Telenowele

Sylwia94 · Wysłany: 16:14:28 17-05-19 Temat postu:

Ale ona zainteresowała się policjantem teraz, gdy spotkała ją tragedia. A Mariano od dawna się zabawiał z Isabel. Rozumiem, że małżeństwo mogło przechodzić jakiś kryzys, do ich związku wkradła się rutyna czy coś, ale chyba warto było walczyć o to małżeństwo, a nie wybierać najkrótszą drogę... do łóżka sekretarki.

Lineczka · Wysłany: 16:31:21 17-05-19 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 16:34:27 17-05-19 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 9:05:55 18-05-19 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 10:26:15 21-05-19 Temat postu:

Renzo, ok.

Ostatnio miałam jakieś dziwne sny z Daną i Mariano. On był terminatorem i chciał wszystkich pozabijać.

roksi 20 · Wysłany: 0:39:22 23-05-19 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 17:33:00 28-05-19 Temat postu:

Odcinek 7

Okazało się, że na ubraniu Eduardo policja znalazła ślady krwi Elisy, ale chłopak w przekonujący sposób to wytłumaczył. Wątpię żeby kłamał. Do kolekcji mamy kolejnego kuzyna zakochanego w Elisie. Co oni w niej widzieli? Nie była jakimś ósmym cudem świata, ale być może potrafiła nimi manipulować i okręcić ich sobie wokół palca.

Cecilia to hipokrytka. Dowiedziała się o romansie Mariano z sekretarką i się na niej wyżyła.

A braciszek to co? Niewiniątko? Dobrze jej Nicolas przygadał, że sama nie jest lepsza, bo zdradza z nim męża.

Mariano nie był w stanie kochać się z Daną. Te jego zaloty jakieś takie bardzo agresywne, natarczywe. Dana zaczyna podejrzewać, że mężulek może mieć kochankę.

Wyszło na jaw, że Elisa przez tydzień nie chodziła do szkoły a nieobecność usprawiedliwiła zwolnieniem lekarskim chociaż wcale nie była chora. Dana chce wybrać się do lekarza, który wystawił to zaświadczenie, ale zamiast działać na własną rękę powinna o wszystkim poinformować policję!

Viviana powiedziała Ricardo, że żałuje, iż za niego nie wyszła. Zaczęła mu słodzić i kreować na ideał wszystkich kobiet. Na 99% stawiam, że jest gejem.

Służąca powiedziała Danie, że przed zniknięciem Elisy widziała ją jak płakała w ogrodzie a gdy zapytała dlaczego to ta powiedziała, że z powodu matki. Może odkryła romans Mariano z sekretarką i było jej szkoda Dany?

Sylwia94 · Wysłany: 17:51:55 28-05-19 Temat postu:

Cecilia to hipokrytka

Sama zdradza męża, a kogoś będzie pouczała... poza tym to świadoma decyzja dwojga ludzi. Z tego co jednak pamiętam to nie lubiłam Isabeli. Skoro Dana i Mariano mieli się kochać to znaczy, że ona mu wcale tego nie odmawiała, więc czemu szukał tego poza domem?

Lineczka · Wysłany: 17:56:55 28-05-19 Temat postu:

Pewnie potrzebował dreszczyku adrenaliny, czegoś nowego. To absolutnie go nie usprawiedliwia, ukazuje tylko jak wielkim jest egoistą. Nie przepadam za tą postacią, za Daną w sumie też nie.

Na ten moment nie ma ani jednej postaci, którą darzyłabym sympatią, nie mam ulubieńca. Interesuje mnie głównie intryga i sekrety, żadna z postaci nie zrobiła na mnie jakiegoś super wrażenia.

Lineczka · Wysłany: 21:34:35 29-05-19 Temat postu:

Odcinek 8

Policja znalazła w pokoju Eduardo włosy Elisy, ponoć sama mu je dała.

Serio? Kto normalny przechowuje czyjeś włosy? To jest dziwne! Może i Elisa sama dla zabawy dała mu swoje kosmyki a może on je wziął, bo miał na jej punkcie obsesję.

Mariano dobrze przygadał siostrom. Cecilia i Viviana cały czas się żalą, bronią swoich dzieci i mają pretensje, że policja ich sprawdza, ale czy postawiły się w sytuacji brata i Dany? To im zaginęła córka i to oni dopiero mają problem. Zarówno Santiago jak i Eduardo nie są niewiniątkami, swoje mieli na sumieniu, nie bez przyczyny policja ich sprawdza!

Do prasy wyciekły informacje w sprawie śledztwa dotyczącego zaginięcia Elisy. Od początku podejrzewałam policjantkę, ale sądziłam, że zrobiła to dla kasy a nie przez przypadek. Popełniła błąd, jednak przyznała się do niego, nie działała z premedytacją, więc konsekwencje nie powinny być poważne.

Nudzi mnie wątek Cristobala i Dany.

Coraz bardziej się do siebie zbliżają, zaczęli mówić sobie na ty, on nawet zwierzył jej się i opowiedział o tragedii jaka go dotknęła w związku ze śmiercią żony i córki. Z jego strony to brak profesjonalizmu.
Dana powiedziała Cristobalowi o zwolnieniu lekarskim jakie uzyskała Elisa. Dobrze zrobiła. Niech policja zajmie się sprawą. Okazało się też, że młodsze siostry Elisy wiedziały o jej wagarowaniu, ale trzymały to w sekrecie.

Cecilia i Bruno znowu się pokłócili i to przy dzieciach.

Ich małżeństwo to porażka. Mnóstwo wzajemnych pretensji, żalów. Za te awantury oboje ponoszą winę. Bruno wydaje się rozsądny, ale jest też uparty. Ciekawe czy lada moment romans Cecilii z Nicolasem wyjdzie na jaw. Zapomniała telefonu, zostawiła go w domu i Bruno odczytał wiadomość od jej kochasia. Niby nie było tam nic pikantnego, ale treść dawała do myślenia. Takimi zwrotami raczą się raczej kochankowie a nie przyjaciele czy współpracownicy.

Policja chciała rozmawiać z Bruno i Cecilią, ale nie mogą jej namierzyć. Tymczasem ona gzi się w najlepsze z Nicolasem.

Dziwna wizyta Jose Angela u Ricardo. Coraz bardziej skłaniam się ku wersji, że mieli romans.

Cecilia zasugerowała Mariano, że wie o jego romansie z sekretarką. On wszystkiemu zaprzeczył, udawał nawet obrażonego. Później naskoczył na Isabele i oskarżył ją, że to przez nią wszystko się wydało. Jakby trochę pomyślał to przypomniałby sobie, że podczas wizyty u Nicolasa ktoś trzeci był w jego mieszkaniu. Wystarczy dodać dwa do dwóch i zorientowałby się, że to Cecilia.

Mariano zamierza zakończyć romans z sekretarką. Ona jest temu przeciwna. Dana wparowała do gabinetu w momencie, gdy Isabeel trzymała jej męża za ręce. Może nabierze podejrzeń. Swoją drogą to z Mariano niezły hipokryta. Zabawia się od lat z kochanką a Danie próbował zabronić spotkań z Cristobalem. Może wyczuwa, że coś jest na rzeczy (tak jak policjantka), ale nie zmienia to faktu, że sam nie jest wobec niej fair.

Sylwia94 · Wysłany: 13:26:54 30-05-19 Temat postu:

Te relacje kuzynostwa były po prostu chore

I obsesja na punkcie Elisy jakby była jakąś boginią

JA i Ricardo cóż łatwo się domyśleć

Mariano to wielki hipokryta. Może myśli, że facetowi wolno, a kobiecie nie

Lineczka · Wysłany: 22:35:13 30-05-19 Temat postu:

Odcinek 9

Tak jak się spodziewałam Elisa wiedziała o romansie Mariano z Isabel. To własnie z tego powodu płakała i było jej żal matki. Zaszantażowała sekretarkę, wymusiła na niej załatwienie zwolnienia lekarskiego, które było jej potrzebne do usprawiedliwienia nieobecności w szkole. Dana i Cristobal nie znają prawdy, ale oboje drążą temat. W ogóle nie było mi żal Mariano, gdy rozpaczał na myśl, że córka odkryła jego romans i stracił autorytet w jej oczach. Trzeba było o tym pomyśleć wcześniej! Ciekawe czy to już definitywny koniec jego relacji z Isabel.

Jose Angel był ewidentnie zazdrosny o Ricardo. Z pewnością mieli romans. Jose Angel boi się przyznać sam przed sobą, że jest gejem albo bi. Szkoda tylko, że wykorzystuje Vivianę do tego aby poczuć się hetero. Przyniósł jej kwiaty, spędzili upojną noc, ale co z tego skoro cały czas myśli o kimś innym.
Viviana podsumowała "kolegę" Ricardo jako zniewieściałego. Gdyby wiedziała.

Najciemniej pod latarnią.

Bruno zaczyna podejrzewać, że Cecilia i Nicolas mają romans.

Dana wparowała do pomieszczenia w którym policjanci analizują dowody zebrane w śledztwie. Była zaskoczona zdjęciami i ich analizami. Na za dużo sobie pozwala. Nie powinno jej tam w ogóle być. Jeśli Cristobal zacznie się przed nią tłumaczyć zamiast ustawić ją do pionu to będę zażenowana!

roksi 20 · Wysłany: 1:14:43 31-05-19 Temat postu:

Dana i Cristobal to cierzkostrawny wątek