Telenowele

[Luimelia]

Wolicie jak telenowela jest krótka (max 100 odcinków) czy długa (max 500 odcinków) ??

[Matilde]

Dla mnie najlepsze telenowele są krótkie do 120 odcinka :

[BlackFalcon]

Zależy, czy jest fajna, ale osobiście chyba wolę dłuższe, bo mam więcej czasu na zżycie się z bohaterami. Do tej pory nie mogę przeżyć, że niektóre z moich ulubionych były takie krótkie.

[Luimelia]

Ja wole długie, jak jest fajna to nie chce zeby sie skończyła Tak jak wlasnie teraz ogladam Una Familia Con Suerte i zostało mi do końca 24 odcinki TYLKO i juz mi smutno Maksymalnie telka powinna mieć jakieś 500-600 odcinków

[BlackFalcon]

[Luimelia]

Błąd poprawiony

[Marzenka20]

[Angelica]

wszystko zależy od telenoweli , niektóre są przedłużane na siłę
a to odbija się na jakości telenoweli

[Raquel Becker]

Zależy bo np w CCEA było 194 i czasami aż się nie chciało oglądać bo pani Nathalie tak przeciągała że dawała nawet w ostatnich odcinkach CCEA co się działo w poprzednim odcinku i jak Marichuy szła do ołtarza z ojcem to trwało to jakby nie mogło się skończyć po prostu nie miała ona już pomysłu na telkę a chciała przeciągać tylko. Za to w AB czy Rebelde mimo że jedna miała 160 a druga 440 odcinków nie widziałam przeciągnięć i nie chciałam by te telki się kończyły bo do końca trzymały poziom . MP miało mało odcinków tylko 110 odcinków ale też było bez zbędnych przeciągnięć

[Ustronianka]

Nazwa tematu jest trochę myląca Bo jak go przeczytałam, to myślałam, że chodzi o długość odcinków w sensie czasowym aczkolwiek sądzę, że ten temat też jest dość ciekawy Bo jeśli chodzi o długość jednego odcinka to z reguły są trzy warianty, sitcomy i komediówki z reguły mają po 20 min, telenowele i większość seriali to ok 40-50 min, ale są też dłuższe jak np. El Barco, którego odcinki trwały ok 90 min. Mi najbardziej odpowiada ta forma, w jakiej są teraz telki, tzn. ok 40 min, bo jak jest dłuższe to ciężej mi się ogląda, trzeba sobie wygospodarować więcej czasu ( a tak te 40 min choćby rano, przy szykowaniu ), ciężej mi się skupić...

Jeśli chodzi o długość produkcji to nie lubię tasiemców co końca nie widać, w stylu Mody na Sukces czy Klanu.
Nie mam natomiast takiego problemu jeśli produkcje są podzielone na sezony np. Grey's anatomy

Co do telenowel- to zależy. Producent, który rozplanuje krótką telkę i nagle z powodu rankingu postanawia ją przedłużyć ma dwie drogi. Jeśli postanowi to zrobić poprzez dodanie nowych, ciekawych wątków, bohaterów itp. (jak np w LQLVMR) to jak najbardziej za Jeśli produkcja jest dobra, to chciałoby się ją oglądać w nieskończoność. Natomiast jeśli wybierze opcję przedłużenia telki na zasadzie rozwlekania akcji, jak np. pani Nathalie w CCEA, gdzie Marichuy rodziła chyba przez 20 odcinków, to ja dziękuję i pasuję...

[Ustronianka]

DUBEL

[salakis]

To właśnie od akcji zależy-czasem 120 odc. jest za dużo,kiedy indziej 440 za mało;zależy,co kto lubi i czy aktorzy potrafią uratować nędzny scenario
Ja szukam teraz telkę ponoć 50 odc.,ale nie mogę nic wiarygodnego znaleźć,nawet nie wiem,czy dokręcili do końca,czy przerwali...
Tasiemce typu Klan,Plebania czy B&B zawsze się znudzą...choć ostatnio odmładzają skład

[syla6667]

Ja lubię takie 120, max 150 odcinków

[ostatnia_kropka]

ja właściwie wole takie ok 120odcinków bo dłuższe, powyżej 200 to już mnie męczą tzn i bohaterowie i fabuła nudzi i już chcę nowych protów poznać z innej telki nie wiem co by się nie działo między główną parą to jak jej się przyglądam przez tyle czasu to już po 200 odcinkach ta miłość ich na mnie nie działa :p ale że staram się sobie starannie dobierać telki to zazwyczaj jak widzę "fin" to troszkę smutno...

[Sylwia94]

Raczej krótkie, choć jest kilka wyjątków np. "Serce z kamienia"