Telenowele

Julita · Wysłany: 21:28:29 21-11-15 Temat postu:

Skończyłam

A jednak za wiele sie pomyliłam

Ogólnie ostatnie 2 odcinki najlepsze. Trzymały w napięciu

Stokrotka* · Wysłany: 21:39:54 21-11-15 Temat postu:

Julita · Wysłany: 0:21:46 22-11-15 Temat postu:

Mimo że spodziewałam się, że morderca jest wśród tych dwóch, to jednak sama ta sytuacja była dla mnie zaskoczeniem. Śmierć Bruna nie była zbrodnią z wyrachowania, nie było za tym jakiegoś wielkiego planu. To był wypadek. Dora zrobiła to trochę w afekcie, a Angela chcąc ją chronić - zabiła go. Przy czym jej ruch ograniczył się przecież jedynie do przycisku na zamrażarce i uciekła, nie mogąc słuchać jego krzyków. Baaaardzo podobała mi się rozmowa Dory i Angeli na komisariacie. To jak Dora mówi jej, że nie jest jej córką. Jest wobec niej oschła. Kryje Angele, ale żąda od niej w zamian pomocy. Ich relacja zmieniła się i to bardzo.

W ogóle postać Dory nabrała zupełnie innych barw w tych ostatnich odcinkach. Do tej pory była po prostu dziwna, jej zachowanie było podejrzane, ale jako postać była średnia. W tych ostatnich odcinkach nabrała większego znaczenia.

Zabicie Angeli też mnie zaskoczyło. Nie spodziewałam się tego. Myślałam, że wracając do domu po prostu zostanie osamotniona, że straciła Dorę. I tyle, a tu strzał

Ogólnie serial bardzo mi się podobał. Liczba odcinków akurat.

Genialne, klimatyczne zdjęcia.

Stokrotka* · Wysłany: 23:39:07 22-11-15 Temat postu:

I ja myślałam, że zabicie Bruna było zaplanowane. Wielka impreza, dużo alkoholu, wszyscy się bawią, tańczą - nikt nie zauważy jeżeli ktoś zniknie na jakiś czas etc. to naprawdę dobra sytuacja na zabicie kogoś. Poza tym od początku dawali nam do zrozumienia jakim człowiekiem był Bruno - samo przez się niemal nasuwało się, że został zabity przez zdradę

To prawda - Dora od takiej roztrzęsionej dziewczyny, nie mogącej pogodzić się ze śmiercią ukochanego, stała się taka spokojna, pewna siebie, odsunęła się o Angeli, zdystansowała.
Także uważam, że liczba odcinków była akuratna - niby 16 odcinków, a akcja całego serialu rozegrała się w okolicach 2 dni

Julita · Wysłany: 21:39:02 08-12-15 Temat postu:

Sophie i Daniel, czyli serialowa Duda i Bruno wzięli ślub

Sophie spodziewa się pierwszego dziecka, jest w 4 miesiącu

Stokrotka* · Wysłany: 1:59:44 09-12-15 Temat postu:

O kurde

nie wiedziałam, że byli razem

ale ładnie razem ze sobą wyglądają

Choć moją większą sympatię u jej boku jako Dory zdobył ten kierowca wyścigowy - aktor sam w sobie jest niezły, bo gra i w Globo i w Argentynie np. teraz w Esperanza Mia

PaolaiAndrea · Wysłany: 10:02:14 06-08-17 Temat postu:

Bardzo ciekawy trailer

Może się skuszę

martoslawa · Wysłany: 0:16:36 25-09-23 Temat postu:

Jeeeezu, ja jestem ślepa. Dopiero na 5 odcinku skapnęłam się, że Alain jest grany przez tego samego aktora, co Jove w Pantanal.

A akurat dzisiaj, jak pisałam mój komentarz do Pantanal myślałam sobie, że chętnie bym obejrzała więcej produkcji z tym aktorem i przypadkiem mi się udało.

W każdym razie, jak na razie bardzo podoba mi się ten serial. Udało im się stworzyć tajemniczy i intrygujący klimat. Bardzo umiejętnie łączą wydarzenia z przeszłości z teraźniejszością. Tak plączą, że jak na razie nie mam pojęcia kto jest mordercą, prawie wszyscy są podejrzani.

martoslawa · Wysłany: 23:04:12 02-10-23 Temat postu:

Skończyłam oglądać wersję 20-odcinkową. Był to bardzo dobry serial, nawet zaskoczyło mnie zakończenie. Co prawda od któregoś tam odcinka zaczęłam podejrzewać Dorę i Angelę, ale nie spodziewałam się takiego przebiegu wydarzeń - że Bruno umarł w zamrażarce, którą specjalnie podkręciła na niższą temperaturę Angela, pomimo tego, że słyszała jego krzyki.

Ostatnia scena, gdy Angela umiera, też zaskakująca, choć jak tylko wyszła z komisariatu i stała na balkonie w swojej willi, to łapałam się za głowę co ona robi, bo przecież ten morderca na zlecenie nadal jest na wolności. xD No i dopadł ją, ale dopiero jak przeszła do innego pomieszczenia.

Trochę nie przypadło mi do gustu zakończenie dla Nuno i Rosy. On to się zainteresował nią ponownie dopiero gdy zaczął podejrzewać Angelę o morderstwo, ech... Rosa zasługuje na kogoś lepszego. W ogóle fajnie mi się znowu oglądało ten duet w akcji, tylko że młodszych - bo widziałam ich wcześniej w Pantanal. Z tej telki byli tu jeszcze Maria Angelika i wcześniej wspomniany przeze mnie Alain, ale ich akurat się oglądało tutaj dziwnie.

Bo byli "parą", a w Pantanal ciocią i siostrzeńcem.

Bardzo dobrze pocięli odcinki do krótszej wersji, bo w ogóle nie poczułam, by czegokolwiek brakowało.