Telenowele

Niebieski papier · Wysłany: 1:55:51 16-11-22 Temat postu: Chrześcijańskie filmy i seriale

Czy są takie które lubicie?
Mi np. bardzo podobała się seria biblijnych kreskówek Hanny barbery oraz polska ekranizacja powieści quo vadis z okolic 2001 roku. Lubię też hollywoodzki film o objawieniach maryjnych w lourdes chociaż sam w te wizje nie wierzę (zresztą mój Kościół tego ode mnie nie wymaga) gdyż myślę że święta Bernadeta miała halucynacje z niedożywienia za czym przemawia to, że rzekoma postać z widzeń miała kazać jej pić brudną wodę spod rozkopanej kępy trawy (trudno wierzyć by prawdziwa Matka Boża tak mało liczyła się z czyimś zdrowiem i zasadami higieny).
Chyba też wybiorę się na listopadowy film który obecnie jest emitowany w kinach czyli "Prorok" opowiadający o kardynale Wyszyńskim, o ile jeszcze będę miał czas i zdążę.
A Wy macie jakieś lubiane chrześcijańskie filmy?

akane saotome · Wysłany: 9:16:23 18-11-22 Temat postu:

Ja nawet lubię kino chrześcijańskie (nie tylko katolickie) choć są takie które wiem że są dobre a nie oglądałam.
7 niebo - dla mnie klasyk, emitowany w Polsce wielokrotnie, o wielodzietnej rodzinie pastora.
Ojciec Brown - Ekranizacja książek o tym samym tytule, katolicki ksiądz rozwiązujący zagadki. Podobne do ojca Mateusza, ale akcja rozgrywa się na początku XX wieku w Anglii.
Joan z Arkadii - Nie widziałam całości, osobiście średnio mi się podobał, ale ma wielu fanów. O dziewczynie do której zaczyna mówić Bóg pomagając jej w codziennych problemach i poradzeniem sobie z wypadkiem brata który został sparaliżowany.
Ojciec Mateusz - Oglądam co tydzień, ciepła rodzinna seria. Do tego fajne zagadki.
Marcelino chleb i Wino - Ja widziałam wersje z 2010 roku. Film o życiu dziecka przygarniętego przez grupę zakonników. Istnieje kreskówka, więc jak ją ktoś kojarzy z dzieciństwa to ten film powinien mu się spodobać.
Bóg nie umarł - w sumie cała seria. Mój ulubiony to 2 część, 4 jeszcze nie widziałam.
A gdyby tak - Film o mężczyźnie który budzi się w alternatywnej rzeczywistości gdzie odkrywa że ożenił się ze swoją ukochaną i został pastorem. Przyjemna, zabawna komedia romantyczna.
Dwóch papieży - Nie widziałam, ale jest na mojej liście na obejrzenia głównie ze względu na Hopkinsa w roli papieża Benedykta.
3 cud - film o księdzu prowadzącym dochodzenie dotyczącym obwołania niedawno zmarłej kobiety świętą.
Papieżyca Joanna z 2009 r. - Film o kobiecie papieżu na podstawie słynnej legendy.

natalia** · Wysłany: 10:41:14 18-11-22 Temat postu:

Ja oglądałam serial Joan z Arkadii bardzo przyjemna produkcja

Niebieski papier · Wysłany: 18:17:11 18-11-22 Temat postu:

Pierwsze słyszę o niektórych z tych tytułów wspomnianych w poście napisanym przez Ciebie, Akane saotome., chyba zacznę je oglądać, w dużej mierze z ciekawości. W szczególności zainteresowała mnie fabuła Joan z Arkadii (znana także Tobie, Forumowiczko Natalio) zresztą już sama nazwa jest bardzo oryginalna.

natalia** · Wysłany: 10:30:21 19-11-22 Temat postu:

Niebieski papier · Wysłany: 11:03:04 19-11-22 Temat postu:

A czy któraś z Was oglądała lub zamierza obejrzeć filmową Chatę czyli ekranizację powieści o tej samej nazwie albo animację Książę Egiptu?

akane saotome · Wysłany: 19:01:40 20-11-22 Temat postu:

Chaty nie kojarzę, ale Księcia Egiptu jak najbardziej i to piękny film

Niebieski papier · Wysłany: 19:19:12 20-11-22 Temat postu:

Tak, tak - wielowątkowy a zarazem bardzo epicki.
Ten moment gdy koszyk z małym Mojżeszem przepływał przez Nil, scena z poruszającymi się malowidłami przy hieroglifach albo przejście przez morze - to wszystko było pełne emocji.

akane saotome · Wysłany: 20:25:39 20-11-22 Temat postu:

Animacja też nic a nic się nie postarzała

Niebieski papier · Wysłany: 21:03:44 20-11-22 Temat postu:

A taki tam Matrix co prawda nie jest stricte chrześcijańskim filmem ale zawiera wiele odniesień do chrześcijaństwa i Biblii.
Jednak najnowszej części (zmartwychwstanie) nie oglądałem, nie wiem nawet czy już ją emitowali w kinach, ciekawe czy w tej części będą kontynuowane odniesienia do religijnej symboliki (sam tytuł to sugeruje). Zresztą w Matrixie były odniesienia nie tylko do chrześcijaństwa ale np. mitów greckich jak choćby poprzez imię Morfeusza