal Joaqina... biedak...
Podobnie było z Teo..ale jego chociaż Roberta zabrała do siebie

aha:) · Wysłany: 22:03:09 18-01-08 Temat postu:

gdybym miała co roku wigilie taka jaka miała roberta, to prędzej, czy późnie wylądowałabym na oddziale zamkniętym, w zakładzie psychiatrycznym... cięzko bybyło to przezyć

karollka · Wysłany: 22:53:15 18-01-08 Temat postu:

no na poczatku ta wigilia mnie rozwalila szczerze mowiac... ale pozniej widac bylo ze roberta bawi sie dobrze..... wigilia diega(nie bede sie wypowiadac) zadnej tam atmosfery rodzinnej nie dalo sie wyczuc...

shiri · Wysłany: 23:01:15 18-01-08 Temat postu:

oj ale aż widać, że r&d ciągnie do siebie

a jak fajnie się przytulali, a potem szybko odchodzili hehe

joaquina też mi żal było, biedny... ja w ogóle go lubię, fajny jest mimo tego, co robił z robertą i mią

a tak samo teo, widać, że jego tata chciałby coś zrobić, ale nie bardzo wie co

ja bym tam na jego miejscu zabrała syna na jakąś kolację czy coś. przecież nie muszą siedzieć w domu

daga95 · Wysłany: 23:07:40 18-01-08 Temat postu:

... myślałam że Mia zacznie wrzeszcześ na Ojca

ale była zadowolna też

karollka · Wysłany: 23:13:28 18-01-08 Temat postu:

Natiii · Wysłany: 23:15:49 18-01-08 Temat postu:

Jak zobaczyłam wigilijny występ Almy to myślałam że normalnie padnę

Ale odcinek był genialny

Zwłaszcza sie uśmiałam przy rodzicach Gio

karollka · Wysłany: 23:30:02 18-01-08 Temat postu:

Iwi. · Wysłany: 0:01:20 19-01-08 Temat postu:

Hehe starzy Gio, jakaś wiocha, przygłupy, biedny chłopak, też bym się wstydziła na jego miejscu

Ayy piękne scenki z DyR <33 Fajna jest siostrzyczka Miga, nieźle dowaliła z tą rodziną na wigilijnej kolacji u Collucich

Aishwarya · Wysłany: 0:36:40 19-01-08 Temat postu:

Oj z dzisiejszego odc nie mogłam, pękałam ze śmiechu.
Żal mi Tea

Brooke · Wysłany: 11:45:12 19-01-08 Temat postu:

No ale poszedl na wigilie doRoberty i byl szczesliwy

K@sicQ · Wysłany: 11:49:02 19-01-08 Temat postu:

chociaż jedna Roberta sie o niego troszczy

Brooke · Wysłany: 12:30:07 19-01-08 Temat postu:

No ja tez bym sie troszczyla lubie teo