Telenowele

Julita · Wysłany: 19:28:06 29-12-16 Temat postu:

Oj były były

Bardzo lubię te ich rozmowy, ale na razie miedzy nimi nie ma nic więcej

Nie sądziłam, że Ro będzie wierna Emilio... tak samo myślałam, że Emi i Tonio są tak dobrymi kumplami, że mogliby się nawet Rosario "podzieli"

syla6667 · Wysłany: 20:46:35 30-12-16 Temat postu:

Powiedzmy, ze Rosario musi sobie troszkę uświadomić to, że Tonio jest dla niej ważny. Ja też myślałam, że jak Rosario pozna lepiej Tonio to odpuści sobie Emilio, ale tak nie jest...
Wgl w obecnych odc relacja tej trójki jest bardzo dziwna. Zastanawiam się czy wgl do końca tej produkcji Rosario całkowicie zdecyduje się na jednego z nich, czy będziemy mieć trio, choć przypominając sobie pierwszy odc to coś chyba się wydarzy między Rosario i Emilio, że on nie będzie chciał pośpieszyć do szpitala...

Finał już 27 stycznia

smutno mi, choć i tak wiedziałam, że produkcja będzie krótka.

Julita · Wysłany: 17:33:50 06-01-17 Temat postu:

Nie mogę znaleźć 41 odcinka

za to 42 jest.
Sylwia widziałaś może ten 41?

syla6667 · Wysłany: 21:39:03 09-01-17 Temat postu:

Dopiero teraz zobaczyłam, że napisałaś... pewnie już obejrzałaś ten 41 odc

A ja przez prawie dwutygodniową przerwę narobiłam sobie zaległości z RT, więc dopiero teraz jestem w trakcie 41 odc

Julita · Wysłany: 20:30:44 10-01-17 Temat postu:

Już jestem na 44 odcinku

Ostatnio drażni mnie Sam...

Od początku tego drugiego etapu mnie drażniło to jej dziwne pojęcie przyjaźni do Antonia. Chodzi mi o to, że ona uważała że skoro ona jest w nim zakochana od czasów studiów to ich będzie łączyć coś więcej. Narzucała mu się będąc mężatką. Poza tym chyba czuła, że ona go nie pociąga w tym sensie co on ją. Pamiętam ta jej rozmowę z siostrą Tonia, wtedy na hacjendzie kiedy się przespali... Już wtedy mnie irytował ten jej stosunek do niego, bo tylko myślała o tym że ona go kocha od dawna więc co? on ją też???
Ale teraz? Znowu ... dla dobra Tonia będzie współpracować z policją... czy ona nie rozumie, że Tonio pomaga Rosario? Czyli jak ona może dla jego dobra się w to wtrącać. Przecież ona go tylko pogrąży.

Katina · Wysłany: 1:03:48 20-01-17 Temat postu:

Ja juz po 51 i niesamowicie jest mi przykro, że niedługo trzeba będzie się rozstać z tą produkcją

.
Fierro już kompletnie zwariował strzelając do Rosario. Na co w ogóle mu to było?!?. Teraz na własne życzenie jest u wszystkich skreślony. Na szczęście Rosario przeżyła i spodziewa się dziecko, chociaż nie wiadomo czy ojcem jest Tonio, a może Emilio?...
Bardzo podoba mi się też wątek z romansikiem Brandona i lekarki. Liczę na więcej niż epizod, ponieważ brat Rosario wreszcie się doczekał kobitki i to całkiem spoczko

.

syla6667 · Wysłany: 18:43:41 22-01-17 Temat postu:

Też mi jest przykro, że już się kończy RT

ale z tego co widziałam to zapowiadają drugą serię... z jednej strony się cieszę, ale z drugiej trochę się obawiam, że w drugiej mogą coś zepsuć. Ogólnie zaspolierowałam sobie kiedyś jak skończyły się poprzednie wersje RT (serial i film) i teraz chyba odejdą od oryginału.

Julita · Wysłany: 18:51:16 22-01-17 Temat postu:

A ja myślałam, że fabuła była zamknięta

stąd zdziwiła mnie informacja o drugiej temporadzie.

