Telenowele

Rani · Wysłany: 0:26:31 28-11-08 Temat postu:

Markiza - jak ja mogłam nie zczaić
A w ogóle jutro lub w poniedzialek szykuje się wielki powrót żelaznej maski

Lizzie · Wysłany: 19:03:45 28-11-08 Temat postu:

Masz na myśli nałożenie maski na Esmeraldę? Szczerze, zaskoczona trochę byłam tą końcową sceną...może można było się domyślić, że zrobią z nią to samo co z matką, ale ja jak zwykle mało uważniej oglądałam. Mam nadzieję, że wkrótce się uwolni.

Ten Tobias to komiczna postać

lubię wątek jego i Cataliny

Queen Bee · Wysłany: 19:25:24 28-11-08 Temat postu:

Esmeraldę spotyka ten sam los, co jej matkę, ciekawe na jak długo założy żelazną maskę...
Jestem ciekawa co się stanie z Laishą
No i Diego mógłby już w końcu odzyskac pamięc...

Greg20 · Wysłany: 15:12:00 29-11-08 Temat postu:

Sam nie wiem w co dalej gra Pizarro

Z jednej strony wydaje się, że zdradził, ale z drugiej musiał grać przed Montero

Lizzie · Wysłany: 15:20:45 29-11-08 Temat postu:

Ja już w ogóle nie wiem o co w tym wszystkich chodzi

pogubiłam się w tych układach, żałuję, że wcześniej oglądałam tylko pobieżnie...

Nie mogę się wyzbyć uczucia, ze kiedyś o tej samej godzinie oglądałam LMEEE, wiele bym dała, żeby to wróciło

Rani · Wysłany: 18:08:57 29-11-08 Temat postu:

Hombre · Wysłany: 13:42:31 30-11-08 Temat postu:

Opuściłem ostatnio kilka odcinków

Coś się ciekawego dzieje?

Rani · Wysłany: 15:38:07 30-11-08 Temat postu:

Kilka tzn ile ? Na czym stanąłęś?
Dzieje się bardzo dużo ciekawych rzeczy

Diego nic nie pamięta, Mariangel udaje przed nim ukochaną żonę, on jest zagubiony, bo cały czas pałęta mu się po głowie Esmeralda, choć jej nie pamięta. Mariangel jest w ciązy z Montero, wszystkim wmawia, że to dziecko Diega.
Trwa obława na Sarę Kali, ta ucieka z cyganami, montero depcze jej po piętach. Ma ochote wrobić panów De la Vega, Alejandra własnie złapano.
Esmeralda jest w więzieniu. Pizarro zaproponował jej układ, na ktory ona się zgodziła. Wypuści ją z więzienia, a Esmeralda zaprowadzi go do matki. Cala wycieczka- Renzo, Pizarro i Esmeralda zmierzała w stronę cyganów, kiedy napatoczył się Olmos. Wszyscy wszystkim wygrażali. Esmeralda podjeła próbę ucieczki, ale na to zjawił się Montero. Esmeralda wróciła z powrotem do więzienia i nałożono jej żelazna maskę.
Na tym stanęło w piatek...

Lizzie · Wysłany: 16:41:01 05-12-08 Temat postu:

Szkoda mi strasznie Esmeraldy...Hermes źle robi, że chciał powiedzieć Sarze Kali o jej śmierci, która nie jest pewna, po co ją martwić...

Zauważyliście, że Renzo chyba po raz pierwszy zmienił koszulę na żółtą

w różowej wyglądał przystojniej

kristel · Wysłany: 22:34:05 05-12-08 Temat postu:

Ten montero to jest przehip -rozbawił mnie jego test gdy wchodził do celi Esmeraldy ""witaj moja ukochana żono"""

Renzo · Wysłany: 3:57:31 06-12-08 Temat postu:

Queen Bee · Wysłany: 11:08:48 06-12-08 Temat postu:

A ja się cieszę, że Diego odzyskał pamięc

No i Zorro, jak zwykle pokazał klasę i pięknie załatwił Montero

Justbreathe · Wysłany: 13:09:05 06-12-08 Temat postu:

Ogladnelam kilka pierwszych odcinkow no i musze przyznac ze super jest ta telka

batonik · Wysłany: 9:23:34 10-12-08 Temat postu:

Okropne było, co zrobili Suplicios

Nie spodziewałam się tego.
Coraz bardziej lubię Montera za te jego wredne minki

Lizzie · Wysłany: 16:21:50 10-12-08 Temat postu:

Wczoraj niewiele brakowało, żeby Mariangel odkryła kryjówkę Zorro. Na szczęście tak się nie stało

Przypuszczam, że te ostatnie wydarzenia zbliżą do siebie znacznie Renzo i Suplicios.