Telenowele

Julita · Wysłany: 12:13:38 12-01-16 Temat postu:

Też mnie 4 odcinek zaskoczył. Akcja szybko się dzieje

Biedna Cecilia

ERDL to nowa tela peruwiańsko-argentyńska

Jeszcze nie znam daty premiery, ma polecieć na Telefe. Mi wystarczyło, że obejrzałam trailer i już wiem, że obejrzę ten serial

Historia zaczyna się 20 lat wcześniej kiedy na plaży ginie kilkuletni Lucas. Matka przez lata żyje obsesją odnalezienia syna. Pewnego dnia w ich drzwiach zjawia się dorosły Lucas, a jego pojawienie się wprowadza chaos w życie rodziny. Tylko czy ten dorosły chłopak naprawdę jest synem głównych bohaterów?

Uwielbiam takie historię i do tego ojca Lucasa gra Salvador de Solar, czyli Andres z Fiorelli!

Serial ma mieć 60 odcinków, a premiera już wkrótce

Zwiastun:
https://www.youtube.com/watch?v=ZpdSvlvTtq0

Stokrotka* · Wysłany: 20:32:54 12-01-16 Temat postu:

Wow - trailer świetny!!! Już się nie mogę doczekać, żeby nie zaśmiecać założyłam wątek w Telenowele pozostałe

Stokrotka* · Wysłany: 23:58:53 12-01-16 Temat postu:

Skończyłam na 5 odcinku i akcja się rozkręca. Choć dzisiaj co prawda odcinka nie obejrzałam to mam animację

Całość [link widoczny dla zalogowanych]

Julita · Wysłany: 13:25:38 13-01-16 Temat postu:

Też już jestem po 5 odcinku. Cecilia jaka teraz zakochana w Auguście

Mariana też prawie uległa Augustowi.

Animki śliczne

Julita · Wysłany: 21:08:30 16-01-16 Temat postu:

Finałowy odcinek miał bardzo dobrą oglądalność

W Rio 28 punktów i 46% share
W Sao Paulo 24 punktów

Bardzo dobry wynik

A przede mną jeszcze dwa odcinki

Stokrotka* · Wysłany: 0:09:24 17-01-16 Temat postu:

Ja właśnie dzisiaj obejrzałam 3 ostatnie odcinki

na razie nic nie piszę i czekam na Twoją reakcję

Julita · Wysłany: 19:51:26 17-01-16 Temat postu:

Obejrzałam

Szkoda mi Felipe, bo przez te wszystkie intrygi Isabelii stracił nie tylko ukochaną, ale też przyjaciela i do tego jego życie zmieniło sie o 180 st. Stał się mordercą

Podobała mi się scena pojedynku, głównie ze względu na Felipe, który był roztrzęsiony, rozdygotany. Przecież jest muzykiem, nie strzelcem, a jednak musiał walczyć o swój honor.

Reputacja Cecilii została uratowana. Stało się to co stać się miało- wzięła ślub z Heitorem. Udało jej się nawet udać przed mężem, że zachowała czystość do ślubu. Jednak widać było że wiodła nieszczęśliwe życie.

Koniec Isabelii- no cóż, zasłużyła na to

Na koniec dodam, że nie do końca podobał mi się Augusto. Przez całą tele miał takie puste spojrzenie, przez to nawet w tej scenie pojedynku kiedy jego bohater powinien być zrezygnowany - on był wciąż taki sam. Tak samo jak umierał-wciąż ta sama mina

Ten aktor słabo wyrażał emocje i gdybym nie znała oryginału, to właściwie nie mogłabym zrozumieć czym kieruje się Augusto.

Przyznam, że choć Cecilia po swojej przemianie trochę mnie irytowała, to jednak jej wątek podobał mi się najbardziej

Stokrotka* · Wysłany: 20:06:01 17-01-16 Temat postu:

Ooo to mam takie same wrażenie. W zasadzie to ja mam problem z dwoma postaciami - dwoma głównymi: Augusto i Isabell. W żadnej z nich nie mogłam dostrzec tych emocji, które powinnam. W przypadku Isabell dużą różnicę było widać pomiędzy jej młodszą, a starszą wersją. Ta młodsza była perwersyjna, świetnie udawała - nie wiem, coś w tej postaci było takiego, że się jej bałam, ale jednocześnie byłam nią zachwycona. Natomiast ta starsza wersja była ... za sztywna. Z założenia była manipulatorką, która dla swoich fanaberii, chęci rozrywki bawi się innymi ludźmi. Miała podchodzić do życia lekko, chcąc z niego korzystać - ze wszystkiego, a przede wszystkim z uciech seksualnych. Natomiast ja miałam wrażenie, że to lekkie podejście do życia i seksu, wyrażało się przede wszystkim w tym, że ona się śmiała. Wyśmiewała wszystkie słowa, jakiekolwiek reakcje innych ludzi, jeżeli podchodzili do sprawy na poważnie.
No i Augusto, który także dla mnie nie wyrażał zbytnio nic. Wydaję mi się, że on miał się zmienić pod wpływem tego co się stało - tego że doprowadził do śmierci Marianny. Nie było jednak widać jak to na niego wpłynęło. I ta scena pojedynku to uwypukliła - kiedy Felipe po prostu drżał, nie wiedział co robi, natomiast Augusto stał - może było widać coś w jego oczach. Ale to zdecydowanie za mało było.
I mnie najbardziej podobał się wątek Cecili i Felipe

Julita · Wysłany: 20:51:03 17-01-16 Temat postu:

Czyli zgadzamy się we wszystkim

Sam serial, mimo że główni aktorzy byli słabo dobrani to jednak dobrze się oglądało. Podobało mi zakończenie, jak to się wszystko ułożyło.

Stokrotka* · Wysłany: 21:01:12 17-01-16 Temat postu:

I ja muszę przyznać, że przyjemnie mi się oglądało

a już chyba najbardziej odcinki 7-10