Telenowele

Edi* · Wysłany: 9:03:11 03-03-11 Temat postu:

Hej dziewczyny to ja stara Edi... Ach nie uwierzycie co mi się wczoraj przytrafiło

Normalnie masakra....

Najpierw miałam kłopoty z internetem, bez przerwy coś przerywało (zadzwonię dziś do tych od neta i im wygarnę oj

) a potem jak się poprawiło siadłam oczywiście i zajrzałam na nasze forum, poprawiło mi humor

zresztą jak zawsze,
a potem BBBBOOOOOOMBA odeszłam na parę minut od kompa (oczywiście nie wylogowałam się, bo jak bym wiedziała co mnie czeka to bym to zrobiła) i się stało najgorsze

Moja 3letnia siostrzenica (która przyszła mnie odwiedzić z moją siostrą ) w czasie mojej kilkuminutowej nieobecności musiała wejść w mój profil forum i GO USUNĘŁA, nie wiem jak to zrobiła, ale zrobiła

Normalnie myślałam, że wyjdę z siebie....... aż w nocy spać nie mogłam... Próbowałam się później zalogować a tu mi wyskakuje komunikat: KONTO ZOSTAŁO USUNIĘTE! Nie macie pojęcia jaka byłam na siebie wściekła, bo nie na Niunię, przecież to nie jej wina tylko moja, że się nie wylogowałam....... OOOOOO MATKO!!!!!
Tak więc siedziałam i założyłam kolejne konto i znów jestem....... i będę Was męczyć moimi komentarzami.....he he Mam nadzieję, że też się cieszycie tak jak ja, normalnie wczoraj to był dzień

trudno opisać co przyżyłam, ale cóż...
Zaczynam dziś od nowa.... tak jakby... przygodę na Naszym forum

WITAM WAS DZIEWCZYNKI!!!!!

Tylko,że znów jestem Obserwator... a to mój pierwszy post... tak jakby

mysia · Wysłany: 9:27:46 03-03-11 Temat postu:

cześć dziewczyny. Co do WLW Polonia - na twitter pojawił się WLW _Polonia ale nie wiem czy to jest oficjalny potwierdzony przez WLW, wiem że planują jeszcze facebooka uruchomić. Więc postaram się wszystkiego dowiedzieć a może i wy coś będziecie wiadziały o WLW_Polonia to dajcie znać. Uzyskanie zgody na utworzenie oddziału trwa do 90 dni już w listopadzie z niemi pisałam więc mogę to zrobić jeszcze raz, ale jest mały problem bo niestety nie jestem czasowa aby wyszukiwać tych wszystkich informacja. Jeżeli pomożecie i razem będziemy tworzyć taką stronkę to biorę się do roboty. Informatyka też mam fajnego i już kiedyś z nim rozmawiałam chętnie się podejmie czegoś takiego. Drugi problem utworzenie strony z wykupieniem domeny kosztuje ok 200 zł i roczne abonament ok 100 ale to najmniejszy problem. Więc czekam na was CZY POMOŻECIE

madiz86polonia · Wysłany: 9:37:37 03-03-11 Temat postu:

Oj tak mysia a co tam najwyżej zbankrutuje, wywalą mnie z chaty, narzeczony mnie rzuci,nie będę się myła, spała, jadła ale stronka WLW Polonia będzie

Po obejrzeniu dzisiejszego odcinka TDA ześwirowałam totalnie - uwielbiam jak William gra takie sceny i cały dzień będę miała w pamięci jak patrzy na mega foto Marii z brzusiem - zakochałam się w tej scenie.......................
Dzisiaj nie wiem, o której zjawię się w domciu może akurat na TDA na żywo ale jedno jest pewne, że nigdy nie zabraknie mi siły aby poklikać choć z 10 minutek a z tych 10 zrobi się godzina

Miłego dzionka LASKI - nie świrujcie za mocno

peelagiaaxd · Wysłany: 11:52:22 03-03-11 Temat postu:

William Levy y Elizabeth Gutiérrez por primera vez en familia

El protagonista de Triunfo del amor y su pareja nos abrieron las puertas de su hogar, posando por primera vez en familia y dando la primera entrevista juntos; además, nos presentan a la pequeña Kailey

Justo cuando William Levy atraviesa por un buen momento en su carrera profesional con la telenovela Triunfo del amor, el actor de 30 años y su pareja, Elizabeth Gutiérrez, abrieron las puertas de su casa a PEOPLE EN ESPAÑOL, revista que en su edición de abril te presenta 13 páginas de fotografías exclusivas de la pareja con sus pequeños, Christopher y Kailey. Esta es la primera vez que posan en familia, que ambos actores hablan sobre su relación y que nos muestran a su bebita.

