Telenowele

marrtyska · Wysłany: 16:29:38 28-12-09 Temat postu:

-jak Ula mówi z gabinecie Markowi, że go kocha
-cały gabinet Uli w karteczkach samoprzylepnych-wyglądało to wspaniale!

lucysia21 · Wysłany: 22:00:28 28-12-09 Temat postu:

Uwielbiam jeszcze i te scenki

- "Ty grab, ja brzoza"
- sesja zdjęciowa Ulki i Marka i to ich "blisko siebie"

- rozmowa Marka z mamą,kiedy zapewnia, że zalezy mu na Ulce (odc. 183) i to jego "nigdy na nikim mi tak bardzo nie zależało i zrobię wszystko aby to uratować" i jeszcze jego prośba, "nikt mi nie wierzy, przynajmniej ty mi zaufaj"
- momenty, kiedy Marek poprawia Brzydulę, na Ulę, np. często w rozmowie z Sebkiem

,
- Marek ogladajacy zdjecia Uli w rękawicach bokserskich, a potem skasowanie tego folderu ijego smutna minka

(odc. 185)
- (odc. 215) Ulka spiąca na kanapie, Marek przykrywajacy ją swoja marynarką i jego wspomnienia...
- wyznanie Marka "To Ula, kocham ją" do Klaudii (odc. 186)
- Piotr, kiedy otwiera drzwi Markowi w domu Ulki

- "Wszystko robiła dla nas, dla firmy, dla mnie... bo mnie kochała" - Marek mówi to ojcu (odc. 193)
- "Spotkanie Ciebie było najlepszą rzeczą, która mnie spotkałą. Szkoda, ze byłem na tyle głupi..." - słowa Marka do Ulki w odc. 194

Saugaro · Wysłany: 2:59:01 29-12-09 Temat postu:

Lucysia21 Uwielbiam Cię! Uwielbiam , kiedy tak opisujesz scenki posługując sie cytatem. Ja lubię jeszcze kiedy Ojciec Marka przed domem Cieplaków mówi do Marka "Bo byłeś głupi!" ( o tym ,ze syn skrzywdził Ulę) zabrzmiało to jak "Bo byłeś gUpi!" a nie "głupi"

Iris " Bo Cię Kocham!!!"

- uwielbiam!
Lubię jeszcze V" On ma wszystko(...) mieszkanie...."
S: Ja też mam!
V Ty to masz co najwyżej kredyt w bankach frankach!
On miał widoki....
S: Z tego mieszkania???

I "Przyrzeki" też lubię

Iris · Wysłany: 13:55:16 29-12-09 Temat postu:

Saguaro to było świetne

A i jeszcze jedna scenka z ViS, którą uwielbiam !
228 odcinek .
Viola przychodzi do firmy i zaczepia ją Seba
S: o Viola !
V; co ?
S: pogadamy ?
V; po co przecież ja klame.
S: tak nie powiedziałem .
V:czyli co znowu kłame ?

S: Violetta proszę Cię nie kłóćmy sie ...
V: nadepnełeś mi na piętę , a to boli
S: przepraszam , nie chciałem ( i ta mina xD )
co ja mam robić ?
umówimy sie jeszcze jakoś ?
V: ze mną ? ( z ironią )
S: (patrząc na recepcjoniste ) no przecież nie z nim .
tak czy nie ?
V: nie wiem .
być moze .
S: super
( całuje ją w policzek

Violka się odsuwa)
no to dam Ci znać kiedy i gdzie .
tylko tym razem tak bez napinania sie , co ?
V: jak sobie chcesz ( odchodzi z uśmiechem )

Monika. · Wysłany: 17:09:58 29-12-09 Temat postu:

Kilka moich ulubionych scen:
odc. 215 Gdy Marek i Ula rozmawiają o chrapaniu

, Gdy Ula zasypia i Marek ja przykrywa swoja marynarka i jego wspomnienia

Bardzo lubiłam też scenki z Anią i Maćkiem

odc.235 - Ula dzwoniąca do Marka

lucysia21 · Wysłany: 9:28:04 31-12-09 Temat postu:

