Telenowele

brodzia · Wysłany: 23:17:04 06-02-17 Temat postu:

"jak nowy dom? - okropny.
urodziłem się w nim. - cudowny..."

Julita · Wysłany: 23:19:32 06-02-17 Temat postu:

jak niewiele trzeba aby jednak polubiła nowe miejsce zamieszkania

martoslawa · Wysłany: 23:20:07 06-02-17 Temat postu:

O, odezwał się do niej Joe. Hahahaha.

I ten tekst, który zacytowała brodzia, hahahahaha.

Co biedna musi przeżywać!

Angelica · Wysłany: 23:20:22 06-02-17 Temat postu:

czeka mnie ogień piekielny

martoslawa · Wysłany: 23:21:08 06-02-17 Temat postu:

O, nagle wędkowanie polubiła?

hahahahha, siostra się wody boi, hahahaha.

Julita · Wysłany: 23:21:11 06-02-17 Temat postu:

"Kate boi się wody"

no co za kłamstwo

martoslawa · Wysłany: 23:22:04 06-02-17 Temat postu:

Hahahahahhaha, niedobrze tak zaczynać związek od tylu kłamstw.

brodzia · Wysłany: 23:22:38 06-02-17 Temat postu:

i tak podsumowują ją jako zakonnice

martoslawa · Wysłany: 23:23:23 06-02-17 Temat postu:

Ta w niebieskim mówi, ze ma Ogiera za męża. Brodzia, i tu jest Juan?

brodzia · Wysłany: 23:23:56 06-02-17 Temat postu:

Jeśli jest... to zaczyna być prześladowanie

Julita · Wysłany: 23:25:03 06-02-17 Temat postu:

Jednak i Charlotte czasem bierze przykład z matki ( szczypanie się po policzkach aby się zarumienić

)

Rachel i szybki wywiad środowiskowy

martoslawa · Wysłany: 23:29:30 06-02-17 Temat postu:

Hahahahahahhaa, ta dynia ta głowie, hahahahahaha.

Charlotte pije sobie herbatkę i wyobraża że go całuje, hahahahahahahhaa.

Julita · Wysłany: 23:29:58 06-02-17 Temat postu:

Gdyby Joe słyszał myśli Charlotte

"I jest wspaniałą matką" [Charlotte o Rachel] -

martoslawa · Wysłany: 23:30:56 06-02-17 Temat postu:

Cher ma świetną figurę! <3

brodzia · Wysłany: 23:31:41 06-02-17 Temat postu:

Wygląda bardziej jak z lat 60 niż 90!