Telenowele

Marzenka20 · Wysłany: 23:47:36 16-03-21 Temat postu:

https://www.youtube.com/watch?v=M7VSnpDu5JQ&ab_channel=GossipTeen
J Balvin Canta Sobre Mía Colucci Y Así Reacciona Anahí

J Balvin w nowym mixie śpiewa wers: Rebelde, Mia Colucii 😍😍😍 Kurcze, dopiero teraz dowiedziałam się że jest fanem Anki, Rbd i zwłaszcza jej postaci

PS: Tak przy okazji. Belinda (którą też uwielbiam, zaraz po Anahi) była bardzo blisko zagrania Mii. Televisa chciała Beli, a Pedro Damian Ankę no i Mią została ostatecznie Anka

NaYa · Wysłany: 12:09:26 17-03-21 Temat postu:

Jestem w szoku co tu właśnie przeczytałam na temat Dulce. Muszę wyjść w jej obronie. Ale po pierwsze na temat koncertu powiem tylko tyle, że jest to zagranie marketingowe tak samo jak wypuszczenie na platformy piosenek RBD, wszystko po to żeby był hype i zainteresowanie nowym Rebelde na Netflixie.

Można powiedzieć, że zmieszałyście Dul z błotem i postawiłyście ją w najgorszym świetle. A powiedzcie jaka byłaby wasza decyzja w obecnych warunkach pandemicznych, gdybyście były w ciąży, i to na dodatek w końcowym etapie. Koncert to nie tylko ten jeden dzień w grudniu, ale też godziny spotkań i prób, które trwały od września. I każde takie spotkanie jest ryzykiem. Poncho nie brał udziału w całym projekcie, bo jak wszyscy wiedzą poświęcił się aktorstwu i nie chciał mieć nic wspólnego z muzyką i nikt go za to nie wini ani nie hejtuje, tymczasem będącą w ciąży Dulce za brak udziału dosłownie się biczuje. Nie rozumiem tego naprawdę. Maite mówi, że Dulce po prostu nie chciała w tym brać udziału, a nie przez ciążę. Ale niestety ona tego nie rozumie bo nigdy nie była matką i nie wie jaka musiała być to dla Dul decyzja, trzeba zrozumieć ją, że na pierwszym miejscu stawiała bezpieczeństwo swoje i dziecka. Mai zapomniała chyba jak sama opuściła około 50 koncertów RBD, bo była na planach zdjęciowych telek i kto wtedy ciągnął jej partie? Dulce.

Następna sprawa, Annie sama powiedziała, że zakaziła się na koncercie i kiedy później Dulce o tym powiedziała to odrazu głosy, że nie powinna się wypowiadać na ten temat, aha ok ale Maite może się wypowiadać w temacie Dulce? Nieporozumienie.
Christopher powiedział, że walczył o to aby Dulce wzięła udział w koncercie, bo była możliwość, że odbyłby się w marcu, ale niestety kontrakty na to nie pozwoliły. Teraz widać dlaczego, bo chodziło o promocję nowej wersji Rebelde.
Kolejna sprawa nie wiem po czym wnioskujecie, że Dulce zachowywała dystans w stosunku do Anahi na koncertach i miała wymuszone reakcje. Myślę, że osoby które kogoś nie lubią, zawsze doszukują się jakiś konkretnych zdarzeń i zachowań. Ja zawsze widziałam, że Annie i Dul dobrze się dogadują, zawsze o sobie dobrze mówiły i mówią cały czas, mają też dobry kontakt, obydwie powiedziały, że Anahi wiele doradzała i rozmawiał z Dulce podczas jej ciąży, pierwszy prezent dla Mapi też był od Annie. Dlatego nie rozumiem jak można mówić, że obie się nie lubią.

Mówicie, że Dulce jest zazdrosna bo jej kariera nie poszła tak dobrze jakby ona sama tego chciała. Śmieszy mnie ta opinia i radzę zasięgnąć informacji, zanim się zacznie wypowiadać na jakiś temat. Sukces muzyczny nie objawia się tylko w liczbach nagród i koncertów, ale przede wszystkich w zadowoleniu sowich fanów i tym, że twoja muzyka daje coś innym ludziom. Z całą pewnością mogę powiedzieć, że Dul może być z siebie dumna. Tym bardziej teraz kiedy jest niezależna i nie jest powiązana z żadną wytwórnią muzyczną, zresztą taka samo jak Christopher. Widać, że tworzenie po prostu sprawia im radość.

Mam wrażenie, że wiele osób ocenia dziewczyny przez pryzmat ról jakie zagrały w Rebelde i wtedy Maite jest niewinną i świętą Lubitą, której nie można dotknąć.
A co do Christiana to powiem tylko tyle, że jest osobą dwulicową. Kiedy Christopher był w związku z Natalią Tellez, i obwiniał Dulce o to, że fani Vondy atakują Natalię, Christian stanął po stronie Natalii, bo są "przyjaciółmi" tymczasem w wywiadach powtarzał jak dobrze dogadywał się z Dul. A później wyszło szydło z worka, a Tellez rozpowiada teraz na lewo i prawo, że Christopher był niewierny.

Zresztą ja to widzę tak, że Christopher wspiera Dulce, tak samo jak Annie i Poncho, a Maite i Christian niestety nie mają z nią dobrych relacji. I niestety wiele ludzi ma klapki na oczach, jeżeli tego nie widzi.

Co do koncertu, porównajcie sobie wersję Este corazon, kiedy Christopher śpiewa z Mai, a wersję oryginalną, zwróccie uwagę na jego zachowania i mimikę. RBD zawsze będzie 6. I tu zacytuję Dulce "Perdón, RBD solo hay y habrá uno".

