Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PODSUMOWANIE ROKU - Najlepsze i Najgorsze w 2020

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum telenowel
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
buldozka
Komandos
Komandos


Dołączył: 26 Lut 2014
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:35:29 01-01-21    Temat postu: PODSUMOWANIE ROKU - Najlepsze i Najgorsze w 2020

Jakbyście mieli ochotę na małe, telenowelowe podsumowanie tego nietypowego, 2020 roku, to zapraszam

Chętnie poczytam, jakie są najlepsze i najgorsze telki, jakie widzieliście w tym roku, a także ogólnie - co oglądaliście.

W sumie temat można dowolnie rozszerzać i wymienić też największe aktorskie rozczarowania i pozytywne zaskoczenia i inne

Ja zacznę - oglądnęłam w tym roku w całości tylko dwie telki: Reina de corazones z RCTV Z 1998 roku i Apuesta por un amor. RdC to telka, która mnie strasznie wkurzyła, super mi się oglądało ją do mniej więcej 2/3, ale to, co zrobili z nią potem, to po prostu był dramat i niestety totalnie popsuli świetną historię Osoba odpowiedzialna za te zmiany w scenariuszu nie powinna po tym już nigdy pracować przy telenowelach. Natomiast APUA to historia typu miłość-nienawiść, która wyjątkowo mi się nie spodobała.

Poza tym w tym roku oglądnęłam prawie całe (jeszcze trochę odcinków zostało):

Lo imperdonable - proci spoko na początku, potem już męczyło to ich wieczne awanturowanie się, ale bardzo polubiłam protkę i w sumie nawet spoko się oglądało tak dla "odmóżdżenia"

Lazos de amor - ta telka mnie póki co trochę rozczarowuje, myślałam, że tylko w Tres Veces Ana ta historia była tak rozciągnięta, ale w oryginale też strasznie kręcą się z akcją w kółko jak dla mnie, chociaż jest to telka dobrej jakości, dobrze zagrana, a! no i strasznie nie spodobali mi się główni proci, zarówno jako osoby, jak i cała ich historia.

Que te perdone dios - tą telkę mi się akurat całkiem przyjemnie oglądało, nie jest to najlepsza telka Nesmy i faktycznie jest trochę przegadana, ale ma ciekawych bohaterów i fajny klimat.

Żadna telka mnie w tym roku nie zachwyciław 100%, ale najmilej oglądało mi się chyba Que te perdone dios oraz pierwszą część Reina de corazones (tylko i wyłącznie pierwszą).

Najgorzej za to oglądało mi się Apuesta por un amor, ponieważ historia protów była dla mniej strasznie toksyczna i kosztowała mnie dużo nerwów

Nie mam nikogo w kategorii "rozczarowanie grą aktorską", ale jako pozytywne zaskoczenie mogę podać Juana Diego Covarubiasa w Vencer el desamor. Oglądałam tylko początek oraz wyrywkowo jego sceny i bardzo mi się podoba jego gra. Miałam go za aktora, który grywa wiecznie tylko takich "miłych facetów" a w VED całkiem się przeobraził jak dla mnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:07:01 01-01-21    Temat postu:

Jeśli o mnie chodzi, to najlepszą telką, którą w tym roku obejrzałam jest chyba Orfaos Da Terra(z Globo), ale mogę także wyróżnić Poyraz Karayel(turecka). Te Doy La Vida(Televisa) też była nawet fajna Głównie te trzy.

Do najgorszych to nie wiem. Może Deus Salve o Rei, bo to jedyna chyba, którą musiałam przewijać i trochę się rozczarowałam No i drugą połowę Te Volvere a Encontrar(pamiętam jak odliczałam dni, aż się skończy , mimo, że na początku ją bardzo lubiłam)

Udało mi się też skończyć dwie telki, które miałam już daaawno zaczęte(Para Volver a Amar i Cuando Vivas Conmigo) Więc to taki mały osobisty sukces

Jeśli chodzi o aktorów najlepszych i najgorszych to hmmm Może wyróżniłabym Lorenę Garcia, która grała Pamelę w Medicos(była świetna!), a na minus chyba Ivan Arana za rolę Pedrita w La Bandida
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:37:14 01-01-21    Temat postu:

Fajny pomysł!

Co prawda musiałam sobie odświeżyć co ja w ogóle w tym roku oglądałam ( powinnam chyba sobie notować to w kalendarzyku ), dobrze że piszę podsumowania, w ten sposób łatwiej mi dojść do tego co oglądałam i kiedy

W tym roku oglądałam:
1. La Dona
2. Medicos
3. Dziedzictwo del Monte
4. Do diabła z przystojniakami
5. Manana es para siempre
6. La Bella y las bestias

telki z przełomu 2020/21
7. Corazon Salvaje
8. Imperio de Mentiras

Nie wiem czy jakieś nie pominęłam, nie pamiętam czy w tv leciała jakaś telka, którą oglądałam, ale chyba w tym roku nie było niczego takiego....


Z wszystkich tytułów najlepiej oceniam "La Dona". Ta telenowela bardzo mnie zaskoczyła, bo początkowo ( jak była premiera na Telemundo) nie chciałam się za nią brać. Jakoś odrzucał mnie look Ary i że to będzie taka sensacyjna opowieść. A tu i była sensacja i dramat. Fajnie napisane postacie- głównie chodzi mi o postać tytułowej bohaterki. Bardzo dobrze zagrane przez Aracely, bardzo podobała mi się też Danna i ogólnie bardzo dobrze się tą telkę oglądało. W ogóle mnie ta telka nie nudziła.

