Telenowele

Shelle · Wysłany: 22:25:09 18-11-15 Temat postu:

No niestety absurdów jest całkiem sporo, ale ja mimo wszystko chłonę te ochłapy w postaci Eloya i Teresy. Wprawdzie ich wątek nie jest taki błyskotliwy jak na początku, ale tak czy inaczej dobrze mi się ich ogląda, a ich wątek nie jest jakiś bardzo absurdalny.

Sunshine · Wysłany: 22:48:39 18-11-15 Temat postu:

Nawet mi nie mówcie

nie ogarniam tego, bo David może i ma błysk szaleństwa w oczach, ale zachowuje się w otoczeniu Mii jak przed tą katastrofą zwaną ślubem (obejrzałam dzisiaj 74 odcinek o'yeah).
Azteca ma poważne problemy w telkach klasycznych, bo przekombinowują z materiałem

Wolę gdy robią coś innego, jak Camino de Guanajuato, gdzie do klasyka jest jak do nieba.

PS A i zapomniałam, że z wyborem protów też mają problem, protki perfekt, a proci bleeeh.

Młoda · Wysłany: 19:41:03 20-11-15 Temat postu:

No i Teresa urodziła wcześniaczka

TA ma się kończyć jakoś w połowie stycznia, sama Melissa o tym mówiła na twitterze więc jeszcze trochę męki nas czeka

Młoda · Wysłany: 15:22:14 21-11-15 Temat postu:

Kolejny raz Mia i David będą brać ślub...
Jestem ciekawa, czy tym razem dojdzie on do skutku...

Shelle · Wysłany: 16:17:05 21-11-15 Temat postu:

Nie no Mia mnie załamała kolejny raz godząc się na ślub z Davidem. Ile razy będziemy to przerabiać?

Obstawiam, że tym razem ślub przerwie Alberto, który zwieje z psychiatryka i wleci do kościoła w szpitalnych łachach

syla6667 · Wysłany: 22:56:13 27-11-15 Temat postu:

i jak doszło do drugiego ślubu Mii z Davidem? Bo właśnie widziałam, że Młoda wrzuciłaś zdjęcie z ich drugiego ślubu do tematu Melissy

Sunshine · Wysłany: 23:57:49 27-11-15 Temat postu:

Odpowiem: w 84 odcinku wychodzi na jaw, że Mia jest główną spadkobierczynią majątku Lombardo i podczas kłótni z Altagracią mówi do Davida, że jest jego żoną, a nie więźniem i może rozwiązać to sama. David zwariował i cały czas jest z nią, albo ją śledzi przez jakichś ludzi, więc miała prawo

(o detektywach nie wie)

Shelle · Wysłany: 0:14:18 28-11-15 Temat postu:

Ta telka jest w tej chwili nie na moje nerwy i zerkam już tylko na sceny Teresy i Eloya, których o dziwo nadal lubię

Podoba mi się, że ich wątek jest taki normalny w porównaniu z tym cyrkiem u pozostałych bohaterów.

Sunshine · Wysłany: 0:19:48 28-11-15 Temat postu:

Akurat z tym testamentem od początku były cyrki, bo w końcu przez niego zginęła matka Mii, wiec to musiało mieć jakiś związek. Matias świetnie gra szaleńca, Mia Melissy jest twarda, ale scenariusz to cyrk na kółkach. Oglądam co dwudziesty odcinek, żeby zobaczyć czy wciąż jest tak źle, ale nic się nie zmienia w tej materii

Młoda · Wysłany: 0:29:31 28-11-15 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 18:48:26 28-11-15 Temat postu:

Nie no myślałam, że już gorzej nic nie może, ale jak dzisiaj zobaczyłam akcję pt. "Zobaczył protkę z innym, poszedł pić z villaną, która go uśpiła i wmawia mu, że się przespali" to stwierdziłam, że telki już się chyba naprawdę wypaliły

Za to Teresa była urocza jak się przygotowywała do rozmowy o pracę

Z tego jeszcze będzie jakaś afera...

Aurora · Wysłany: 1:08:00 01-12-15 Temat postu:

Młoda · Wysłany: 19:09:08 01-12-15 Temat postu:

Młoda · Wysłany: 21:44:16 03-12-15 Temat postu:

Teresa i jej praca w sex telefonie

Te jej miny i gesty są takie zabawne

Shelle · Wysłany: 22:29:52 03-12-15 Temat postu:

Jeszcze nie miałam okazji obejrzeć najnowszego odcinka, ale założę się, że Teresa + sex telefon to genialne połączenie