Rozmowa Marka z Sebastaianem z odc. 209

M: To wygląda jakbym przyszedł popatrzeć sobie na nią.
S: No właśnie, a po co przyszedłeś?
M: No jak to po co? Popatrzeć na nią, nie

(ta scena jest the best, do tego Marek zdejmujacy marynarke, potem poluźniajacy sobie krawat

)

No i z 214, Violka z Markiem
V: Ula to mój najukochańszy prezes.
M: Mój też (i ten jego uśmiech

)

Natalia · Wysłany: 11:38:13 31-12-09 Temat postu:

"Tak naprawdę spotkanie Ciebie było najlepszą rzeczą jaka
mnie kiedykolwiek spotkała.i przykro mi, że byłem na tyle głupi,
aby tego nie docenić”.

Krzysztof do Marka

bo byłeś GUPI

Rozmowa Ulki i Marka o chrapaniu

U: No dobra, trochę chrapiesz, ale ja też, więc…
M: Nie, nie. Ty nie. U: Słuchaj, na tym etapie znajomości
ty NIE chrapiesz.

lucysia21 · Wysłany: 10:26:21 02-01-10 Temat postu:

Natalia super fotki

, wielkie dzięki

A pamiętacie scenkę z 216 odcinka??
Marek i Ulka
M: Przymierzasz dodatki?
U: Nie, nie... to taki rodzaj zaproszenia na żagle.
M: A... dorwali cie z miesiecznika "Żagiel i Ty"?
U: Nie, Piotr mnie zaprosił na Mazury na weewkend.
M: Fajnie (ta jego mina jest bezcenna!!!!)
Pojedziesz?
U: Pojadę, jasne czemu nie?

A potem rozmowa Marka i Seby... jeden o Violce a drugi o Ulce

!
S:Widziałeś go?
M: Nie musiałem, wystarczyło, ze widziałem ją...
S: No to wygląda na coś powaznego.
M: Niestety, tak to właśnie wyglada.
S: Zgarnął mi ją z przed nosa... ale idiota ze mnie! Zamiast powiedziec jej cos jak mężczyzna, nie wiem... chodź ja powiedziałem spadaj

... no to spadła... miękko... prosto w ramiona Artura. Stary, żebym ja go nie znał ale ja go niestety bardzo dobrze znam, bo on jest szybki jezeli chodzi o dziewczyny... a to jest przeciez moja dziewczyna. Stary, ze mną cos sie takiego dzieje w środku, ze jak ja sobie pomyślę, ze oni razem...
M:Już, już... wiem, wiem! Seba po prostu Ula chce wyjechać z Piotrem na żagle, na weekend.
S:To ty jej nie mozesz puścić!

M: Nie mogę jej puscić, tak? Ja...
S: Nie na żagle, nie na weekend, w żadnym wypadku!

M: To co mam ją przykuć?
S: Chociazby właśnie przykuć

Nie, nie... ja nie mam zamiaru patrzeć jak ten bawidamek wyrywa mi Violkę... i... ty tez sie rusz, dobrze ci radze, zanim będzie za późno. dobrze ci radze.
M: Ok, Seba, co mam jej powiedzieć?
S: Prawdę... prawda nas wyzwoli!!!

No i Marek poszedł za radą przyjaciela. Uwielbiam, kiedy mówi do Uli "Nie jedź", szkoda tylko, ze ta rozmowa potoczyła sie inaczej niz zamierzał

Corazon. · Wysłany: 16:55:41 02-01-10 Temat postu:

Finał

Natalia · Wysłany: 15:17:13 06-01-10 Temat postu:

Jedną z moich ulubionych scen była też "Winda do nieba"

Ezzy · Wysłany: 11:50:02 18-04-19 Temat postu:

Finał i gabinet Uli zaklejony karteczkami