Telenowele

[Angelica]

Skończyłam


Henry na początku wydawał sie taki zarozumiały , ale jednak okazał się inny .
Nie zasłużył na taki los , a tym bardziej na śmierć z rak ojca. Nawet Jordan tak by nie zrobił z własnym synem.

Później się dogadali ale masz raję można ją zrozumieć .


Okazało się że jednak ojcem Courteny nie był Starman , jej prawdziwy ojciec przyjechał . Na początku nie wierzyła , ale potem przez chwilę była nawet zadowolona , ale okazało się że był tylko po ten naszyjnik by go sprzedać. W końcu dostrzegła że Pat jest zawsze przy niej.


Woźny okazał sie być rycerzem z pierwszej brygady do której należał Pat .

Courtney i rodzinie groziło niebezpieczeństwo więc musieli uciekać.


W końcu doszło też do walki między nimi , Yolanda zabiła ojca Henrego , a Jordana rozjechał syn Pata

Cindy zabiła swojego ojca.

Beth jest przykro po zniszczeniu okularów i Chucka .

Serial kończy sie idealnie na drugi sezon . Jeszcze inny zły został pokazany , Cidny też coś knuję . Najbardziej ciekawi mnie pojawienie się dawnego Starmena.

[natalia**]

I tak szybko Ci poszło , ciekawe co wymyślą w kolejnym sezonie !

Henry faktycznie na początku był bardzo zarozumiały i okropny dla słabszych osób , jednak gdy ojciec zapadł w śpiączkę , zaczął stopniowo się zmieniać i odkrył że ma pewne zdolności jak jego ojciec . ALe gdy okrył prawdziwą śmierć matki , zmienił się diametralnie i chciał pomóc Cort i Jej znajomym , niestety zginął z rąk własnego ojca , nie spodziewałam się tego !
Myślałam że daruje mu życie

Cort trochę się załamała gdy wyszło na jaw,że nie jest córką Starmana , ale później zmieniła zdanie i faktycznie była zadowolona z powrotu ojca , ale tylko chwilę .
Dobrze , że potem zrozumiała , że na Pata zawsze może liczyć bo Ją wspiera a nie ucieka jak ojciec !

Syn Pata to niezły Miglanc , załatwił Jordana od tak

Cindy pewnie będzie chciała się zemścić na Cort i jej drużynie no i ciekawe pojawienie się Starmana , bo wszyscy sądza że nie żyje .

[Angelica]

Te ostatnie odcinki były na prawdę ciekawe


Yolanda bardzo przeżyła jego śmierć , widać że go kochała po mimo tego wszystkiego co jej zrobił . Zabiła jego ojca , ale widac że potem miała wyrzuty sumienia.

Mi się wydaję że Courtney chciała wierzyć że jej ojcem był Starmen. Lepiej wierzyć w to , że ojciec był bohaterem i zginął , niż w to że miał ją gdzieś.


W sumie to myślałam że Jordan zginie w bardziej widowiskowy sposób niż w taki .
Widać było że poczuł coś do Barbary.


Cindy pewnie będzie się mścić na Courtney , a to mnie bardzo ciekawi jak przeżył.

[natalia**]

Bo się dużo w nich działo , pewnie dlatego !

Yolanda kochała bardzo Henrego więc to zrozumiała , że bardzo przeżyła Jego śmierć i chyba dlatego później zabiła Jego ojca , chociaż faktycznie tego żałowała . Ale nad gniewem mało kto panuje .

Tym bardziej , że pazur Ją wybrał więc sądziła że Storman jest Jej prawdziwym ojcem , ciekawi Mnie jakie będzie ich spotkanie i jak Pat zareaguje bo sądził , że przyjaciel niezyje !

No Jordan miał niezbyt fajną śmierć bo zabił go dzieciak hehe no Barbara bardzo Mi się spodobała i jego rodzicom .

Cindy pewnie sporo namiesza w II sezonie !

[Angelica]

Było w nich dużo akcji


Yolanda straciła nad sobą panowanie po tym jak zorientowała się że podszywa się pod Henrego.

Z drugiej strony , Beth i Yolanda nie byli spokrewnieni z poprzednimi bohaterami .
Ciekawa jestem jakim cudem on przeżył .

W pewnym momencie odniosłam wrażenie jakby Jordan się wahał , widać to było jak nie chciał od razu zabić Courtney .

Pewnie tak

[natalia**]

W sumie środek sezonu był trochę nudnawy bo mało się działo , ale potem akcja nabrała tempa

To prawda bo bardzo kochała Henrego , chociaż Ją zranił .

