Telenowele

BlueSky · Wysłany: 18:29:30 25-08-15 Temat postu: La boda inusual - Capitulo 4 (19.09.15)

[link widoczny dla zalogowanych]

Z sióstr bliźniczek Sotoymaor to Rosalie była tą szaloną i nieprzewidywalną.
Jednak los lubi zaskakiwać...
Pan młody i zaproszeni goście czekają na ślub, ale narzeczona nie zjawia się w kościele.
By uniknąć rodzinnego skandalu, Rosalie zgadza się udawać swoją siostrę bliźniaczkę i wyjść za mąż. Andres, nie mając innego wyjścia, godzi się na takie rozwiązanie.
Z czasem gra zaczynam im się wymykać spod kontroli…

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

PROLOG

Nie. Nie może posunąć się tak daleko. Owszem, często wprowadzały wszystkich w błąd, podając się jedna za drugą. Zazwyczaj to Sofia udawała Rosalie, chcąc jej oszczędzić przykrości ze strony ojca. I dlatego teraz to ona musiała pomóc siostrze. Była jej to winna. Sofia wyciągała ją z tarapatów częściej niż potrafiłaby zliczyć.
Ale żeby zamiast niej poślubić Andresa…
***

Andres wziął głęboki oddech i ponownie otworzył białą kopertę, wyjmując ze środka jasnoróżową, aksamitną sakiewkę. Z szacunkiem przesunął opuszkami palców po aksamicie, po czym wysunął z przegródki posrebrzane zaproszenie. Na metalową sztabkę padły promienie słoneczne, napełniając niewielkie pomieszczenie jasnym blaskiem.
Wiedział już, że podjął właściwą i jedyną w tej sytuacji decyzję.
***

Dzień był wprost wymarzony na ślub.
Słońce świeciło jasno i wiał lekki wietrzyk, a wzdłuż żwirowej ścieżki, prowadzącej do niewielkiego kościółka, kwitły barwne kwiaty.
Wymarzony dzień i sceneria dla eleganckiego ślubu na jednej z najpiękniejszych wysp Meksyku.
Z wnętrza kościółka dobiegały stłumione głosy i dźwięki muzyki.
Narzeczeni stali przed ołtarzem.
Chór przestał śpiewać, echo pięknych głosów cichło w powietrzu.
- Ogłaszam was mężem i żoną…

Sunshine · Wysłany: 18:47:20 25-08-15 Temat postu:

Piszesz zagadkami, ale cóż, żeby się dowiedzieć czegoś więcej, trzeba poczekać na kolejny odcinek

BlueSky · Wysłany: 18:50:50 25-08-15 Temat postu:

Bardzo Ci dziękuję za plakat i sygnaturki, bo gdyby nie Ty to bym nie wstawiła tego opowiadania.

A co byś chciała wiedzieć?

Miał być ślub i był - a teraz się dopiero zacznie

Sunshine · Wysłany: 18:52:14 25-08-15 Temat postu:

Np: dlaczego Sofia zwiała ze ślubu? Dlaczego Andres mimo wszystko zdecydował się na ślub z Rosalie, oprócz "skandalu"?

Spoko, spoko

BlueSky · Wysłany: 18:53:51 25-08-15 Temat postu:

Obiecuję, że wraz z rozwojem akcji poznasz odpowiedzi na swoje pytania - ale teraz nic nie powiem

Sunshine · Wysłany: 18:54:23 25-08-15 Temat postu:

Ej? No wiesz!

BlueSky · Wysłany: 18:57:31 25-08-15 Temat postu:

Wiem, jestem zła

Sunshine · Wysłany: 18:58:24 25-08-15 Temat postu:

Podła !

BlueSky · Wysłany: 19:00:52 25-08-15 Temat postu:

Oj, tam - czemu od razu takie brzydkie słowo

Zraniłaś moje małe uczucia

Sunshine · Wysłany: 19:24:27 25-08-15 Temat postu:

Taaaaaa

BlueSky · Wysłany: 22:06:16 25-08-15 Temat postu:

Pierwszy odcinek chyba pojawi się szybciej niż sądziłam

Sunshine · Wysłany: 22:09:18 25-08-15 Temat postu:

Dawaj go

BlueSky · Wysłany: 22:13:13 25-08-15 Temat postu:

Myślę, że jutro (góra w czwartek) się pojawi. A planowałam dodać coś w weekend. Ale dwaj panowie i dwie panie tupią na mnie nóżką i domagają się uwagi

Anna. · Wysłany: 9:03:11 27-08-15 Temat postu:

Zaciekawiłaś mnie tym prologiem i na pewno będę Twoją stałą czytelniczką xD

BlueSky · Wysłany: 18:32:29 28-08-15 Temat postu:

Anna.... Zobaczymy, co powiesz po pierwszym odcinku

A tak na poważnie to bardzo mi miło.