Gdzieś spotkałam się ze stwierdzeniem dotyczącym Seri CSI - "Trzeba zobaczyć CSI:LV by mieć mieszanie uczucia, CSI:MIAMI by polubić i CSI:NY BY pokochać".
Ostatnio zmieniony przez Aniucha dnia 11:46:00 15-03-08, w całości zmieniany 1 raz
Oglądał ktoś wczoraj ten odcinek o tym porwanym chłopcu? Możecie mi napisać jak to się skończył ?
Okazało się, że porwany chłopiec tak na prawdę nie był synem tej kobiety tylko jakiejś innej rodziny. A prawdziwego syna zabiła i pogrzebała w ogrodzie.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3Następny
Strona 2 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach