Telenowele

DULCE153 · Wysłany: 19:40:04 28-10-12 Temat postu:

Od tej pory mała Agustina (córka podobna do Cam) cierpi z powodu braku mamy... tym bardziej , że rozgoryczona Renata nastawia wszystkie dzieci przeciwko małej Agustinie... a te z kolei naśmiewają się z małej, że mama ja opuściła bo nigdy jej nie kochała... zapłakana mała biegnie do taty i opowiada mu o wszystkim... Daniel opowiada córce o wypadku mamy i zaprzecza wszystkim oszczerstwom i zapewnia córkę o wielkiej miłości mamy w stosunku do niej.... Następnie odwiedza Renatę aby się z nią rozmówić... na miejscu spotyka Dionka, który okazuję się mieć mały romans z Renatą , a jednocześnie staje się jej wspólnikiem w rozdzieleniu na zawsze Camilii i Daniela

mina107 · Wysłany: 19:46:01 28-10-12 Temat postu:

Alex (wet) jest wściekły na "żonę" bo przez tyle lat małżeństwa nie spali ani razu w jednym łóżku. Natomiast Camila po 4 latach zaczyna przypominać sobie wszystko...

DULCE153 · Wysłany: 19:50:08 28-10-12 Temat postu:

Przypomina sobie o wielkiej miłości swojego życia - Danielu i o dzieciach... oraz o ranczu , które jest własnością Anibala... postanawia jak najszybciej znaleźć sposób aby wrócić do Meksyku... zastanawia się czy wyznać Alexowi, że przypomniała sobie wszystko czy uciec nie mówiąc mu o niczym... oczywiście nie wzbudzać żadnych wątpliwości u weterynarza i zachowywać się tak jak do tej pory - w czasie amnezji

555alice555 · Wysłany: 19:51:00 28-10-12 Temat postu:

Ale Alex aby temu zapobiec, podaje jej silne lekarstwa, przez co Camila właściwie całe dnie przesypia...

DULCE153 · Wysłany: 19:56:45 28-10-12 Temat postu:

Przez lekarstwa Camila jest coraz bardziej rozkojarzona gdyż Alex zwiększa jej dawki lekarstw...

La Paisana · Wysłany: 20:05:46 28-10-12 Temat postu:

Wątek głównej pary mamy rozwinięty a reszta??? Co się stało z Natalią i Rodkiem, Luzmą i Pablem, Tere i Dante?????? Chyba nie zginęli z rąk Anibala????
Pozwolicie dziewczyny że Wami trochę "pokieruje" ????????????

DULCE153 · Wysłany: 20:12:30 28-10-12 Temat postu:

Dobrze zaczynamy obrady o innych bohaterach ... do głównej pary wrócimy później...
Więc tak Luzma i Pablo pogodzeni... Po nocy w Chiapas Luzma zaszła w ciąże... Tym razem jest szczęśliwa i nie może doczekać się narodzin dziecka...
Natalia dała szansę Rodolfo, który zaopiekował się nią i dzieckiem... Mieszkali oni na przemian w Chiapas a następne pół roku w Aculco ...
Tere i Dante zdali sobie sprawę z tego , że postąpili słusznie dając sobie szansę i wychowują małego Ezequiela, z którym maja problemy wychowawcze i próbują wybić mu z głowy złe nawyki...

555alice555 · Wysłany: 20:47:33 28-10-12 Temat postu:

La Paisana · Wysłany: 21:07:16 28-10-12 Temat postu:

Skoro Cam w parę minut była w ciąży (nawiązując do pierwszej części telki:)) to my w parę godzin przeskoczymy lata

Skoro nie macie nic przeciwko mojego "kierowania" to myślę że na dziś starczy

Jutro możemy rozbudować wątek np Luzmy i Pabla .
Ja wrócę do tematu AB bo mogę/muszę się wypowiedzieć na temat muzy w AB(ale to jutro)

I o postaciach też możemy gadać - więc możemy zrobić miniściągę dla innych jeśli mi pomożecie oczywiście

DULCE153 · Wysłany: 22:00:31 28-10-12 Temat postu:

Jasne pomożemy...

Jutro w takim razie część dalsza

555alice555 · Wysłany: 22:29:23 28-10-12 Temat postu:

przykro mi ale ja tam waracam, nie ma możliwości pisania tylko na jeden temat, nawet siedząc przy kawie zawsze odbiega się od tematu, a denerwują mnie takie mądralińskie, wszystko wiedzące, ideały... taka polska klasyka, zniszczyć coś co komuś innemu sprawia radość, po prostu... dlatego będę tu, i u Montka, pozdrawiam Was i dzięki za super chwile!

DULCE153 · Wysłany: 22:40:12 28-10-12 Temat postu:

555alice555 · Wysłany: 22:45:28 28-10-12 Temat postu:

też nie wiadomo czy znowu jakaś mądralńska się nie wtrąci.... teraz też nie piszemy na temat... ale powiem Wam, że tak się z Wami czuję , jak ze znajomymi, z kimś kogo fizycznie znam, może dlatego czasem powiem coś nie na temat, ale piszę o tym co we mnie siedzi z osobami które są mi w pewien sposób bliskie... a tam poczułam sie tak jakby ktoś brutalnie zniszczył naszą przyjaźń i uświadomił mi że AB na prawdę się skończyło... tak to jest z mojej strony...

DULCE153 · Wysłany: 22:51:25 28-10-12 Temat postu:

Masz rację... chociaż jestem z Wami od 2 miesięcy też czuję, że możemy, przepraszam mogłyśmy popisać o wszystkim... faktycznie czasem zbaczałyśmy z tematu... ale nawet jak pisałyśmy o aktorach, to przecież jest to jakaś część telenoweli... bez aktorów nie ma telki ani postaci prze nich zagranych... hm ale cóż wyszło jak wyszło... natomiast tutaj myślę, że możemy pisać o wszystkim... w końcu to nasz temat... jak komuś się nie podoba to niech tu nie wchodzi i nie czyta

555alice555 · Wysłany: 22:54:40 28-10-12 Temat postu:

ale połączyło nas jedno AB a i tak zawsze krążyłyśmy wokól tego tematu, ale cóż to sprawa dyskusyjna... tak czy siak tu sobie popiszemy o naszym AB, które dla mnie się nie skończyło....