Kolejne to już tak różnie. Medicos z całymi swoimi przywarami też nie była najgorsza, w temacie tej teli pisałam już wszystkie swoje zarzuty jakie mam do tego tytułu, więc tu już nie będę tego pisać. Telka średnia, ale też dobrze mi się ją oglądało. Na pewno daleko jej do "La Dona", ale nie oceniam jej jakoś tragicznie.
"Do diabła z przystojniakami" też oceniam raczej dobrze. To była komedia, dobrze mi się ją oglądało, zwłaszcza że komentowałam ją razem z Natalią. Telkę oglądałam już kiedyś, więc dla mnie była to też powtórka

"Dziedzictwo..." i "Manana es..." to takie średniaczki, oba tytuły raczej miały więcej wad niż zalet. Kolejne telki, którą oglądałam wspólnie z Natalią, więc było łatwiej się zmobilizować do oglądania "Dziedzictwo.." ma bardzo fajny początek i fajną obsadę, a "Manana es para siempre" raczej taka rozwleczona historia, niby nie taka zła, ale wątpię żebym ją kiedyś ponownie obejrzała całą.

Najgorzej oceniam "La Bella y las bestias". Do mnie ta telka jakoś nie trafiła, dziwny montaż, dziwne kadrowanie, typowa historia zemsty za śmierć rodziny pokazana trochę w bzdurny sposób. Średnio podobała mi się gra Esmeraldy ( lubię tą dziewczynę, ale jakoś nie mogę ostatnio trafić na coś w jej wykonaniu co mi się spodoba). Serial miał momenty nawet fajne, ale to były dosłownie momenty. Większość czasu strasznie nudził jak na serial akcji i motyw zemsty (!) Może gdyby serial zamiast tych 60 odcinków trwał 30 może lepiej bym go oceniła. Mnie nie dziwią niskie ratingi jakie miał ten serial wszędzie, ale wiem że też sporo osób sobie chwali ten serial, więc to nie jest serial dla każdego. Na pewno nie dla mnie.

Z tych telek z przełomu roku: jeszcze ich nie skończyłam. "Dzikie serce" skończę na dniach, a "Imperio..." jestem w połowie, może uda mi się skończyć razem z emisją w MX więc też to kwestia kilku tygodni. Seriale są ok, dobrze mi się je ogląda. CS nawet lepiej niż się spodziewałam i bardzo pozytywnie oceniam Yaneza w roli Juana del Diablo Imperio im dłużej oglądam tym bardziej naciągane mi się wydaje, ale ma fajną obsadę i dobrze się ten serial ogląda, więc też raczej dobrze go oceniam.

Kto mnie oczarował w tym roku????

Pamelka z Medicos. To znaczy Lorena Garcia, która ją grała. Ma coś urzekającego w sobie, mimo że rola gdzieś tam poboczna, mało wymagająca, ona też grała po prostu solidnie, ale bardzo dobre wrażenie na mnie zrobiła. Chciałabym ją zobaczyć jeszcze w czymś innym. Kolejne odkrycie to Elizabeth Minotta, którą widziałam w "La Bella y las bestias" bardzo mi się podobała, nawet lepiej mi się ją oglądało z protem niż protkę, mimo że nawet nie miała z nim takich gorących scen jak mieli proci....

Aracely w roli Altagracii- rewelacja! i Danna Paola. Brawa dla tych pań. jakbym miała przyznawać statuetki za grę w tych telach, które oglądałam dąłbym im


a co mnie rozczarowało w tym roku??? Sama nie wiem, to był dziwny rok, chyba nie było chyba jakiś też wielkich skandali, które byłby jakimś wielkim rozczarowaniem ( jak np. w zeszłym roku sytuacja z Pablem ). Trudno też mieć żal o ilość tytułów, bo jednak korona też wpłynęła na ilość seriali.

Sama siebie też mogę dobrze podsumować, udało mi się obejrzeć dość sporo tytułów. Kiedyś oglądałam telek znacznie więcej, ale to były inne czasy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Generał
Generał


Dołączył: 13 Gru 2018
Posty: 7843
Przeczytał: 113 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 14:29:40 02-01-21    Temat postu:

Ja w 2020 roku dużo telenowel obejrzałem pierwszy raz i powtórzyłem Głównie dzięki koronawirusowi W spisie nie biorę pod uwagę tureckich plus takich co z ciekawości zerknęłem na pierwsze odcinki np. "Vencer el miedo".

