Telenowele

Greg20 · Wysłany: 18:47:20 10-03-09 Temat postu: Javier Vidal

Aktor znany z telenowel "Gorzkie dziedzictwo" i "Kobieta judasz"

Filmografia:

# "La viuda joven "... Federico Humboldt (2011)
#"Nadie me dirá como quererte" (2008) .... Eduardo Aristigueta
#"Estrambótica Anastasia" (2007) .... Klauss
#"Y los declaro marido y mujer" (2006) .... Gustavo Sampedro (padre)
#"Ser bonita no basta" (2005) .... Asdrúbal Torres
#"La Invasora" (2003) .... Alejandro Reyes
#"Kobieta judasz" ("La Mujer de Judas"), 2002 .... Ludovico Agüero del Toro
#"Carissima" (2001)
#"Angelica pecado" (2000) .... Hugo Vallejo
#"Carita pintada" (1999) .... Tadeo Vargas
#"Gorzkie dziedzictwo" ("Llovizna"), 1997 .... Pío Heres Briceño
#"Senza cuore" (1996)
# Niebezpieczna ("Peligrosa") (1994)
#"Por amarte tanto" (1993)
#"Loba herida, La" (1992) .... Martín Guzmán alias Fernando del Paso
#"Azucena" (1984) .... Rodolfo Itriago
#"Marta y Javier" (1983) .... Ernesto
#"Leonela" (1983) .... Rafael
#"Esposo de Anaís, El" (1981)
#"Luisana mía" (1981).... Henry
#"Rosa Campos, provinciana" (1980) .... Javier
#"Elizabeth" (1980) .... José Antonio
#"Estefanía" (1979) .... Chaquetón

Val · Wysłany: 9:52:55 15-04-09 Temat postu:

Javier Vidal

Data urodzenia: 23/04/1953
W Zone Romantica znany z: Kobieta Judasz
SPECJALNOŚĆ: jesienny amant
Najkrócej: Wrażliwy hedonista

Choć w Kobiecie Judasz tego nie widać, Javier Vidal jest amantem, w którym podkochiwały się i podkochują całe pokolenia. Ma zresztą twarz, z której charakteryzator jest w stanie zrobić wszystko. Jest też cenionym w Wenezueli dramaturgiem, reżyserem teatralnym, dziennikarzem i nauczycielem aktorstwa.

Javier Vidal Pradas urodził się w Barcelonie 23 kwietnia 1953, ale wychowywał w Caracas. „Uważam się za prawdziwe dziecko ulicy. Główna ulica naszej dzielnicy zachowała bruk, którym Francisco de Miranda chodził do swojego domu. W soboty i niedziele na tej ulicy grywał zespół, m.in. ulubione pasodoble mojej matki. Mieszkało tu wielu Włochów. Włóczyliśmy się tu wiecznie z innymi dzieciakami, w końcu trafialiśmy do parku św. Cecylii, a tam wspinaliśmy się na mur i zaglądaliśmy do rezydencji starego milionera, który miał siedem osób służby domowej i szofera. Nigdy tego milionera nie widzieliśmy, ale zadowalał nas widok szofera w czarnym cadillacu. Na tej ulicy była też najpyszniejsza czekolada na świecie. Kiedy Jezusek podarował mi na Boże Narodzenie teatrzyk z trzema kukiełkami, razem z moimi kumplami Juanem Jose, Miguelitem i Paolem wystawialiśmy sztuki. Ja pisałem scenariusze i poruszałem kukiełkami, oni użyczali głosów. Na tej samej ulicy jeździliśmy na rowerach, bawiliśmy się w różne gry (w niektóre byłem beznadziejny), a gdy byliśmy starsi, po kątach uczyliśmy się palić – włoscy chłopcy robią to wcześnie. Musiałem tylko słuchać matki, gdy mówiła: ‘wracaj na ósmą, by zjeść kolację z ojcem!’. Ulica była dla mnie bardzo ważna. Kiedy miałem 13 lat, przeprowadziliśmy się do Kalifornii. Straciłem swoją ulicę i czułem się jak w więzieniu. Gdy o tym opowiadam swoim dzieciom, mówią, że przesadzam. Dziś na ulicach dzieci się porywa” – wspomina swoje dzieciństwo Javier Vidal.
Z Kalifornii jednak wrócił i studiował aktorstwo w Wenezueli. Zagrał w ponad 20 telenowelach, m.in. Estefania (1979), Elizabeth (1980), Leonela (1983), Azucena (1984), La loba herida (1992), Por amarte tanto (1993), Niebezpieczna (1994), Gorzkie dziedzictwo (1997), Aurora z mórz południowych (1999), Carissima (2001), La Invasora (2003), Ser bonita no basta (2005), Y los declaro marido y mujer (2006), Estrambotica Anastasia (2007).