Anahii188 · Wysłany: 18:34:09 17-03-21 Temat postu:

Prawdy i tak się nie dowiemy ...
Christian mówił, że z RBD najsłabszy kontakt miał z Dulce

Marzenka20 · Wysłany: 21:38:36 17-03-21 Temat postu:

Ja moją ocenę wynoszę po danych zachowaniach RBDziaków. Dla mnie faktem jest, że gdy Christian przeprowadził kilka lat temu wywiad powiedział, że nigdy z Dulce się nie przyjaźnili podczas gdy ona nazywała go przyjacielem. Ok, Dulce miała twarde powody by nie brać udziału w koncercie, ale jej nieudolne próby wyjaśnień zwłaszcza po wywiadzie Maite pozwalają stwierdzić, że było tam drugie dno a to uczciwe nie jest jak to było u Poncho i dlatego kuje w oczy fana RBD. I to zmienianie wersji z całkowitego braku kontaktu po wysłaniu wiadomości a potem tylko częściowego jak się okazuje. Dulce miesza się w "Zeznaniach" i stąd bierze się do niej antypatia i pretensje... Po prostu nie pozwala wierzyć, że jest szczera, a fani tego nie lubią. Swoimi nieprzemyślanymi albo niekonsekwentnymi wypowiedziami wywołała kłótnie między fanami RBD a tak być nie powinno...

NaYa · Wysłany: 10:47:38 19-03-21 Temat postu:

Jest drugie dno, oczywiście. A jakie? Otóż, tak jak wcześniej napisałam cała akcja z koncertem i wypuszczeniem piosenek na platformy miała cel marketingowe, promocję nowej wersji Rebelde. Zresztą widać jak cały czas promują tylko Salvame. Był termin do marca, bo jak wszyscy wiemy na początku miesiąca wyszedł oficjalny zwiastun Rebelde, więc nie mogło być wszystko przesunięte. Moim zdaniem bardzo prawdopodobne jest, że Dulce chciała wziąć udział w koncercie ale w marcu, co zresztą potwierdził Christopher, ale pomysłodawcy nie zgodzili się, bo terminy, a co za tym idzie albo w takim razie wystąpicie w 4 albo wogóle. Więc moim zdaniem tutaj Dulce została źle potraktowana i jak widać dla tych, co robią kasę na RBD nie liczyło się, żeby zagrali w pełnym składzie. Po drugie wszyscy dobrze wiemy jakie są media i praca meksykańska, potrafią być toksyczne i mieszać niemiłosiernie.

Co do Christiana i jego wywiadów, szkoda że wcześniej zawsze mówił, że Dulce jest jedną z najlepszych osób, jakie mógł poznać, a później zmienił zdanie o 180 stopni, po sytuacji z Tellez. Żałosne, jak ludzie szybko zapominają.

Marzenka20 · Wysłany: 20:30:30 19-03-21 Temat postu:

Anahii188 · Wysłany: 21:03:08 19-03-21 Temat postu:

Poncho odmówił na samym początku i nikt nie miał do niego żalu.
Bardzo go za to szanuję ... Nie dawał fanom nadziei ale też wspierał zespół.
Dulce najprawdopodobniej nie chciała powrotu ... Fani uszanowali by jej decyzję.
Skoro skupiła się na solowej karierze, może nie czuła potrzeby żeby wracać do przeszłości.
Tylko mogła powiedzieć wszystko głośno, tak jak Poncho.
No a teraz mamy słowo przeciwko słowu ...
No i jeszcze wirus

hayleyss · Wysłany: 21:47:42 19-03-21 Temat postu:

NaYa o czym ty mówisz? Gdzie napisał ktoś że nie rozumie strachu Dulce o dziecko? Nikt tak nie mówił, a tym bardziej nie oceniamy charakterów po postaci którą grała w serialu jakieś 15 lat temu.

Anahii188 · Wysłany: 23:51:17 19-03-21 Temat postu:

NaYa · Wysłany: 12:27:16 20-03-21 Temat postu:

Nie napisałam, że wy tak postrzegacie Dul, Annie i mai, tylko że wiele osób w ten sposób do nich podchodzi.
Uważam, że Dulce miała jakiś drugi ważny powód, może to jej mąż? Dlatego nie chce tego mówić wprost.
Nie rozumiem tylko dlaczego uważacie, że Annie i Dul nie lubiły się, będąc w RBD?
Dajcie mi jakieś konkretne nagrania z koncertów czy wywiadów, bo ja tego tak nie widzę, a wręcz przeciwnie tak jak wcześniej już napisałam.

Marzenka20 · Wysłany: 9:27:51 28-03-21 Temat postu:

Dziś 28 marca!!! Już dziś Emisja koncertu na kanale Las Estrellas!
Już się nie mogę doczekać. Zwłaszcza, że mają być wywiady czy coś w tym stylu z niektórymi aktorami z Rebelde.
Na nowe Rebelde nie czekam bo nigdy nie będzie mogło równać się z pierwowzorem z Meksyku.
Poza tym uważam za skandaliczne, że ktoś inny będzie śpiewał piosenki RBD!

Anahii188 · Wysłany: 10:49:03 28-03-21 Temat postu:

Nie mogę się doczekać

Mnie też nie interesuje nowe rebelde ... Masakra

Marzenka20 · Wysłany: 11:16:55 28-03-21 Temat postu:

Anahii188 · Wysłany: 14:14:05 28-03-21 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 15:58:03 28-03-21 Temat postu: