Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:21:05 10-04-20 Temat postu: |
|
|
Wg mnie też to właśnie Jimena i Oscar byli na końcu taką najbardziej dojrzałą parą. Wiadome, że chciałabym więcej ich scenek ale w przypadku Sary i Franca miałam chyba większy niedosyt, zwłaszcza przez scenę ze ślubu
Ja ogólnie najmniej lubiłam Normę z sióstr, Juana z braci i ich jako parę.
Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 21:21:46 10-04-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3410 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:59:45 10-04-20 Temat postu: |
|
|
Ja Normę lubiłam, ale dopiero od połowy PDG, za to Juan potrafił nieźle czasami mnie irytować Ale jedno trzeba mu przyznać, że w związku z Normą to on był bardziej zaangażowany i zawsze jej ufał. Norma ma u mnie dużego minusa za to, że zwątpiła w niego przez tą całą intrygę Gabrieli, Dinory i Escandona JyO oraz SyF ufali sobie bezgranicznie i żadne z nich nie zwątpiło w siebie nawet na chwilę W ogóle każda z par miała swoją historię miłości, która dużo wniosła do tej telki. Chociaż muszę przyznać. że za dużo czasami było Normy i Juana, praktycznie nic ciekawego u nich się nie działo |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3410 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:28:37 11-04-20 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy to akurat Was zainteresuje, ale postanowiłam założyć aska o telenowelach Śmiało możecie na niego zaglądać i zadawać przeróżne pytania, ja postaram się na je wszystkie odpowiadać [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 11:29:57 11-04-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3410 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:58:03 11-04-20 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam te relacje Oscara z Ruth, są takie ciepłe |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3410 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:17:18 11-04-20 Temat postu: |
|
|
Wesołych świąt Wam dziewczyny! |
|
Powrót do góry |
|
|
LiviaScarlet King kong
Dołączył: 09 Lis 2019 Posty: 2314 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:19:50 11-04-20 Temat postu: |
|
|
wzajemnie wesołych świąt dla wszystkich przede wszystkim zdrowych |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:50:28 11-04-20 Temat postu: |
|
|
Ja równiez życzę Wam Wesołych i Zdrowych Świat ! |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:51:16 11-04-20 Temat postu: |
|
|
justyn.13 napisał: | Uwielbiam te relacje Oscara z Ruth, są takie ciepłe |
Ja też lubiłam, chodź na początku Ruth mnie denerwowała bo była nachalna piękny masz podpis |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3410 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:55:40 11-04-20 Temat postu: |
|
|
hayleyss napisał: | justyn.13 napisał: | Uwielbiam te relacje Oscara z Ruth, są takie ciepłe |
Ja też lubiłam, chodź na początku Ruth mnie denerwowała bo była nachalna piękny masz podpis |
Dziękuję, ale to dzięki LiviaScarlet
Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 21:56:43 11-04-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3410 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:48:12 12-04-20 Temat postu: |
|
|
Odc. 128-129
Odcinki które mogłabym oglądać bez końca, a nigdy mi się nie znudzą! To gdy Franco w końcu przy stole zbiera się w sobie i opowiada braciom o tym, że coś się wydarzyło między Fernandem a Jimeną jest mega i do tego ta reakcja Oscara, który natychmiast jedzie do Elizondów dowiedzieć się co z jego żoną Oscar będąc w samochodzie miał taki obłęd w oczach, czuł wściekłość, bezsilność i tysiąc strasznych myśli mu się głębiło w głowie, "co się stało Jimenie? - Gato odegrał te wszystkie sceny perfekcyjnie Don Martin nieźle podniósł mu adrenalinę i potem jeszcze ten jego palec w stronę drzwi Reakcja dziewczyn też była genialna i to jak w napięciu czekały tylko jak Oscar zacznie lać Fernanda, a potem na końcu ich satysfakcja na widok skatowanego Escandona - miód dla oczu! No a później to wiadomo co się działo: Najpierw rozstanie JyO, po chwili załamany Oscar przypominający sobie najpiękniejsze chwile z nią, a na końcu wielkie pojednanie między tą dwójką Jedyne czego można tylko żałować to tego, że ta ich wspólna noc nie została troszkę bardziej pociągnięta W ogóle podobała mi się ta scena w ich sypialni. Obydwoje z początku byli tacy speszeni i onieśmieleni, ale gdy wzięli się w końcu w ramiona to całe napięcie z nich zeszło i zatopili się tylko w swoich pocałunkach
No i muszę tutaj też wspomnieć o tym, że co jak co, ale między sobą to bracia Reyes nie potrafią się bić Ta bójka Oscara i Franca była komiczna
Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 0:34:11 13-04-20, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3410 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:31:49 13-04-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek. 132
Na targu Sarita i Franco spotkali Rosario, która przyjechała na występ. Ta Rosario jest udana, robiła wszystko, żeby tylko Franco zwrócił na nią uwagę, nawet bezczelnie go kokietowała nie zważając na to, że ten jest z Saritą Dobrze, że SyF nie zwracali na nią uwagi i olewali ją Armando gdy zobaczył co się święci, to prawie, że na siłę wyciągnął stamtąd Rosario
Ale ten Marcolm i Carmela są irytujący, zwłaszcza ta jędza. Wścibska baba wtyka w nos nie swoje sprawy, szpera po pokojach i panoszy się jakby była u siebie. I jeszcze te słowa Malcorma do Normy i Don Martina "Nie macie tu żadnej władzy." (w hacjendzie) Dobrze, że on ma! Przez te dwa sępy i Fernanda wszyscy czują się we własnym domu jak intruzy, nawet nie mają żadnej prywatności
Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 15:32:25 13-04-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3410 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:46:24 13-04-20 Temat postu: |
|
|
Kolejne odcinki zaliczone 134-135
Ruth już wie, że jej prawdziwą matką jest Eva. Strasznie szkoda mi się jej zrobiło, że dowiedziała się o tym w ten a nie w inny sposób. Początkowo wiadomo, Ruth czuła się oszołomiona i rozgoryczona tą wiadomością. Ale bardzo spodobała mi się jej reakcja. Nie oceniała Evy, nie odtrąciła jej tylko poprosiła o chwilę czasu dla siebie, żeby oswoić się z tą nieoczekiwanie dla siebie trudną sytuacją
Fernando po raz kolejny udowodnił jaki z niego kretyn. Zaproponował Ruth, żeby została jego kochanką i pocałował ją na siłę! Ten facet jest mega odrażający Szkoda mi Gabrieli, ale sama pisała się na taki los, miłość zamydliła jej oczy.
Biedny Olegario. Dominga i Quintina dały mu nauczkę, za to jak z nimi pogrywał. Ta kara od dziewczyn to było nic w porównaniu z tym co zrobił Fernando ze swoimi ludźmi z hacjendy. Ten tchórz sam nie potrafi się bić dlatego posłużył się swoimi pracownikami Nieźle go skatowali! |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7627 Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:52:33 14-04-20 Temat postu: |
|
|
W tym miesiącu mija dokładnie 15 lat od pierwszej emisji Gorzkiej Zemsty w TVN chyba premiera była 11.04.2005 roku, pamiętam jak oglądałem tą telenowelę i podobała mi się bardzo lubiłem parę Sara i Franco oraz Jimenę i Oscara, kiedyś powtórzę sobie dla przypomnienia historię miłosną Sary i Franca oraz Jimeny i Oscara może nawet jeszcze w tym miesiącu.
Szkoda że nie ma szans na 3 emisję powtórkową Gorzkiej Zemsty TVN7 mógłby zrobić niespodziankę i wyemitować albo np Nowa Tv lub Tv4 bo to telenowela Telemundo ale w stylu hacjednowych. W jakich krajach w ciągu ostatnich 12 miesięcy powtórzyli Gorzką Zemstę.
Jak myślicie czy powtórka PdG miała by szansę podbić rekord oglądalności i utrzymać pasmo telenowel w polskiej tv?
Ostatnio zmieniony przez LuzPablo85 dnia 14:53:27 14-04-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3410 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:42:22 14-04-20 Temat postu: |
|
|
LuzPablo85 napisał: | W tym miesiącu mija dokładnie 15 lat od pierwszej emisji Gorzkiej Zemsty w TVN chyba premiera była 11.04.2005 roku, pamiętam jak oglądałem tą telenowelę i podobała mi się bardzo lubiłem parę Sara i Franco oraz Jimenę i Oscara, kiedyś powtórzę sobie dla przypomnienia historię miłosną Sary i Franca oraz Jimeny i Oscara może nawet jeszcze w tym miesiącu.
Szkoda że nie ma szans na 3 emisję powtórkową Gorzkiej Zemsty TVN7 mógłby zrobić niespodziankę i wyemitować albo np Nowa Tv lub Tv4 bo to telenowela Telemundo ale w stylu hacjednowych. W jakich krajach w ciągu ostatnich 12 miesięcy powtórzyli Gorzką Zemstę.
Jak myślicie czy powtórka PdG miała by szansę podbić rekord oglądalności i utrzymać pasmo telenowel w polskiej tv? |
Ja bardzo chciałabym zobaczyć ponowną emisję PDG u nas w Polsce. Podejrzewam, że prędzej jej nową odświeżoną wersję w HD wyemitowałoby TV4 Niestety ostatnie emitowane telenowele na czwórce okazały się raczej niewypałem. Fajnie by było gdyby Gorzka zemsta ponownie okazała się u nas dużym sukcesem, bo to naprawdę wielki o ile nie największy hit Telemundo ostatnich lat |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3410 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:53:34 14-04-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek. 141
Najpierw Oscar teraz Juan Tylko szkoda, że te ciosy wymierzone w stronę Fernanda niczego go nie uczą. Ten łajdak cały czas i tak szkodzi. Tchórz i łajdak niesamowity
Smutna i jednocześnie szczęśliwa scena gdy Norma odeszła z domu. Smutna ze względu na Saritę i Don Martina, którzy byli załamani a szczęśliwa dlatego, że Norma, Juan, jego bracia i cała rodzinka bardzo się ucieszyli z takiego obrotu spraw
Zadziwia mnie tylko to, że Gabriela cały czas jest taka naiwna. Powtórzyła się niemal, że identyczna historia z Jimeną, a ona i tak swoje. Chociaż widać już po Gabrieli, że jej wątpliwości co do Fernanda są coraz większe. Mam wrażenie, że gdyby nie on, to Gaby w końcu by się przełamała i pogodziłaby się z Reyesami i córkami. No niestety, póki Fernando dalej będzie w jej pobliżu, to ona nic nie zrobi. Zaślepia ją miłość i czuje się od niego w pewien sposób zależna.
Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 15:54:52 14-04-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|