Te które obejrzałem pierwszy raz/powtórzyłem w całości:
- Teresa
- Otchłań namiętności
- Kiedy się zakocham
- Angela
- Mój Grzech
- Nieposkromiona miłość
- Zakazane uczucie
- Gorzka zemsta
- Amar A Muerte (z napisami we wakacje cała a teraz aktualnie oglądam jeszcze raz z lektorem na Novelas+)
- La Bandida
- La Usurpadora (2019)
- Rubi (2020)

Przełom 2020/2021
- Imperio de mentiras
- Miłość i przeznaczenie

Te które zacząłem a nie skończyłem:
- Kobieta w lustrze (przerwałem bo na Youtube i CDA są ogromne braki w odcinkach, ale muszę do niej wrócić wkrótce!)
- A Que No Me Dejas (obejrzałem pierwsze 12 odcinków, przyjemny klimat plus to telenowela Moreno, więc pewien poziom jest zapewniony, dlatego na pewno do niej wrócę)
- Czas zemsty, czas miłości (po świetnych 10 pierwszych odcinkach, telenowela spadła na dno mułu, raczej do niej nie wrócę)
- Ta jedyna (ma fajny klimat, ale te 20 minutowe odcinki na TVP wszystko
niszczą plus prawdopodobnie TVP nie wyemituje wszystkich odcinków, więc raczej nie niej nie wrócę)
- Kiedy będziesz moja (przyjemna w oglądaniu ale długa bo 236 odcinków (!) ale wrócę do niej)
- Mańana es para Siempre (była bardzo nudna i mimo mojego uwielbiania Silvii Navarro, raczej do niej nie wrócę)
- Corazon Salvaje (słaba telenowela Arambula i Yáñez jako proci nie porywają, ale dla Angelique Boyer w roli Cyganki będę chciał kiedyś skończyć)
- La Doña 2 (pierwszy sezon świetny, drugi tragiczny, może wrócę do niego jakby Novelas+ wyemitował w Polsce bo francuska wersja emitowała )

Może coś jeszcze z 'niedokończonych' było ale nie pamiętam

Najlepsze (kolejność przypadkowa): Teresa, Kiedy się zakocham, Gorzka zemsta, Nieposkromiona miłość, Amar A Muerte, La Bandida, Otchłań namiętności

Najsłabsza: Czas zemsty, czas miłości, Mańana es para Siempre

Największe drewno roku: Ivan Arana w La Bandida
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebi_13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 3089
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rawa Mazowiecka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:45:03 02-01-21    Temat postu:

W tym roku obejrzałam 5 telenowel:

La malquerida
Que te perdone Dios
Monarca - sezon I
El Dragón: Powrót wojownika - sezon I
El Dragón: Powrót wojownika - sezon II


Najbardziej podobało mi się chyba Que te perdone dios, najmniej Monarca, choć wszystkie z 2020 r. oceniam na plus.
Teraz jestem w trakcie oglądania Pasion y poder
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buldozka
Komandos
Komandos


Dołączył: 26 Lut 2014
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:19:43 02-01-21    Temat postu:

Naomi16 doskonale rozumiem radość z dokończenia zaległych, dawno zaczętych telek Ja już dwa lata prawie męczę Alboradę, zostało mi już tylko 5 odcinków.

Te volvere a encontrar czy masz może na myśli tą telkę peruwiańską? Kurcze pamiętam jak kilka miesięcy temu odkryłam właśnie, że w Peru nadal są kręcone jakieś telki i byłam w szoku, bo myślałam, że skończyli z tym jeszcze za czasów Cudu miłości i Fiorelli. Pamiętam, że zainteresowała mnie właśnie ta telka, którą wspominasz i jeszcze jedna, bodajże Dos hermanas, ale potem zapomniałam całkiem o tym temacie.

Julita właśnie podczytuję Ciebie i Natalię w temacie CS. Oglądałam wersję z 93 i byłam ciekawa, jak ta wypada i co tam Mejia nawywijał i właśnie zauważyłam, że nie narzekacie na telkę

Liam widzę, że obejrzałeś w tym roku sporo moich topowych telek: Teresa, Odchłań namiętności, Kiedy się zakocham, Mój grzech, Gorzka zemsta.. Same perełki

Ebi_13 podzielam zdanie o QTPD, im dłużej oglądałam, tym bardziej mnie w sumie dziwiły aż takie niskie ratingi, jakie miała przy emisji w Meksyku. Nie była jakaś super najlepsza może, ale z tego co pamiętam dobijała 12 punktów nawet w ratingach i wszyscy narzekali, że klapa.

Ja w tym roku oglądnęłam właśnie w sumie mało telek i nic mnie jakoś bardzo nie rzuciło na kolana. W zeszłym roku oglądałyśmy z Zepedą takie perełki jak Corazón salvaje z Edith Gonzales i Mój grzech, oglądałyśmy też na forum Sortilegio, które mi się podobało. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się więcej fajnych rzeczy zobaczyć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 25901
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 23:51:43 02-01-21    Temat postu:

Fajny pomysł, też coś nadrobię.


Do najlepszych produkcji które obejrzałem w tamtym roku zaliczę serialową wersję Rubi" z Camilą Sodi. Wyszłam zadowolony z seansu chociaż produkcja miała swoje mankamenty.
Zaciekawiła mnie też La Bandida. Lubię produkcje z typu biograficzne/dokumentalne.
Oglądałem także Do diabła z przystojniakami i muszę przyznać, że bardziej mnie ta telka urzekła niż Zbuntowany anioł.

Do średniaków zaliczę "Uzurpatorkę". Kiedyś podczas emisji w Meksyku stanąłem na 7.odcinku ale serial puścili u nas i z ciekawości do roli Sandry postanowiłem skończyć, co prawda dużo przewijalem ale dla Paolo dotrwałem.

Imperio de mentiras jeszcze trwa, oglądam z przewijaniem ale to wszystko dla mojej ukochanej Angie Boyer i jej świetnego duetu z Andresem.

