Telenowele

Issabelita · Wysłany: 11:08:54 11-11-07 Temat postu:

hehe Gabi i Fernando byi niezle smieszni:) ich slub mnie niezle rozbawil

smerfetk_a · Wysłany: 11:18:37 11-11-07 Temat postu:

Issabelita · Wysłany: 12:20:49 11-11-07 Temat postu:

ee tam fajne to bylo:) Gabi sie strasznie zmienilla dzieki niemu, stala sie znowu kobieca poczula sie mloda:) tylko na dobre jej to wyszlo z jednej strony bo z drugiej to juz nie tak kolorowo

Niki15 · Wysłany: 13:13:17 11-11-07 Temat postu:

No właśnie nie rozumiem dlaczego zanim się związała z Ferdkiem nie dbała tak o siebie. Nie zawsze przecież trzeba mieć kogoś, żeby właśnie jemu się podobać Mogła mieć piękny wygląd oraz córki i wszystko było by ok, ale nie było by wtedy takiej fajnej teli xD

Katalina · Wysłany: 16:05:42 12-11-07 Temat postu:

No i mamy kolejną zakochaną parę(w połowie

)

Genesis · Wysłany: 16:29:55 12-11-07 Temat postu:

Tak kolejna para..

Było na co dzis popatrzec,ale ten łajdak robi wszystko dla pieniędzy

Jutro tylko dowiedza się o tym siostry,to bedzie wilkei zaskoczenie..

pampelooma · Wysłany: 17:08:09 12-11-07 Temat postu:

czwarte para, z tym, że zakochana to raczej jest tylko Gabriela, po minie Fernanda moża się domyślić, że jest to czyste oszustwo, sam mówił, że jeśli bedzie trzeba wyciągnie ostatnią karte...i o to własnie ona, a Gabriela ma klapki na oczach

Issabelita · Wysłany: 17:12:18 12-11-07 Temat postu:

ah Fernando zle skonczy za te jego oszustwa i obrzydliwosci ktore robi. Zal mi tylko Gabi ze ona taka zakochana a on ja tak skrzywdzi:(

pampelooma · Wysłany: 17:32:44 12-11-07 Temat postu:

bo Gabriela czuje sie przy nim bezpieczna, kochana, on jest osoba, ktra zawsze przy niej byla - wiec mu ufa, a do tego jest zakochana. Nie ma sie co dziwic. kazdemu z nas grozi slepe zakochanie i wiara w pozory jakie stwarza druga osoba

Niki15 · Wysłany: 17:53:40 12-11-07 Temat postu:

No niestety...... Ale wg mnie Gabriela mimo iż jest zakochana nie powinna tak okrutnie traktować swoich córek. Przecież ona im powie min. że nie ma dla nich czasu bo ma spotkanie z Fernandem, że jak one się wyprowadzą do Reyesów to ona nie będzie za nimi tęsknić itp. No to jest lekka przesada

Issabelita · Wysłany: 17:58:16 12-11-07 Temat postu:

hmm ale Gabi od poczatku byla bardzo zasadnicza i nie skora do mowienia o uczuciach, byla bardzo oschla wovec swoich corek. Przykre to bardzo, ze przez caly czas je terroryzuje i wierzy temu okropnemu Fernando. Dobrze ze w koncu przejrzy na oczy

pampelooma · Wysłany: 17:59:46 12-11-07 Temat postu:

Myśle, ze głównym problemem Gabrilei jest błędne odbieraanie i ocenianie ludzi...Przykladem jest jej stosunek do praci Reyes a do Fernanda...

Issabelita · Wysłany: 18:01:35 12-11-07 Temat postu:

ja mysle ze jej glownym problemem nie jest bledne odnieranie ludzi tylko manipulacja przez Fernanda. Gdyby nie on, corki przekonalyby ja do tego ze Reyesowie nie sa zli

pampelooma · Wysłany: 18:05:37 12-11-07 Temat postu:

na pewno by ja przekonaly, a tak przez Fernanda

ona nawet nie chce nikogo sluchac, kiedy dobrze mowi o braciach

Issabelita · Wysłany: 18:09:17 12-11-07 Temat postu:

no bo od poczatku Fernandito jej szeptal co ma robic , caly czas on byl jej pupilkiem a corki ja mniej obchodzily. Mysle, ze to jest jej glownym problemem, gdyby nie Fernandito moglobyto wszystko wygladac calkiem inaczej