“La experiencia de ser papá, un hombre de familia, es una responsabilidad grande y a la misma vez hermosa”, afirma Levy, mientras que Gutiérrez agrega que la prioridad de ambos son sus hijos. “Siempre tratamos de tener tiempo de calidad en familia. Es importante para los niños”, dice Gutiérrez en una entrevista en las afueras de Ciudad de México. “[Es importante] tener a los niños con su papá, dedicarles tiempo. La verdad, siento que estoy dedicándole 100 por ciento a ellos y eso me encanta. Es otra faceta mía”.

Pero Levy no solo habló de las cosas bellas que llenan su vida sino que también se refirió al caso civil de presunta agresión sexual contra una menor de edad que enfrenta en Los Ángeles y afirmó que siempre ha sido centro de todo tipo de ataques pero eso lo ha hecho ser más fuerte.

“Te acusan de violador, te acusan de mujeriego, de muchas cosas, pero uno tiene que seguir adelante. La prueba es que estamos aquí, con nuestra familia y estamos trabajando. No nos han podido tumbar la carrera, la familia, nada y creo que esa es la mejor cachetada que les puedas dar a las personas que tratan de hacer ese mal”, comenta el cubano. “Me duele porque [conozco] a William. Me duele el triple porque es el padre de mis hijos, mi pareja, porque lo amo, porque me duele que inventen tantas cosas. No es justo”, agrega Gutiérrez.

La pareja también fue consultada sobre los rumores de separación y presuntos problemas en su relación que han sonado en varias ocasiones y, aunque los desmintieron, reconocen que como todos los seres humanos pasan por altas y bajas.

“Somos seres humanos que pasamos por altibajos y somos transparentes”, afirma la actriz. “Por eso, a lo mejor empieza a hablar [la prensa de nosotros]. Somos una pareja normal que a veces está bien, a veces no”.

Y sobre su camino al altar, los papás de Christopher y Kailey negaron que se hayan casado y explicaron que si tienen el mismo apellido es porque, además del amor que se profesan, esa es otra coincidencia en sus vidas.

“Nunca nos hemos casado, todavía no nos hemos casado, estamos comprometidos. Lo vamos a hacer cuando Dios quiera y cuando [tengamos] el tiempo libre para poder casarnos e irnos de luna de miel, porque ahora no hay tiempo para hacer nada. Tenemos el mismo apellido por parte de familia”, aclara Levy

agatab · Wysłany: 12:00:59 03-03-11 Temat postu:

dziewczynki tradycyjnie prosba o tlumaczenie.

peelagiaaxd · Wysłany: 12:37:10 03-03-11 Temat postu:

Protagonista Triunfo Del amor i jego partnerka otworzyli drzwi swojego domu.
Staje poraz pierwszy z rodziną, dając pierwszy wywiad razem a także przedstawiając nam Kailey.
Podobnie jak William Levy przeżywa dobry moment w swojej karierze w telenoweli Triunfo del amor aktor 30 lat i jego partnerka Elizabeth Gutierrez, otworzyli drzwi swojego domu dla ludzi w People En Espanol, w kwietniowym numerze prezentuje Państwu 13 stron ekskluzywnych zdjęć z parą z dziećmi Christopherem i Kailey. Po raz pierwszy stają razem jako rodzina, porozmawiamy o ich zwiazku i pokażą nam swoje dziecko.

"Doświadczenie bycia tatą, ojcem rodziny, to wielka odpowiedzialność i jednocześnie jest to piękne" mówi Levy, a Gutierrez dodaje, że priorytetem zarówno są ich dzieci " [To ważne] mieć dzieci z ojcem, spędzać razem czas. Prawda, czuję, że jestem w 100 procentach dedykowana dla nich i kocham ich tak jak i druga strona mnie ".

Jednak Levy nie tylko mówił o pięknych rzeczy, które wypełniają jego życie, ale również, o przypadku rzekomej napaści na tle seksualnym wobec nieletniej, która miala miejsce w Los Angeles i powiedział, że zawsze był w centrum wszystkich ataków, ale że stał się silniejszy.