W grudniu 2020 zacząłem oglądać Miłość i przeznaczenie. Jestem po ponad 40 odcinkach ale serio mi się podoba, ogromny plus za oryginalną historię. Fajnie zobaczyć coś co nie jest remakiem.


Do najlepszych aktorów zaliczę z pewnością Camilę Sodi. Oceniam ją po serialu "Rubi". Nie pobiła rzecz jasna Barbary Mori (to nierealne by było) aczkolwiek naprawdę mnie kupiła, dała z siebie co mogła.
Na plus także David Zepeda za "Miłość i przeznaczenie" - pozytywne zaskoczenie (pomimo że za nim nie przepadam).
Nie mogę je wyróżnić Sandry Echeverrii za świetne kreacje w "Uzurpatorce" oraz "La Bandidzie".

W moim gronie tych najsłabszych aktorów znalazł się Ivan Rana za "La Bandidę" oraz IDM. Za "Quererlo todo" Scarlet Gruber (ma "szczęście do grania" infantylnych dziewczynek, rozkapryszonych itd.).
Na pewno też Kimberly dos Ramos i jej przerażona mina w "Rubi". Za ten sam serial Alejandra Espinoza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2107
Przeczytał: 47 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:46:25 03-01-21    Temat postu:

Ja w tym roku obejrzałam/oglądam
- Większość Do diabla z przystojniakami
- Częściowo Miłość i przeznaczenie, ale postanowiłam przerwać w pewnym momencie ze względu na to, że leci w tv, a nie zaszłam daleko z odcinkami
- Większość El Color De la Pasion zostało mi kilkadziesiąt odcinków (ok. 30)
- Que te perdone Dios (mniej więcej połowa)
- Vencer el Desamor
- Hijas de la Luna
- Corazon que miente
- Quererlo todo
- Imperio de mentiras

Do najlepszych bym zaliczyła ECDLP - cudowna para protów, ciekawa historia, Vencer el Desamor - super historia, bardzo orginalna i fajnie poprowadzona oraz Hijas de la luna - miała ta telenowela świetny klimat, taki wakacyjny i dwie świetne pary. Zaraz za tymi bym powiedziała Do diabla z przystojniakami, widziałam jeden odcinek Zbuntowany anioł i nie przemawia do mnie tamten klimat, a to mi się bardzo podoba. Corazon que miente bardzo fajne, plus że mało jest takich historii w telkach, i ta ładna muzyka i różne jej wersję w scenach, bardzo chemiczni proci, którzy do siebie pasowali.
Que te perdone Dios - świetne, przypomina mi klimatem telki hacjendowe itp sprzed 8-10 lat, nie rozumiem krytyki i słabej oglądalności, fajny klimat i muzyka, fajnie ukazane wszystko. Quererlo todo też mi się bardzo podoba, chociaż jakbym miała wybrać która najmniej mi się z ulubionych podoba bylaby ta.
Także żadnej w tym roku bym nie zaliczyła na minus, prawie każdy mój wybór się sprawdzał, oprócz Imperio de mentiras, które było takie sobie bardzo mnie początkowo ciekawiło, ale z każdym odcinkiem coraz mniej aż w końcu przerwałam, ale zaznaczam, ze nie byl to jakis mega niski poziom, po prostu mnie przytlaczala w pewnym momencie.

Na plus bym zaliczyła Ericka Eliasa za rolę Marcelo, jest mądrym protem, nie dawał się nabrać na gierki siostry protki oraz Rebeki.
Także bym zaliczyła do tej listy Daniele Romo. Świetna gra z jej strony, jest bardzo przekonująca w swojej roli, czasami potrafi być zabawna i ma dobre teksty. Również Emmanuel Palomares zrobił na mnie wrażenie, świetnie ukazał ból i smutek, po tym jak dowiedział się prawdy na temat swojej przeszłości oraz wcielił się równie dobrze w złego typa.

Na minus oczywiście Danilo i Michelle. Byli po prostu fatalni, więcej nie mam do napisania, bo już było wiele napisane jak okropni są w tych rolach, momentami Michelle nie przypomina protki. Teraz trochę odbudowali się w Quererlo todo, są o wiele lepsi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ania192
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 26 Lis 2014
Posty: 4803
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 1:00:53 03-01-21    Temat postu:

Czekałam właśnie czy ktoś utworzy ten temat czy rozwinie podsumowanie zeszłoroczne

Obejrzałam dość dużo w tym roku:

1. Senora Acero 3 (2019/2020) - Rozpisałam się trochę już chyba w zeszłorocznym podsumowaniu więc po krótce oglądało mi sie świetnie, produkcja jest pełna akcji i dobrej gry aktorskiej. Do tego Carolina była rewelacyjna w roli Vicenty.

2. Rubi 2020 - Mocno się rozczarowałam, za szybka akcja na początku, a nudy na końcu, słabe aktorstwo Camilii, która nie nadaje się na granie protek. Ron nic nie pokazał, Rodrigo raz lepiej, a raz gorzej i tragiczna Alejandra Espinoza. Aktorsko sytuację próbowała ratować Kim i Ela ale marnowały sie na tak nie dużych rolach. Do tego ani jednego udanego wątku miłosnego.