Chyba jednak wolałabym aby pozostali na 1. Boję się, że zrobią z niej coś co w TM stało się z ESDLC.

syla6667 · Wysłany: 18:54:18 22-01-17 Temat postu:

No nie chciałabym, aby zrobili z niej coś takiego jak dajesz przykład z Telemundo, więc choć bardzo lubię tą produkcję to właśnie wolę ją aby zamknęli na tym jednym.
Informacja o drugim sezonie wyszła kilka dni temu, oczywiście robią to ze względu na dobre wyniki RT, ale mam nadzieję, że jednak to jakoś obalą...

syla6667 · Wysłany: 23:12:19 27-01-17 Temat postu:

Uwielbiam tą produkcję, a te ostatnie odcinki bardzo ciekawe

Byłam w mega szoku tego co była zdolna zrobić Rosario

Leon kazał jej zabić swojego brata, a ona była w stanie sama siebie najpierw zabić... Leon mierzył z pistoletu, a ona sama pociągnęła za spust

Na szczęście dzięki Querubinowi Leon otworzył oczy i już wie jakim bratem jest Tobias. Wgl Querubin zawsze wzbudzał we mnie sympatię, chociaż nie wypowiadał się na pewne tematy to swoje wiedział i jego wzrok zawsze mówił wszystko

Brzydką mamę miał Leon i Tobias

Szkoda mi Fierro (dopiero niedawno skapnęłam się, że miał na imię Ferney

), że go zabili

mimo to, że był w stanie zabić Rosario, prawie to zrobił, bo dwa strzały jej oddał, a ona w ciężkim stanie była dosyć długo

Antonio tak się cieszył na dziecko... smutna scena była gdy Rosario dowiedziała się, ze straciła maluszka

Biedny Tonio

nie chciał uciec samolotem z więzienia to go porwali

I ja się cieszyłam z tego, że Brandon znalazł sobie taką fajną babeczkę. Chciałam widzieć ich szczęśliwych

Brandon był taką pozytywną osobą i mi go zabili

Julita · Wysłany: 1:40:58 28-01-17 Temat postu:

Tak w ogóle to myślałam, że Brandon i Fierro będą mieć scenę po tym jak ten się dowiedział, kto strzelał do Rosario, ale jednak nie.

Mi też szkoda Brandona

Katina · Wysłany: 20:39:51 28-01-17 Temat postu:

Ooo nie, tylko nie Brandon

. Szkoda, że jego postać nie skończyła szczęśliwie, ponieważ naprawdę na to zasłużył.

Serio z tą 2 serią? Z reszta okaże się już niebawem i został tylko finałowy odcinek.
Sylwia czy mu się zdaje, czy hacjenda na której przebywali Rosario i Antonio to "El Milagro"z Mi Pecado?.

syla6667 · Wysłany: 20:49:28 28-01-17 Temat postu:

Wydaje mi się, że będzie ta druga seria, bo nawet Barbara coś pisała o tym na tt

Jakoś sama na to nie wpadłam, że to ta sama hacjenda, chyba będę musiała jeszcze raz zerknąć na tą posiadłość w której była Rosario z Antonio

Niestety tylko jeden odcinek został

oczywiście nie mogę się doczekać aby go zobaczyć i to jak zakończą

Ogólnie myślałam, że Rosario kiedyś zakocha się tak szalenie w Antonio i choć gdy on jej wyznawał miłość, ona też odpowiadała mu, że go kocha to jednak ciągle jest Emilio i wygląda na to, że mimo wszystko to do niego jej uczucie jest znacznie większe...

EDIT
Kinga masz rację! To ta sama hacjenda - tak samo wygląda, najlepiej to widać w scenie jak Rosario dowiedziała się o śmierci Brandona jak wyszła na patio.

Katina · Wysłany: 18:46:49 30-01-17 Temat postu:

Trochę poczytałam i faktycznie wychodzi na to, że powstanie 2 seria. Tez zaspoilerowalam sobie koniec, wiec ciekawe jak to będzie. Dla mnie Rosario Tijeras jest HITEM i cieszę się z tej 2 temporady. Aczkolwiek nie wyobrażam sobie jej bez Brandona x(.

Zdecydowanie faworytem Rosario jest Emilio. Miłość jest trochę ślepa bo przecież Antonio zawsze pokazywał tą swoją brzgraniczna miłość i oddanie.

Coś mi się właśnie zdawało, że znajoma hacjenda.

syla6667 · Wysłany: 0:47:09 31-01-17 Temat postu:

Dla mnie również jest hitem, bo ma naprawdę ciekawą historię, świetnych aktorów i specyficzną muzykę, którą żałuję, że nie można znaleźć nigdzie w całości.
A wyczytałaś może na kiedy planują tą drugą serię?

Jutro pierwsze co zrobię to obejrzę ten ostatni odcinek Rosario

Będę tęsknić za tą produkcją, ale w jej miejsce i tak wchodzi mi La fiscal de hierro i mam nadzieję, że będzie równie dobrą produkcją