Telenowele

justyna792 · Wysłany: 20:58:21 23-04-08 Temat postu:

Mocz Maine Coon'ów śmierdzi tak samo jak pozostałych kotów.Jak go wykastrujesz to nie będzie problemu.Kastracja powinna być tak w ok 8 miesiącu życia kota.Wykonana wcześniej może grozić zwiększonym ryzykiem choroby nerek.

Leyla · Wysłany: 17:03:36 26-04-08 Temat postu:

Ja kiedyś miałam kotka kastrata i umarł na nerki

EDIT: justyna792 zmniejsz obrazek w podpisie, bo jego wymiary łamią regulamin..

ania1985 · Wysłany: 9:30:06 28-05-08 Temat postu:

kot wychowany wylacznie w domu i od malego zaprzyjaznia sie tak samo jak pies, albo i bardziej. tez sie przychodzi przytulac, zamiast szczekac, potrafi mialczec i w ten sposob prowadzic rozmowe . koty swietnie sie komunikuja, trzeba tylko sprobowac je zrozumiec. moja np kiedy czegos chce prowadzi mnie w to miejsce i pokazuja głowa zeby np otworzyc jej drzwi. przychodzi do mnie kiedy nie slysze ze dzwoni telefon i pokazuje mi gdzie mam isc , przy czym co chwila zatrzymuje sie, zeby sprawdzic czy za nia ide:)
to nie prawda ze koty sa wredne, chodza wlasnymi sciezkami i nie zawsze sluchaja bo nie sa służalcze i maja charakterek:)
koty for ever:P

vivir · Wysłany: 18:28:21 01-06-08 Temat postu:

Ja mam trzy koty w domu, a na podwórku jest jeszcze ok 20

Shavenis · Wysłany: 17:49:04 27-06-08 Temat postu:

Isabela · Wysłany: 10:36:07 29-06-08 Temat postu:

Ja miałam już dwa koty, pierwszy zaginął mi rok temu, w wieku dwóch lat i nie wrócił. Drugiego wzięłam rok temu w czerwu i zaginął mi jakieś dwa tygodnie temu i nie wraca. I nie wiem czy wróci, jeżeli nie, to wezmę sobie nowego kotka, bo uwielbiam koty.

...:::Miley:::... · Wysłany: 17:51:47 29-06-08 Temat postu:

Ja mam narazie dwa

--->Paula<--- · Wysłany: 14:19:02 10-07-08 Temat postu:

Bardzo hcialabym miec kotka:D

MIRABELKA · Wysłany: 8:35:45 18-07-08 Temat postu:

ja mam dwa koty : kotkę Mikejle(dachowiec) i kota Don Wasyla(ptasznik) są wsterylizowane. Kotka ma czasami problemy z oddawaniem moczu wiec musi jeśc odpowiednią dla kastratów karme . Oba koty karmię tą samą karmą .Koty siedzą w domu i nie wychodzą na dwór jedynie jak jest cieplo na balkon.

ania1985 · Wysłany: 18:37:35 18-07-08 Temat postu:

Isabela a co Ci tak gina te koty? wychodzace sa ? moze warto rozwazyc nie wypuszczanie i sterylizacje/kastracje....bo szkoda zwierzakow.

Aniu$ · Wysłany: 18:30:37 19-07-08 Temat postu:

Ja kiedyś przygarnęłam z dworu małego kociaka

Słodki był,jak wracałam do domu to się zawsze ocierał i maiałczał

Ale niestety musiałam go oddać bo miałam jeszcze w domu psa...

Liddy · Wysłany: 20:33:02 19-07-08 Temat postu:

Ja mam 3 malutkie koty

Pumcia · Wysłany: 18:00:29 21-07-08 Temat postu:

ja mam obecnie już rocznego kota o dosyć dziwnym imieniu- Brolo:) Jest cały czarny, tylko ma "krawacik" biały i ''skarpetki" na łapkach.
Ogolnie lubię koty, mają w sobie to coś, co tak bardzo w nich lubię. Może to, że zawsze mój kotek wchodzi na moje kolana i na nich śpi, podczas, gdy ja oglądam film? albo to, jak zawsze miauczy albo mruczy.....
koty są naprawdę milutkie:))

KasiaG · Wysłany: 14:30:38 22-07-08 Temat postu: Szukam domu dla kotka okolice Warszawy

Kocurek czarny pręgowany urodzony 12.5.2008 szuka kochającego opiekuna. Maluch nazywany przez nas Rysiem z powodu pędzelków na uszach to energiczny koci brzdąc kochający zabawę i towarzystwo człowieka. Kotek nauczony czystości przyzwyczajony do jedzenia suchej i mokrej karmy oraz mięsa odrobaczany wychowany w domu pod troskliwą opieką. Chcesz dać mu dom prosimy o kontakt. [link widoczny dla zalogowanych] lub [link widoczny dla zalogowanych]
Możliwy odbiór w Warszawie.
Jego fotki
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Aniu$ · Wysłany: 23:51:28 22-07-08 Temat postu:

Słodki

Niestety nie moge wziąść kota;/