3. Rosa Diamante - To najbardziej lekka i przyjemna produkcja jaką widziałam, z dużą ilością komicznych i przerysowanych postaci do tego świetnie zagranych. Proci przez większość czasu mieli magię. Carla Hernandez to najbardziej zmarnowany talent, a Mauricio Ochman to najbardziej wykorzystany talent przez Telemudno. Do tego piosenka przewodnia jest cudna

4. Alquien te mira - Oglądało mi sie dobrze i nawet mimo że wiedziałam kim jest villan wkręciłam sie w obstawianie kto będzie kolejną ofiarą. Jednak mamy tu bardzo specyficzne postacie z jednej strony to plus z drugiej to minus bo trudno było mi je polubić. Wątek miłosny protów szału nie robi. Spodziewałam sie po tak głośnym tytule czegoś więcej dlatego wyszłam trochę rozczarowana.

5. Enemigo Intimo - Telemudno nie ma sobie równych w robieniu krótkich produkcji kryminalnych. Dlatego też mamy tu bardzo ciekawą historię, akcje od początku do końca i aktorów, którzy błyszczą: Maria Felix robiła swoje własne show, Alejandro Speitzer krzyczy o swoją rolę prota, Samadhi Zendeja już tu daje do rozumienia że będzie najlepszą młodą akotrską w Telemundo, Otto Sergo jak zawsze klasa sama w sobie, Raul Mendez co chwila przypomina że to on gra prota, a Fernanda Castillo gra chyba swoją najlepszą rolę w karierze.

6. Bajo el mismo cielo - Scenarzyści zrobili tu kawał dobrej roboty, to jak bawili sie postaciami powodując że w jednym momencie je uwielbialiśmy, w drugim im współczuliśmy, a w trzecim nienawidziliśmy było piękne. Rewelacyjnie ukazali tu środowisko imigrantów oraz gangi. Do tego Rodrigo, w którego wcielił się Luis Ernesto France to jedna z najlepiej zagranych i napisanych postaci w telenoweli jakie widziałam. Dlatego finał to jeden wielki wyciskacz łez. Świetną grą wykazała się też Maria Elisa Camargo, Oka Giner, Alejandro Speitzer czy Erika de la Rosa.

7. Tres Milagros (skończyłam) - Lubiłam wszystkie trzy Milagros choć Fatima Molina grała najlepiej z pań. Produkcja bardzo dobrze ukazuje, trzy różne warstwy społeczne oraz ma bardzo fajny klimat.

8. Silvina Sin lana (skończyłam) - Po przebrnięciu przez rozciągnięty środek znów oglądało mi się świetnie. Mamy tu bardzo dobrze dobrane pary, lekki, przyjemny, rodzinny klimat. Aktorsko wszyscy sie spisali, choć na koniec najbardziej zachwycałam sie grą Carlosa Ponse.

9. la Bandida - To bardzo lekka i przyjemna produkcja ze świetnym scenariuszem. Do tego to kostiumówka których ostatnio kręci sie tak mało. Obsada się spisała po za tragicznym Ivanem Araną i mającą na początku problemy Sandrą. Odkryciem aktorskim tutaj był Michel Lopez i Julieta Grajales.



Nie udało mi sie przebrnąć przez:

1. Hija la prodiga - Mimo fajnego pomysłu na historię, im dalej tym co raz bardziej przekombinowano produkcje. Główne postacie były spychane w dalszym etapie na poboczne, największym nie porozumieniem było pojawianie się Aura Cristina Geithner na jedną góra dwie sceny w odcinku. Odnosiło sie wrażenie że jest za dużo wątków i postaci, w szczególności męczące były wątki nastolatków. Do tego Christina de la Campa nie nadaje sie na prota ale też Iabela Burr radziła sobie nie najlepiej w głównej roli.

2. La Dona - Ara faktycznie wypadało dobrze w roli villany, tej niejednoznacznej postaci ale Danna Paola była dla mnie przezroczysta. Jednak im dalej oglądałam tym utwierdzałam się w przekonaniu że David Chacorro jest jeszcze bardziej niejaki niż Danna. Do tego męczył mnie bardzo wątek rodzinny prota i tej walki z firmą Altagraci oraz cały wątek z szantażem jej męża.

3. Emperatriz - Produkcja ma bardzo dobry wstęp, etap z przeszłości. Mała Mercela Guiardo była rewelacyjna ale po przeskoku czasowym zaczarowałam sie że na pierwszym planie nie jest wątek sióstr. Za to serwowali mi dziwny, średnio ciekawych wątek protów, do tego tempo akcji było znacznie za szybkie.

4. Pasion Prohibida -Ma dobry scenariusz, piękne wnętrza, drogie samochody i modne stroje. Szkoda tylko że ma słabą obsadę. Nie umiem przekonać sie do Moniki Spear, która miała strasznie ciężki głos, do tego swoją budową, wzrostem przytłoczyła średnio grającego Canele. Carmen Abu jest tu mocno irytująca, a Sabina Seara nie pokazuje nic znaczącego.

5. otra de piel - odpadłam po dwóch pierwszych odcinkach które jeszcze trwały z dwie godziny. Historia jest nieciekawa, nie wciąga, klimat jest taki mroczny i mimo że chciałam obejrzeć dla Marii Elisy to z przykrością nie dałam rady.


Wybór najlepszej produkcji był trudny jednak bajo el mismi cielo podobało mi sie najbardziej. Najgorsze co widziałam w tym roku w całości to nowa wersja Rubi.