Za swą zaletę uważa tolerancję, za wadę – niedyskrecję, która i jemu, i innym przysporzyła sporo kłopotów w życiu. Jego ulubiony kolor to czarny, potrawa – kurczak po karakasku (sam gotuje), relaksuje się w wannie z letnią wodą i olejkami zapachowymi, słuchając muzyki barokowej i dawnej (gdyby nie był aktorem, byłby muzykiem). Jest bardzo zazdrosny, wierzy w miłość od pierwszego wejrzenia, miał w życiu jedną miłość platoniczną: Charlotte Rampling. Lubi dotyk za uszami. Czy jest „machista” (męski szowinista)? „Tak, to cecha charakterystyczna dla hispanoamerykanów. Nie uciekniemy od tego”. Uważa się za wrażliwego hedonistę, bardzo rodzinnego, nie znosi cynizmu. W swych rzeczach ma „uporządkowany nieporządek”. Nie stawia sobie celów, bo „cele to ograniczenia”. Czy dla kariery się poświęcił? „Poświęcenie to słowo wpisane w pojęcie kariery”. A czy dostaje za to rekompensatę? „Ogromną – nagrody, ciepłe słowa i przywilej posiadania wielkiej rodziny teatralnej”.

Od 25 lat jest żonaty z Julie Restifo (Kobieta Judasz). “Jako mąż Javier jest bardzo troskliwy, dba o szczegóły. Nie potrzebuje okazji, by dawać mi kwiaty. Jest sentymentalny. Ale napędem jego życia jest jego praca” – mówi Julie. Czy sam siebie Javier uważa za amanta? „Zapytajcie Julie. Ale poczucie humoru i miłość sprawiają, że jesteś przystojniejszy. A miłość nie jest domeną młodości! Tak, myślę o sobie jako o jesiennym amancie”.

żródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Val · Wysłany: 9:58:32 15-04-09 Temat postu:

Javiera Vidala widziałem w Lloviznie i Carita Pintada. Można stwierdzić, że to jeden z najlepszych aktorów latynoskich [może i najlepszy].

W Lloviznie grał twardego i nieugiętego, ostastniego chama, charakter najciemniejszy z najciemniejszych, postać Don Pio Jereza charakteryzowała wyniosłość, stonowanie, powaga. W Carita pintada natomiast wcielił się w zupełnie inną postać - zwariowanego, miłego Tadeo.

Nigdy nie zapomnę kreacji, która stworzył w Lloviznie - był to najlepszy ciemny charakter jaki kiedykolwiek widziałem w telenoweli latynoskiej [może nie jedyny, ale z pewnością jeden z tych najlepszych z najlepszych] - i twierdzę to z całkowitą odpowiedzialnością.

Greg20 · Wysłany: 10:24:14 15-04-09 Temat postu:

Ciekawe czy zagra w jakiejś nowej telenoweli w tym roku

Angelica · Wysłany: 22:45:54 15-04-09 Temat postu:

Ostatnio zagrał w Nadie me dirá como quererte

Grał w dwóch telenowelach z Grecia, w Azucenie, Dias de Infamia

Greg20 · Wysłany: 23:02:22 15-04-09 Temat postu:

Val · Wysłany: 11:30:21 16-04-09 Temat postu:

Żałuję, że nie mieliśmy okazji obejrzeć w Polsce CARITA PINTADA, oglądałem urywki na Czechach, rola Tadea była świetna, choć całkiem inna niż Don Pia.

Spoglądając na te produckje mniej więcej, to wydaje mi się, że gra w samych wenezuelskich serialach, czy się mylę?!

Greg20 · Wysłany: 20:36:26 23-09-09 Temat postu:

Greg20 · Wysłany: 19:53:59 04-10-09 Temat postu:

Śmierć Don Pio Jereza w "Gorzkim dziedzictwie"

http://www.youtube.com/watch?v=QpJJvTDhXBw&feature=channel_page

Angelica · Wysłany: 23:30:30 13-01-11 Temat postu:

teraz gra w La viuda joven

Angelica · Wysłany: 15:15:18 29-03-11 Temat postu:

La viuda joven