"Oskarżenie mężczyznę o gwałt , oskarżenie o uwodzenia, o wiele rzeczy ale trzeby isć na przód. Dowodem na to jest, że jesteśmy tu z rodziną i pracujemy. Nie bylismy w stanie powalić karierę, rodzinę, wszystko i myśle że to najlepsze co można dać ludziom to klaps"
komentuje Cubańczyk.
"Boli mnie ponieważ WIlliam wie. oli mnie trzy razy, bo jest ojcem moich dzieci, moim partnerem, bo go kochac, to tak bardzo boli wymyślanie. To nie fair "mówi Gutierrez. [to chyba zle przetlumaczylam z tym klapsem ;d ale tak to mniej wiecej chyba o to chodzi ]

Para była również spytana o separacji plotki i podejrzenia o problemy w ich związku, które zostały wysłuchane wielokrotnie i, choć zaprzeczają, uznają, że tak jak ludzie przechodzą przez wszystkie wzloty i upadki.
"Jesteśmy ludźmi, którzy przechodzą przez wzloty i upadki, jestesmy przejrzysci." mowi aktorka "Więc może czas zacząć mówić [prasa o nas] , że jesteśmy normalną parą, która jest czasem dobra, czasem nie. "

A w drodze do ołtarza, rodzice Christophera i Kailey zaprzeczają, że są małżeństwem i wyjaśnili, że jeśli mają takie same nazwiska, bo, oprócz miłości wyznają, że to kolejny przypadek, w ich życiu.

"nigdy nie bylem żonaty, nie mam jescze żony, ale jestesmy zobowiazani.Co zrobimy Kiedy Bóg pozwoli kiedy bedziemy mieli wolny czas na slub i miesiac miodowy, bo teraz nie ma czasu na nic. Mamy to samo nazwisko przez rodzinę" mówi Levy

[cos w tym stylu chyba im chodzi]

jak cos zle to sorki :*

agatab · Wysłany: 12:44:27 03-03-11 Temat postu:

peelagiaaxd ogromne dzieki za tlumaczenie

cookie86 · Wysłany: 13:05:37 03-03-11 Temat postu:

Nie są małżeństwem;Pobiorą się jak Bóg zechce (dobre wytłumaczenie...

to Ty Willy musisz tego chcieć!i jakbyś chciał to już byś był chajtnięty!)
i kiedy będą mieli czas na to i na miesiąc miodowy..... - coś mi się wydaje,że Willy będzie robił wszystko,żeby tego wolnego czasu nie mieć

peelagiaaxd · Wysłany: 13:24:59 03-03-11 Temat postu:

no wlasnie to takie tłumaczenie potłuczenie z jego strony bo jak jeszcze Boga do tego wtrąca hheeh

sam powinien zdecydowac ;D
cyz tego chce czy nie ;d
po prostu moze mu sie nie widzi takie malzenstwo taka obraczka moze mu sie nie wygodnie chodzi w niej albo go ten papierek drazni z zawartym malzenstem ehheeh ;D

mysia · Wysłany: 13:32:27 03-03-11 Temat postu:

Nasz Williś boi się że jak założy obrączkę na palec to skończy się wolność, a tak ma jeszcze "furtę" otwartą w razie potrzeby.

peelagiaaxd · Wysłany: 13:38:56 03-03-11 Temat postu:

haha xD
ale ja tam wierze jak narazie Willowi ze jest wierny swojej Elizabeth

ze jej nie zdradza no bo jakby ja zdradzal to by sie rozstali tak przypuszczam:)

ewelastg · Wysłany: 13:47:58 03-03-11 Temat postu:

Aneta · Wysłany: 13:51:49 03-03-11 Temat postu:

C D William Levy z rodziną

mysia · Wysłany: 13:52:33 03-03-11 Temat postu:

zakochana kobieta dla dobra swoich dzieci zniesie wszystko i będzie zawsze robiła dobrą minę do złej gry ( nic nie widzę, nic nie słyszę, nic nie mówię!!)

Nie mogę przestać patrzeć na ich wspólne zdjęcie - jak oni cudnie wyglądają, więcej muszą pokazywać się razem to i wszystkie plotki i spekulacje znikną.

cookie86 · Wysłany: 14:16:20 03-03-11 Temat postu:

Ojejjjjjj kobitki kochane!!!

dziękuję za zdjęcia artykuł Buziole wielgachne dla WAS! zaraz się biorę za czytanie

peelagiaaxd
"ale ja tam wierze jak narazie Willowi ze jest wierny swojej Elizabeth
ze jej nie zdradza no bo jakby ja zdradzal to by sie rozstali tak przypuszczam:)"

- pewnie jej nie zdradza,bo nie ma jak nawet - Elka jest przeciez w Meksyku to go tam dobrze pilnuje

poza tym Willy teraz nie będzie robił głupot; ma dość tych plotek także nie będzie dawał 'pożywki' prasie

Elce można pozazdrościć figury;urodziła 2 dzieci i tak wygląda (wiadomo zależy jakie geny,przemiana materii i bla bla bla,no ale zazdrościć jest czego);jest wysoka,szczupła,ma smukłą talię,wcięcie,długie nogi (co prawda trochę krzywe,ale długie i szczupłe,a jak założy szpile to już w ogóle)

Dobra czytam artykuł