Ostatnio zmieniony przez ania192 dnia 1:55:40 03-01-21, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:30:07 03-01-21    Temat postu:

buldozka napisał:
Naomi16 doskonale rozumiem radość z dokończenia zaległych, dawno zaczętych telek Ja już dwa lata prawie męczę Alboradę, zostało mi już tylko 5 odcinków.

CVC czyli Na Przekór Przeznaczeniu zaczęłam w 2017 roku. Skończyłam ją jakoś na początku 2020. Szybko zorientowałam się, że bardziej ciekawi mnie historia jednej z sióstr, więc przyznaję, że tylko na niej się skupiłam Drugą siostrę przewijałam
Jeśli chodzi o Para Volver a Amar to zaczęłam ją w 2015 roku Ale nie mogę powiedzieć, że była zła. Była wręcz bardzo dobra! Tyle, że ciężko było mi znaleźć czas na jej dokończenie. Z czystym sumieniem mogę polecić ją osobom, które lubią klimat taki jaki miało YNCELH Bardzo podobna produkcja, poruszała wiele tematów. Giselle mogłaby robić telki właśnie w takim klimacie.
Słyszałam o Alboradzie. 5 odcinków to jeszcze nie tak źle
Ogólnie w podsumowaniu nie wzięłam pod uwagę telek, które jeszcze oglądam, a które są obecnie w emisji

buldozka napisał:
Te volvere a encontrar czy masz może na myśli tą telkę peruwiańską? Kurcze pamiętam jak kilka miesięcy temu odkryłam właśnie, że w Peru nadal są kręcone jakieś telki i byłam w szoku, bo myślałam, że skończyli z tym jeszcze za czasów Cudu miłości i Fiorelli. Pamiętam, że zainteresowała mnie właśnie ta telka, którą wspominasz i jeszcze jedna, bodajże Dos hermanas, ale potem zapomniałam całkiem o tym temacie.

Tak właśnie o tą. Peru kręci telki Kilka udało mi się nawet obejrzeć. Podobało mi się od nich Ven Baila Quinceañera. Telka składała się z 3 sezonów, ale bardzo przyjemna Oglądałam też m.in. Mujercitas(telenowela oparta na książce "Małe Kobietki").
Te Volvere a Encontrar była akurat kręcona w 2017/2018 roku i wyczekiwałam jej premiery, bo było tam dużo osób z obsady VBQ. A pewnie przez to, że świat opanował koronawirus, a ją mieli już nakręconą to postanowili ją wyemitować. Pierwszy etap telki mnie nawet nie zawiódł. Później dopiero zaczęła mnie ta telka męczyć. A właściwie to co robili z niektórymi bohaterami. Ale humor miała ta telka fajny i muzykę, więc jakoś wytrwałam
Dos Hermanas nie oglądałam, ale fakt była taka telka

Widzę, że wielu z Was oglądało w tym roku QTPD Jest to jedna z moich ulubionych telek I chyba moja ulubiona telka Nesmy


Ostatnio zmieniony przez Naomi16 dnia 13:44:16 03-01-21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 35 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:03:57 03-01-21    Temat postu:

1. La mujer del Vendaval - super klimat i chemiczni proci
2. Hijas de la luna - fajna telka w wakacyjnym klimacie. Proci na minus, ale reszta mi to rekompensowała
3. Verdades secretas - pierwsza brazylijska telka, bardzo wciągająca i inna niż wszystkie
4. Uzurpatorka - dobrze mi się oglądało, ale uważam, że historia bardzo uproszczona, by zmieścić ją w 25 odcinkach.
5. Oscuro deseo - trochę przekombinowana, ale ogólnie dobrze mi się oglądało.
6. El Dragon sezon II - tu niestety rozczarowanie
7. Miłosny nokaut - przyjemna komediowa telka i miło patrzyło się na protów
8. Pasion y poder - bardzo fajna telka, zwłaszcza przez chemiczny duet Julii i Eladia
9. La patrona (zaczęta w 2019) - dość mroczny klimat, ale wciągająca.

Oprócz tego zaczęłam Amar a muerte i Atrapada


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 17:04:49 03-01-21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:05:57 04-01-21    Temat postu:

Obejrzałam w tym roku :Gorzka Zemsta ( zaczęta w 2019, ale skończona w 2020), Cena Marzeń, Teresa, Zakazane uczucie. Jeszcze Oscuro Deseo, chodź nie wiem czy zaliczać ta produkcję do telenoweli, ale bardzo fajna produkcja, intrygująca fabułą i fajna obsada aktorska

Jeśli chodzi o najgorszą, to trudna sprawa, bo mam w zwyczaju rzucać telki które mnie nudzą i tak też było z CCEA Wiec chyba " Nie igraj z aniołem" chciałam obejrzeć, bo nie wiele pamiętałam z lat dzieciństwa, kiedy ją widziałam i lubię i Levego i Maite ale niestety mnie znudziła. Ogromna chemia pomiędzy protami, ale telka pomimo początkowo fajnego i przyjemnego etapu dalej ogromnie się ciągnie i ma sporo absurdów.

Najlepsze:
Gorzka Zemsta- cudna telka ze świetny klimatem. Najbardziej urzekła mnie Paola Rey i Gato w roli Jimeny i Oscara. Mieli ogromną chemię, świetną historię. Paola mnie oczarowała wykreowaniem roli Jimeny i mam w planach kolejną telkę z udziałem tej dwójki W dodatku świetny i niespodziewany wątek miłości Franca i Sary, oraz cudowna muzyka.