Pewnie wszystko się wyjaśni w kolejnym sezonie

Ja nawet polubiłam Jordana i sądziłam że ucieknie a potem będzie chciał się mścił , a zginął tak kiepsko , ciekawe co teraz z jego synem .

[Angelica]

Ciekawe kiedy będzie drugi sezon


W sumie po nim było widac że tego żałuję . Czasem miałam wrażenie jakby za tym stała Cindy .



Jordan był ciekawą postacią, bo jako jedyny chyba faktycznie kochał syna, i po śmierci żony pogubił się w tym wszystkim .

Też mnie ciekawi co zrobią z jego synem i tymi dziadkami .

[natalia**]

Przez cała sytuację nie wiadomo , ale potwierdzony II sezon jest

Mi się wydaje , że to sprawka Cindy bo jak wszyscy zobaczyli zdjęcie Henry chyba był nawet zaskoczony , przynajmniej Miałam takie wrażenie .

Sądzę że dziadkowie zajmą się wnukiem i będą chcieli zrobić z Niego mściciela by pomścił śmierć ojca , chyba że się mylę bo dziadkowie święci raczej nie byli .
ALe szkoda Mi Jordana bo go polubiłam .

[Angelica]

Dobrze że jest potwierdzony

Cindy miała przecież zadanie zbliżyć się do niego , pewnie dlatego tak zrobiła.

To jest bardzo prawdopodobne że będą nim manipulować by pomścił ojca i skończył to co chciał ojciec


Też go polubiłam

[natalia**]

Tylko , żeby nie było jak w przypadku z innym serialem The Society .

Cindy go nie kochała tylko zrobiła to na polecenie ojca , przez to zniszczyła życie Yolandzie w szkole

No bo czasami wydawało Mi się , że dziadkowie nawet sterują Jordanem i mogą teraz wpoić inne wartości Jego synowi by wykorzystać go do zemsty .

Chociaż był czarnym charakterem , ale go lubiłam

[Angelica]

Miejmy nadzieję że nie podzieli los The Society.

Cindy robiła wszystko by przypodobać się ojcu i udowodnić swoją wartość.
Dlatego tak się wściekła jak ją zamknął, a potem jak ojciec Henrego powiedział jej że jej nie chcą . Dlatego zabiła ojca.

W jednym miała rację , jak ojciec Henrego obwinił ją że przez jej niepowodzenia musiał zabić syna, miała rację mówiąc mu że to jego wina.


Też odniosłam takie wrażenie , jakby chcieli wykorzystać jego wściekłość po śmierci żony .

Jeszcze lubiłam tego od walki , co miał siłownię

[natalia**]

No oby ale serial pochodzi z innej stacji więc jest szansa

To prawda Cindy robiła wszystko pod dyktando ojca bo też chciała pracować z Nim i innymi , ojciec się wkurzył jak walczyła z Cort bez Jego zgody dlatego Ją zamknął , a Ona potem mocno się wkurzyła i zabiła ojca .

tutaj miała rację , faktycznie !

Jordan był ciekawą postacią bo złożoną , dlatego będzie Mi go brakowało w kolejnym sezonie i ciekawi Mnie co z Jego synem , czy faktycznie dziadkowie go podporządkują do zemsty . Tym bardziej , żę On nie wiedział o zdolnościach ojca .

No On też był fajny i jak radził Patowi z dietą

[Angelica]

To dobrze


Ona chciała żeby ojciec był z niej dumny , i dlatego chciała być najlepsza .

Cindy miała rację , a on wolał obwiniać innych zamiast siebie .

To bardzo możliwe że będą chcieli sprawić by się mścił.
Syn też na pewno miał moc , ale może jeszcze się nie ujawniła .

Potem jak z nim walczył to powiedział że są efekty

[natalia**]

To prawda , jednak ojciec zbytnio nie przejmował sie Cindy tylko był oddany sprawie .
Dlatego też Ona wszystkich źle traktowała .


To prawda , najgorzej jak ktoś nie widzi Swoich błędów !

No ten watek najbardziej Mnie interesuje , ciekawe czy syn Jordana też ma moc jak ojciec .

Śmieszny był ten facet z siłowni

[Angelica]

Była jeszcze ta sprawa z matką , coś musiało się kiedyś wydarzyć.

Ojciec Henrego kiedyś wydawał się inny , ale im więcej odkrywał z swojej mocy tym się zmieniał .

Możliwe że jeszcze jej nie odkrył w sobie , Henry też tak miał .

Ciekawe co z nim będzie dalej