Zakazane uczucie- oryginalna historia miłosna protów, ładnie ukazana relacja zdrowej pięknej dziewczyny i sparaliżowanego nie umiejącego cieszyć się życiem mężczyzny. Jorge i Ana mieli ogromną chemię


Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 18:55:11 04-01-21, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27484
Przeczytał: 21 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:23:08 06-01-21    Temat postu:

Fajny temat.

W tym roku obejrzałam:
* Mentir para vivir
* El Dragon - sezon I
* La mujer del Vendaval
* Cena marzeń
* Pasion y Poder
* El Dragon - sezon II
* Oscuro deseo
* Uzurpatorka 2019
* Hijas de la luna

Najbardziej podobały mi się:
* La mujer del Vendaval - ogromna chemia między protami, świetna gra JR i Ariadne, cudowny klimat telki, piękne widoki, muzyka, jako całość świetna produkcja
* Hijas de la luna - mimo mankamentów dotyczących scenariusza, protów i fatalnej gry Michelle telkę super mi się oglądało, miała przyjemny klimat i cudownych Maunes oraz JB i Fernanda, telka lekka i przyjemna, pełna humoru
* Pasion y Poder - mnie się ta produkcja podobała, mój ulubiony wątek to Julia i Eladio, jego postać niesamowicie intrygująca, na plus wątek Danieli, fantastyczna gra Marlene, szybko mi ta produkcja zleciała
* Cena marzeń - klasyk! fenomenalna Barbara, świetna gra Sebastiana jak i postać Hectora, super klimat, telka inna od pozostałych, na swój sposób wyjątkowa i nietypowa

Wyróżnię:
* LU z 2019 roku - świetna gra Sandry, rewelacyjna postać Navy, finał trochę rozczarował i wybór protki dotyczący tego z kim zostanie na koniec
* Oscuro deseo - pierwsze 4/5 odcinków super, niestety później scenarzyści przedobrzyli i za bardzo pogmatwali wątki


Mentir para vivir - ok, ale bez fakerwerków, na plus prot a protka niestety odstawała na minus, pod względem całokształtu produkcja niezła, ale drugi raz bym jej raczej nie obejrzała.

Rozczarowaniem roku jest dla mnie El dragon - o ile pierwszy sezon był nawet ok o tyle drugi bardzo słaby, odrzucająca postać prota, przestępcy bezkarni a największe konsekwencje ponoszą niewinni, finał nudny, jedynie wątek Chiscii i Ishiro mi się podobał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnaLucia
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 4398
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:24:06 10-01-21    Temat postu:

Dokończone z 2019r.:

Przeznaczenie Evy (Eva, la trailera)
Cena marzeń (Rubi)
Prawdziwe uczucie (Amores Verdaderos)

Obejrzane w całości w 2020r.:

Miłość i przeznaczenie (La Fuerza del Destino)
Marina
La Bandida
Uzurpatorka (La Usurpadora '19)
Igrając z ogniem (Jugar con fuego)
Mroczne pożądanie (Oscuro deseo)

Zaczęte w 2020r.:

Gorzka zemsta (Pasión de Gavilanes)
Kłamstwo i miłość (La Mentira)


Najmilej wspominam:

Przeznaczenie Evy -> wspaniała, krzepiąca historia o sile kobiecej przyjaźni, czyli wątek Furii; nieodżałowana Edith Gonzalez, która z dużym wdziękiem wcieliła się w postać silnej kobiety doświadczonej przez życie oraz Arap Bethke jako niezwykle uroczy gliniarz

Miłość i przeznaczenie -> produkcja doskonale dopracowana pod względem scenariusza i realizacji, bardzo klimatyczna, z piękną ścieżką dźwiękową; cudowny wątek Caroliny i Antolina, czyli skromnej, niewidomej panienki i typa spod ciemnej gwiazdy; wspaniałe postacie Carloty i Anthony'ego, od których można czerpać mądrość życiową

Prawdziwe uczucie -> nie zabrakło w tej telenoweli zapychaczy i przeciągania, ale oglądało mi się ją z ogromną przyjemnością - dzięki świetnej historii i genialnie wykreowanym postaciom villanów; Nikki&Guzman to jedna z moich ulubionych par, piękna chemia i ukazanie ewolucji postaci Nicole pod wspływem... prawdziwego uczucia

Igrając z ogniem -> ta 10-odcinkowa produkcja miała wszystko, aby z sukcesem rozbudować ją do formatu standardowej telenoweli; do dziś na jej wspomnienie czuję w powietrzu aromat kolumbijskiej kawy

Gorzka zemsta -> nie trzeba wiele pisać na temat tej telenoweli, po prostu kultowa, ponadczasowa, ikona gatunku

Wyróżnię:

Mroczne pożądanie -> chyba najbardziej zaskakująca i poplątana historia, w jaką w ostatnim czasie się wkręciłam, opowiedziana w niezwykle intrygujący sposób; Maite włożyła w swoją rolę mnóstwo emocji i pokazała świetny warsztat aktorski

Największe rozczarowanie:

Cena marzeń -> jedna z telenowel mojego dzieciństwa, która nieco zirytowała mnie po 15 latach; postać Alejandra z ulubionego prota spadła na pozycję typowego telenowelowego lalusia z IQ nie większym niż nr buta; natomiast Barbara wciąż zachwyca swoją kreacją mimo upływu lat


Ostatnio zmieniony przez AnaLucia dnia 20:52:20 13-01-21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atahan
Moderator
Moderator


Dołączył: 28 Cze 2017
Posty: 5557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 17:30:49 12-01-21    Temat postu:

W 2020 roku za sprawą koronawirusa zacząłem oglądać sporo telek, ale każda mnie rozczarowywała i nie byłem w stanie obejrzeć któreś do końca, ale po kolei.

Jakoś pod koniec sierpnia 2019 roku zacząłem oglądać "Zaklętą miłość" (Sortilegio). Moim zdaniem Carla Estrada stworzyła coś świetnego, akcja toczyła się szybko, większość wątków była ciekawa. Pod koniec moim zdaniem trochę przekombinowała z nowymi bohaterami. Pamiętam, że podczas oglądania dłużył mi się wątek z zaginięciem Alexa i jego przyjaciela na bezludnej wyspie, ale po telkach obejrzanych w 2020 uważam, że ten wątek wcale się nie dłużył...

1. Amores Verdaderos - Prawdziwe uczucie
2. Soy tu Duena - Kobieta ze stali
3. La Mexicana y El Guero
Już po pierwszych dwóch telkach miałem nie oglądać kolejnego 'dzieła' Diaza, ale dałem tą ostatnią szansę i tym razem to była już ostatnia. AV i STD znudziły mnie w okolicach 40 odcinka, a nawet wcześniej, ale oglądałem z nadzieją, że to chwilowy zastój. W obydwóch telkach po akcji (AV: porwanie Nikki, STD: Valentina poznaje prawdziwą twarz Alonsa) następuje straszny postój w fabule, straszna nuda. W pewnym momencie już nawet nie chciało mi się włączyć kolejnego odcinka, w którym bohaterowie mówiliby to samo, co w poprzednim). Ale "La Mexicana y El Guero" pobiła wszystko. Początek, jak to u Diaza, dobry: było wszystkiego po trochu: humoru, romantyzmu, wzruszenia, problemów, a później... każdy odcinek o tym samym. Jak się dowiedziałem, że prot przez 100 na 120 odcinków myślał, że protka jest jego siostrą, to cieszę się, że przestałem to oglądać.

4. Cuando me enamoro - Kiedy się zakocham
5. Lo Imperdonable
CME miało naprawdę fajny hacjendowy klimacik, ładne widoki i zarazem scenariusz, który mi się nie spodobał. Jeden wątek minął szybko, a drugi (np. szykowanie imprezy dla Matiasa) wlókł się niemiłosiernie.
W LI był jeszcze większy cyrk. Proci zakochali się w sobie w ułamku sekundy, później przez kilkanaście odcinków rozmawiali o majątku w miłości, a później w ułamku sekundy był ślub. Nie kupuję tego. Na początku broniłem tej telki, ale po obejrzeniu kilkunastu odcinków... moim zdaniem nie ma czego bronić. A dalszy plan z tą Naciyagą na czele to epoka kamienia łupanego.

6. Ouro Verde - Czas zemsty, czas miłości
7. A Unica Mulher - Ta jedyna
OV miało być odkryciem roku. Piękna klasyczna historia. Prot ucieka przed mordercą, którym kieruje ojciec protki, ale pokazane w naprawdę ciekawy sposób. Plus otoczka na hacjendzie. Motym zemsty, ale i pięknie rozkwitająca miłość między Bią i Jorge. I co? I to, o czym wspomniał Liam zacytuję: "telenowela spadła na dno mułu". Nawet przekoloryzowana villana Rita tego nie ratowała.
AUM w moim odczuciu było po prostu nudne, nie tylko przez krótkie odcinki na TVP. Bohaterów 'tysiąc pięćset' + sporo scen to jakieś piosenki, pamiętam że nawet teledysk tam wstawili. To nie dla mnie.

8. Quererte asi - Kochać to za mało
Słaba i nudna telka, jaką uraczyła nas Novela TV pod koniec grudnia. Jak jeszcze początek był w miarę, tak im dalej w las, tym więcej paplaniny, bezsensownej paplaniny i nic nie wnoszących rozmów, czyli paplaniny - na pewno nikomu bym tej telki nie polecił.

Aktorskie odkrycie:
Dina Félix da Costa - w telenoweli "Czas zemsty, czas miłości" jako przekoloryzowana i przedramatyzowana villana + nimfomanka była świetna. Aktorka wyszła z tej roli, moim zdaniem, rewelacyjnie. Scena, gdy przejechała człowieka i szargały nią różne emocje (śmierć tego mężczyzny i np. lakier na nowym samochodzie) było przez nią bardzo dobrze zagrane i tak naprawdę tylko ona: villana, przy której można było się pośmiać, trzymała mnie przy oglądaniu tej telki do ok. 50 odcinka.

Po tej serii rozczarowań w 2020 roku, dosyć sceptycznie podchodzę do latynoskich telek w tym roku. Swoją krótką listę (jakieś 2 telki mam w planach na ten rok) już mam, zobaczę czy w Telemundo znajdę telkę, która mnie wciągnie tak, jak "Zaklęta miłość".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum telenowel Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin